00:00:16:"Poznajemy si�, zaczynamy si� poznawa�,|zakochujemy si� i rozstajemy. 00:00:21:"Wiele smutnych opowie�ci toczy si� w ten spos�b."|Samuel Taylor Coleridge. 00:00:55:To nie tragedia. 00:00:58:To historia o mi�o�ci... 00:01:00:mi�dzy Noeru i mn�. 00:02:01:Narysowa�e� to o��wkiem? 00:02:06:O tym chcesz rozmawia�? 00:02:09:Racja... To nie sedno sprawy. 00:02:15:Lubi�e� rysowa� jako dziecko? 00:02:18:Tak my�l�. 00:02:22:Jak nazywa si� magazyn|dla kt�rego pracujesz? 00:02:28:"Splash". 00:02:31:Dzie�a znanych os�b s� teraz na topie. 00:02:37:Moje rysunki to moja sprawa. 00:02:43:T� zabawn� cz�ci� mojego �ycia jest modeling. 00:02:50:Chc� powiedzie�, �e... 00:02:53:twoje rysunki s�... 00:02:54:najlepszymi jakie widzia�em. 00:03:05:Opowiedz mi o tym obrazie.|"Ch�opiec i morze". 00:03:08:Chcesz o tym napisa�? 00:03:11:Nie lubi� m�wi� o moich rysunkach. 00:03:16:To nie twoja sprawa. 00:03:19:Dzi�ki temu nie sprzeda si� magazynu. 00:03:22:Jeste� inny ni� reszta. 00:03:23:Jak ju� wiesz to nie m�j problem. 00:03:26:OK. Zaspokoisz moj� ciekawo��? 00:03:31:Ciekawo��? 00:03:35:Ten obraz... 00:03:39:Jest moim ulubionym. 00:03:46:Odzwierciedla cz�� mojego �ycia. 00:03:48:Rozumiem. 00:03:55:Bardzo go lubi�. 00:03:58:Pierwszy tak m�wisz... 00:04:00:Ca�a reszta zadaje g�upie pytania. 00:04:05:Jak: "co lubisz je��?"|"jaki jest tw�j ulubiony kolor?" 00:04:12:Na imi� masz...? 00:04:15:Wybacz, ale nie pami�tam. 00:04:17:Masz moj� wizyt�wk�. 00:04:23:Mamiya... 00:04:26:Jak si� czyta imi�? 00:04:30:Taishin. 00:04:33:Mamiya Taishin. 00:04:51:Witamy. 00:04:53:Dla dw�ch os�b? 00:04:59:To dozwolone? 00:05:02:Wi�kszo�� dziennikarzy si� tak nie stara. 00:05:05:To moje pierwsze zlecenie. 00:05:12:Dlatego jest inne ni� wszystkie, co? 00:05:16:Raczej zajmuj� si� sklejaniem gazety,|nie wywiadami. 00:05:21:Pozw�l, �e ci co� postawi�.|Zam�w sobie cokolwiek. 00:05:25:Zachowujesz si� jak biznesmen. 00:05:27:Odpr� si�, za to mi p�ac�. 00:05:32:Zam�w sobie co chcesz. 00:05:34:Naprawd�? 00:05:38:Kelner! 00:05:41:To, to i to.|Bez pieprzu. 00:05:45:Co� w tym stylu. 00:05:47:I butelk�... 00:05:49:- Dom Perignon, poprosz�.|- Oczywi�cie, sir. 00:05:53:Ten szampan to chyba �art, nie? 00:05:54:- Kelner!|- Na m�j koszt. 00:05:57:To prezent.|Dlatego, �e jestem twoim pierwszym zleceniem. 00:06:03:Wiesz ile kosztuje taka butelka? 00:06:06:Nie wiem, ale na pewno jest droga. 00:06:12:Daj mi to.|Dzi�kuj�. 00:06:17:Ju� otwarte. 00:06:18:Teraz trzeba to wypi�. 00:06:22:Na m�j rachunek. 00:06:25:Mamiya, jeste� jednym z wielu dziennikarzy. 00:06:29:Wydajesz mi si� niezwyk�y... 00:06:33:Nie mo�esz pi�. 00:06:36:Jeste� niepe�noletni. 00:06:38:Taa, racja. 00:06:41:Dzieci powinny pi� soczek. 00:06:45:Wi�c wypij to sam. 00:06:47:Jest zbyt drogie by mia�o si� zmarnowa�. 00:06:50:Na zdrowie. 00:06:52:Za co pijemy? 00:06:54: 00:07:10:Sam wynajmujesz studio? 00:07:13:Moja agencja to robi. 00:07:15:Rozumiem. 00:07:17:Zazwyczaj to tu sp�dzasz noce? 00:07:19:Czasami. 00:07:21:Cz�sto �pi� w hotelach... 00:07:23:albo u znajomych. 00:07:26:Nie jestem wybredny. 00:07:29:Prowadzisz liberalne �ycie. 00:07:32:Cz�sto opuszczasz lekcje? 00:07:35:Co to za pytania? 00:07:38:Nie praw kaza�. 00:07:41:Nie prawi� �adnych kaza�! 00:07:43:Ale wci�� jeste� licealist�. 00:07:45:Uko�cz przynajmniej szko��. 00:07:50:Przy okazji...|co do tego obrazu... 00:07:53:Jakiego? 00:07:54:Tego z ch�opcem i morzem. 00:07:57:Nie jest na sprzedarz. 00:07:59:�le mnie zrozumia�e�. 00:08:01:Zastanawiam si� czy to Przyl�dek Misaki. 00:08:05:Jestem z Misaki,|dlatego pytam. 00:08:09:- By�e� tam kiedy�?|- Nie twoja sprawa! 00:08:14:Nie wypytuj o ten obraz! 00:08:18:OK. Opuszcz� pytania o �ycie prywatne. 00:08:27:Spotykasz si� z kim�? 00:08:32:C�... nie. 00:08:34:Czemu nie? 00:08:35:Jeste� atrakcyjny. 00:08:39:Co ci� bawi? 00:08:41:Nie spodziewa�em si� tego us�ysze�. 00:08:44:Naprawd�. 00:08:48:Musisz mie� powodzenie. 00:08:51:Po prawdzie to nie. 00:08:53:- Nie jestem taki jak ty...|- Nie znam si� na modzie. 00:08:57:Ale ja jestem szarym ch�opakiem,|ty jeste� profesjonalnym modelem. 00:09:03:Id� do toalety. 00:09:07:Mamiya. 00:09:13:Nie, nic. 00:09:58:H�? Co ty tu robisz? 00:10:02:Co si� dzieje? 00:10:28:Co to ma by�? 00:12:08:Nie! 00:12:11:Przesta�! 00:12:13:Prosz�... 00:12:15:Wystarczy! 00:12:21:Nie b�j si�. 00:13:10:Hej, Mamiya! Mamiya! 00:13:14:I co z wywiadem? 00:13:16:Co? 00:13:18:Artyku� o Noeru Kisaragi. 00:13:20:Ja ...|pracuj� nad tym. 00:13:23:Jeste� g�upcem, wiesz? 00:13:25:Ale wci�� jestem m�ody. 00:13:29:W ka�dym z wywiad�w|pokazujesz inn� twarz. 00:13:33:Ale twoja arogancja wkurza wszystkich dooko�a. 00:13:37:To do ciebie pasuje. 00:13:40:Mimo to zdajesz si� by� wypranym z ambicji. 00:13:43:Jeste� �obuzem. 00:14:29:Profesorze! 00:14:31:Co takiego? 00:14:32:Mog� i�� do piel�gniarki? 00:14:35:Jeste� chory? 00:14:36:Nie czuj� si� za dobrze. 00:14:38:Oczywi�cie. Id�. 00:15:22:Wiedzia�em, �e tu b�dziesz. 00:15:33:Opuszczasz zaj�cia.|Mo�esz nie dosta� si� na uniwerek. 00:15:38:Sam te� wagarujesz. 00:15:41:Dla mnie to nie problem, jestem zdolny. 00:15:45:Ja te�. Jak co to mnie poduczysz. 00:15:49:Stoi? 00:15:52:A jak tam wywiad? 00:15:55:By� w porz�dku? 00:15:58:Taki jak zwykle. 00:16:03:Wiesz jak to jest. 00:16:15:Gdzie idziesz? 00:16:17:Do klopa. 00:16:28:"Bez najmniejszych w�tpliwo�ci|na tym �wiecie istnieje mi�o��. 00:16:32:Martwi mnie tylko jak j� wyrazi�".|Osamu Dazai. 00:16:38:AGENCJA MODELI|MACCHIATO DULCE 00:16:54:Halo?|To ty, Noeru? 00:16:56:Co tam? 00:16:59:Pami�tasz wywiad dla "Splash'a"? 00:17:02:Jasne. A co?|Jakie� problemy? 00:17:07:Ten dziennikarz... 00:17:09:by� bardzo niemi�y. 00:17:11:By� w stosunku|do mnie bardzo arogancki... 00:17:17:To niedobrze. 00:17:21:Skontaktuj� si� z nimi niezw�ocznie. 00:17:25:Zr�b tak. 00:17:27:Ka� mu przyj�� do mojego mieszkania. 00:17:30:W jakim celu? 00:17:33:Chc� by mnie przeprosi� osobi�cie. 00:17:40:H�? 00:17:46:Chwilunia. 00:17:48:Mamiya, 00:17:49:Jaki� Ikari z Macchiato Dulce. 00:17:52:Serio? Do mnie? 00:17:55:Tak. 00:18:02:Halo?|M�wi Mamiya. 00:18:07:Tak, to ja. 00:18:13:A dok�adniej? 00:18:19:Naprawd� tak powiedzia�? 00:18:26:Tak, prosz� pana. Przepraszam. 00:18:29:Rozumiem.|Tak, dzi� wieczorem. 00:18:37:Mamiya.|Czego chcieli? 00:18:41:Oh, to nic wielkiego. 00:19:48:Sp�ni�e� si�. 00:19:53:Nie st�j tak.|Wejd�. 00:20:18:Chcesz drinka? 00:20:21:Nie powiniene� pi�.|Jeste� niepe�noletni. 00:20:41:Hej, wyno� si�. 00:20:48:Nie b�d� pod�y, Noeru. 00:20:53:Wyjazd! 00:21:00:Nie widzia�em ci� tu wcze�niej. 00:21:06:Masz si� wynosi�. 00:21:13:Dobrze, dobrze. 00:21:17:Zadzwo�. 00:21:24:Nic z tego... 00:21:30:Co to ma znaczy�? 00:21:33:My�l�, �e to oczywiste. 00:21:35:Nie mam z tym nic wsp�lnego. 00:21:37:Dlaczego sk�ama�e� by mnie tu �ci�gn��? 00:21:40:Inaczej by� nie przyszed�. 00:21:43:Myl� si�? 00:21:45:Czego chcesz?|Dlaczego ja? 00:21:51:Chcia�em doko�czy� to co zacz�li�my. 00:21:56:Zostaw mnie! 00:22:03:Skoro tak to wychodz�! 00:22:06:Czekaj! 00:22:12:Na pewno? 00:22:41:M�wisz mi, �e nie doko�czysz tego? 00:22:44:Masz zrobione jakie� 80%, 00:22:46:a tu s� wszystkie szczeg�y. 00:22:48:Wiem, �e to nie ma sensu. 00:22:51:Po prostu nie mog�. 00:22:53:�artujesz. 00:22:55:Ryzykujesz utrat� pracy. 00:22:58:Jestem dobrym dziennikarzem,|ale to dla mnie za wiele. 00:23:02:Pos�uchaj, prosz�. 00:23:05:Wszystko jest tutaj 00:23:08:Wystarczy to doko�czy�. 00:23:09:To niemo�liwe! 00:23:10:Nie mamy czasu.|Ten artyku� by� tw�j! 00:23:18:Nalegam! 00:23:29:C�, musisz mie� dobry pow�d|by rezygnowa�. 00:23:36:Pos�uchaj, Irie! 00:23:39:Zajmij si� artyku�em Mamiyi. 00:23:43:To niemo�liwe! 00:23:44:Prowadz� rubryk� z plotkami o s�awach! 00:23:47:Daruj sobie te bzdury. 00:23:52:Dzi�kuj� panu! 00:24:54:O co chodzi z tym Noeru? 00:24:57:Jeste� g�upcem, wiesz? 00:25:04:Spotykasz si� z kim�? 00:25:16:S�uchaj, nie r�b tego! 00:25:18:Nie b�j si�. 00:25:24:Chcia�em doko�czy� to co zacz�li�my. 00:25:28:To prezent.|Dlatego, �e jestem twoim pierwszym zleceniem. 00:25:33:Na zdrowie. 00:25:52:Jeste� pewien? 00:25:54:Kurwa! 00:26:09:Mamiya... 00:26:12:nie napisa�e� po�owy|z tego co ja bym napisa�. 00:26:15:Co? Serio? 00:26:19:Czyta�e� to? 00:26:22:Tak. 00:26:25:Przesta�... 00:26:26:Po pierwsze, to nawet nie m�j artyku�. 00:26:29:Zajmij si� tym, dobra? 00:26:32:Przepraszam. 00:27:40:Wzywa�e� mnie? 00:29:23:Kim jeste�? 00:29:26:Ja... ja tylko... 00:29:28:Noeru tu nie ma. 00:29:38:Szukasz tu seksu, prawda? 00:29:41:Nie, pracuj� dla gazety. 00:29:44:Przyszed�em z nim porozmawia�. 00:29:47:Taa, jasne... 00:29:49:Jeste� taki sam jak ca�a reszta. 00:29:52:Przepraszam, 00:29:54:w tym momencie, Noeru|uprawia seks z kim� innym. 00:29:59:Domy�lam si�. 00:30:02:Jeste� jego koleg�? 00:30:04:Nie twoja sprawa. 00:30:09:Pami�tam ci�. 00:30:10:Pisa�e� o jego sztuce. 00:30:18:Ty napisa�e� ten ostatni artyku�? 00:30:22:Tak, w wi�kszo�ci. 00:30:26:Czytam wszystko co pisz� o Noeru, 00:30:29:ale to by� chyba najgorszy|artyku� jaki wpad� mi w r�ce. 00:30:33:Mo�esz ja�niej? 00:30:35:Nie masz poj�cia o jego sztuce. 00:30:39:Co masz na my�li? 00:30:42:"Moj� uwage przyku�y obrazy Kisaragiego� 00:30:47:ta zadziwiaj�ca mieszanka kolor�w i linii. 00:30:50:Jego sztuka odbija si�|w jego �yciu publicznym. 00:30:54:Uczucie satysfakcji i poczucie bycia kochanym". 00:31:02:Nie jest tak? 00:31:04:Nie wiesz o Noeru niczego.|Niczego. 00:31:09:C�, na to wygl�da. 00:31:13:Rysunki Noeru nie obrazuj� uczu�. 00:31:17:Sam to powiedzia�. 00:31:24:Ten jest jedynym, kt�ry odzwierciedla emocje. 00:31:27:On w ten spos�b spisuje swoje �ycie. 00:31:32:Serio? 00:31:34:Powiedzia� ci to? 00:31:38:Wydajesz si� dobrym cz�owiekiem. 00:31:41:Ale nie masz o nim poj�cia. 00:31:44:Wiesz dlaczego on rysuje? 00:31:48:Nie. 00:31:49:By odwr�ci� swoj� uwag� od �wia...
xxhamtaroxx