Family Guy [03x18] From Method to Madness.txt

(15 KB) Pobierz
0:00:04:W dzisiejszych czasach|widzi się jedynie
0:00:07:seks na ekranie|i przemoc w kinie.
0:00:10:A gdzie te stare|niemodne wartości?
0:00:14:Na których|możemy polegać!
0:00:17:Wiwat Głowo Rodziny!
0:00:20:Wiwat przewodniku,|który mówisz nam co robić by...
0:00:25:...ronić łzy.
0:00:27:O-to Gło-wa Ro-dzi-ny!
0:00:32:GŁOWA RODZINY
0:00:33:TEATR
0:00:36:Mark Hentemann w "Nikt nie mówił że to łatwe"
0:00:38:dzięki że przyszłaś, od tygodni Mark|zapraszał mnie na swój monogram.
0:00:42:Cudownie że wspierasz starego drucha.
0:00:46:Biegnij Eddy, dalej,|jeszcze dalej!
0:00:52:Na Brucklinie zawsze żyło się po wariacku.
0:00:56:W sąsiedztwie mieszkali|odmieńcy, tacy jak
0:00:59:Frank Listonosz.|Mark! Przysłali mrówki na twoją farmę!
0:01:03:Mój kumpel Looney, Głupek.|Mark! Zagrajmy w kosza!
0:01:08:Kosz... tak mówiliśmy, kosz
0:01:11:I moja babka, była odjazdowa!|Mark! Pamiętaj, napij się tranu!
0:01:21:Co za brak krytycyzmu!|Wszyscy mówili tak samo.
0:01:25:-Dobra robota, Mark!|-Świetnie mnie ująłeś!
0:01:28:Mnie też,|masz talent!
0:01:30:Beznadzieja!|Gdybym poćwiczył, pokazałbym mu klasę.
0:01:34:Tak?|Spróbuj, albo milcz.
0:01:36:W czwartek egzaminy na pierwszy|semestr kółka teatralnego.
0:01:42:Powinienneś spróbować!
0:01:44:Niezły pomysł!
0:01:46:Chcesz zobaczyć rolę dnia?|Mark! Prawdziwy odjazd!
0:01:50:Dziękuję ci!|Trzy i pół godziny przeleciały migiem!
0:01:56:Chłopaki,|po robocie czas na niespodziankę!
0:02:00:Doritos!|Nie teraz później!
0:02:05:Spróbuję się dostać do Milionerów.
0:02:08:Świetnie!|Będę twoim ratunkiem kołowym!
0:02:10:Kołem ratunkowym!|Cholera, po co komu taki pomyleniec?
0:02:15:Ratunku!|Na pomoc!
0:02:18:Wielkie Nieba!
0:02:24:Dz-dziękuję!|Pływałem na desce, ale porwał mnie prąd.
0:02:27:Myślałem że umrę!
0:02:29:Musisz być głodny!|Jedz!
0:02:31:Hej!|Daje mu naszę dorito!
0:02:33:W Portugalii byłem kardiologiem.
0:02:38:Unosił się na powierzchni?
0:02:41:W dowód wdzięczności zaprosił|nas wszystkich na kolację.
0:02:45:Nie muszę gotować.
0:02:47:Ugotuj coś, a potem wyrzuć.|Nie morzesz się lenić.
0:02:51:Wkrótce mam egzamin,|Posłuchasz mojego monologu?
0:02:55:Jasne, mów!
0:02:59:Judy!|Muszę ci coś powiedzieć.
0:03:02:Bomba!|Dalej!
0:03:05:Eee... Powiedzieć.|Widziałem doktora Filipa.
0:03:07:Wspaniale!
0:03:09:Doktora Filipa.|Nie doczekał świąt.
0:03:12:Wrzuć granat!|Doprowadź ich do łez, dalej!
0:03:17:Wystarczy, morze później.
0:03:20:To było bardzo dobre|i bardzo szlachetne!
0:03:26:Mały nagusku.|Powiesz mamie i tacie że pszyszli Griffinowie?
0:03:31:Proszę!
0:03:34:Witam!
0:03:37:Za wcześnie?
0:03:38:Apsurt!|Czekamy na was!
0:03:40:O rany! Włosy rosną jej|od cycków do czubka głowy.
0:03:44:Pani jest... całkiem...
0:03:46:Naga?|Tak, jesteśmy nudystami!
0:03:48:Mogę dać nogę?
0:03:50:Wiedziałeś o tym?
0:03:52:Myślałem że zgubił|slipki w oceanie.
0:03:54:Pan uratował|mojego męża!
0:03:57:Jestem Daddy Camble.|Co ja robię? Chodź tu!
0:03:59:Widzisz moje ręce?|Widzisz gdzie są? Nie dotykam!
0:04:03:Oto nasz trawnik!|Błekit Bermudów!
0:04:07:Sztywny, ale miękki.
0:04:09:-Wielkie nieba!|-Nie patrz na to!
0:04:12:Parówki i kotlety gotowe!|Podać ci piwo Peter?
0:04:15:-Co masz?
0:04:16:Bush! Jasny Bush!
0:04:21:Chyba Jef wrócił!
0:04:23:Cześć, jak ci poszło?
0:04:24:Zająłem pierwsze miejsce!
0:04:26:Brawo mistrzu!|Jeff gra w tenisowej reprezentacji szkoły.
0:04:30:Super!
0:04:32:Widzieliście kiedyś|coś większego?
0:04:34:Nie podskakuj!|W twoim wieku też miałem taki duży.
0:04:38:Cwalipięta, przyniósł go|na pierwszą randkę.
0:04:42:Boję się!|Zaraz podniosę.
0:04:45:O RETY!!!|Przepraszam!
0:04:51:Cycki!
0:04:53:Wystarczy!|Cieszę się że wyszliśmy.
0:04:56:Święte słowa!|To co robią jest nienaturalne.
0:04:58:Cycki!
0:04:59:Słyszałeś młodzieńcze?
0:04:59:O co tyle krzyku?|byli bardzo mili.
0:05:01:Cycki!
0:05:02:Peter,|do dzieła!
0:05:06:Podobało ci|się w cyrku?
0:05:09:Na oko słonie są większe.
0:05:11:WARSZTATY TEATRALNE
0:05:13:DZIŚ PRZESŁUCHANIA|JUTRO KURS GASTRONOMICZNY
0:05:16:Złam nogę!
0:05:18:Kipisz entuzjazmem.
0:05:20:Początkowo życzyłem ci wpadki.
0:05:23:Potem pomyślałem że znikniesz|na 5 tygodni i urządzę kilka seks-prywatek.
0:05:39:Brian Griffin!
0:05:41:Powodzenia!
0:05:42:Jestem Brian Griffin.|"Odchodząc z Richita" Johna Walsa.
0:05:48:July!|Muszę ci coś powiedzieć.
0:05:51:Widziałem doktora Filipa.|Nie doczekał świąt.
0:05:55:Dziękujemy, następny.
0:05:57:Następny?|Czekaj, stój! Zostań tam!
0:06:01:Brian Griffin jest wspaniałym aktorem!|Ma talent i pasję.
0:06:05:Żekomi eksperci tego nie widzą,|Ale ja zobaczyłem!
0:06:09:Jego duch unosił|się nad salą.
0:06:13:Jego ból przeszył mnie|jak pędząca lokomotywa.
0:06:15:Na tarmo!|Wszystko na nic!
0:06:21:Po krótkiej naradzie|postanowiliśmy że Brian...
0:06:24:...odpada.|Nasz nowy przyjaciel będzie wspaniałym nabytkiem
0:06:27:w grupie wschodzące gwiazdy.
0:06:30:Cudownie!|Czas na seks-prywatkę.
0:06:40:Przygotujemy scenkę.
0:06:43:Stewie, może ty... i nasza weteranka Olivia.
0:06:48:Nie zagram z niim.|Jest niedoświadczony, położy moją scenkę.
0:06:53:Mówisz serio?|Mówi serio?
0:06:55:Spróbuj sam.|Zrobimy ćwiczenie "Cykl Życia".
0:06:58:Bez słów przedstawisz|całe swoje życie
0:07:01:od narodzin do śmierci,|według mojej instrukcji.
0:07:07:Gotów? Połóż się.|Narodziny, ii opuść łożysko!
0:07:10:Gotów? Połóż się.|Narodziny, ii opuść łożysko!
0:07:13:Skok w czasie.|Pierwszy dzień szkoły. Jesteś przerażony.
0:07:16:Skok w czasie.|Pierwszy dzień szkoły. Jesteś przerażony.
0:07:19:Dobrze! Czas na hamburgera.|Wycofaj się. Kucharka dotknęła go bez rękawiczek.
0:07:23:Dobrze! Czas na hamburgera.|Wycofaj się. Kucharka dotknęła go bez rękawiczek.
0:07:26:Skok w czasie. Jesteś Bisnesmanem. zarządzasz ludźmi.|Głupi Handerson stracił duże zamówienie!
0:07:29:Skok w czasie. Jesteś Bisnesmanem. zarządzasz ludźmi.|Głupi Handerson stracił duże zamówienie!
0:07:33:Jesteś zły! Wściekły! Jeszcze!|Tak! Dobrze, udało się.
0:07:36:Jesteś zły! Wściekły! Jeszcze!|Tak! Dobrze, udało się.
0:07:39:Skok w czasie. jesteś starym człowiekiem, na łoży śmierci.|syn trzyma cię za rękę. Mówisz że akceptujesz jego styl życia.
0:07:42:Skok w czasie. jesteś starym człowiekiem, na łoży śmierci.|syn trzyma cię za rękę. Mówisz że akceptujesz jego styl życia.
0:07:45:Żałujesz że poniżyłeś go na weselu|siostry, przedstawiając jako córkę.
0:07:48:Żałujesz że poniżyłeś go na weselu|siostry, przedstawiając jako córkę.
0:07:51:Koniec!|Jakieś uwagi?
0:07:55:Jesteś słabym ogniwem, żegnam!
0:08:00:Do diabła! Jesteś bardzo zabawna!|Piszesz sobie teksty?
0:08:05:Tak? Są takie świeże!
0:08:08:"Jesteś słabym ogniwem, żegnam".|Jeszcze nikt nie póścił takiego dowcipu!
0:08:13:Jesteś pierwsza. Nie słyszałem|go poza wiadomym programem.
0:08:17:Właśnie tam mówią: "Jesteś słabym ogniwem, żegnam".
0:08:22:A ty wyjęłaś dowcip|z kontekstu i dopasowałaś do mojej szarej codzienności.
0:08:29:Tylko bystra dziewczyna|mogła by powiedzieć jako własny.
0:08:35:Z taką świerzością.|Obrzucisz mnie dowcipami z Titanica?
0:08:39:Dopóki mamy do czynienia|z fenomenem popularności?
0:08:45:Jestem tutaj.
0:08:47:Jesteś taka śmieszna!
0:08:49:CENTRUM HANDLOWE
0:08:53:Meg?
0:08:54:Jeff!|Cześć, co tu robisz?
0:08:57:Kupiłem pistolet na wodę.|Spójż!
0:09:01:A to co?
0:09:03:-Nudysta!|-Mój tata jest krawcem!
0:09:06:To straszne!
0:09:08:Nie szkodzi.|Jestem przyzwyczajony.
0:09:11:Pójdę już.|Spotkamy się jeszcze?
0:09:14:Tak! Chętnie.
0:09:16:Fajnie, zadzwonię.
0:09:28:Rany julek, chyba mam urodziny.
0:09:44:Dz-dziękuję!|To były "Moje Bąki" Shopina.
0:09:53:Ba-bardzo dziękuję
0:10:01:Piękny dzień.
0:10:04:Nie puścisz bąka, prawda?
0:10:08:Chętnie bym pogadał,|ale jesteś ssuką.
0:10:18:Jutro|egzamin semestralny.
0:10:20:-Wszystkie dzieciaki zdadzą?|-Powiem ci kto odpadnie.
0:10:22:Zaczyna się na "o"|i kończy na "via" - Olivia.
0:10:26:-Naprawdę?|-Tak, zgrywa królową śniegu, nie współpracuje.
0:10:30:Stewie Griffin też może odpaść.|Jeśli on i Olivia
0:10:33:nie przebrną przez egzamin dostaną kopniaka w tyłek.
0:10:43:To stolik dla utalentowanych.
0:10:46:Przymknij się królewno!|Mamy problem. Czytaj i płacz.
0:10:49:Nie współpracuje|z innymi.
0:10:51:Mnie też dołożyli.|Oszczędze ci szczegółów.
0:10:54:Słowo "przeciętniak"|powtarza się wiele razy.
0:10:57:Co ja zrobię?
0:10:59:Co my zrobimy?|Jutro jest egzamin.
0:11:02:Musisz mieć partnera.|Kogoś do ozdoby.
0:11:06:Nie wiem...
0:11:07:Odrzuć moją propozycję.
0:11:09:Wyrzucą cię i skończysz jak Linda Evens.
0:11:11:Linda Evens, zalana podłoga w sektorze czwartym.
0:11:18:Wolisz z piętką,|czy bez.
0:11:20:A ty?
0:11:22:Powiemy jednocześnie.|Raz, dwa, trzy!
0:11:25:-Bez!|-Bez!
0:11:29:Dzieci, Wróciliśmy.
0:11:31:-Dzień dobry państwu.|-Pamiętacie Jeffa?
0:11:33:Jasne|Porzycz mi spray.
0:11:35:Tak lepiej.
0:11:38:Czy sąsiedzi widzieli|jak Jeff wchodził?
0:11:41:Mamo!|Chodźmy stąd!
0:11:44:Nie bądź taka jądrowa.|Znaczy jajowa, żołędna. Cholera!
0:11:49:Chcesz usiąść?
0:11:50:Jeszcze nie!
0:11:52:Tato, co ty robisz?
0:11:54:Zabezpieczam kanapę.
0:11:58:Tato!
0:11:59:Nie szkodzi.|Wszystko rozumiem, pójdę już.
0:12:02:Idź po podkładkach.|Nie chodź po gorącej lawie.
0:12:07:Dywan jest z magmy.
0:12:09:Nie chce mi się wierzyć!
0:12:12:Jak mogłaś nagusa|do domu.
0:12:15:Lubię go!|Pamięta moje imię!
0:12:18:Przykro mi skarbie,|nie powinnaś go widywać.
0:12:20:Nie znoszę tego dźwięku.
0:12:25:Znasz gorszy?
0:12:28:Posłuchaj!
0:12:31:I co?|Jest straszny!
0:12:36:Mnie jest łatwiej,|bo sam go wydaję.
0:12:44:Całkiem nieźle.|Ale pamiętajmy o chierarhi.
0:12:48:Najpierw jest teatr, rewia, komedia,|brzuchomówstwo, magia i fantonimy
0:12:52:Teraz Olivia.|Jaki monolog przygotowałaś?
0:12:55:Żaden.|wystąpie ze Stevie'm.
0:12:58:W duecie?|...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin