00:00:00:www.napiprojekt.pl - nowa jako�� napis�w.|Napisy zosta�y specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. 00:00:04:>> DarkProject SubGroup <<|/{y:b}>> Mroczna Strona Napis�w << 00:00:24:/PIEK�O DANTEGO 00:00:39:/W �ycia w�dr�wce, na po�owie czasu, 00:00:42:/straciwszy z oczu szlak niemylnej drogi, 00:00:44:/w g��bi ciemnego znalaz�em si� lasu. 00:00:47:/Nie wiem, jak w one zaszed�em dzier�awy, 00:00:51:/bo mn� ow�adn�a senno�� jaka� du�a|/w chwili, gdy drogi zaniecha�em prawej. 00:00:56:/Jak ci�ko s�owem opisa� ten srogi b�r,|/owe stromych puszcz pustynne dzicze, 00:00:59:/Gorzko - �mier� chyba wi�ksze zna gorycze. 00:01:07:/Kilkakrotnie podczas mej podr�y, 00:01:09:/wyczuwa�em ukrytego je�d�ca|/pod��aj�cego moimi �ladami. 00:01:13:/Kiedy jednak si� zbli�y�em,|je�dziec znika�, 00:01:17:/nie pozostawiaj�c �adnego �ladu. 00:01:20:Obawia�em si� go, jako omenu z�ego. 00:01:23:/Ca�e moje �ycie s�ucha�em|/o takich omenach i zwiastunach. 00:01:32:/Wtem tam, gdzie �cie�ka strzela�a ku g�rze,|/objawi�a mi si� zjawi�a u stoku 00:01:36:/zwinna Pantera o plamistej sk�rze. 00:01:39:/Na widok owych bestii,|/moje serce zaton�o. 00:01:42:/Niebezpiecze�stwo wyczu�em nie wobec siebie,|/lecz wobec mej ukochanej Beatrycze. 00:01:48:/Odejd�, demonie! 00:02:00:/Gna�em na moim rumaku,|/pod��aj�c do willi ojca. 00:02:03:/A Beatrycze... nic na tym �wiecie|/wi�cej dla mnie nie znaczy�o, ni� ona. 00:02:08:Mia�e� racj�, Dante. 00:02:10:Zaprawd� jest to boskie miejsce.|Raj na Ziemi. 00:02:14:Beatrice, czy zgodzisz si� wyj�� za mnie, 00:02:17:w imi� Boga i wszystkiego co boskie? 00:02:19:Dante, nie wyjd� za ciebie jedynie po to,|by zobaczy� ci� martwego po tej krucjacie. 00:02:24:Jerozolima zn�w musi by� chrze�cija�ska. 00:02:27:B�g jest z nami. Nie mo�emy zawie��. 00:02:32:/Podczas 3 lat wojen i horror�w, 00:02:35:/moja mi�o�� do Beatrycze|/jedynie uros�a na sile. 00:02:40:/Kiedy dotar�em do rodzinnego dworu, 00:02:43:/wszystko zasta�em|/nienaturalnie ponure i nieruchome. 00:02:50:/Obawiaj�c si� strasznych omen�w,|/wkroczy�em do �rodka. 00:03:05:S�udzy. Wszyscy zar�ni�ci. 00:03:18:Ojcze. M�j ojcze. 00:03:22:Beatrycze! Panie, ocal jej �ycie! 00:03:29:W imi� Boga. 00:03:33:Gdzie jest... 00:03:35:Nie, nie. 00:03:37:Ukochana, jeste� ca�a? 00:03:43:Beatrycze. 00:03:46:Czy to ty, czy to sen? 00:03:50:Kto ci to zrobi�? 00:03:52:Nie wiem. 00:03:53:Nieznajomy. Z zagranicy. 00:03:59:Pami�tasz t� noc, nim wyjecha�e�? 00:04:03:Co m�wili�my? 00:04:05:Pami�tam. 00:04:06:Zdradzi�e� mnie? 00:04:12:Nigdy. 00:04:23:Nigdy nie powinienem by� ci� opuszcza�. 00:04:26:Przebacz mi. 00:04:32:Co? 00:04:37:Czy me oczy mnie oszukuj�? 00:04:40:Nie obawiaj si� o mnie, ukochany.|Powiedzia�am mu, �e b�dziesz dla mnie prawdziwy. 00:04:45:Wiedzia�am, �e b�dziesz. 00:04:52:Nie! Czekaj! Wr�� do mnie! 00:04:58:C� to? 00:05:03:Na Niebiosa! 00:05:05:Co? Dante? 00:05:07:/Ona jest moja. 00:05:09:Nie! 00:05:12:Przyby�em odebra� to,|co by�o mi obiecane... 00:05:16:dusz� pod��aj�c� do Nieba. 00:05:20:To nie mo�e by� prawda. 00:05:22:Dante by mnie nie zdradzi�. 00:05:25:Beatrycze! 00:05:27:Uwolnij j�, diable! 00:05:39:Dante, pom�! 00:05:42:Nie! 00:05:54:To mnie nie powstrzyma!|Nic mnie nie powstrzyma! 00:06:03:Nie! 00:06:14:Co? 00:06:16:Nie! 00:06:18:Bo�e, daj mi moc! 00:06:23:Chod� ze mn�, �miertelniku,|je�li masz odwag�. 00:06:28:Dante, nie pozw�l mu mnie zabra�! 00:06:32:Beatrycze! 00:06:38:Nie odbierzecie mi mej ukochanej! 00:06:49:Dante, ok�ama�e� mnie! Zaufa�am ci! 00:06:53:Musisz mnie ocali�! Dante! 00:07:00:Przybywam po ciebie!|Nie pozwol� mu ci� skrzywdzi�! 00:07:04:Beatrycze! Nie! 00:07:16:/- M�czennik.|/- Straci�e� j�. 00:07:19:/- M�czennik.|/- Ok�ama�e� j�. 00:07:22:/Straci�e� j�. 00:07:23:/Ju� nigdy nie zaznasz jej cia�a. 00:07:25:/Ju� nigdy nie zaznasz jej mi�o�ci. 00:07:30:/Jej grzechu. 00:07:31:/- M�czennik.|/- Straci�e� j�! 00:07:34:/- Jej pragnienia.|/- Ok�ama�e� j�. 00:07:36:/- Twe grzechy.|/- Ju� nigdy nie zaznasz jej cia�a. 00:07:41:/Twe grzechy. 00:07:42:/Ju� nigdy nie zaznasz jej cia�a. 00:07:45:/Jeste� uwi�zany. 00:07:47:/- M�czennik.|/- Ok�ama�e� j�. 00:07:51:/- M�czennik.|/- M�czennik. 00:07:55:Czemu, Bo�e?|Czemu to robisz? 00:08:00:To nie Pan sprowadzi�|na ciebie ten los, Dante. 00:08:05:Kim jeste�? Cieniem czy cz�owiekiem? 00:08:08:Cz�owiekiem nie, cho� kiedy� nim by�em. 00:08:11:�y�em pod Oktawianem Augustem w czasach|fa�szywych i k�amliwych bog�w. 00:08:15:Czy� ty nie Wirgiliusz, chwa�a poet�w? 00:08:18:Ten, kt�ry napisa� Eneid�,|skarb Rzymu? 00:08:21:Czemu szukasz takiego nieszcz�cia, Dante? 00:08:24:Szukam tylko mej ukochanej Beatrycze|i niczego wi�cej. 00:08:27:Nie mog� jednak otworzy�|tych przekl�tych wr�t! 00:08:32:Straci�e� wszelk� wiar� w Boga, cz�owieku? 00:08:35:Czy� �cie�ka by�a a� tak niewyra�na? 00:08:39:Ojcze w Niebiosach,|je�li cho� jedna dusza winna by� ocalona, 00:08:43:niech to b�dzie Beatrycze. 00:08:48:/Pomocy, pomocy! 00:08:57:Dante, je�li z�ama�e� sw� obietnic�,|niech b�d� przekl�ta na wieki. 00:09:02:Czy jeste� gotowy na s�d w tym miejscu? 00:09:07:My�lisz, �e jeste� bez grzechu? 00:09:10:Prosz�, nie pozw�l mu mnie zabra�! 00:09:13:Beatrycze. Beatrycze! 00:09:30:/PRZYBYCIE 00:09:51:C� Beatrycze zrobi�a,|by zas�u�y� na tak potworny los? 00:09:55:Zawar�a zak�ad z Lucyferem,|by ujrze� tw�j bezpieczny powr�t. 00:09:59:Przegra�a. 00:10:00:Jaki zak�ad? 00:10:02:Lucyfer postawi�, �e zdradzisz t� mi�o��. 00:10:05:Nigdy jej nie zdradzi�em. 00:10:07:Oszukujesz jedynie siebie, �miertelniku. 00:10:10:Na wszystko co �wi�te, �lubuj�|wyrzec si� wszystkich cielesnych przyjemno�ci, 00:10:14:p�ki nie wr�c� ze swej szlachetnej krucjaty. 00:10:17:Odda�am si� tobie, poniewa� wierz�,|�e b�dziesz wierny naszej mi�o�ci. 00:10:22:A kiedy wr�c�, pobierzemy si�. 00:10:26:I �y� b�dziemy do staro�ci,|by zobaczy� dzieci naszych wnuk�w. 00:10:33:Kocham ci� bardziej ni� ca�e Niebo. 00:10:39:- We� to.|- Ale, Beatrycze, 00:10:41:to by�o w twojej rodzinie od pokole�. 00:10:45:To prawdziwa relikwia, 00:10:46:kt�ra podobno zawiera cier�|z korony Chrystusa. 00:10:50:Zwr�cisz mi j�. 00:10:56:Wielki Wirgiliuszu, poprowad� mnie do Piek�a. 00:10:59:Zaprawd� b�agam ci�! 00:11:01:Musz� ocali� Beatrycze,|nawet je�li sam mia�bym zgin��. 00:11:04:Poprowadz� ci�, lecz musisz|odstawi� na bok wszystkie podzia�y ducha 00:11:10:i zebra� sw� dusz� przeciw wszystkich l�kom. 00:11:14:Nie l�kam si� niczego. 00:11:16:Wi�c chod�my. 00:11:23:Charon zabierze nas|do pierwszego kr�gu Piek�a, Limbo. 00:11:27:9 kr�g�w sk�ada si� na Piek�o, 00:11:30:z Lucyferem w najni�szym z nich. 00:11:33:Przera�aj�ce, owszem. 00:11:35:Wi�cej jest przekl�tych w Piekle, 00:11:36:ni� wyzwolonych w Raju. 00:11:40:Widz� ich grzechy za �ycia. 00:11:45:��d� Charona stawa�a si� wi�ksza|i pot�niejsza z ka�dym kolejnym milenium. 00:11:49:Musi r�wnowa�y� wiecznie rosn�c�|licz� przekl�tych. 00:11:52:Przeze mnie droga do miasta nieszcz�cia. 00:11:56:Przeze mnie droga do nieustannego b�lu. 00:12:00:Nie podoba mi si� to. 00:12:02:Teraz poprowadz� was w stron� ognia, 00:12:05:zimna i wiecznej ciemno�ci. 00:12:09:Porzu�cie nadziej�, wy, kt�rzy tu przybyli�cie. 00:12:13:Jak B�g mo�e na to pozwala�? 00:12:15:B�g da� woln� wol�, nawet swoim anio�om. 00:12:18:To Lucyfer zapragn�� takich cierpie�. 00:12:22:Najemnicy z Florencji, 00:12:24:w zap�acie za odzyskanie Ziemi �wi�tej, 00:12:27:wasz Nieskazitelny Ojciec szlachetnie|uwalnia was od wszystkich grzech�w. 00:12:32:Id�cie z gracj�. 00:12:37:Chwalcie Pana. 00:12:40:My�lisz, �e ksi�dz ma tak bosk� moc? 00:12:43:Czy naprawd� mo�e nas wyzwoli� od grzech�w? 00:12:46:Oczywi�cie, Francesco. 00:12:47:Czemu mia�by� w�tpi� w Ko�ci�?|To �cie�ka do Piek�a, przyjacielu. 00:12:51:Kiedy wyruszasz? 00:12:53:Jutro, przed �witem. 00:12:56:Dante, obiecaj strzec mojego brata. 00:12:59:Beatrycze, nie jestem dzieckiem. 00:13:02:�adna krzywda si� mu nie stanie, ukochana. 00:13:05:B�d� go chroni�, jak w�asnego brata. 00:13:09:Wy, kt�rzy �yjecie, 00:13:11:odejd�cie od tych, kt�rzy martwi. 00:13:15:Nie zgodz� si� na to, Charonie! 00:13:17:Musz� przej��! 00:13:19:Oddam sw� dusz�, by odnale�� Beatrycze! 00:13:22:Ona ju� do nas nale�y, �miertelniku. 00:14:13:Twoja wola jest niczym, �miertelniku. 00:14:16:Nigdy nie przetniesz kr�g�w Piek�a. 00:14:22:Zabierz mnie do Beatrycze, demonie! 00:14:57:Wirgiliuszu, gdzie� znikn��? 00:15:00:Jestem czystym duchem, Dante. 00:15:02:Nie pomog� ci zwalczy� wrog�w.|Jestem jedynie przewodnikiem. 00:15:30:Dante! S�yszysz mnie? 00:15:36:Czy kto� mnie s�yszy? 00:15:43:Dante? 00:15:46:Dzi�ki Bogu.|Wiedzia�am, �e mnie znajdziesz. 00:15:49:Dante? 00:15:50:Beatrycze, moja ukochana. 00:15:54:Czy... Czy to ty? 00:16:01:Nie! Dante! 00:16:04:Nie! Przesta�, Dante! 00:16:18:Co si� dzieje? 00:16:20:Na ile sposob�w mo�e umrze� cz�owiek? 00:16:24:Nie! 00:16:25:Chod� do mnie, Beatrycze. 00:16:28:- Chc� ci� podziwia�.|- Nie, zostaw mnie. 00:16:32:W Piekle czeka nie tylko cierpienie, kochana. 00:16:36:S� tu niepowiedziane przyjemno�ci, 00:16:40:przyjemno�ci, kt�re wasze,|ludzkie zmys�y nie pojmuj�. 00:16:45:Nigdy! 00:17:01:Nie mo�esz mnie skrzywdzi�, dziecko. 00:17:07:Postrzegasz mnie jako dos�ownie|cie� mojego uprzedniego ja, 00:17:12:lecz ty... 00:17:16:ty mo�esz umiera� po stokro� za moj� wol�. 00:17:30:Co? 00:17:34:Pomy�l, jakie tortury mog� stworzy� 00:17:37:dla tak czystej, delikatnej,|anielskiej duszy. 00:17:45:/LIMBO 00:17:49:Powiedz mi wi�cej o swoim �yciu na Ziemi,|wielki poeto. 00:17:52:Znam twoje osi�gni�cia,|lecz nie wiem, jaki by�e�. 00:17:55:Nazywano mnie Publiusz Wergiliusz Maro. 00:17:58:By�em synem mieszczanina 00:18:00:i mimo, �e umar�em wiele lat|przed narodzinami Chrystusa, 00:18:03:zapowiedzia�em jego nadej�cie w moich dzie�ach. 00:18:06:Co to za miejsce, Wergiliuszu? 00:18:08:To pierwszy kr�g Piek�a, Limbo....
cvo