Miliarder i Małolata 0-11.PDF

Autor: Kamis–Loczek–Blond

Korekta, Beta, wygląd całości: klaudiaaa90

Banner: OknoiFiranka

Miliarder i Malolata by: Kami–Loczek–Blond 2

Spis Tresci

Prolog …………………………………………………………………………………… str. 4

Rozdział 1 ……………………………………………………………………………….. str. 6

Rozdział 2 ……………………………………………………………………………… str. 15

Rozdział 3 ……………………………………………………………………………… str. 31

Rozdział 4 ………………………………………………………………………………. str. 44

Rozdział 5 ………………………………………………………………………………. str. 51

Rozdział 6 ………………………………………………………………………………. str. 63

Rozdział 7 ………………………………………………………………………………. str. 74

Rozdział 8 ………………………………………………………………………………. str. 90

Rozdział 9 ………………………………………………………………………………. str. 99

Rozdział 10 ………………………………………………………………………………. str. 111

Rozdział 11 ………………………………………………………………………………. str. 124

Miliarder i Malolata by: Kami–Loczek–Blond 3

– Mam tego serdecznie dość! Gdzie ty znowu byłaś?! Ty wiesz jak się z Jasperem

już usłyszałam krzyk mojej siostry.

– Rose, daj spokój, jestem kurewsko zmęczona, idę spać. – Mówiąc to, byłam już na schodach

martwiliśmy?! Mało co zawału nie dostaliśmy! – Nie zdążyłam nawet porządnie otworzyć drzwi, a

prowadzących na górę naszego apartamentu.

– Idziesz spać?! Jest szósta rano, ja i twój brat wychodzimy do pracy, a ty dopiero wracasz i

oświadczasz, że idziesz spać?!

– Rosalie za miesiąc kończę dziewiętnaście lat, co oznacza, że jestem już pełnoletnia, więc

mogę robić co mi się podoba i wracać do domu, o której mam tylko ochotę. Powiedziałam wam

wczoraj, żebyście na mnie nie czekali bo wrócę późno.

– No właśnie, miałaś wrócić późno, a nie wcześnie.

– Proszę cię Jazz, tylko ty teraz jeszcze nie zaczynaj – jęknęłam do brata, który też się

postanowił wtrącić.

– Masz przyjść dziś do mnie do pracy o pierwszej, teraz się spieszę. Nie spóźnij się –

powiedziała jeszcze Rose na odchodne, ciągnąc Jazza z rękę.

Więc poszłam do swojego pokoju i rzuciłam się prosto na moje wielkie łóżko, byłam tak

zmęczona, że nawet się nie rozbierałam.

Jeśli chcecie wiedzieć to nazywam się Isabella Hale, ale wolę gdy mówi się do mnie Bella, albo

Izzy. Za miesiąc kończę dziewiętnaście lat, a za dwa miesiące zacznę naukę w MIT. Moi rodzice

Miliarder i Malolata by: Kami–Loczek–Blond 4

zginęli w wypadku samochodowym dziesięć lat temu i od tamtej pory zajmuje się mną moje starsze

rodzeństwo Jasper i Rosalie. To bliźniaki, mają po 28 lat i oboje pracują w Cullen Construction; to

największa firma architektoniczna w całym kraju. Jej prezesem i założycielem jest Edward Cullen,

jak na prezesa jest całkiem młody, ma trzydzieści siedem lat. Nie poznałam go osobiście, mimo tego,

że od czterech lat moje rodzeństwo pracuje u niego, a od trzech spotykają się z jego rodzeństwem.

Rosalie jest osobistą asystentką pana Cullena. Jasper jest jednym z architektów w Cullen

Construction, jego asystentką i jednocześnie miłością życia jest Alce Cullen, siostra prezesa. Jest z

całej trójki najmłodsza, ma ćwierć wieku, jest przyjaciółka moją i Rose. Emmett Cullen, brat Alice i

Edwarda ma trzydzieści dwa lata, ale zachowuje się jak mały dzieciak, może właśnie dlatego tak

świetnie się z nim dogaduję, jest chłopakiem Rose i wygląda jak niedźwiedź grizzly.

Moją pasją są szybkie samochody i wyścigi. Bardzo lubię tuningować auta. Pracuję jako

mechanik w warsztacie samochodowym Setha, przyjaciela rodziny i najlepszego mechanika w

mieście. To właśnie on mnie wkręcił w wyścigi samochodowe tzry lata temu. Od tamtej pory, kłócę

się z moim rodzeństwem, szczególnie z Rose. Ona jest bardzo przewrażliwiona na punkcie

wyścigów, ponieważ nasi rodzice zginęli w wypadku samochodowym. Jasper stara się zrozumieć i

nie kwestionować tego co kocham, ale też bardzo się martwi, szczególnie wtedy, jak długo nie

wracam. Kocham moje rodzeństwo najbardziej na świecie, ale czasem są nadopiekuńczy. Bardzo

starają się żebym miała wszystko co jest mi potrzebne i w ogóle, żebyśmy prowadzili życie na

wyższym poziomie, w końcu Cullenowie to śmietanka towarzyska.

Edward jest najbardziej pożądanym kawalerem w całym Nowym Jorku. Bardzo szybko osiągnął

sukces. Po śmierci ojca, gdy miał dwadzieścia lat, rzucił studia muzyczne, poszedł na architekturę i

założył firmę, bardzo szybko stał się miliarderem i zapewnił byt rodzinie. Ale dosyć tego gadania,

jestem styrana i idę spać.

Miliarder i Malolata by: Kami–Loczek–Blond 5

Plik z chomika:

Inne pliki z tego folderu:

Inne foldery tego chomika: