30. Naukowa mitologia zastepuje religie (2010).pdf

(327 KB) Pobierz
pp 75 26_10_10 noc pon
PRZEGLĄD PRASY KREACJONISTYCZNEJ
NAUKOWA MITOLOGIA ZASTĘPUJE RELIGIĘ?
MARTA CUBERBILLER
Dr Craig Venter od dawna zapowiadał, Ŝe planuje stworzyć
w laboratorium Ŝycie z materii nieoŜywionej.
D r Craig Venter od dawna zapowia
dał, Ŝe planuje stworzyć w labora
torium Ŝycie z materii nieoŜywionej.
Gdy 20 maja 2010 roku przedstawił swoje naj
nowsze osiągnięcie, [1] pojawiły się komentarze,
Ŝe dokonał czegoś, co religia dotąd przypisywa
ła samemu Bogu: naukowcom udało się stwo
rzyć pierwszą Ŝywą komórkę kontrolowaną
przez sztuczny genom, [2] albo Ŝe stworzyli oni
pierwszą na świecie syntetyczną formę Ŝycia. [3]
Arthur Caplan, profesor filozofii i bioetyki na
Uniwersytecie Pennsylvanii, tak ocenił ten wy
czyn:
powłoki. Po wniknięciu części nukleinowej wiru
sa do komórki następują (po okresie utajonego
zakaŜenia) zjawiska genetyczno
rekombinacyjne i przestawienie metabolizmu
komórki na produkcję nowych cząstek wirusa, a
w końcu uwalnianie cząstek potomnych.
Ale wirusy, choć zachowują się podobnie
jak organizmy Ŝywe, nie zaliczają się do nich.
Umieszcza się je na tzw. pograniczu Ŝycia,
między materią martwą i Ŝywą. Sam kwas nu
kleinowy, RNA czy DNA, jest niezbędnym skład
nikiem Ŝycia, ale Ŝywe są dopiero komórki.
śycie, jakie znamy, pochodzi zawsze z tego, co
Ŝywe. Venter i jego zespół nie udowodnili nicze
go innego. Nie stworzyli nowego Ŝycia, ponie
waŜ musieli je w swoim eksperymencie wyko
rzystać. Utworzenie Ŝycia z materii nieoŜywionej
wymaga czegoś więcej niŜ zsyntetyzowania
DNA.
tyzowanie duŜych cząsteczek DNA. To bardzo
trudne technicznie, ale nie oznacza Ŝadnego
stworzenia Ŝycia. Samo DNA jest tak samo
martwe jak kamień. Potrzebna jest komórka,
aby mogło sterować jej Ŝyciem" podkreśliła
Bartnik. [7]
Analogia komputerowa, uŜyta przez prof.
Bartnik, kaŜe uznać DNA za software Ŝycia. Tej
samej analogii uŜył kilka lat wcześniej Paul
Davies, antykreacjonistyczny, a nawet antychrz
eścijański ewolucjonista. Davies nazwał Ŝywą
komórkę "układem przetwarzania i powielania
informacji o zdumiewającej złoŜoności". [8] Wg
Daviesa DNA nie jest cząsteczką, która daje
Ŝycie, ale genetycznym bankiem danych, prze
kazującym informacje przy uŜyciu pewnego
matematycznego kodu. Większość funkcji Ŝywej
komórki najlepiej jest opisywać nie przy pomocy
jej składników hardware'u ale przy pomocy
informacji, czyli software'u. Ale wówczas po
wstaje problem, jak Ŝycie mogło powstać z nie
oŜywionych składników chemicznych: "Jak przy
roda utworzyła pierwszy na świecie cyfrowy
procesor pierwszą Ŝywą komórkę ze ślepego
chaosu poruszających się chaotycznie cząste
czek? Jak molekularny hardware zapisał swój
software?". Problem ten jest znaczny, gdyŜ jak
zauwaŜył pół wieku temu chemik i filozof Micha
el Polanyi treść kodowana przez DNA nie ma
nic wspólnego z własnościami fizykochemiczny
mi tej makrocząsteczki, tylko z porządkiem
występowania jej składników, podobnie jak treść
wydrukowanej strony w ksiąŜce nie ma nic
wspólnego z własnościami fizykochemicznymi
papieru i farby drukarskiej. [9]
Właściwe proporcje dla osiągnięcia Vente
ra znajdziemy w komentarzach fachowców.
Laureat Nagrody Nobla David Baltimore uznał,
Ŝe Center znacznie przecenił wagę swego suk
cesu, który był raczej technicznym wyczynem
niŜ naukowym przełomem. W opinii Baltimore’a
Venter nie stworzył Ŝycia, on tylko naśladował
jego funkcjonowanie. [10] Podobnie uwaŜa Jim
Collins, profesor inŜynierii biomedycznej Uniwer
sytetu Bostońskiego. Jego zdaniem sukces
Ventera naleŜy do dziedziny manipulowania juŜ
istniejącymi organizmami, a nie stwarzania Ŝycia
od zera. Według Collinsa uczeni nie posiadają
jeszcze wystarczającej wiedzy do stworzenia
Ŝycia i stawiają sobie znacznie skromniejsze
cele. [11]
Jeśli uwzględnimy fakt, Ŝe Venter modelo
wał swój software według wiedzy o DNA naj
prostszego samoreplikującego się organizmu;
Ŝe najpierw zidentyfikował sekwencję nukleoty
dów w DNA bakterii Mycoplasma, a potem wy
korzystał tę wiedzę do zsyntetyzowania sztucz
nego DNA to zrozumiemy lepiej, co David
Baltimore miał na myśli, mówiąc, Ŝe Venter nie
stworzył, a jedynie naśladował funkcjonowanie
Ŝycia. Jeszcze lepiej to zrozumiemy, jeśli dowie
Venter i jego koledzy wykazali, Ŝe moŜna
tak manipulować elementami świata materialne
go, by utworzyć coś, co uwaŜamy za Ŝycie. W
ten sposób zakończyli oni trwającą od tysięcy lat
debatę na temat natury Ŝycia. Ich osiągnięcie
podwaŜa podstawowe przekonanie na temat
natury Ŝycia i prawdopodobnie okaŜe się równie
doniosłe dla rozumienia nas samych i naszego
miejsca we Wszechświecie, co odkrycia Galile
usza, Kopernika, Darwina i Einsteina. [4]
Czy rzeczywiście? Na czym naprawdę
polega to osiągnięcie? Zespół Ventera zastąpił
naturalny DNA w komórce bakteryjnej przez
DNA, jaki sztucznie zsyntetyzowano. Najpierw
określono kolejność nukleotydów w DNA jednej
z najprostszych bakterii świata. Później wyko
rzystano tę wiedzę do zsyntetyzowania kopii
tego DNA z podjednostek zakupionych w firmie,
dostarczającej materiał biologiczny. Następnie
wstawiono tę syntetyczną kopię DNA do Ŝywej
komórki bakteryjnej, z której wcześniej usunięto
naturalny DNA. Komórka ta zaczęła od tej chwili
funkcjonować zgodnie z nowym DNA.
Komentator naukowy New York Timesa,
Nicholas Wade, zauwaŜył jednak, [5] Ŝe czegoś
podobnego dokonał Eckard Wimmer ze współ
pracownikami w 2002 roku, syntetyzując RNA
poliowirusa. Zespół Wimmera wykorzystał ten
syntetyczny RNA do utworzenia funkcjonalnych
poliowirusów. [6] Wirusami polio zaraŜono na
stępnie mysz, w rezultacie czego doprowadzono
ją do śmierci. RóŜnica między oboma ekspery
mentami polega głównie na tym, Ŝe genom
wirusa polio ma tylko 7500 jednostek długości, a
genom bakterii jest ponad sto razy dłuŜszy.
Wirus to tylko kwas nukleinowy (RNA lub
DNA) w białkowej powłoce zewnętrznej
(niektóre wirusy posiadają teŜ inne składniki, ale
to nieistotne dla naszych rozwaŜań). Wirusowy
kwas nukleinowy ani białkowa otoczka nie są w
stanie utworzyć samodzielnie jednostek potom
nych. Mogą to robić wykorzystując materiał
komórkowy, dopiero po wniknięciu do Ŝywej
komórki (w przypadku eksperymentu Wimmera
był to precyzyjnie przygotowany ekstrakt z Ŝy
wych komórek), poniewaŜ dopiero Ŝywa komór
ka posiada złoŜony mechanizm niezbędny do
powielenia RNA lub DNA i utworzenia białkowej
Dr Craig Venter
"To, co udało się osiągnąć Venterowi,
to zsyntetyzowanie duŜych cząsteczek
DNA. To bardzo trudne technicznie, ale
nie oznacza Ŝadnego stworzenia Ŝycia.”
Zwróciła na to uwagę genetyk z Uniwersy
tetu Warszawskiego, prof. Ewa Bartnik.
„Eksperyment Amerykanina Craiga Ventera,
polegający na umieszczeniu syntetycznego
DNA w komórce bakterii, to nie jest stworzenie
sztucznego organizmu. Potrzebne było jednak
puste "ciało" komórki, które podjęło swoje funk
cje po wprowadzeniu obcego materiału gene
tycznego. To moŜna porównać do przeprogra
mowania komputera, które nie oznacza przecieŜ
budowy komputera od podstaw" zaznaczyła.
"To, co udało się osiągnąć Venterowi, to zsynte
POD PR ĄD” NR 10/75/2010
8
„„ „ I D Ź POD PR ĄD”
POD PR ĄD”
390989510.002.png 390989510.003.png
my się, Ŝe Venter korzystał z 5080literowych
łańcuchów DNA, dalece przewyŜszających to,
co moŜe wyprodukować tzw. pierwotna zupa, Ŝe
korzystał wyłącznie z prawoskrętnych łańcu
chów DNA, podczas gdy pierwotna zupa tworzy
łaby mieszankę mniej więcej pół na pół łańcu
chów prawo i lewoskrętnych, oraz Ŝe aby łą
czyć mniejsze łańcuchy DNA w większe, uŜył
białek znajdowanych w droŜdŜach, czyli i tu
wykorzystał istniejące Ŝycie.
Zespół Craiga Ventera ma na swym kon
cie olbrzymie naukowe osiągnięcie, będące
wynikiem wielu lat pracy i duŜej pomysłowości.
Ale osiągnięciu temu jest daleko do tego, co bez
pomocy ze strony jakiegoś inteligentnego czyn
Przypisy:
[1] Daniel G. Gibson et. al., "Creation of a Bacterial Cell
Controlled by a Chemically Synthesized Genome", Science 2
July 2010, Vol. 329. no. 5987, pp. 5256, pierwotnie opubliko
wany w Science Express 20 maja 2010, http://tiny.pl/h97lx.
[2] "Pierwsza Ŝywa komórka sterowana sztucznym geno
mem", Nauka w Polsce. Serwis PAP poświęcony polskiej
nauce, http://tiny.pl/h97jv.
[3] Ian Sample, "Craig Venter creates synthetic life form", The
Guardian 20 May 2010, http://tiny.pl/ht92n.
[4] "Sizing up the 'synthetic cell'", opublikowane online 20
maja 2010, http://tiny.pl/h97pb.
[5] Nicholas Wade, "Researchers Say They Created a Syn
thetic Cell", New York Times May 20, 2010, http://tiny.pl/
h97p3.
[6] http://tiny.pl/h97lm.
[7] "Prof. Bartnik: Craig Venter nie stworzył sztucznego Ŝycia",
Nauka w Polsce. Serwis PAP poświęcony polskiej nauce,
http://tiny.pl/h97j4.
[8] Paul Davies, "How we could create life The key to exi
stence will be found not in primordial sludge, but in the nano
technology of the living cell", The Guardian, 11 December
2002, http://tiny.pl/h97lv.
[9] Por. Michael Polanyi, "Life’s irreducible structure", Science
21 June, 1968, vol. 160, no. 3834, s. 13081312.
[10] Cyt. za: Wade, "Researchers Say They Created...".
[11] Por. "Sizing up the 'synthetic cell'"... (Jonathan Sarfati,
"Was life really created in a test tube? And does it disprove
biblical creation?", Creation Ministries International http://
tiny.pl/h97s6; Jonathan Wells, "Has Craig Venter Produced
Artificial Life?", Evolution News & Views http://tiny.pl/h97s4;
Heathem Zeiger, "Creating Life in the Lab", Probe Ministries
http://tiny.pl/h97sn)
CO W NECIE ISKRZY
Ma Pani rację. Pieniądze są w tym układzie
bardzo waŜną zachętą. Zresztą, w róŜnej formie,
o czym świadczy przykład Gerharda Schrodera.
ALEKSANDER ŚCIOS
Ja się zastanawiam,
dlaczego Tusk i
Pawlak to robią?
Muszą mieć świa
domość, Ŝe szkodzą Polsce, Ŝe polska racja sta
nu zostaje zrównana z "podłogą". WAWA
zapomnieć o własnych ograniczeniach, a być
moŜe czuć się nawet szczęśliwym i waŜnym. Tym
bardziej, gdy dotyczy to człowieka, którego realne
predyspozycje i kondycja intelektualna pozwoliły
by co najwyŜej na pracę nauczyciela w niŜszym
seminarium oo. Franciszkanów. Takich ludzi jest
w PO mnóstwo: frustratów, renegatów, osób bez
kwalifikacji i rzetelnego wykształcenia. CóŜ zatem,
Ŝe szkodzą Polsce, skoro mają swoje Ŝyciowe
"pięć minut"? ALEKSANDER ŚCIOS
■■■
Niektórzy nie rozumieją, dlaczego Trylogia
jest tak waŜna dla Polaków. Niby to wojny kozac
kie, szwedzkie, tureckie, porwania, pogonie, wal
ki, przygody ale w gruncie rzeczy to wielka lek
cja mądrego patriotyzmu.
Ale warto by uzupełnić to, o czym mówił
Zagłoba w Pańskim tekście. Bo samo zwycięstwo
po wielu klęskach z ręki wroga nie wystarczy. Po
1989 roku juŜ dwukrotnie wygraliśmy w 1992
roku (rząd Olszewskiego) i w 2005 roku (rząd PiS
u). I nic to nie dało. Musimy nauczyć się prze
kształcać własne zwycięstwo w klęskę wrogów.
JeŜeli jest niejasne to, co napisałem, to
dodam, co mówi stale Jerzy Robert Nowak: "My,
Polacy, jesteśmy za łagodni dla wrogów". MoŜe
teraz będzie bardziej zrozumiałe, co chciałem
przekazać? KAZJOD
To akurat nie wydaje się trudne do odgad
nięcia. Część tej grupy (raczej pozostająca w
cieniu) działa z jasno wytyczoną misją agentural
ną. Postępowanie większości wskazuje jednak na
obecność silnego mechanizmu kompensacji, a
nawet odreagowania kompleksów. Łatwo sobie
wyobrazić, Ŝe dla kogoś o tak słabym intelekcie,
jak Donald Tusk, kto nie pełnił nigdy odpowie
dzialnych funkcji i nie dokonał niczego znaczące
go w Ŝyciu publicznym, awans polityczny z roku
2007: moŜliwość spotkań z wielkimi tego świata,
potencjał decyzyjny, realna władza musi działać
jak narkotyk. Poklepanie po plecach przez Merkel
czy uścisk Putina pozwalają temu człowiekowi
W swojej odpowiedzi dla Wawy pominął
Pan jeden czynnik jurgielt. "Braliśta pieniąŜek
moskiewski, hej hetmanie, hetmanie Branecki!"
te słowa z „Wesela” okazują się znowu aktualne
po stu latach. Oczywiście część tej "politycznej
elity" bierze pieniąŜek niemiecki w postaci gran
tów, nagród etc., niemal jawnie, bez Ŝadnej Ŝena
dy. Rzeczywiście, oni mają swoje Ŝyciowe "pięć
minut". WIESŁAWA
Tusk szykuje się na jakąś pozycję w UE, to nawet pokazuje jego polityka wobec Rosji. Tusk realizuje politykę Merkel i USA. On zagłaskuje
Rosję po to, Ŝeby wywalczyć sobie w przyszłości jakieś międzynarodowe stanowisko. Prof. J. Staniszkis, Onet.pl
Leopold Tyrmand napisał kiedyś o peerelowskich intelektualistach
tworzących tzw. „salon" dysydencki, Ŝe „ przefarbowali się na antykomu
nizm dopiero wtedy, kiedy nieszkodliwym krzykiem i niezgadzaniem się
moŜna juŜ było w Polsce wybornie zarobkować, lepiej niŜ dotychczaso
wym słuŜalstwem ".
Jest w tym twierdzeniu tak wielki ładunek prawdy, odsłaniającej
hipokryzję dzisiejszych „elit” (wyrosłych przecieŜ z czasów PRLu), Ŝe
rozwaŜanie fenomenu „partii rosyjskiej” warto rozpocząć od wskazania
genezy tego towarzystwa – owej grupki „przefarbowanych na antykomu
nizm” krzykaczy, którzy po 1989 roku skutecznie wmówili Polakom, Ŝe
reprezentują ich marzenia o wolnym państwie. To systemowe kłamstwo
było moŜliwe, poniewaŜ dokonano arcymistrzowskiej operacji opartej na
wieloletniej, wielowymiarowej grze, podczas której przekonano niemal
całe społeczeństwo, iŜ ludzie, którzy byli zaledwie schizmatykami wiary
komunistycznej, sami siebie nazywając „komandosami” i dysydentami,
stali się „demokratyczną opozycją” i wspólnie z robotnikami obalili ustrój
komunistyczny. To gigantyczne historyczne oszustwo legło u podstaw
poglądu, jakoby III RP powstała na gruzach komunizmu, podczas gdy w
rzeczywistości to komunizm w zmodyfikowanej, przepoczwarzonej
postaci obrócił w ruinę nasze dąŜenia do niepodległości. A. Ścios, RE
ALIZM GEOPOLITYCZNY – CZYLI „PARTIA ROSYJSKA”, GP
„Prezydent Komorowski próbuje na swój sposób wykorzystać świeŜego trupa. Ta konferencja słuŜyła stworzeniu wraŜenia, Ŝe wszyscy politycy
są odpowiedzialni za eskalację agresji i zbrodnię, więc tak konkretnie odpowiedzialny nie jest nikt.” St. Michalkiewicz, Prokapitalizm.pl
„Taksówkarz z Częstochowy zrobił tak wielką przysługę PiSowi,
Ŝe mnie, prostolinijnego, nachodzi pytanie: której to partii on rzeczywiście
nienawidził…” Jacek Pałasiński, jeden z najbardziej znanych dziennika
rzy TVN oraz TVN24, przez lata pracujący jako korespondent we Wło
szech, relacjonował m.in. śmierć i pogrzeb Jana Pawła II. Pardon.pl
Stanisław Michalkiewicz postawił kiedyś tezę, Ŝe wywołanie ogólno
narodowej Ŝałoby po śmierci JP II było próbą generalną razwiedki wyko
rzystania technik medialnych do kreowania nastrojów ogólnospołecz
nych. Jeśli tacy ludzie, jak Pałasiński, w tym uczestniczyli, staje się to
coraz bardziej prawdopodobne…. red.
„Pij, będziesz łatwiejsza” – mówi się o wpływie alkoholu na obyczaje kobiet. Oglądaj TVN i czytaj „Gazetę Wyborczą”, będziesz szczęśliwszy –
moŜe brzmieć przepis na zrobienie ze zwykłego obywatela politycznego idioty. K. Wyszkowski, Niezalezna.pl
„Ja chcę, Ŝeby Kaczyński po prostu odszedł z polskiej polityki,
bo to on jest jej całym złem.” Stefan Niesiołowski (TVN 24) po zamachu
na siedzibę PiSu. Bierze od nas pieniądze jako polski parlamentarzysta…
„PiS wprowadza niepokój, strach i dzieli społeczeństwo, a społe
czeństwo ponosi i jeszcze poniesie przez to ogromne straty” Aleksan
der Kwaśniewski (Onet.pl) po zamachu na siedzibę PiSu. I ten człowiek
był polskim prezydentem…
9
„„ „ I D Ź POD PR ĄD”
POD PR ĄD” NR 10/75/2010
nika rzekomo osiągnęła ślepa przyroda kilka
miliardów lat temu.
m.cuber@wp.pl,
creationism.org.pl/Members/mcuberbiller
POD PR ĄD”
390989510.004.png 390989510.005.png 390989510.001.png
Zgłoś jeśli naruszono regulamin