Breaking.Bad.S04E08.Hermanos.WEB-DL.720p.x264.MIKY.txt

(25 KB) Pobierz
[31][54]- Wszystko?|- Nie, słuchaj...
[56][87]Nie mam pojęcia co oznaczał|atak na mojego szwagra.
[121][172]- Boję się o rodzinę.|- Nic im nie grozi.
[174][212]Powiedziano mi, że ocalały zabójca|został mocno ranny.
[213][245]Napastnik został miertelnie ranny.
[248][277]A teraz podziękuj|i ucinij mojš dłoń.
[289][318]Jeszcze raz dzięki.
[319][353]NIe ma za co,|panie White.
[408][429]Co się stało?
[431][450]- Godzina?|- 20:43.
[452][485]Godzina zgonu, 20:43.
[493][530]Gnij w piekle, skurwysynu!
[580][608]/Jeden ze strzelców|/zginšł na miejscu.
[610][640]/Drugi umarł od poniesionych ran|/w miejscowym szpitalu.
[641][687]/Agenci DEA we współpracy|/z detektywami wydziału zabójstw w Albuquerque
[689][731]/i meksykańskimi stróżami prawa|/zidentyfikowali podejrzanych.
[914][940]Już cię wprowadzam.
[951][967]Twoi siostrzeńcy byli niecierpliwi.
[969][1004]Naciskali na pozwolenie|zabicia Waltera White'a.
[1006][1058]Kiedy odmówiłem, chcieli załatwić|agenta DEA, Schradera.
[1060][1113]Powiadomiono go o tym na chwilę|przed atakiem,
[1114][1139]dajšc mu tym samym przewagę.
[1141][1171]Marco dostał kulkę w twarz|i natychmiast zmarł.
[1173][1216]Leonel walczył kilka godzin.
[1218][1249]Telefon z ostrzeżeniem...
[1251][1304]Juan Bolsa mógł wiedzieć|na ten temat więcej.
[1305][1331]Niestety, wczoraj policja|zrobiła nalot na jego haciendę,
[1332][1393]i znaleli martwego Juana.|Pewnie to przypadek.
[1402][1457]Błšd popełniony przez jego człowieka,|którego nigdy nie poznamy.
[1459][1503]Pomylałem, że chciałby|usłyszeć to ode mnie.
[1591][1635]Tak się kończy zasada|"krew za krew", Hector.
[1647][1679]{y:i}Sangre por sangre.
[1790][1835].:: GrupaHatak. pl::.
[1837][1921]Breaking Bad [4x08]|/Hermanos
[1922][1953]Tłumaczył - józek
[1954][1974]Dopasował do 720p WEB-DL:|Bilu
[2165][2190]To ten głony?
[2208][2241]- Co?|- Nigdy nie zapamiętam tej nazwy.
[2243][2283]To ta głona maszyna z magnesami?
[2285][2344]Nie, to PET/CT.|Pozytronowa tomografia emisyjna.
[2365][2439]Połšczyli to z komputerowš|tomografiš rentgenowskš.
[2456][2486]Cichy.|Bez magnesów.
[2532][2552]To wcišż nowoć.
[2554][2604]W jednej chwili otwieram interes,|planujemy z żonš dzieci,
[2606][2638]a potem jedna wizyta|u lekarza i bum...
[2642][2668]- Całe życie...|- Przepraszam.
[2670][2721]Czekam na raport z postępów w sprawie,|o której gadalimy.
[2723][2745]Zadzwoń.
[2778][2812]Na mnie zadziałało jak nagła pobudka...
[2814][2843]Żeby wyluzować.
[2844][2894]Jak to mówiš,|człowiek planuje, Bóg się mieje.
[2897][2940]Pierdolenie.
[2943][2952]Słucham?
[2954][2986]Nie rezygnuj z kontroli|nad własnym życiem.
[2987][3023]Żyj wedle własnych warunków.
[3025][3055]Doskonale pana rozumiem.
[3058][3104]- Ale to rak...|- Pieprzyć twego raka.
[3106][3129]Żyłem z rakiem przez większoć roku.
[3131][3151]Na poczštku diagnoza brzmi|jak wyrok mierci.
[3153][3188]Stale mi to powtarzali.|I co z tego?
[3190][3224]Każdy rodzi się z wyrokiem mierci.
[3226][3269]Dlatego co kilka miesięcy|przychodzę tu na badania,
[3271][3346]wiedzšc, że za którym razem,|może nawet dzisiaj...
[3349][3374]usłyszę złe wieci.
[3375][3425]A do tego czasu kto|odpowiada za moje życie?
[3427][3449]Ja.
[3469][3504]I tak włanie żyję.
[3667][3705]Włanie przez ten osad|używamy wody z chłodni,
[3707][3736]a nie z kranu, pamiętasz?|Więc powtórz.
[3771][3801]Pollos Hermanos, gdzie zawsze|gotujemy same pysznoci.
[3821][3841]Tak, detektywie.
[3932][3956]WIDZIAŁE MNIE?
[4113][4132]Gustavo, dziękuję za przyjcie.
[4134][4150]Przyjemnoć.|Co u Kathi?
[4154][4181]- Lepiej, dziękuję.|- Znasz Hanka Schradera.
[4183][4209]- Oczywicie.|- I Steve Gomez.
[4211][4220]Jak smakował posiłek?
[4222][4256]Gociłem agenta Schradera|w jednej z moich restauracji kilka dni temu.
[4258][4286]Jadłbym tam codziennie,|ale nie przecisnšłbym się przez drzwi.
[4288][4323]Możemy zaczšć?
[4327][4381]- Chciałbym nagrać naszš rozmowę.|- Nie mam nic przeciw.
[4400][4460]DEA prowadzi dochodzenie,|które może zbiegać się z moim,
[4461][4481]więc zaprosiłem ich na naszš rozmowę.
[4482][4513]Gus, doceniamy to, że przyszedłe|z nami porozmawiać,
[4515][4544]ale masz prawo do obecnoci adwokata.
[4546][4600]To raczej nie będzie konieczne.|Choć nadal nie wiem, dlaczego tu jestem.
[4602][4617]Możemy kontynuować?
[4618][4668]Oczywicie.|Ciekaw jestem, o co chodzi.
[4670][4706]Na miejscu zbrodni znaleziono|pańskie odciski.
[4708][4740]Naprawdę?|Zaskakujšce.
[4741][4785]Zabójstwo powišzane z narkotykami.
[4823][4860]Mieszkanie Gale'a Boettichera.
[4893][4923]Znał pan ofiarę.
[4957][5002]15 lat temu ustanowiłem stypendium|dla studentów chemii na UNM.
[5003][5055]Nadałem mu imię Maximino Arsiniegi,|przyjaciela, który zmarł w młodym wieku.
[5057][5127]Gale był jednym ze stypendystów.|Jednym z trzydziestu szeciu.
[5129][5148]Rozumiem.
[5150][5191]Pan Boetticher skończył studia w...
[5193][5214]1999.
[5216][5226]Chyba tak.
[5227][5256]Utrzymywał pan z nim kontakt|przez ten cały czas?
[5258][5302]Nie widziałem go od lat.|I kilka tygodni temu wpadłem nagle na niego.
[5304][5338]- Gdzie dokładnie?|- W restauracji.
[5348][5369]"Wpadłem na niego"|to może niefortunny zwrot.
[5371][5397]Sam przyszedł do mnie,|by odnowić kontakty.
[5398][5435]Porozmawialimy chwilę.|Zaprosił mnie do siebie na kolację,
[5437][5461]z czego skorzystałem.
[5469][5510]Tydzień póniej przeczytałem|w gazecie o jego mierci.
[5511][5545]- Zginšł przez narkotyki?|- Jest taka możliwoć.
[5547][5600]W gazecie o tym nie wspomniano.|Zrozumiałem, że to przypadkowe zabójstwo.
[5602][5634]Po latach braku kontaktów|zjawia się w pańskiej restauracji,
[5636][5666]chce odwieżyć znajomoć|i zaprasza pana na kolację?
[5668][5677]Chciał pieniędzy.
[5679][5709]- Boetticher prosił pana o pienišdze?|- Nie wprost.
[5711][5796]Wspominał o okazji inwestycji,|więc domyliłem się po co mnie zaprosił.
[5798][5851]Był utalentowanym chemikiem,|jednak z powodów, których nigdy nie rozumiałem
[5852][5924]wolał ić "na skróty"|niż powięcić się obiecujšcej karierze.
[5925][5972]Ale pomijajšc to wrażenie,|był spokojnš osobš
[5973][6003]i szanowałem go.
[6016][6094]Nie przyjšłem jego oferty|i po smacznym posiłku, wyszedłem.
[6096][6156]Może nam pan powiedzieć,|gdzie był w rodę 23. około 20:00?
[6157][6201]- To zwykłe pytanie, nie oskarżenie.|- Rozumiem, sprawdzam.
[6228][6242]Dwudziesty trzeci.
[6257][6283]Byłem na zbieraniu funduszy|w szpitalu Prezbiterian.
[6284][6308]Byłem tam między 19:00 a 22:00.
[6355][6368]Jeszcze jakie pytania?
[6403][6433]W sumie to tak.|Tylko jedno.
[6434][6465]Gustavo Fring to pańskie|prawdziwe imię i nazwisko?
[6487][6536]- Czy sš prawdziwe?|- Wiem, że jest pan Chilijczykiem,
[6538][6576]ale w aktach nie ma ladu,|że pan tam żył.
[6578][6601]Poważnie?
[6605][6653]Akta mówiš, że w 1986|wyemigrował pan do Meksyku,
[6655][6694]a kilka lat póniej|zezwolono panu na pobyt w USA.
[6696][6757]Ale nie ma tam słowa o tym,|że Gustavo Fring żył kiedykolwiek w Chile.
[6758][6797]Przyznam, że trochę to dziwne.
[6801][6815]Wcale nie.
[6816][6853]Rzšd generała Pinocheta|ma na sumieniu wiele grzechów.
[6855][6873]Największy z nich| to łamanie praw człowieka.
[6874][6922]Bałagan w administracji|to także domena jego rzšdów.
[6928][6974]Jak pogrzebie pan głębiej,|na pewno co znajdzie.
[6984][7015]To tyle, Gus.|Dziękujemy.
[7017][7039]Mam nadzieję, że pomogłem.
[7041][7064]Jak najbardziej.|Dziękuję.
[7065][7074]Nie ma za co.
[7076][7094]Miło spotkać.
[7174][7185]Panowie.
[7417][7436]Kupujemy to?
[7439][7463]Po co wyskoczył|z pytaniem o nazwisko?
[7465][7501]Szukanie akt w Południowej Ameryce|to loteria.
[7502][7540]Cišgle to przerabiamy.|Ale zazwyczaj co udaje się znaleć.
[7542][7571]Ale przed 1986 rokiem|ten goć jest jak duch.
[7572][7602]Gdyby Wydział Stanowy miał wštpliwoci,|nie wpuciłby go tutaj.
[7603][7639]Ale on przyjechał tu z Meksyku w 1989.
[7640][7677]Przed 11 wrzenia nie przyglšdano się|ludziom zbyt wnikliwie.
[7678][7708]Nadal nie bardzo rozumiem,|co to ma wspólnego ze sprawš.
[7710][7748]Zainteresowało mnie,|że jego odciski znaleziono u Boettichera.
[7749][7772]Ale stypendium wszystko| ładnie zamyka.
[7773][7796]Przyznam się do lekkiej stronniczoci.
[7797][7859]Ten człowiek to przyjaciel DEA,|ale trzeba mu przyznać...
[7860][7877]że jego historia jest wiarygodna.
[7879][7905]Zgadzam się z tym.
[7907][7942]- W zwišzku z tym warto mu wierzyć?|- Nie rozumiem?
[7943][7991]Jak mówisz, to wielki przyjaciel|stróżów prawa.
[7993][8033]Czyta gazetę i widzi trupa kogo,|z kim jadł kolację.
[8035][8092]Kogo, kto został zamordowany.|Czyta to i nic z tym nie robi?
[8093][8127]Nie dzwoni do ciebie|ani przyjaciół z policji,
[8129][8177]by zaoferować pomoc|lub zapytać o dochodzenie?
[8179][8242]Nie można stawiać zarzutów człowiekowi,|który nie zadzwonił.
[8253][8267]A ty, Tim?
[8269][8309]Zbadałbym wštek stypendium i alibi.
[8311][8356]Ale ogólne wrażenie?|Uwierzyłem mu.
[8446][8475]Poidełko dla ptaków?|Niezłe.
[8493][8509]Czeć, tygrysie.|Co słychać?
[8510][8522]Wszystko dobrze.
[8540][8570]Niezłe gniazdko.
[8571][8611]- Ile chcš?|- 1200 za miesišc.
[8612][8643]Popytałam o tę dzielnicę|i to ponoć niezła cena.
[8644][8664]Żartujesz?|Rewelka.
[8666][8689]A skoro już o tym mowa.
[8691][8750]To za tydzień, plus mały dodatek|na wypadki przeprowadzkowe.
[8752][8762]Dziękuję.
[8764][8803]- Mistrzu, jak w nowej szkole?|- Dobrze.
[8805][8823]W twoim wieku kochałem szkołę.
[8825][8857]Hutanie, bajeczki,|ganianie dziewczyn z kijem.
[8955][9002]Dopiero w pištej klasie zrozumiałem,|że ona też mnie lubi.
[9004][9056]Ale wtedy jej rodzina|przeprowadziła się do Scottsdale...
[9066][9083]{y:i}carpe diem, dobra?
[9095][9118]Dobry chłopak.
[9119][9152]Podziękuj Jessemu od nas obojg...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin