Antologia - Harlequin na Życzenie 08 - Świąteczny prezent 02.pdf

(779 KB) Pobierz
Having the tycoon's baby
Anna DePalo
Dziecko f ortuny
ROZDZIŁPIERWSZY
- Zdecydowałam i na tucne apłodnienie -owiadcyła Li - Ocywicie
skorzystam z banku spermy.
- Zwariowała? - awołałajejerdecnapryjaciółkallionWhittaker - Nie
przeszkadza ciżetwojedieckoniebdienałowłanegoojca?
iediaływpełnymkiążekgabineciewdomurodicówllionimponującym
budynkucerwonejcegłynapredmieciachmiateckaCarlyleleżącegona
północnywchódodBotonuCorokuokajiDniaPamicirodinaWhittakerów
organiowaławielkiegrillowaniedlaąiadówipryjaciółWtymrokumiałobyd
takamomimożevaiJamerodicellionpodróżowalipoEuropie
- TrochprekadaaleniemaminnegowyjciaZretąbankpermymawoje
aletymożnaobiewybradkolorocuwrotNowiewytko
KilkatygodniwceniejllionpojechałapryjaciółkądopitalaPobranoLi
wycinek a jego badanie potwierdiło wcenieją diagno ginekologa ora
najgorsze obawy Liz: endometrioza.
Naccieniebyłtociżkiprypadekwdodatkuwceniewykrytywic
wytarcyłkrótkiabiegambulatoryjnypodcaktóregouunitomacicygroną
narolJednakniktniemógłprewidiedcoprynieiepryłodatoonacałoże
Liz igrałaloempreciągającajciewciążokolejnyrokOilejużniebyłoa
póno
- Nie wolałaby korytad pomocy kogo najomego? - drążyła llion -
Prynajmniejbywiediałaktojetojcemtwojegodiecka
Liniemogłaipogodidtymżejelichcemiedwłanedieckotomuii
popieydPrecieżniemiałanawettrydietulatdoktórychbrakowałojejpół
roku.
ZawechciałamiedrodinJejmamaumarłakiedymiałaoiemlatZotałaama
ojcemktórychuchałnaniąidmuchałPewniedlategoawelkącenchciała
udowodnidcałemuwiatuawłacawemunadopiekuocemuojcużema
głowdointereówGdybynietapalącapotrebapokaaniawytkimwłanej
wartocimożemniejcaupowicałabykariereawodowejawicejżyciu
oobitemuktórewtejchwilipraktycnienieitniało
WpoiadłociWhittakerówteżbyładipowodówawodowychMiałanadiej
dobyddużeamówieniedlaPreciouBundlewłanegobiuraprojektowego
pecjaliującegoiwdekoracjiwntrecególnymuwgldnieniempokoi
diecicychiplacówabaw
llionaproponowałażebytowłanieLirobiłaprojektżłobkaktórymiał
powtadwbiurowcuWhittakerEnterprieTenkontrakt- najwikeamówienie
w dotychczasowych dziejach Precious Bundles - mógłbypotawidnanoginiewielkie
predibiortwoLi
ObiepryjaciółkicekaływłanienaprybycieQuentinabratallionipreea
arąduWhittakerEnterpriewjednejoobieLiiQuentinmielitegodnia
prypiectowadkontrakt
Liz pocuła dobre nany niepokój który awe ją ogarniał gdy mylała o
Quentinie.
- Ocywiciedobrebybyłonadojcadiecka- powiediała- Tylko nie wiem, kogo
mogłabymwykorytadWieżenikiminiepotykam
- Mam trzech braci - przypomniałajejllionLiamarłanachwilapotemi
umiechnła
- Widżewracamydointrygmatrymonialnychwktóreibawiłymywcaach
szkolnych.
- Precieżjeuwielbiała!- llionudałaobrażonąLioparłaiopodukikanapyi
wetchnłaAllison byławytrwałaTacechacharakterubardoiprydawaław
pracyawodowejllionbyławietnymprawnikiemrobiłabłykotliwąkarierw
BiureProkuratoraOkrgowegowBotonieNietetywprywatnymżyciutaka
nieutpliwodbyładoduciążliwa.
- Nieądiżenamawianietwoichbracialbochociażjednegonichdooddania
permytocałkiemwariowanypomył?
- Dlaczego? - llionwtałaacłapacerowadpopokoju- A wiesz, to chyba
idealnerowiąanieMamamaryownukuależadenmoichbraciniekwapii
dotarceniemjejtegotowarujanieamierampolubidbylekogotylkopoto
żebyjąucliwid- Zatrymałaipołałapryjaciółcewycikiumiech-A ty,
wodróżnieniuodemniebdiewpaniałąmatkąNajlepąnawiecie!
- Czym najlepszym? - odewałiodprogumiłynikigło
QuentinWhittakernajtarytrechbracillionawepryprawiałLio
awrótgłowyWyokikrótkoprytryżonymicarnymiwłoamimiałgładką
twar nanaconą w kąciku ut niewielką bliną pootałą po jakim mecu
hokejowymcaówtudiów
- CedEliabeth- ruciłjakbyodniechceniaNigdyniemówiłLijakwycyani
Liiejakwracaliidoniejblicypryjaciele
PorapierwypotkaliiwłaniewtympokojuwdomujegorodicówLimiała
wówcaoiemnacielatbyłatużpredmaturąaonmiałdwadieciapidlati
robiłmagiteriumwHarvardBuinechoolLibyławnimwówcabepamici
akochanaaleQuentinjejnieauważał
- Czym najlepszym? - powtóryłpytaniewracającidollion
- LimuimieddieckoItoybko
- Allison! - Lipojrałaegroąnapryjaciółkprecieżwiediałażegdylly
wpadnienagenialnypomyłtojużniepopuciJakpiektóryanicnieodda raz
dobytejkoci
- Co takiego? - Quentintanąłjakwryty
- LekarpowiediałżemaendometrioImdłużejbdiecekałaajciemw
ciążtymbardiejprawdopodobneżenictegoniewyjdie
- To prawda? - QuentinwrokiempryparłLidomiejsca.
- Tak - powiediałacichutko
llionchybanawetnieauważyłażałonegoproącegopojreniapryjaciółki
- Potrzebny jej dawca spermy - onajmiła
- PrecuciemipodpowiadażeniemówimiotymprypadkiemZałożiże
szukasz dla niej dawcy - powiediałQuentin
- Rodicenajbardiejciebienacikajążebyiwrecieutatkował - mówiła
llionjakbynaprawdnieułyałałowiecejnutywgłoiebrata- A ty sam
twierdiłeżenieamierajużnigdywicejnawetibliżaddoołtaraMoim
daniembyłobytoidealnerowiąanieproblemówwaobojga
- llionpro!- polickiLibyłycoracerwieoeByłojejpotworniewtydże
llionaproponowałaakuratQuentinowiżebyotałojcemjejdieckaZretą
Quentin wydawałitakamoprerażonytąperpektywą
- Tychybaniewieocymmówi- wróciłidoiotryNajegotwarywidad
byłowytkołącnietymżeuważażellywariowała
LiodetchnłaulgąJakmogłamchodprechwilprypucadże Quentin
korytaokajiigłoiidoroliojcapomylała
- Janiewiemocymmówi?- pytałallionpoglądającdeaprobatąnaary
garnitur i niebieski krawat brata. - DijetobotaQuentdługiweekendpred
DniemPamiciatycorobiwtakidieo?Ocywiciepracuje!Oilecinam
pryedłedogabinetużebypoukadobiejakiegoajciaItymietwierdid
żejaniewiemocymmówi?
- Quentin - wtrąciłairopaconaLi - Janaprawdnieproiłamlliono
wstawiennictwoWłaniejejmówiłamżeamieramkorytaduługbanku
spermy.
- Cywycieobieoalały?- warknąłQuentin-Zdawałomiiżepomyłllion
jetconajmniejdiwacnyaleterawidżewadwóchjednakbardiej
normalna jest moja siostrzyczka.
- Bankpermytoroądnypomył- broniłaiLicującrumieocenatwary-
Wielekobietkorytategorowiąania
Zgłoś jeśli naruszono regulamin