{0}{62}Mentalista - rzeczownik {86}{192}/Kto�, kto u�ywa|/przenikliwo�ci, hipnozy i/lub sugestii. {218}{290}/Mistrz manipulacji my�lami i zachowaniem. {348}{405}{C:$aaccff}.:: Grupa Hatak - Hatak.pl ::. {417}{470}{C:$aaccff}The Mentalist [01x13] Paint It Red {480}{556}{C:$aaccff}T�umaczenie: Jane Doe|Korekta: megibuu {585}{628}Jeste� niegrzeczny. {755}{798}Jeste� tego pewien?|Co je�li kto� nas zobaczy? {803}{909}Rozlu�nij si�, s�onko.|Wszystko jest pod kontrol�. {2213}{2235}Co my tu mamy? {2237}{2290}Nazywa si� Harry Lashley.|By� m�odszym wiceprezesem w firmie. {2295}{2345}To zi�� szefa, A.P. Caida. {2350}{2400}Recepcjonistka, panna Duane,|zapomnia�a swojego telefonu. {2405}{2448}Wr�ci�a po niego i znalaz�a cia�o. {2453}{2520}Wezwa�a ochron�.|Na szcz�cie pracowa�em do p�na. {2525}{2568}Zadzwoni�em na 911, jak tylko tu dotar�em. {2573}{2649}P�niej otworzy�em biuro pana Caida,|by sprawdzi�, czy nic nie zgin�o. {2654}{2695}Mam dost�p do wszystkich pomieszcze�. {2697}{2752}Chod�my. {2786}{2884}Zgin�� tylko jeden obraz,|za to najcenniejszy. {2906}{2966}A.P. Caid kupi� go|na aukcji kilka miesi�cy temu. {2968}{3004}Zap�aci� ze niego 50 milion�w. {3009}{3076}Twierdzi pan, �e te drzwi|by�y zamkni�te, gdy si� pan zjawi�? {3079}{3134}Biuro jest zawsze zamkni�te,|jak nie ma Caida. {3138}{3215}Takie s� tutaj przepisy. {3218}{3266}A pan Lashley...|Co on tu robi�? {3270}{3333}Nie mam poj�cia.|Jego biuro jest dwa pi�tra ni�ej. {3335}{3359}Nie mia� powod�w, by tu by�. {3364}{3383}Mo�e by� w to zamieszany. {3385}{3436}Je�li dopisze nam szcz�cie,|znajdziemy narz�dzie zbrodni. {3438}{3479}To by�a starannie zaplanowana kradzie�. {3481}{3500}Sk�d ta pewno��? {3505}{3584}Nikt nie pojawia si�|w pokoju pe�nym dzie� sztuki {3589}{3628}w �rodku nocy przez przypadek, prawda? {3632}{3747}Dobrze zaplanowane,|ale nie spodziewali si� nikogo spotka�. {3752}{3887}Inaczej pan Lashley zosta�by zastrzelony|albo potraktowany paralizatorem i zwi�zany. {3889}{3982}On ich zaskoczy�. Uderzyli go w g�ow�. {3987}{4062}Co sugeruje improwizacj�. {4081}{4107}S�ucham. {4112}{4198}Szukamy czego�... {4340}{4457}W laboratorium znajd� �lady DNA|Harry'ego Lashley na tym popiersiu. {4462}{4613}Bez urazy. Sam by�em policjantem.|To nie dochodzenie, tylko zgadywanie. {4654}{4721}- Carl, zapakuj to.|- Tak jest. {4786}{4853}Frank. Jest tu gdzie� dobra knajpa? {4858}{4963}Tak. Garrity, kilka przecznic st�d... na Madison. {4965}{5001}Podaj� dobre jajka? {5006}{5090}- Chyba.|- Tak sprawdza si� knajpki. {5107}{5162}Twoje stosunki z ojcem s� do�� napi�te. {5164}{5184}S�ucham? Nie. {5188}{5287}Powiedz mi... Nie widz� tego dobrze,|bo zas�ania twarz w�osami i szlocha, {5292}{5392}ale wydaje mi si�,|�e panna Duane jest atrakcyjna. {5397}{5464}Cz�sto zatrudnia si� recepcjonistki|ze wzgl�du na wygl�d. {5467}{5524}- O czym ty m�wisz?|- Co to ma do rzeczy? {5526}{5632}Chod�cie. Sp�jrzcie na szew. {5637}{5711}W ramionach wydaj� si� by�... rozerwane... {5716}{5824}Spos�b, w jaki le�y,|i but, kt�ry zsun�� mu si� z nogi... {5826}{5869}Wszyscy to widzimy. Kto� go tu zaci�gn��. {5874}{5963}Ale sk�d go zaci�gn�� i dlaczego to zrobi�? {5999}{6052}Powiesz nam, Frank? {6054}{6092}Nie wiem, o czym m�wisz. {6097}{6157}To ja wyja�ni�. {6162}{6234}Ty i panna Duane zjawili�cie si�|na ma�y numerek w gabinecie szefa. {6236}{6279}Absurd.|Dlaczego mia�bym robi� co� tak g�upiego? {6284}{6344}Bo to jest zakazane i bardzo poci�gaj�ce, {6346}{6406}zw�aszcza je�li ma si� problemy|z w�asnym ojcem. {6411}{6438}A kto ich nie ma? {6442}{6538}To jest skryte i zarazem silne|wyzwanie rodzicielskiego autorytetu. {6543}{6601}Otworzyli�cie biuro i pomy�leli�cie: {6605}{6656}"Cholera, jest cia�o. Co teraz zrobimy?" {6658}{6749}Musicie to zg�osi�,|ale jak wyja�ni� obecno�� w jego biurze? {6754}{6788}Proste i brudne rozwi�zanie... {6790}{6893}przeci�gn��e� cia�o na korytarz,|zanim zadzwoni�e� po gliny. {6898}{6912}Kim jest ten go��? {6917}{6991}To wrz�d na ty�ku, ale gada z sensem. {6996}{7044}Nie chce pan zmieni� zezna�? {7049}{7054}Nie. {7059}{7104}Prosz�, Frank, zaprzeczanie jest g�upie. {7109}{7188}Pi�� minut z mistrzem perswazji,|agentem Cho, {7193}{7260}a panna Duane wszystko powie. {7265}{7308}Odwal si�. {7315}{7382}Z ch�ci�. Uwierz mi,|twoje �ycie seksualne mnie nie interesuje. {7387}{7413}Co� do mnie dotar�o... {7418}{7490}W takim pokoju powinny by� kamery, prawda? {7504}{7524}Tak. {7528}{7663}Z pewno�ci� nie da�by� si�|nagra� na dywanie w biurze szefa. {7665}{7730}Musia�by� wiedzie�, �e kamery s� wy��czone. {7735}{7787}Pewnie dlatego, �e sam je wy��czy�e�|jako szef ochrony. {7790}{7850}S� wy��czone, prawda, Frank? {7869}{7946}Pozostaje pytanie,|od jak dawna s� wy��czone {7950}{8027}i kto jeszcze wiedzia�,|�e dzisiejszej nocy b�d� wy��czone? {8032}{8097}Dalej poradzicie sobie sami.|Ja umieram z g�odu. {8099}{8164}Zjem jajka.|Garrity, zgadza si�? Dzi�ki. {8169}{8229}Czy teraz powie pan nam prawd�? {8468}{8502}Sp�jrz na to. {8504}{8571}Znany jest jako "Moro",|W�ochy, XIV wiek. {8576}{8643}To portret Carlotty Moro. {8648}{8722}To jedyne znane dzie�o artysty|znanego jako "Siennese master". {8725}{8840}W�r�d jego w�a�cicieli byli dwaj papie�e,|kr�l Francji i Jan Jakub Astor. {8842}{8929}A.P. Caid kupi� go|za 50 milion�w 3 miesi�ce temu. {8931}{8957}Co wiemy o tym Caidzie? {8961}{9005}Poza tym, �e to bogaty idiota? {9042}{9137}Zaczyna� jako robol na polach naftowych. {9143}{9214}Zbi� fortun� przed 30-tk�. {9220}{9240}Ma facet jaja. {9245}{9300}Ci�gnie rop� z miejsc,|gdzie nikt inny nie odwa�y si� p�j��. {9306}{9324}Gdzie on teraz jest? {9330}{9375}�egluje.|Powiedziano mu, co si� sta�o. {9378}{9413}Wr�ci najszybciej jak si� da. {9418}{9490}Pop�yni�cie wybrze�em kilka mil,|a p�niej powr�t, {9494}{9566}by pope�ni� zbrodnie,|to nie jest nic trudnego. {9572}{9593}A po co mia�by to robi�? {9596}{9624}M�wi� tylko, �e m�g�by to zrobi�. {9629}{9684}Mo�e chcia� ubezpieczenia|albo pozby� si� Harry'ego. {9690}{9717}Nie lubi� zi�cia. {9722}{9761}Co z ochroniarzami u Caida? {9766}{9818}Wszyscy pracownicy ni�szego szczebla|znali Franka Schiappa {9823}{9864}i wiedzieli, w jaki spos�b u�ywa� biura. {9866}{9914}Wiele os�b mog�o wiedzie�,|�e kamery b�d� wy��czone. {9919}{9986}Wygl�da na to,|�e musimy przes�ucha� wiele os�b. {10018}{10070}- Gdzie jest Jane?|- Nie wiem. {10080}{10113}Znajd� go. {10118}{10159}Porozmawiam z �on� Lashleya. {10164}{10223}Przyjrzyjcie si� personelowi Caida. {10228}{10307}Sprawd�cie, czy maj� powi�zania|ze �wiatem przest�pczym. Zw�aszcza Harry Lashley. {10313}{10338}My�lisz, �e by� w to zamieszany? {10344}{10360}Jako� by�. {10365}{10427}Dlaczego znalaz� si� tam w �rodku nocy? {10517}{10552}To jest takie nierealne. {10557}{10629}Gdyby nie wy,|nigdy bym w to nie uwierzy�a. {10633}{10727}Harry zaraz tu przyjdzie,|a to oka�e si� snem. {10737}{10794}Jeste�cie tu, a Harry nie �yje. {10797}{10844}Kiedy ostatni raz pani z nim rozmawia�a? {10850}{10885}Wczoraj po po�udniu. {10890}{10950}Rozmawiali�my o tym,|gdzie p�jdziemy na kolacj�. {10957}{11027}Zostawi� mi wiadomo��. Odwo�a� spotkanie.|Nie powiedzia� dlaczego. {11032}{11098}Czy to by�o co� niezwyk�ego?|Odwo�a� spotkanie bez wyja�nienia. {11103}{11192}Nie. Harry by� cz�owiekiem pracowitym. {11197}{11257}Ci�gle co� go zatrzymywa�o w pracy. {11272}{11324}Czym si� zajmowa�? {11326}{11360}Dobre pytanie. {11366}{11458}By� ch�opcem na posy�ki mojego ojca. {11463}{11520}Robi� to, co by�o akurat potrzebne. {11524}{11643}Ojciec lubi mie� pod r�k�|kogo� bez przyjaci� w firmie. {11645}{11681}To trudne zadanie. {11687}{11722}Tak. {11727}{11801}Zosta� zatrudniony w firmie,|gdy wzi�li�my �lub. {11807}{11868}On... poznawa� tajniki tej pracy. {11873}{11952}Pani ojciec nie chcia� niczego mu u�atwia�|tylko dlatego, �e by� pani m�em. {11958}{12002}Tak. Mo�na tak to uj��. {12007}{12067}Czym zajmowa� si� wcze�niej? {12073}{12132}By� muzykiem. Gitarzyst� jazzowym. {12137}{12187}Sk�d pan to wiedzia�? {12190}{12245}Ogl�da�em jego palce...|To palce gitarzysty. {12250}{12355}Jazz z odrobin� flamenco,|s�dz�c po wygl�dzie kciuka. {12360}{12379}Tak. {12384}{12482}Gra� na jednej z tych koszmarnych imprez,|na kt�re musi pani chodzi�. {12488}{12537}Zacz�li�cie rozmawia�. {12543}{12633}Kocha pani jazz,|wi�c �atwo si� z nim rozmawia�o, {12639}{12710}co jest dla pani trudne,|poza �wiatem biznesu. {12724}{12798}Ja... Tak, ale... {12804}{12885}Przepraszam, pani Caid.|On si� popisywa�. {12889}{13014}Jak pani my�li, dlaczego|Harry znalaz� si� na tamtym pi�trze? {13042}{13079}Nie wiem. {13089}{13160}Wiedzia�, �e nie ma tam ani mnie,|ani mojego ojca. {13165}{13194}Wi�c? {13200}{13240}Dowiedzia�am si� od mojego asystenta, {13244}{13340}�e zachowanie Franka Schiappa|by�o tajemnic� poliszynela w�r�d personelu. {13346}{13417}Nie jest ju� naszym pracownikiem. {13420}{13544}Mo�e Harry si� o tym dowiedzia�|i chcia� go przy�apa�. {13549}{13573}Mo�liwe. {13578}{13683}Czy mo�liwe jest, by wiedzia� o kradzie�y? {13689}{13750}Pyta pani, czy by� w to zamieszany? {13755}{13774}Tak. {13779}{13901}Nie. By� szczery i czu�y. Nie. {13906}{13956}Nie rozmawia� z pani� o obrazie? {13962}{14040}Nie. Nie pochwala�am tego zakupu. {14046}{14153}50 milion�w to o wiele za du�o|jak na jeden przedmiot. {14158}{14266}Je�li chodzi o sztuk�,|przestaje by� racjonalny. {14272}{14326}Tym zajmuje si� Kathryn Hawkes. {14331}{14383}Kathryn Hawkes? Ona jest... {14388}{14479}Kupuje eksponaty do kolekcji ojca. {14503}{14556}To okropna tragedia. {14561}{14594}Zna�a pani pana Lashley? {14597}{14726}Niezbyt dobrze. Biedny cz�owiek. {14728}{14796}Uwa�a pani, �e prawdziw� tragedi�|jest zagini�cie obrazu. {14798}{14903}Nie. Ka�de istnienie jest �wi�te. {14906}{15009}Ale "Moro" to wyj�tkowy skarb, bezcenny. {15014}{15043}Zna pani rynek. {15047}{15119}Kto by�by zdolny ukra�� to arcydzie�o? {15124}{15206}Na ca�ym �wiecie jest pewnie|setka kolekcjoner�w...
markoc