Wywiad 1995 Nauki Duchowe i Misja.pdf

<Billy> Eduard A. Meier Udziela Wywiadu

Na Temat Nauk Duchowych i Misji

Misja

______________

1. Kiedy i w jakich okolicznościach zaczęły się twoje kontakty z istotami

pozaziemskimi? (Jak długo już/o ile jeszcze/ trwają ?)

Moje kontakty z pozaziemskimi bytami ludzkimi zaczęły się w latach 40-tych, kiedy wciąż byłem bardzo

młodym chłopcem. Pierwszą osobą, która się ze mną skontaktowała był starzec o imieniu Sfath, który

mówił powszechnym szwedzko-niemieckim dialektem mojej wioski. Wszystko to zaczęło się pewnego

pięknego, słonecznego letniego poranka, gdy stałem z tatą obok dużego orzechowca za domem. Nagle

wewnętrzny impuls skłonił mnie do zwrócenia wzroku w stronę góry Eschenmoser. W rezultacie, na

lazurowym niebie ponad nią, dostrzegłem srebrzysty błysk wystrzeliwujący w kierunku iglicy kościoła… Po

sekundzie srebrny błysk przemknął ponad naszymi głowami i zniknął nad lasem, około 5 km dalej.

Spostrzegłem, że ten obiekt był dużym, okrągłym, metalicznym dyskiem. Kiedy spytałem ojca czym według

niego była ta rzecz, odpowiedział że przypuszczalnie najnowszą tajną bronią Hitlera. Jakoś nie mogłem mu

uwierzyć i odtąd nieustannie przeczesywałem niebo, gdzie obserwowałem nocą „ruchome gwiazdy”

widoczne wysoko na firmamencie – nie były to samoloty. Pewnego dnia poczułem wewnętrzny impuls i

usłyszałem rodzaj głosu, który w tym momencie zaczął do mnie przemawiać. Jednego dnia ten głos wezwał

mnie bym przyszedł do Langenzinggen w lesie Höragen mówiąc mi bym poczekał tam na rzeczy mające się

wydarzyć, mianowicie na latający obiekt o kształcie gruszki. Zrobiłem jak mi kazano i poszedłem na

wyznaczone miejsce. Krótko po moim przybyciu latający obiekt o kształcie gruszki zszedł do lądowania i

wylądował na ziemi przede mną. Wysiadł z niego bardzo stary mężczyzna i zwrócił się do mnie przyjaznym

tonem. Powiedział, że nazywa się Sfath i wyjaśnił mi, że przybywa z obcej planety i ma wiele rzeczy ze mną

do omówienia, do nauczenia mnie itd. To był mój inicjalny kontakt z pozaziemską istotą ludzką, po nim

nastąpiło wiele innych. Kontakty skończyły się w 1953 by być kontynuowane do 1964 z kobietą zwaną

Asket. Kiedy Sfath odwiedził mnie, przybył z Plejad/Plejar; Asket przybyła ze wszechświata DAL,

wszechświata równoległego do naszego – bliźniaczego. Żadne dalsze kontakty nie nastąpiły do momentu

ich wznowienia w Styczniu 28, 1975, przez młodą kobietę z planety Erra w systemie Plejad/Plejar, który nie

jest identyczny z konstelacją Plejad którą znamy. Tą nową osobą z którą się kontaktowałem była Semjase.

Kontakty z nią trwały do początku lat 80-tych. Byłem też odwiedzany przez siostrę Semjase Pleiję, ich ojca

Ptaaha i komandora Quetzala. Od tego czasu dwie młode kobiety, Talida i Menara, pośród innych, także

zostały partnerami moich kontaktów. Oficjalne kontakty ze mną skończyły się wczesnym porankiem 3

Lutego 1995 r. Ale nie znaczy to, że kontakty ustały zupełnie; zakończono je jedynie oficjalnie, gdyż

Plejadanie/Plejaranie do tego czasu wypełnili swe zadanie na Ziemi. Prywatne, nieoficjalne kontakty

interpersonalne trwają bez przeszkód i będą trwać do dnia w którym oddam ducha i odejdę z tego życia.

Jednakże obecne kontakty nie będą wydarzać się tak często jak przed 3 Lutym 1995 – mimo to możliwe

jest wciąż utrwalanie dialogów i przekazywanie informacji od czasu do czasu.

2. Czy mógłbyś zaznajomić mnie z ogólnym zarysem tego, jak wiele ludzkich ras

zamieszkuje wszechświat?

Początkowo 40 353 607 różnych czysto ludzkich ras zostało stworzonych przez Kreację. Powstawały one w

naturalno-ewolucyjny sposób na wielu planetach w wielu systemach słonecznych wielu galaktyk w całym

wszechświecie. Te ludzkie rasy rozwijały się w wyniku naturalnych biologiczno-ewolucyjnych procesów

według ograniczeń danych planet. Ewolucja przebiegała tak, że najpierw powstała flora z pewnych

aminokwasów i ich składników chemicznych. Nastąpiły dalsze naturalne koincydencje poprzez naturalne

procesy przybywania i ubywania, rezultaty następujących celowych spotkań przyczyny i efektu.

Rezultatem były nowe aminokwasowe związki chemiczne, z których rozwinęła się fauna – królestwo

zwierząt. W czasie kiedy istniała tylko flora istniały tylko porosty i im podobne rośliny, lecz później

zaistniały zwierzęta, które nie tylko zjadały rośliny, ale i siebie nawzajem. Zwierzęta te także podlegały

procesom wzrostu i zaniku, deponowały materię i umierały. Proces ten z kolei wyzwolił dalsze procesy

biologiczno-chemiczne, z których ponownie powstały nowe aminokwasowe składniki chemiczne i nowe

formy życia. Ostatecznie rozwinęła się ludzka forma życia, składająca się z wielu ras, mianowicie

40 353 607 – jak już wspomniałem – o łącznie 343 różnych barwach skóry. Te ludzkie rasy mocno różniły

się od siebie, w zależności od warunków życiowych i atmosfery swych rodzinnych światów. Jednak

wszystkie zawsze były niekwestionowanie bytami ludzkimi. Niektóre z nich były małe niczym gnomy, inne

były karłami, kolosami, gigantami, czy tytanami, by wymienić kilka. Były pośród nich byty ludzkie skromnej

postury, które pozostały częścią swojej rasy, lecz z powodu skaz genetycznych nigdy w pełni nie osiągnęły

swego normalnego wzrostu. Te drobne istoty nie były tym samym co karły, którzy faktycznie tworzą rasy,

które nawet dziś, istnieją dalej w ten sam sposób. Ludzie drobnej postury wciąż żyją, nawet tu na Ziemi,

lecz niestety są pogardzani i nazywani ‘liliputami’ w sposób przywodzący na myśl powieść ‘Podróże

Guliwera’. Także na ziemi istnieją ludzie o różnorodnych rozmiarach, przynależący do innych ras, tacy jak

pigmeje o niskiej posturze, ludzie normalnego wzrostu tworzący większość, oraz ziemscy giganci tacy jak

Watussi i Masajowie w Afryce.

3. Skąd pochodzą te pozaziemskie inteligencje, z którymi utrzymujesz kontakty i

dlaczego to one właśnie odwiedzają nas na Ziemi?

Pozaziemskie istoty z którymi utrzymuje kontakty pochodzą z konstelacji Plejad/Plejar. Jednak konstelacja

ta nie jest tymi samymi Plejadami które obserwujemy z Ziemi w naszej konfiguracji czasoprzestrzennej.

Gwiazdozbiór, który widzimy znajduje się około 420 lat świetlnych od Ziemi i ma tylko 62 miliony lat. Te

gorące błękitne słońca są całkowicie niezdolne do podtrzymania jakichkolwiek form życia, ani czysto

duchowych, ani w materialnych. Te Plejady/Plejary z których pochodzą pozaziemianie istnieją w innej

konfiguracji czasoprzestrzennej przesuniętej w stosunku do naszej o ułamek sekundy i do której można

przeniknąć jedynie przez sztucznie wytworzone „wrota wymiaru” w sąsiedztwie Plejad widzialnych z

Ziemi. Odległość od wrót do Plejar, jak pozaziemianie nazywają system z którego pochodzą, to w

przybliżeniu dalsze 80 lat świetlnych. Słowo Plejary jest dla nich tym samym czym dla nas słowo Plejady.

Nieco ponad 50 000 lat temu, kiedy istoty pozaziemskie odkryły i zaczęły zaludniać gromadę gwiazd Plejar i

jej planety, nazwali je Plejarami, co jest tym samym co Plejady w ich języku. Wybrali ta nazwę gdyż ich

własne Plejary są w regionie tuż ponad Plejadami które znamy na Ziemi. Plejadanie/Plejaranie odwiedzają

nas na Ziemi gdyż mają bezpośrednie powiązania z pewną ziemską grupą, która pierwsza przybyła na

Ziemię z systemów Liry-Vegi – które także są przesunięte do innej konfiguracji czasoprzestrzennej niż

gwiazdozbiory Liry-Vegi które znamy. Ci źródłowi zasiedlający Ziemię Lirianie i Veganie wzbudzili wielkie

zamieszanie pośród ziemskiej populacji w tych wczesnych dniach, z ich powodu ludzie na Ziemi stracili

swe duchowe nauki i życie w zgodzie z Kreacją. Inne czynniki weszły w grę w tym procesie, lecz nie można

przypisywać ich Lirianom i Veganom ; są natomiast rezultatem innych istot pozaziemskich, które

manipulowały genetycznie ludzkimi bytami. Ci ludzie przybyli później na Ziemię i mieszali się z innymi

ziemianami do momentu w którym cała ziemska populacja została poddana temu powtarzanemu

procesowi dziedziczności. By uleczyć tą szkodę i wprowadzenie w błąd, Plejadanie/Plejaranie czują się

zobligowani by przekazać raz jeszcze wymagane nauki i istotne informacje ziemskim ludziom, wysilając się

by odwrócić szkodę spowodowaną przez ich bezpośrednich przodków i szkodę spowodowaną przez inne

inteligencje.

4. Czy mógłbyś opisać mi co dzieje się podczas któregoś z twoich kontaktów? Czy z

czasem zmieniła się ich procedura?

Podczas moich wczesnych kontaktów często musiałem jeździć moim motorowerem wiele mil zanim

mogłem być telepatycznie doprowadzony do skrajnie odległego miejsca rendez - vous czy do samotnej

leśnej polany, na której normalnie, w statku promiennym, już czekała na mnie osoba z którą miałem się

skontaktować, czasem przygotowywała się na przybycie przez kilka minut. Czasem kilka godzin upłynęło

zanim nastąpił właściwy kontakt, z powodu kłębiących się wokół miejsca ludzi, czy z powodu tego, że

byłem śledzony tego dnia czy tej nocy. Raz na jakiś czas wolno mi było przyprowadzić z sobą innych ludzi

na miejsce spotkania, ale zawsze musieli czekać w odległości co najmniej 500 metrów od miejsca; jednakże

często mogli oni zobaczyć statki promienne podczas podchodzenia do lądowania czy podczas odlotu,

okazjonalnie byli świadkami demonstracji lotu czy rozbłysków energii. Później, gdy już przeprowadziliśmy

się do Semjase-Silver-Star-Center z rzadka tylko byłem wzywany do lasu na spotkanie. Zwykle byłem po

prostu przesyłany na statek promienny, co znaczyło że czasami byłem przesyłany z grupy ludzi. Różni

ludzie mogą potwierdzić takie wydarzenie – a także fakt, że przy różnych okazjach niektórzy członkowie

grupy widzieli statki promienne, demonstrację ich lotów i nawet same istoty pozaziemskie. W 1982 roku

przeszedłem ciężką zapaść która zagroziła całemu mojemu zdrowiu. Mój powrót do zdrowia z tych

przeciwności losu był jedynie częściowy, a załamanie wiele mi zabrało. W latach przed 1989 bliżej byłem

śmierci niż życiu. Podczas tego okresu Plejadanie/Plejaranie odwiedzali mnie bezpośrednio, poprzez

transmisję siebie do mojego biura czy miejsca w którym się znajdowałem.

5. Jak długo zabiera Plejadanom/Plejaranom podróż przez przestrzeń kosmiczną z

ich światów na Ziemię? Jak jest możliwe przekroczenie dystansu astronomicznego

wielkości około 500 lat świetlnych?

Podczas początkowego okresu kontaktów podróż z ich odmiennej konfiguracji czasoprzestrzennej z

wymiaru poza Plejadami widzianymi na Ziemi zabierała około 7 godzin. Z czasem, ze względu na stale

postępującą naprzód technologię, podróż została skrócona do 7 minut. Za pomocą ich najnowszego

sposobu przemieszczania się przy użyciu transmiterów, mogą natychmiastowo przebyć każdą wyznaczoną

odległość w obszarze całego wszechświata w ogóle bez straty czasu. Podczas początkowych lat kontaktów

istoty pozaziemskie wciąż używały napędów wiązkowych (promiennych), tachionowych i na antymaterię,

dzięki którym były w stanie osiągać wielokrotność hiper - prędkości światła, co umożliwiało im szybkie

pokonywanie ogromnych odległości. Mimo, że zachowali te technologie, dodali najnowszy tryb

napędzania używający transmiterów. Transmitery pozwalają im na zaprogramowanie koordynat celu

praktycznie co do metra, umożliwiając w ten sposób podróżnikom jego osiągnięcie bez żadnej straty czasu.

6. Dlaczego istoty spoza Ziemi nie wylądują publicznie na przykład przed Pałacem

Narodów Zjednoczonych w Genewie, czy na trawniku przed Białym Domem w

Waszyngtonie?

Różne są tego powody. Ale znaczącym jest ten, że rządzi nimi dyrektywa mówiąca, że

Plejadanom/Plejaranom nie wolno ani ujawniać się ziemianom, ani mieszać się w jakikolwiek sposób i w

jakimkolwiek kształcie w wydarzenia zachodzące w ludzkiej populacji na jakiejkolwiek planecie, która

wciąż jest niezdolna do znaczących podróży kosmicznych. Dyrektywa ta jest także stosowana gdy ludzie

dopiero muszą osiągnąć stan odpowiedniej pokojowości, ludzkości i kosmicznego wzajemnego połączenia

z wszystkimi formami życia w etyczny i humanitarny sposób. Tak więc Plejadańskim/Plejarańskim

pozaziemianom nie wolno otwarcie i swobodnie przemieszczać się, czy ujawniać się ziemianom.

7. Dlaczego z wszystkich ludzi tylko „Billy” Eduard Meier i nikt inny ma kontakty z

Plejadanami/Plejaranami?

Powód tego można znaleźć w przeszłości z przed tysięcy lat, gdy moja duchowa forma istniała w ludziach,

którzy z własnej woli zobowiązali się do wypełnienia specyficznej misji. Dla formy duchowej i całkowitej

świadomości, która ma możliwość reinkarnacji, misja ta stała się długoterminowym zadaniem i rozciągnęła

się na wiele inkarnacji i milenia do dziś. W tym celu całkowita świadomość pochodząca z wyższych planów

zaadaptowała się do niższych form świadomości jakie istnieją na Ziemi, jednocześnie zachowując zdolność

do dorównania wyższym formom świadomości. Dlatego więc jedynym powodem dzięki któremu jestem w

stanie mieć kontakty z Plejadanami/Plejaranami dziś i w Nowej Erze jest fakt, że forma mojej całkowitej

świadomości zdolna jest dostosować się do tych istot pozaziemskich, których świadomość i duch są

wysoce zaawansowane ewolucyjnie – i jestem jedyną na Ziemi osobą zdolną do tego. Znaczy to, że żadna

inna osoba na Ziemi nie ma tych możliwości i z tego jedynego powodu jest zupełnie niemożliwym dla

innych mieszkańców tej planety mieć jakikolwiek rodzaj kontaktów z Plejadanami/Plejaranami. Moja

duchowa forma oczywiście, pozostała tą samą przez wiele tysięcy i milionów lat, lecz całkowita

świadomość zdolna do reinkarnacji, zmieniała się odpowiednio i w normalny sposób, wraz z

przechodzeniem przez nieunikniony proces ewolucyjny. Znaczy to, że z każdymi narodzinami/reinkarnacją

rodziła się nowa świadomość, więc i nowa osobowość, nie mająca nic wspólnego z poprzednią

osobowością, ani nie mająca mieć żadnych wspólności w przyszłości. Błędem jest zakładać zatem, że osoba

z jedną szczególną osobowością pozostaje identyczną osobą w późniejszym życiu. Sama forma duchowa

zostaje ta sama, podczas gdy osobowość świadomości zmienia się poprzez ewolucję. To z kolei nie zakłada

jednak, że osoba nie może mieć, co jest do pomyślenia, przebłysków osobowości z poprzednich żyć.

8. Jesteś w posiadaniu najbardziej, jak dotąd, wyczerpujących, najlepszej jakości

materiałów fotograficznych i filmowych dotyczących pozaziemskich obiektów

latających, śladów lądowań i tak dalej, które są absolutnie unikalne na Ziemi. Jak

było dla ciebie, jednorękiego mężczyzny możliwe wykonanie takich fotografii?

Zawdzięczam to wszystko Plejadanom/Plejaranom, gdyż pomagali mi w każdy możliwy sposób w

uzyskaniu całości mojego materiału. To oni właśnie kierowali mnie w różne miejsca, gdzie wykonywali loty

demonstracyjne na cele fotografii, lecz też po prostu specjalnie dla mnie, więc mogłem utrwalić te

zdarzenia moim aparatem i kamerą ku zadowoleniu mojego serca. Czasami piloci statków promiennych

dawali mi nawet precyzyjne wskazówki. Otrzymałem zadanie zrobienia specjalnie zdjęć i filmów z pomocą

moich pozaziemskich przyjaciół. Bez ich przyzwolenia nie mógłbym ani zrobić zdjęć, ani nakręcić filmów

gdyż nie byłbym do tego upoważniony. Jeśli porwał bym się na to mimo wszystko, pewien jestem, że taki

film został by zniszczony.

9. Dlaczego istoty pozaziemskie upoważniły cię do fotografowania i filmowania ich

statków promiennych i ich manewrów lotniczych?

Ich przesłanką było wyznaczenie mnie do zrobienia najostrzejszych i najlepszych fotografii i filmów

pozaziemskich obiektów latających, które my, ziemianie zwykle zwiemy UFO, jakie dotąd widział świat.

Materiał który wytworzyłem miał służyć wywołaniu ogólnoświatowych kontrowersji dotyczących UFO,

które ostatecznie przebudzić miały ludzi na Ziemi do spraw dotyczących życia poza Ziemią. Równocześnie

zamiarem było także, w wyniku logicznej konsekwencji, zmusić rządowe agencje i wojsko do ujawnienia

swych tajnych znalezisk i badań w sprawach UFO opinii publicznej i uczynić tą informację dostępną dla

każdego. Zamiarem tego procesu było też ujawnienie i naświetlenie oszukańczych odmów dostępu w

pewnych krajach do spraw dotyczących katastrof UFO oraz odmów dostępu do zabezpieczonych NOL-i i ich

załóg. Plejadanie/Plejaranie byli przekonani, że te kontrowersje wyjdą na jaw i ich założenia zostaną

wypełnione jedynie gdy rozpowszechnię filmy i zdjęcia na całym globie, wywołując w ten sposób

automatycznie ogólnoświatową dysputę pomiędzy zwolennikami i oponentami tego materiału, twierdzeń

i dialogów z kontaktów. To rzeczywiście wydarzyło się i nawet moi oponenci nie byli w stanie zapobiec

inicjowaniu dodatkowych zwolenników mojej historii i kontaktów. Tak naprawdę ich liczba powiększała

się im bardziej niektórzy z antagonistów próbowali oznaczyć mnie jako szwindlera i oszusta. Wszystko

potoczyło się według planu, tak jak Plejadanie/Plejaranie przewidzieli – mianowicie, że tym więcej i

więcej ludzi rozpoznaje prawdę moich twierdzeń im bardziej opozycja obraża i zniesławia mnie.

10. Jaki jeszcze materiał dowodowy posiadasz?

Od Plejadan/Plejaran otrzymałem próbki różnych kawałków metalu z różnych faz produkcji i były one

później analizowane w Ameryce. Analizujący metalurg doszedł do konkluzji, że fragmenty metalu musiały

zostać wyprodukowane poprzez proces fuzji na zimno, który nawet dziś niemożliwy jest do zduplikowania

na Ziemi. Taki rozwój technologiczny może nie być realny nawet przez najbliższe 150 lat. Później dano mi

kilka kryształów, materiałów syntetycznych i stopów miedzi, niklu i srebra, oraz czyste srebro, które przy

okazji pochodziło z naszego siostrzanego wszechświata, Wszechświata DAL. Mam dodatkowy dowód w

formie nagranych warkoczących dźwięków statków promiennych, które nie mogą być zduplikowane

tuzinem syntetyzatorów w wysoce zaawansowanym laboratorium naukowego przedsiębiorstwa. Co

więcej, pozwolono mi sfotografować pistolet laserowy, którym przestrzeliłem pień umierającej jabłoni,

która przy okazji, zaczęła nagle cudownie kwitnąć i owocować czego nie robiła od lat. Należy też wziąć pod

Plik z chomika:

Inne pliki z tego folderu:

Inne foldery tego chomika: