00:00:01:movie info: XVID 656x272 23.976fps 695.4 MB|/SubEdit b.4043 (http://subedit.prv.pl)/ 00:00:00:Tak. 00:00:01:Oboje jeste�cie bardzo dzielni.|ludzie cz�sto trac� przytomno�� w takich sytuacjach. 00:00:09:Musimy by� dzielni. Ca�y dom, biuro, ca�a |odpowiedzialno�� spoczywa na nas. 00:00:19:Ma pani racj�. 00:00:25:Czy mo�emy zabra� cia�o? 00:00:27:Dop�ki nie sko�czymy ogl�dzin cia�a, |nie mo�emy go wyda�. 00:00:31:Prosz� wraca� do biura..zaraz tam przyjad�. 00:00:34:Musz� przes�ucha� pa�skich pracownik�w. 00:00:38:Prosz� wej��. 00:00:44:Prosz� pana...jak pan tak mo�e? 00:00:47:Ssa� pan trzcin� cukrow� w�r�d tych martwych cia�! 00:00:50:O co ci chodzi? 00:00:52:Przecie� martwi nie zjedz� mi mojej trzciny. 00:00:55:Nie, nie to mia�am na my�li tam strasznie �mierdzi.|Moje serce nadal bije zbyt szybko. 00:01:00:Naprawd�? poka� mi. 00:01:04:Kt�ra godzina..prosz� pana? |Dlaczego pytasz? 00:01:08:Musimy p�j�� do biura Rajeeva. 00:01:11:W twoim �yciu nigdy nie przyjd� dobre czasy. 00:01:14:Dlaczego prosz� pana?|powiedzia�em ci,jest z tob� jaki� problem... 00:01:18:Jaki prosz� pana?|Powiem ci nast�pnym razem. 00:01:19:Ssij to...|To znaczy chod�my. 00:01:26:Jak mam panu to powiedzie�.|Prosz� pana, Ranvir by� bardzo wspania�� osob�. 00:01:31:Nigdy nie robi� r�nicy |mi�dzy zwierz�ciem i istot� ludzk�. 00:01:34:Zawsze kocha� ludzi tak samo jak |zwierz�ta! 00:01:38:Jestem tym wstrz��ni�ty, �e pana Ranvira nie ma ju� na tym �wiecie. 00:01:44:Dlaczego p�aczesz? 00:01:47:Obra� pan pomara�cz�. Jej sok |wpad� mi do oczu. 00:01:52:Nast�pne pytanie. 00:01:54:Jakie by�y relacje mi�dzy Rajeevem i Ranvirem? 00:01:56:Prosz� pana, oni mogliby dla siebie umrze�. 00:02:01:Prosz� pana..Ta para by�a jak humty dumty. 00:02:05:To znaczy, �e byli tak zwanymi bra�mi?|Tak zwanymi bra�mi 00:02:09:Prosz� pana...humty dumty by� tak zwanym bratem?|Tak! 00:02:15:Prosz� pana..Czy chce pan zada� wi�cej pyta�?|Nie! 00:02:19:Pomara�cza si� sko�czy�a,|Pytania si� sko�czy�y. 00:02:25:Jest pan geniuszem 00:02:27:Pyta� pan, ile kosztuje kawa�ek pomara�czy... 00:02:31:Czy mog� dosta� granat? 00:02:32:Tak. 00:02:41:2-3 pytania panu wypad�y 00:02:44:Policjanci! 00:02:45:Przeszukajcie.. 00:02:46:..ka�dy zakamarek biura. Ok? 00:02:49:Okay. Dzi�ki! 00:03:05:Czy mo�emy wej��? 00:03:07:Prosz� wej��.|Dzi�kuj� bardzo. 00:03:10:Panie Rajeev, sko�czy�em przes�uchiwa� |pa�skich pracownik�w. 00:03:13:Jestem na 99% zadowolony.|Granata? 00:03:18:To znaczy, �e ma pan nadal 1% w�tpliwo�ci? 00:03:21:Tak, kiedy sprawa dotyczy du�ych pieni�dzy i w�asno�ci|sam nie wiem, sk�d je mam. 00:03:33:Dom, o kt�rym pan m�wi, |znajduje si� w r�kach banku. 00:03:38:To wiem, ale m�wi� o |polisie ubezpieczeniowej Ranvira, z kt�rej.. 00:03:42:..dostanie pan 100 milion�w. 00:03:51:lnspektorze, m�j ojciec wystawi� polis� na nazwisko |moje i brata. 00:03:57:Zupe�nie o niej zapomnia�em. 00:04:02:Jem sobie granata, wi�c ma pan mnie za �woka. 00:04:08:Przynajmniej raz przypominano panu o polisie. 00:04:14:Co pan sugeruje? 00:04:18:Prosz� pos�ucha�, nie obwiniam pana. 00:04:24:Je�eli �le si� pan czuje przeze mnie,|to przykro mi. 00:04:33:Ty b�karcie...| Co powiedzia�e�? 00:04:38:Nic.|Ludzie tak mnie nazywaj� zawsze kiedy ich przes�uchuj�. 00:04:45:Ale to nie ma znaczenia, poniewa� jestem b�kartem. 00:04:58:Nikt mi nie powiedzia� o tym strasznym wypadku. 00:05:01:Dlaczego nikt mnie nie poinformowa�? 00:05:05:Dlaczego wy ludzie nic nie m�wicie? 00:05:09:Dlaczego wy ludzie nic nie m�wicie? 00:05:12:S�uchaj, podejd� tu. |Kim ona jest? 00:05:17:To jest Sofia prosz� pani,|Sekretarka Pana Ranvira. 00:05:22:Ona za bardzo p�acze jak na sekretark�. 00:05:24:Jak to si� sta�o? 00:05:27:Przepraszam, jestem R.D. 00:05:32:Oficer �ledzczy w tej sprawie. 00:05:35:Przykro nam z powodu �mierci pani szefa. 00:05:38:Szefa? On nie by� moim szefem.|On by� moim m�em! 00:05:49:M�em? 00:05:56:Co ty m�wisz?|Kiedy wzie�a� �lub z Ronim? 00:06:00:Kiedy pojechali�my do Capetown.|Tam wzieli�my �lub. 00:06:05:Mieli�my zamiar wyda� przyj�cie niespodziank�,|z okazji naszego �lubu. 00:06:13:Panno Sofio chc� Pani zada� kilka pyta� |w cztery oczy. 00:06:18:Prosz� za mn�. Chod�. 00:06:30:Czy mo�e mi pani opowiedzie� szczeg�owo|jak to si� tak nagle sta�o? 00:06:36:Ranvir od pocz�tku polega� na mnie. 00:06:40:Zawsze omawia� ze mn� swoje problemy. 00:06:44:Lubi�am jego firm�. 00:06:49:Od trzech miesi�cy by� przygn�biony. 00:06:52:..przez jego brata. 00:06:55:Musieli�my pojecha� do Capetown, �eby sprzeda�|w�asno�� przodk�w Ranvira. 00:07:02:Hej!|- Cze��! 00:07:03:Agent nieruchomo�ci ustali� spotkanie z klientem. 00:07:06:Kt�ry kupi� t� nieruchomo��. 00:07:09:Umowa zosta�a podpisana. 00:07:11:Klient poprosi� o dwa dni |na wp�at� pe�nej sumy. 00:07:16:Tego dnia oboje byli�my wolni. 00:07:20:Te dwa dni sp�dzili�my razem. 00:07:23:Ranvir by� bardzo szcz�liwy. 00:07:26:Po prostu czu�am, �e on zapomnia� o wszystkich swoich problemach. 00:07:32:Tego samego dnia Ranvir mi si� o�wiadczy�. 00:07:53:* Pokazuje mi fa�szywe sny... 00:07:55:* ..oszukuj�c mnie. M�j g�upiutki,|*k�amliwy ukochany! 00:08:01:* Pokazuje mi fa�szywe sny... 00:08:04:* ..oszukuj�c mnie. M�j g�upiutki,|*k�amliwy ukochany! 00:08:10:* Hey panie! Powiedzia�e�,|*�e chcesz mnie za kochank�! 00:08:13:* Ale przyznaj czy mi nie wciskasz kitu? 00:08:16:* Co powiesz? 00:08:19:* Kiedykolwiek ci� widz�,|*me serce staje si� ranne! 00:08:28:* Jeste� w moim sercu|* i w ka�dym oddechu, ukochana. 00:08:37:* Jakie zakl�cie moja ukochana|*rzuci�a na mnie? 00:08:41:* Mi�o�� to gra, w kt�r� chc� gra�! 00:08:43:* Pragn� dotkn�� twojego cia�a! 00:08:46:* Pokazuje mi fa�szywe sny... 00:08:48:* ..oszukuj�c mnie. M�j g�upiutki,|*k�amliwy ukochany! 00:08:53:* Daj mi ca�� twoj� mi�o��! 00:08:55:* Pokazuje mi fa�szywe sny... 00:08:57:* ..oszukuj�c mnie. M�j g�upiutki,|*k�amliwy ukochany! 00:09:01:* Daj mi ca�� twoj� mi�o��! 00:09:03:* Jak mam pokaza� swoje uczucia? 00:09:08:* Znam wszystkie pu�apki mojego ukochanego! 00:09:12:* Jak mam pokaza� swoje uczucia? 00:09:17:* Znam wszystkie pu�apki mojego ukochanego! 00:09:21:* Kradn�� moj� dusz� 00:09:23:* ..krzywdzi mnie. M�j g�upiutki,|*k�amliwy ukochany! 00:09:38:* Kradn�� moj� dusz� 00:09:41:* ..krzywdzi mnie.M�j g�upiutki,|*k�amliwy ukochany! 00:09:48:* Oddech jest chwiejny.|*Moje pragnienia s� szalone! 00:09:52:* Czuj� jakbym ci�gle dotyka�|*twoich wilgotnych warg. 00:09:56:* Co to za problem? 00:09:58:* Jak mam to powiedzie�? 00:10:01:* Mo�e oszalej� w tym ta�cu! 00:10:05:* Jestem w transie.|*Nie jestem przy zdrowych zmys�ach. 00:10:09:* Mi�o�� to gra, w kt�r� chc� gra�! 00:10:11:* Pragn� dotkn�� twojego cia�a! 00:10:14:* Pokazuje mi fa�szywe sny... 00:10:16:* ..oszukuj�c mnie. M�j g�upiutki,|*k�amliwy ukochany! 00:10:21:* Daj mi ca�� twoj� mi�o��! 00:10:22:* Pokazuje mi fa�szywe sny... 00:10:25:* ..oszukuj�c mnie. M�j g�upiutki,|*k�amliwy ukochany! 00:10:29:* Daj mi ca�� twoj� mi�o��! 00:10:36:By�am taka szcz�liwa, czu�am si� |jak najszcz�liwsza dziewczyna na �wiecie. 00:10:43:To by�a niespodzianka. 00:10:46:Przywi�z� mnie do urz�du stanu cywilnego. 00:10:49:Pobrali�my si�. 00:10:52:Nie wiedzia�am, �e moje szcz�cie b�dzie trwa� tylko kilka dni. 00:10:58:Czy mog� zobaczy� �wiadectwo �lubu? 00:11:10:Czy mog� je zatrzyma� do weryfikacji? |Tak, dzi�kuj�. 00:11:12:Tak. 00:11:13:Dzi�kuj�. Dzi�kuj�|za t� rozmow�. 00:11:35:Sofia! 00:11:40:Jak �miesz! Najpierw zabi�e� Ranvira,|a teraz przychodzisz tu udawa� wsp�czucie. 00:11:46:Sofia. Ranvir by� moim bratem.|On umar� przez ciebie. 00:11:49:Nie chc� ci� wi�cej widzie�! |Wyno� si�! 00:11:58:Wyno� si�! 00:12:10:Mini, zauwa�y�a� co�? 00:12:12:Tak prosz� pana, zjad� pan p� kilo truskawek. 00:12:17:Co za obserwacja!!|- Dzi�kuj� prosz� pana. 00:12:23:Witam! 00:12:25:Nawet tutaj pan przyszed�. 00:12:31:Taki mam zwyczaj. 00:12:33:Psy i policja zawsze w�sz�. 00:12:37:Nie jestem w nastroju do pa�skich chamskich dowcip�w. 00:12:41:Mini, przypomnia�a mi si� piosenk� pasuj�ca do jego nastroju. 00:12:44:*Ch�op zasia� nasiona w polu,|*a ksi�niczka ukrad�a owoce 00:12:49:Prosz� pana nie rozumiem. O jakich owocach |pan m�wi? 00:12:53:Wyt�umacz� ci to. 00:12:54:Popatrz, 100 milionowa polisa to du�y owoc|�eby go zje��, Rajeev zabi� Ranvira 00:13:00:Ale ten owoc b�dzie zjedzony przez �on� Ranvira Sofi�. 00:13:09:Nawet gdyby to by� naprawd� wypadek i Rajeev by� niewinny|Sofia i tak zje ten owoc. 00:13:16:Dlaczego wci�� pan to powtarza? 00:13:19:Nie interesuj� nas pieni�dze. 00:13:22:Sonia! 00:13:28:Tak! Winogrona s� kwa�ne. 00:13:33:Prosz� pana je pan truskawki, a nie winogrona. 00:13:37:Dzi�kuj� mo�emy i��?|Ok. 00:13:41:Sonia, przygotowa�am ca�kowicie pewny plan|je�eli mi pomo�esz, dam ci 20 milion�w! 00:13:48:Nie dostan� nawet 20 rupii.|Ju� lepiej by� wdow� po Ranvirze, ni� twoj� �on�. 00:13:55:Je�li nic nie zrobimy, Sofia zostanie |milionerk�. 00:13:57:Wi�c rozwied� si� i mnie uwolnij. 00:13:59:Zamknij si�!|Pieni�dze z ubezpieczenia s� moje i b�d� je mia�. 00:14:03:To nie mo�liwe...dop�ki Sofia �yje. 00:14:09:Wszystko jest mo�liwe. 00:14:20:Franko! 00:14:32:Witam panie Rajeev 00:14:34:Nie mog�em si� przywita�, z powodu tutejszego ha�asu. 00:14:38:Dlaczego przyszed�e�?|Ranvir nie �yje. 00:14:41:Jest dziewczyna, kt�r� musisz wys�a� do Ranvira. 00:14:45:Zdj�cie i adres jest w tej kopercie|ale nie pomyl si� tym razem! 00:14:49:Nie martw si�. 00:14:50:Nikt nie ma tyle szcz�cia co Ranvir.|Nie ucieknie przede mn�. 00:14:54:Powiem ci, kiedy masz wykona� to zlecenie. 00:14:59:Skarbie pieni�dze? 00:15:05:Kto to jest?|Niech ci� to nie martwi. 00:15:08:To moja �ona. 00:15:10:Nie b�j si�, zrobi� to! 00:17:27:Przestraszy�e� mnie! 00:17:41:Pomy�la�em, �e przy zdobywaniu 100 milion�w dolar�w|przyda si� nam jaki� dreszczyk. 00:17:49:Co u ciebie kochanie? 00:17:52:Chod� do tatusia! 00:18:26:Oboje mamy ze sob� co� wsp�lnego.|Wiesz? 00:18:...
Priya