00:00:00:www.napiprojekt.pl - nowa jako�� napis�w.|Napisy zosta�y specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. 00:00:51:OPIEKUN 00:02:17:T�umaczenie RQG 00:02:23:M�wi�c wprost... 00:02:25:M�wisz, �e nie masz nakazu? 00:02:27:M�wi�... 00:02:28:�e jeszcze nie jest podpisany. 00:02:37:To jak to za�atwimy? 00:02:39:Wtyczka jest w �rodku. 00:02:41:I nie martw si�.|Wprowadzi nas. 00:02:58:Na pewno s� uzbrojeni... 00:03:00:Wi�c nie b�d� cip�. 00:03:03:Wal si�. 00:03:06:Pora na twojego przyjaciela. 00:03:17:- Bo�e...|- Co? 00:03:19:Mo�e nie s�yszy? 00:03:24:R�ce do g�ry, pojeby|Pod �cian�! 00:03:27:R�ce do g�ry i pod �cian�! 00:03:45:Czysto. 00:03:49:Jezu, zobacz co tu mamy. 00:03:52:B�dzie kilka baniek. 00:03:57:- Zaczekaj.|- K-361. By�a strzelanina. 00:04:01:Czw�rka. Wywo�aj czw�rk�. 00:04:03:Musimy to przemy�le�. 00:04:05:Potrzebujemy wsparcia. 00:04:07:Mamy dwa miliony. 00:04:08:Nikt nie przyjdzie tu posprz�ta�. 00:04:10:Chyba �artujesz. 00:04:12:Informator si� zmy�. 00:04:14:I nikomu nie pi�nie ani s�owa. 00:04:15:Jeste�my tylko my|i kilka trup�w. 00:04:17:My�la�em, �e ci� znam! 00:04:26:Spokojnie, tylko sobie pogrywa�em z tob�. 00:04:28:Mam nadziej�... 00:04:38:Jezus, Roland!|A mia�o by� tak pi�knie... 00:04:42:Mog�e� wzi��� kas�|i nikt by si� tym nie przej��. 00:05:04:Wali� ich na kolanach... 00:05:06:Ka�dy mo�e dosta� ataku serca... 00:05:08:Przej�� na emerytur� |i przenie�� si� do Utah. 00:05:11:Ale nie, Roland.|Ty musia�e� zosta� bohaterem. 00:05:24:Wr�c� po ciebie. 00:05:33:Tu D-63 Henry.|Mam rannego policjanta. 00:05:35:Potrzebny ambulns. 00:05:37:{:i}D63 Henry,|podaj lokalizacj�. 00:05:41:Normandia Street. 00:05:43:Pomoc ju� w drodze. 00:05:45:Jezu, moj partner umiera! 00:05:47:Kiedy b�dzie karetka? 00:05:49:Macie ju� tu by�! 00:05:55:Kiepski dzie�. 00:05:59:- Na pewno nie chcesz jecha� do szpitala?|- Nic mi nie jest. 00:06:03:Stara�em si� ich aresztowa�. 00:06:07:Nie mog� uwierzy�, �e umar�. 00:06:08:- Co ty gadasz?|- Jeszcze �yje. 00:06:11:Zabrali go do szpitala. 00:06:12:Co? 00:06:14:Lekarze m�wi�, �e z nim kiepsko,|ale jeszcze �yje. 00:06:19:Widzia�em, jak|wyzion�� ducha. 00:06:21:Umar�. 00:06:23:Cuda si� zdarzaj�.|M�dlmy si�, �eby to by� jeden z nich. 00:06:26:Wr�� na posterunek. 00:06:28:Z�o�ysz zeznanie. 00:06:30:Potem we�miesz kilka dni wolnego. 00:06:44:- Co mamy?|- Rana postrza�owa klatki piersiowej. 00:06:54:Przej�cie! 00:06:59:�renice nie reaguj�,|dopamina gotowa. 00:07:02:Praca serca zanika. 00:07:04:Ustawi� na 75. Gotowe! 00:07:10:10 jednostek, na pocz�tek. 00:08:09:O, Jezu. 00:08:12:Przykro ci� widzie� w tym stanie. 00:08:14:Stan jest stabilny.|M�zg aktywny. 00:08:18:Niestety nie mo�emy powiedzie�... 00:08:20:Kiedy odzyska przytomno��. 00:08:23:To m�j wujek.|Pracowali�my razem. 00:08:26:- Prosz� co� powiedzie�.|- Nie mo�emy gdyba�... 00:08:30:Ale je�li w ci�gu najbli�szych 48 godzin|nie odzyska przytomno�ci... 00:08:34:B�dziemy musieli przeprowadzi� badania... 00:08:35:By wykluczy� uszkodzenia w m�zgu. 00:08:41:Prosz� o wiadomo�c,|je�li co� si� zmieni. 00:08:44:Zostawi�am numer w recepcji. 00:08:59:Prosz� zatrzyma� wind�. 00:09:17:Roland, musz� ci to przyzna� ... 00:09:20:Prawdziwy z ciebie twardziel. 00:09:28:Cholera! 00:09:29:Niech ci�, Roland. 00:09:33:Rzecz w tym,|�e tu si� ko�czy twoje szcz�cie. 00:09:38:Powiniene� to doceni�. 00:09:54:Podzi�kowa�by� mi,|gdyby� m�g�. 00:09:57:Nie chcia�by� by� ro�link�|do ko�ca �ycia. 00:10:04:Pierdol si�! 00:10:09:Skurwysyn! 00:10:10:Zawsze chcesz mie� ostatnie s�owo. 00:10:27:{y:i}Jestem poza zasi�giem,|zostaw wiadomo��. 00:10:32:{y:i}Hej,|to ja, Regina. 00:10:35:{y:i}Troch� ju� p�no,|ale rozmawia�am z terapeut�. 00:10:39:{y:i}Dobre wie�ci. 00:10:41:{y:i}Wychodzisz z tego. 00:10:43:{y:i}Musimy si� spotka�. 00:11:04:Nie daje rady.|Nie wiem dlaczego wci�� jestem zm�czony. 00:11:07:O ma�o nie umar�e�. 00:11:11:Ju� to, �e chodzisz|zakrawa na cud. 00:11:14:Wkr�tce odstawisz leki. 00:11:16:Oby jak najszybciej. 00:11:18:Wiem, �e sta� ci� na wiele. 00:11:21:Jeste� wzorem dla ka�dego|w SWAT. 00:11:26:C� ... Wiesz co? 00:11:28:Chc� tylko wr�ci� do pracy. 00:11:31:Wr�cisz. 00:11:41:Gotowy na spacer? 00:11:42:Dlaczego nie. Troch� �wie�ego powietrza||dobrze mi zrobi. 00:11:45:To chcia�am us�ysze�. 00:11:47:Jestem z ciebie dumna, Roland. 00:11:51:Tak jak wielu innych. 00:11:59:Texas, do�c daleko st�d... 00:12:02:Niekoniecznie.|Cudowny Stan, prosz� pani. 00:12:05:Troch� si� tam szkoli�em. 00:12:07:I pozna�em paru przyjaci�. 00:12:11:A kto tam dowodzi? 00:12:13:Conner. Porz�dny facet.|Przyjaciel. 00:13:32:- Jak si� masz?|- Dobrze. 00:13:34:�wietnie wygl�dasz. 00:13:38:To m�j tata, Conner Wells. 00:13:59:Jestem zm�czony tym g�wnem. 00:14:31:Bo�e ... 00:14:59:- Za bardzo dostaje, tato.|- Daje sobie rad�. 00:15:41:Cze�� kochanie. 00:15:46:Podejd� skarbie. 00:15:49:- Zrobi�e� to wszystko dla mnie?|- Tylko dla ciebie. 00:15:53:- Podoba ci si�?|- Tak. 00:15:55:- Usi�d�.|- Dzi�kuj�, sir. 00:16:01:Wznie�my toast za nasz sukces. 00:16:02:Zdrowie. 00:16:44:Cze��, kochanie. 00:16:45:Jeste� pijany. 00:16:47:I co z tego? 00:16:49:A wy dok�d? 00:16:51:Pora na nas. 00:16:53:Jaka pora?|Co ty wygadujesz? 00:16:55:Kotku, w�a�nie �wi�tujemy. 00:16:56:A dlaczego nie �wi�tujesz|ze mn�. 00:16:59:O co si� w�ciekasz? 00:17:02:Przepraszam, kochanie. 00:17:10:Jorge, idziemy do samochodu. 00:17:23:T�dy za t�oczno,|we�miemy wind�. 00:17:41:Dobrze wygl�dasz w tej sukience. 00:17:46:Ostro�nie, jestem|tu� za tob�. 00:17:51:A oto i paparazzi. 00:17:54:Spierdalamy. 00:17:59:Wara od wozu. 00:18:05:Poka� si�! 00:18:15:- Kochanie?|- Cholera! 00:18:21:- Tylko na chwil�.|- Nie! 00:18:23:Nie masz ju� dosy�? 00:18:26:Oczywi�cie ,�e nie. 00:18:31:Uwaga, pozuj�. 00:18:36:- �adna bu�ka.|- Zaczyna si�. 00:18:40:Odsun�� si� od samochodu. 00:18:41:Mason, wr�ci� do samochodu.|To niebezpieczne! 00:18:48:Bo�e! 00:19:11:Ruchy! 00:19:14:Nie! 00:19:18:- Ruchy, ruchy!|- Mason! 00:19:21:Mason, Mason?|Nie! 00:19:25:Zatrzymaj samoch�d! 00:19:49:Pomocy! 00:20:35:{y;i}...zostaw wiadomo��. 00:20:57:PRZENIESIENIE NA WCZE�NIEJSZ� EMERYTUR� 00:21:02:My�la�am, �e po zamkni�ciu sprawy|Trevora... 00:21:06:Wr�cisz do pracy. 00:21:11:Widocznie taka jest nagroda|za 20 lat s�u�by. 00:21:16:Wiesz ... 00:21:17:Doceniaj� to, co do tej pory|zrobi�em. 00:21:19:I wyra�aj� wdzi�czno��|w tak wyj�tkowy spos�b. 00:21:21:Komisja Medyczna nie wie tego,|co my. 00:21:24:Chc� ci� wys�a� na emerytur�. 00:21:27:- Wiesz, co zrobi�?|- Co? 00:21:36:Dobrze ci� us�ysze�. 00:21:38:{y:i}Wiesz kto m�wi? 00:21:39:Wiem. 00:21:41:Jak si� masz, Conny? 00:21:42:{y:i}Nie�le, jak na sw�j wiek. 00:21:45:�ycie z tob� pogrywa? 00:21:47:Nie jest �le.|Jestem poza s�u�b�. 00:21:50:Mimo to wszystko gra. 00:21:52:{y:i}Dzi�ki Bogu. 00:21:54:Mam problem, Roland. 00:21:56:I tylko ty mo�esz mi pom�c. 00:21:58:Co mog� dla ciebie zrobi�, bracie? 00:22:00:Chodzi o to, Nikit�. 00:22:02:- Nic jej nie jest?|- Nie. 00:22:04:W tej chwili...{y:i} 00:22:05:Ale ... 00:22:07:By�oby lepiej, gdyby�my|si� spotkali. 00:22:09:B�d� z samego rana. 00:22:12:�wietnie. 00:22:14:Wszystko przygotuj�. 00:22:17:- W takim razie, do jutra.|{y:i}- Wy�l� po ciebie samolot. 00:22:19:Dobrze, bracie. 00:24:00:Pan Sallinger. 00:24:02:- Jak si� pan ma?|- Detektyw Simon. 00:24:04:- Mi�o ci� pozna�.|- Mnie r�wnie�. 00:24:06:- Witamy w mie�cie.|- Dzi�ki. 00:24:07:Mamy zwyczaj... 00:24:09:Sprawdza� prywatne czartery. 00:24:13:Narkotyki, to tutaj du�y problem. 00:24:16:My si� ju� znamy. 00:24:18:Wiem, �e jeste�|ekspolicjantem. 00:24:20:I trenowa�e� tu... 00:24:22:Jakie� 10 lat temu. 00:24:25:W dawnych czasach, masz racj�. 00:24:27:Rozumiem, �e jeste� na emeryturze. 00:24:29:Masz troch� broni. 00:24:33:By�em glin� w L.A. przez 25 lat... 00:24:36:I troch� zaniedba�em przyjaci�. 00:24:37:- Nic specjalnego.|- Rozumiem. 00:24:41:Jednak�e nie potrzebujemy tu posi�k�w. 00:24:44:Jeste� zabawny! 00:24:45:Wiesz, jak to policja. 00:24:46:Nie zrobimy kroku bez spluwy. 00:24:48:- Takie �ycie.|- To moje miasto. 00:24:52:Nie ma tu k�opot�w. 00:24:54:Pamietaj, po co tu przyjecha�e�... 00:25:00:- B�d� ci� obserwowa�.|- To dobrze. 00:25:03:Dobrze wiedzie�,|�e kto� nade mn� czuwa. 00:25:05:- Zobaczymy.|- Dobrze. 00:25:07:- Mi�ego dnia.|- Dzi�kuj�! 00:25:17:- Roland Sallinger?|- Tak. 00:25:21:Jestem kierowc� pana Wellsa. 00:25:32:Pan Wells przeprasza,|�e nie m�g� by� osobi�cie. 00:25:36:Jest bardzo zaj�ty. 00:26:03:Ma pan �on�, dzieci?|Przysz�� �on�, by�� �on�? 00:26:15:Po co komu radio... 00:26:17:Gdy ma si� taki talent. 00:26:19:Podoba si�?|To meksyka�ski folk. 00:26:22:Bardzo popularny. 00:26:23:Niesamowity! 00:26:56:Co ty tu robisz? 00:26:59:Cze�� pi�kna, t�skni�a�? 00:27:02:Dlaczego to zrobi�a�? 00:27:05:Niekt�re dziewczyny po�ykaj�... 00:27:08:A niekt�re pluj�. 00:27:09:Naucz swojego ch�opaka|jak si� po�yka. 00:27:11:S�ysza�e�? 00:27:14:Widzisz, kto� tu si� zaraz nie pojawi... 00:27:22:Moja kuzynka? 00:27:25:- Nie wiem gdzie s�.|- Nie wiesz?! 00:27:26:- Nie.|- To sie kurwa dowiedz! 00:27:31:To moja kuzynka. 00:27:33:Rany. 00:27:36:Nie! 00:27:37:Nie musisz ich chroni�. 00:27:41:Nie mog� zastrzeli� ... 00:27:42:To moja kuzynka! 00:27:44:Zostawcie go! 00:27:46:Mamy problem. 00:27:47:Wisz� mi kas�. 00:27:49:A tobie o co chodzi? 00:27:54:Zaraz ci� potn�. 00:27:56:S�uchaj, stary ... 00:27:59:Gdy kto� podnosi na mnie n�|to go zabijam. 00:28:01:Ale mam te� drug� zasad�... 00:28:03:Nie zabijajm dzieci. 00:28:05:Kt�rej si� mam trzyma�? 00:28:07:Nie zabijaj dzieci. 00:28:10:Idziemy. 00:28:15:Ju� po tobie, matkojebco. 00:28:16:No, no ... nie. 00:28:17:Nie chcesz mnie zabi�. 00:28:20:- Przesta�.|- Gi�! 00:28:26:Pos�uchaj mnie. 00:28:27:M�wi�em ... 00:28:29:Nie lubi� zabija� dzieci. 00:28:31:Nie zmuszaj mnie �ebym ci� zabi�! 00:28:34:Idziemy! 00:28:39:Nie w...
Radunko