noc zywych trupow 1990.txt

(26 KB) Pobierz
{1450}{1573}- Id� po ciebie, Barbaro.|- Przesta�.
{1653}{1750}Nie lubi�, jak si� ich budzi.
{1753}{1797}Dlaczego musisz by� taki wredny?
{1800}{1840}Jestem przecie� starszym bratem.
{1843}{1928}To znaczy, �e mam by� i wredny.
{1950}{2055}Id� po ciebie, ma�a siostrzyczko.
{2220}{2299}Jak zwykle nie wiesz, kiedy przesta�.
{2342}{2407}Co jest? Zaczynasz mie� stracha?
{2410}{2468}Ci�gle si� jej boisz, prawda?
{2471}{2512}To dlatego tu jeste�my.
{2515}{2588}Nie, wcale nie dlatego.
{2635}{2755}Dlaczego wci�gasz mnie|w t� szarad�?
{2758}{2809}Bo to nasza matka.
{2812}{2868}�al ci po�wi�ci� jej jeden dzie�?
{2871}{2921}Jeden dzie�? To ju� czwarty raz -
{2924}{2989}- od kiedy zmar�a trzy miesi�ce temu.
{2992}{3091}Nigdy nie po�wi�ca�em jej tyle czasu.
{3094}{3144}A wiesz czemu?
{3147}{3243}Nie pozwoli�a si� pochowa� w mie�cie.
{3258}{3333}Wiedzia�a, �e to ja b�d� ciebie wozi�.
{3336}{3424}A st�d jest z 200 mil do kufla piwa.
{3427}{3490}Johnnie, ju� jeste�my. Przesta�.
{3493}{3555}Co przesta�? M�wi� prawd�?
{3686}{3760}Praktycznie zrobi�a z ciebie zakonnic�.
{3763}{3800}Kiedy ostatnio by�a� na randce?
{3803}{3866}Nie twoja sprawa!
{3869}{3928}Nigdy w �yciu nie przejecha�aby -
{3931}{3986}- 200 mil, �eby co� zobaczy�.
{4031}{4103}Musisz przesta� tak gada�.
{4106}{4179}Nie gadaj tak. Nie tutaj.
{4193}{4243}Nie w samym �rodku ...
{4246}{4297}Czego?
{4300}{4367}Oka� troch� szacunku.
{4413}{4513}Naprawd� boisz si� tego miejsca.
{4516}{4589}Rany, nie popu�cisz.
{4624}{4699}Na mi�o�� bosk�, Johnnie. Dra�!
{4702}{4734}Jezu, masz �wira.
{4737}{4846}Przebrnijmy przez to.|Po prostu sko�czmy i ju�.
{4849}{4935}Id� po ciebie, Barbaro.
{5068}{5135}Na mi�o�� bosk�, Johnnie.
{5160}{5299}S� podnieceni, Barbaro.|Od dawna nie �yj�.
{5362}{5502}Patrz! Tam jestjeden.|Jest na ciebie napalony.
{5545}{5601}Zbli�a si�.
{5604}{5698}- Jest niebezpiecznie blisko!|- Przesta�, Johnnie.
{5701}{5756}Us�yszy ci�.
{5759}{5895}Niewa�ne. Wie, �e tu jeste�my.|Ju� za p�no.
{5898}{6016}Nie ma ucieczki.|Nieee, mamo!!
{6038}{6096}Ty draniu.
{6138}{6247}- Johnnie|- Przepraszam. Bardzo przepraszam.
{6250}{6307}Przepraszam.
{6347}{6425}Hej, cz�owieku, co z tob�?
{6431}{6517}Potrzebujesz pomocy?
{6520}{6563}Chyba zwariowa�, co?
{7602}{7666}Johnnie!!
{7933}{7994}Pomocy!
{8007}{8074}Prosz�, to m�j brat!
{8542}{8588}Hej, prosz� pana!
{8610}{8657}Prosz�, ratunku!
{8661}{8724}Prosz�, pomocy.
{11460}{11534}Czy jest tu kto�?
{11595}{11648}Halo?
{12631}{12692}Halo?
{16905}{16973}Jest kto� jeszcze w �rodku?
{17026}{17146}Czy jest tu jaka� bro�?|Strzelby my�liwskie, cokolwiek.
{17149}{17202}Nie wiem.
{17337}{17401}Nie wiesz?
{17540}{17597}Hej, no ju�!
{17747}{17808}Chod�, idziemy.
{17893}{17957}Nie!
{17960}{18020}Chod�!
{19653}{19710}Umieraj ... do cholery!
{20332}{20416}Kto to? Znasz go?
{20549}{20667}Wszystko w porz�dku.|Post�pi�a�, jak trzeba.
{20687}{20806}Znasz kt�rego� z nich?|Z tych na dworze?
{20882}{20981}To nie tw�j dom?|Nie mieszkasz tutaj?
{21055}{21124}Dziewczyno, powiedz co�.
{21145}{21203}Masz samoch�d?
{21301}{21372}Masz samoch�d?
{21603}{21644}Okna.
{21647}{21782}Nie wy�ami� drzwi,|ale wybij� szyby.
{24766}{24850}Niech ci� szlag!!
{24853}{24929}Niech was wszystkich szlag trafi!
{26657}{26723}Mam prawie pusty bak.
{26727}{26853}Nie mo�emy ryzykowa�,|�e zabraknie nam paliwa po drodze.
{26856}{26957}Schowamy si� tutaj.|Jaka� pomoc w ko�cu nadejdzie.
{27129}{27196}Jestem Ben. A ty?
{27259}{27310}Barbara.
{27373}{27506}S�uchaj, Barbaro.|Nie wolno ci si� tutaj rozkleja�.
{27509}{27660}Wiem, �e potrafisz walczy�, gdy trzeba.|Teraz trzeba, w�a�nie teraz.
{27663}{27728}Walczy� umys�em i uczuciem.
{27731}{27838}Waleczno�� daje ci si��|i rozja�nia umys�.
{27864}{27950}- Co si� dzieje?|- Nie wiem.
{28043}{28104}Nikt nie wie.
{29292}{29354}Przez radio w ci�ar�wce ...
{29379}{29490}S�ysza�em tylko g�upi� gadk�.|Tak jak zawsze.
{29498}{29653}Ludzie udaj�, �e wszystko wiedz�,|ale tak naprawd� to g�wno wiedz�!
{29738}{29782}Jeden go�� powiedzia�, �e to -
{29832}{29919}- zbiegli wi�niowie|z Hennessey.
{29922}{30056}Inny go�� m�wi�, �e to jaka�|chemiczna substancja powoduje odlot.
{30101}{30164}Oni g�wno wiedz�.
{30421}{30548}Jak wyt�umacz�, �e facet ze z�amanym|karkiem nadal chodzi?
{30568}{30636}A facet podziurawiony kulami jak sito -
{30649}{30715}- idzie wprost na ciebie?
{30773}{30825}Dupki ...
{30829}{30955}... z Evans ze swoimi pukawkami|i sze�ciopakami chc� si� zabawi�.
{30977}{31110}Te dupki pr�buj� ich dorwa�|i zapakowa� do swoich wi�niarek.
{31170}{31273}�eby chocia� wiedzieli,|co maj� z nimi zrobi�.
{31276}{31405}Mieli dziesi�ciu ... dwudziestu z nich|w budzie tej wi�niarki.
{31408}{31496}Otworzyli drzwi,|�eby wpu�ci� jeszcze jednego.
{31524}{31595}Wszyscy si� stamt�d wysypali.
{31598}{31647}Jak robaki.
{33280}{33331}By�em w knajpie.
{33361}{33428}Wylecia�y okna.
{33431}{33498}Kobieta tu� obok mnie zosta�a zabita.
{33574}{33630}Inni te� ...
{33824}{33892}Widzia�em, jak kilka os�b pad�o.
{34015}{34079}Na dworze wybuch� samoch�d.
{34117}{34195}M�j samoch�d stan�� w p�omieniach.
{34198}{34294}To by�o jak ... jak wojna.
{34372}{34489}Niekt�re z tych stwor�w|dosta�y si� do �rodka.
{34492}{34559}Sz�y na nas.
{34562}{34641}Jaki� starszy facet goni� za nimi.
{34644}{34783}Wredny sukinsyn mia�|jak�� pieprzon� pukawk�, jak M-16.
{34786}{34921}Zacz�� ... strzela� wko�o.|Kule rozszarpywa�y wszystko.
{34955}{35082}Widzia�em, jak jeden dosta�|ze trzydzie�ci razy i nadal szed�.
{35085}{35187}Pieprzony stw�r musia� by� martwy,|ale nadal szed�.
{35191}{35301}Do chwili, gdy dosta� w g�ow�.|To go wyko�czy�o.
{35335}{35423}Jedyne co mo�na zrobi�,|�eby ich wyko�czy�, to ...
{35451}{35508}... rozwali� im g�ow�.
{35511}{35628}Nie wiem, co si� dzieje,|ale wiem, �e to nie s� zbiegli wi�niowie.
{35631}{35746}I �adna substancja chemiczna pod s�o�cem|nie pozwoli trupowi chodzi�.
{35764}{35896}Czego� takiego jeszcze nikt|nie widzia�, ani nie s�ysza�.
{35948}{36011}To piek�o na ziemi.
{36054}{36127}Prawdziwe piek�o na ziemi.
{36734}{36779}Cholera.
{36808}{36913}Niewiele trzeba,|�eby �wiat zupe�nie zwariowa�, prawda?
{37529}{37611}W tym domu musi by� jaka� bro�.
{37745}{37802}Mo�e na g�rze.
{37805}{37900}P�jd� si� rozejrze�.|Nie boisz si� zosta� sama na dole?
{37903}{37980}- Tam na g�rze co� jest.|- Co?
{38980}{39037}Co jest?
{39040}{39131}W porz�dku. Nie ma si� czym przejmowa�.
{39175}{39270}- Co jest?|- Nic. Wszystko w porz�dku.
{40432}{40477}Ben!
{40549}{40618}Spokojnie, nie strzelaj!|To tylko my!
{40621}{40703}- A co to, do cholery, znaczy "my"?|- Tom Bitner.
{40724}{40804}To jest Harry Cooper.|Jego �on� s�ycha� z piwnicy.
{40807}{40948}Maj� tam chor� c�rk�.|Moja �ona te� tam jest.
{40982}{41067}- Powiedz, kim do diab�a wy jeste�cie?|- To jest Barbara. Ja jestem Ben.
{41074}{41175}- Cholera, prawie mi z�ama�e� rami�.|- Harry, na mi�o�� bosk�!
{41179}{41325}- Nie masz zamiaru mi odpowiedzie�?|- W porz�dku. Tu s�jacy� ludzie.
{41328}{41413}Nie s�yszeli�cie ha�asu?|Potrzebowali�my pomocy.
{41417}{41494}Mo�e ty widzisz przez �ciany, ja nie.
{41497}{41633}S�yszeli�my na g�rze jakie� �omoty.|To mog�y by� te stwory.
{41636}{41688}Nie, to by�o inaczej.
{41691}{41799}S�yszeli�my wo�anie dziewczyny.|Ale po prostu si� bali�my.
{41804}{41901}Chcesz zna� prawd�?|Cholernie si� bali�my.
{41925}{41980}Mieszkasz tutaj, Tom?
{42019}{42106}Nie ... to dom mojego wujka Rege.
{42123}{42173}Jego i mojego kuzyna Satchela.
{42197}{42315}M�j wujek nie �yje, przysi�gam.|Dotkn��em go, by� martwy jak kamie�!
{42318}{42403}- To ca�a prawda.|- Mo�emy gada� w piwnicy.
{42406}{42472}Przyszli�my poby� z Satchelem.
{42475}{42619}Radio poda�o, �e by�y jakie� k�opoty.|My nic nie widzieli�my.
{42622}{42718}- S�yszeli�my ju� takie gadki!|- Ja nie s�ysza�em, Cooper.
{42754}{42803}Dalej, Tom.
{42837}{42904}Ja i Judy Rose przyszli�my tu,|jak m�wi�em.
{42907}{43003}Po jaki� dziesi�ciu minutach,|pan Cooper za�omota� do drzwi.
{43006}{43072}Jak si� tu dostali�cie?
{43075}{43165}Pr�bujesz si� dowiedzie�,|czy kto� ma samoch�d?
{43168}{43270}M�j si� rozkraczy� na autostradzie,|a ten dzieciak nie ma swojego.
{43291}{43418}A pan to co, panie Ben?|Nie bardzo wygl�dacie na s�siad�w.
{43421}{43491}Ci�ar�wka. Przed domem. Brak paliwa.
{43494}{43621}Paliwo? Evans City jest pi�� mil st�d.|Dojedziesz tam na samych spalinach.
{43624}{43708}A co, je�eli nie?|Chcecie tak ryzykowa�?
{43711}{43798}Poza tym, Evans City to strefa wojny.|By�em tam.
{43801}{43902}Pomoc mo�e by� znacznie dalej|ni� pi�� mil st�d.
{43905}{44022}Przy szopie jest pompa paliwowa.|M�j wujek zamyka j� na klucz.
{44045}{44150}- Wiesz, gdzie jest klucz?|- Nie, ale mog� poszuka�.
{44184}{44299}Poszukamy, ale nie teraz.|Za d�ugo by trwa�o.
{44315}{44423}Musimy si� zastanowi�, co zrobi�.|Sko�cz opowiada�, Tom.
{44426}{44513}To jest pieprzenie! Je�li mamy|co� zrobi�, to do roboty.
{44516}{44599}Albo st�jmy sobie i pieprzmy,|ale w piwnicy, gdzie jest bezpiecznie.
{44602}{44692}- Nie wiem, czy to takie m�dre.|- O co ci chodzi?
{44695}{44790}Nie wiem, czy zamkni�cie si�|w tej piwnicy to m�dry ruch.
{44793}{44852}Chcia�bym wiedzie�, jakie mamy opcje.
{44855}{44963}Jakie cholerne opcje? I kto do diab�a|da� ci prawo decydowa� za nas?
{44966}{45063}Nie decyduj� za was.|Troszcz� si� o sw�j w�asny ty�ek.
{45066}{45177}- Chcesz tam i��, to id�!|- Harry, co si� dzieje?
{45180}{45291}Helen, przesta� na mnie wrzeszcze�!|Nie mog� pozbiera� my�li!
{45294}{45335}Wiesz co, Cooper.
{45338}{45443}Jeste� tu dopiero chwil�,|ale ju� mi si� nie podobasz.
{45448}{45593}Jestem pewien, �e z wzajemno�ci�,|wi�c lepiej nie wchod�my sobie w drog�.
{45645}{45734}Dalej, Tom.|Co jeszcze chcia�e� powiedzie�?
{45761}{45826}Wi�c ... jak m�wi�em, -
{45830}{45995}- byli�my tutaj jakie� dziesi�� minut,|kiedy pan Cooper zacz�� wali� do drzwi.
{45998}{46137}Wpu�cili�my pana Coopera z �on�.|Zobaczy�em, �e ich c�rka je...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin