DYNASTIA (odc.9) ''Kłamstwo Krystle'' - napisy polskie.txt

(70 KB) Pobierz
1
00:02:02,922 --> 00:02:06,380
Jeanette, chcę rozmawiać z Peterem Burroughsem.
Połącz mnie z nim, proszę.

2
00:02:06,493 --> 00:02:10,224
- O tej porze ?
- Połącz mnie, będę w bibliotece.

3
00:02:14,067 --> 00:02:17,801
Nie! Nie! Nie, Peter!


5
00:02:17,904 --> 00:02:20,805
Blaisdel. Matthew Blaisdel.

6
00:02:20,907 --> 00:02:23,933
Właśnie wróciłem ze spotkania u Patrick'a

7
00:02:24,043 --> 00:02:28,946
i usłyszałem, że ktoś dał mu pieniądze
na dokończenie odwiertu.

8
00:02:29,048 --> 00:02:32,506
On dalej wierci, to mam na myśli.

9
00:02:32,619 --> 00:02:36,020
Chcę wiedzieć, kto dał mu te pieniądze.

10
00:02:36,122 --> 00:02:39,319
Tak, oczywiście że mam swoje podejrzenia.

11
00:02:39,425 --> 00:02:43,418
Tak, oczywiście że mógł
to być sam Patrick.

12
00:02:43,530 --> 00:02:48,194
Abo Harrison czy MacReady,
Wilson, Manning albo sam Colby.

13
00:02:48,301 --> 00:02:50,599
Dobrze wiesz.

14
00:02:50,703 --> 00:02:54,833
Poprawka, Peter, ty znajdziesz.

15
00:03:01,548 --> 00:03:04,176
To są twoi przyjaciele, Blake.

16
00:03:04,284 --> 00:03:07,811
Colby, Harrison i oni wszyscy.

17
00:03:07,921 --> 00:03:10,981
To twoi starzy przyjaciele.
To nie był nikt z nich.

18
00:03:11,090 --> 00:03:13,786
Skąd ta pewność ?

19
00:03:15,094 --> 00:03:18,791
Ponieważ ich znam, czuję to.

20
00:03:20,800 --> 00:03:25,237
Pozwól mi coś powiedzieć na temat
przyjaciół, Krystle... Moich przyjaciół.

21
00:03:25,338 --> 00:03:29,741
W tym biznesie twoim przyjacielem
jest tylko martwy wróg.

22
00:03:29,842 --> 00:03:34,506
W chwili gdy sięgniesz dna, ci przyjaciele
rzucą się na ciebie jak stado głodnych psów.

23
00:03:34,614 --> 00:03:40,109
- Jak możesz tak mówić ?
- Ponieważ gdyby była odwrotna sytuacja,

24
00:03:40,220 --> 00:03:42,984
ja zrobiłbym to samo.

25
00:03:52,232 --> 00:03:54,894
Ty drżysz.

26
00:03:56,669 --> 00:03:59,866
Chłodno tu, poza tym

27
00:03:59,973 --> 00:04:03,238
nie lubię cię takim zbulwersowanym.

28
00:04:04,978 --> 00:04:07,071
Musisz coś wiedzieć.

29
00:04:07,180 --> 00:04:12,243
Jesteś jedyną osobą na tym świecie, która
powoduje że czuję się komfortowo.

30
00:04:13,987 --> 00:04:16,888
Naprawdę komfortowo.

31
00:04:24,998 --> 00:04:27,933
Miło mi to słyszeć.

32
00:04:28,034 --> 00:04:32,027
- Czasami tylko presja jest tak silna, że...
- Wiem.

33
00:04:35,174 --> 00:04:39,201
Fallon. Z nią nigdy nie
było łatwo,

34
00:04:39,312 --> 00:04:43,942
ale teraz, gdy wyszła za Jeffa, sądzę
że zaczyna się statkować.

35
00:04:44,050 --> 00:04:47,042
Zauważyłaś te zmiany ?

36
00:04:47,153 --> 00:04:49,144
Tak.

37
00:04:49,255 --> 00:04:53,783
- A Steven...
- On też się ustatkuje, Blake. Zobaczysz.

38
00:04:55,061 --> 00:04:57,655
"Blake".

39
00:04:57,764 --> 00:05:00,756
Gdy urodził się Steven,

40
00:05:00,867 --> 00:05:03,995
jego matka chciała dać mu na imię
Blake, a ja...

41
00:05:04,103 --> 00:05:07,402
powiedziałem nie.

42
00:05:07,507 --> 00:05:10,806
Nie wiem czemu powiedziałem:
"dajmy mu imię twojego ojca".

43
00:05:14,113 --> 00:05:16,081
Myślisz, że chłopak mógł to wyczuć ?

44
00:05:16,182 --> 00:05:20,278
Myślisz, że miało to potem
na niego jakiś wpływ ?

45
00:05:20,386 --> 00:05:22,718
Nie sądzę.

46
00:05:25,425 --> 00:05:28,883
Krystle, Nasze dzieci, jedno z nich,

47
00:05:28,995 --> 00:05:31,930
a wiem, że będzie to już wkrótce,

48
00:05:32,031 --> 00:05:36,593
damy mu na imię Blake, dobrze ?

49
00:05:36,703 --> 00:05:40,434
Nasze dziecko, te które mi dasz.

50
00:06:04,063 --> 00:06:07,760
Witaj kochanie.
Za chwilę będę gotowa.


52
00:06:24,283 --> 00:06:28,014
- Szukam pracy.
- Dlaczego ?


54
00:06:34,026 --> 00:06:37,223
Chcę pracować.

55
00:06:37,330 --> 00:06:40,197
Jest gorące, więc uważaj.

56
00:06:40,299 --> 00:06:44,201
Claudia, co do naszych finansów,
nie jest tak tragicznie.

57
00:06:44,303 --> 00:06:47,966
- A nawet robi się jeszcze lepiej.
- Wiem o tym.

58
00:06:48,074 --> 00:06:50,133
Jestem zadowolona.

59
00:06:50,243 --> 00:06:54,680
Ale chcę iść do pracy.
Może to będzie lepsze od siedzenia tutaj.

60
00:07:00,620 --> 00:07:03,111
A co z Lindsay ?

61
00:07:03,222 --> 00:07:06,089
Nie sądzisz, że ona potrzebuje cię
bardziej niż ty pracy ?

62
00:07:06,192 --> 00:07:11,027
Oczywiście, że potrzebuje.
Ale większość dnia przebywa w szkole.

63
00:07:11,130 --> 00:07:16,329
Tak czy inaczej, nie planuję pracy w nocy.
Zawsze będę w domu między czwartą, piątą.

64
00:07:18,471 --> 00:07:21,235
Claudia, mogę utrzymać rodzinę.

65
00:07:21,340 --> 00:07:23,934
Nie chcę by ktokolwiek myślał inaczej.

66
00:07:24,043 --> 00:07:27,206
Matthew, nikt tak nie myśli.

67
00:07:27,313 --> 00:07:31,215
Dobrze, więc to ustaliliśmy.
I nie mówmy więcej o pracy i takich tam...


68
00:07:31,317 --> 00:07:36,380
Matthew, nie ustaliliśmy.
Nic jeszcze nie ustaliliśmy.


70
00:07:42,595 --> 00:07:46,622
Bez obaw. Nikt nie powie, że
Matthew Blaisdel nie ma jaj

71
00:07:46,732 --> 00:07:49,997
i posyła swoją żonę do pracy.

72
00:07:50,102 --> 00:07:52,502
Przepraszam, nie to miałam na myśli.

73
00:07:52,605 --> 00:07:56,006
Wiesz, że nigdy nie byłam w collegu.

74
00:07:56,108 --> 00:08:00,067
- Nie winię cię za to.
- Zrobiłem cię matką w wieku 16 lat.

75
00:08:00,179 --> 00:08:02,670
Sam tego nie zrobiłeś.

76
00:08:02,782 --> 00:08:05,512
Tak, ale...

77
00:08:07,086 --> 00:08:10,749
Wydaje mi się, że

78
00:08:10,857 --> 00:08:13,951
wokół ciebie się teraz tyle dzieje,

79
00:08:14,060 --> 00:08:16,551
wokół nas wszystkich.

80
00:08:16,662 --> 00:08:21,929
- Nigdy nie poszłaś do college.
  Nie skończyłaś nawet...
- To nie jest istotne.

81
00:08:22,034 --> 00:08:26,562
Byliśmy dzieciakami.
Wpadliśmy w kłopoty.

82
00:08:26,672 --> 00:08:29,607
Zrobiliśmy błąd.

83
00:08:29,709 --> 00:08:35,045
Musimy znaleźć sposób, by się za to
nie obwiniać, by sobie wybaczyć.

84
00:08:35,147 --> 00:08:37,115
Wiem.

85
00:08:41,320 --> 00:08:43,652
Śniadanie jest gotowe.

86
00:08:43,756 --> 00:08:47,055
Nie jestem zbyt głodna.
I jestem spóźniona.

87
00:08:47,159 --> 00:08:52,825
- Nie, jest wcześnie.
- Jestem naprawdę spóźniona, muszę iść.

87
00:09:23,400 --> 00:09:25,600
STATYSTYKI LUDNOŚCI I REJESTR OSOBOWY

88
00:09:45,985 --> 00:09:48,510
Cześć, Matthew!

89
00:09:48,621 --> 00:09:51,055
- Tom, jakieś kłopoty ?
- Tak.

90
00:09:51,157 --> 00:09:54,854
Wiertło pracowało całkiem sprawnie,
dopóki nie stało się coś dziwnego.

91
00:09:54,961 --> 00:09:57,657
Może sam powinieneś spojrzeć na
pierścień zabezpieczający.

92
00:09:57,763 --> 00:10:00,095
Czemu nie weźmiecie Waltera ?
Ja muszę zadzwonić.

93
00:10:00,199 --> 00:10:03,930
Czekaj chwilę. Walter wziął sobie
wolne. Pracował całą noc.

94
00:10:04,036 --> 00:10:06,527
Chcesz go teraz budzić ?

95
00:10:06,639 --> 00:10:09,039
Nie, jeśli ręczysz za niego życiem.

96
00:10:09,141 --> 00:10:12,668
- Dobra, chodźmy to sprawdzić.
- Mówiłem mojemu bratu, że może by
  wpadł i sprawdził co jest.

97
00:10:12,778 --> 00:10:15,679
Zna się na tym.


99
00:10:50,916 --> 00:10:54,909
Wiesz co myślę ? Ktoś odkręcił to,
dlatego pierścień się zatrzymał.

100
00:10:55,021 --> 00:10:58,388
I chyba wiem kto to.


104
00:11:18,411 --> 00:11:20,675
Barman podchodzi, patrzy na orangutana,

105
00:11:20,780 --> 00:11:22,805
i mówi: "Wisisz mi kasę".


107
00:11:30,089 --> 00:11:32,922
Orangutan patrzy i mówi:
"Jeśli ja płacę 10 dolców za bourbona,

108
00:11:33,025 --> 00:11:36,290
to ty wisisz mi kasę, więc jesteśmy kwita".


111
00:11:46,605 --> 00:11:49,768
Powiem to jeszcze raz, a się popłaczemy.

112
00:11:51,977 --> 00:11:54,707
Jak się masz, Matthew ?

113
00:11:54,814 --> 00:11:56,975
Dobrze. Bardzo dobrze.

114
00:11:57,083 --> 00:11:59,711
Myślałem, że spotkamy się przy szybie.

115
00:11:59,819 --> 00:12:03,550
Zrobiłem sobie przerwę.
Człowiek nie robot.

116
00:12:03,656 --> 00:12:05,920
Jasne.

117
00:12:06,025 --> 00:12:10,655
Poza tym świętuję. Mamy pieniądze,
by móc dokończyć odwiert.

118
00:12:10,763 --> 00:12:14,426
- Skąd je dostałeś ?
- Postanowiłem nie omawiać swoich interesów

119
00:12:14,533 --> 00:12:17,058
z innymi.

120
00:12:17,169 --> 00:12:20,104
Dobra myśl.
Więc co planujesz ?

121
00:12:20,206 --> 00:12:25,735
Piwo, trochę pogadać.

122
00:12:25,845 --> 00:12:29,713
Brzmi nieźle, ale moi przyjaciele czekają

123
00:12:29,815 --> 00:12:33,148
na moją zagrywkę.

124
00:12:38,491 --> 00:12:41,392
Ale Steven Carrington już nie gra.

125
00:12:41,494 --> 00:12:44,258
Sam został wrobiony.

126
00:12:47,466 --> 00:12:51,027
Twierdzisz, że ja to zrobiłem, Matthew ?

127
00:12:51,137 --> 00:12:54,265
Odbieraj to jak chcesz.

128
00:12:54,373 --> 00:12:58,036
Dlaczego nie zapytasz o to
młodej pani Carrington ?

129
00:12:58,144 --> 00:13:00,635
Pytam ciebie.

130
00:13:00,746 --> 00:13:04,273
Takie pytanie może skończyć się pocałunkiem
jednej czwartej tego kija...

131
00:13:04,383 --> 00:13:07,580
Jeśli wiesz co mam na myśli.

132
00:13:07,686 --> 00:13:10,484
C...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin