Star Trek DS9 - 6x26 - Tears Of The Prophets.txt

(25 KB) Pobierz
[80][123]- Peldor joi, Wys�anniku.|- Peldor joi dla was.
[128][158]Festyn chyba by� udany.
[158][179]Wszyscy �wietnie si� bawili.
[180][201]- Dzi�kuj�, kapitanie.|- Za co?
[202][248]�e nalega� pan na odbycie festynu|mimo, �e jeste�my w �rodku wojny.
[248][284]Wojna czy nie wojna. Mamy wiele|rzeczy za kt�re mo�emy by� wdzi�czni.
[286][326]- I musimy o tym pami�ta�.|- Tak. Musimy.
[327][379]- Nie powinien pan i�� si� przebra�?|- Ju� id�. Chod�my.
[402][429]Mamo patrz.|Czy nie jest �adna?
[459][505]- Nerys, szuka�em ci�.|- Nie mam ochoty z tob� rozmawia�.
[507][534]- Nie chcesz wys�ucha� mojej wersji?|- Nie.
[536][556]Kto� musi pilnowa�|porz�dku na promenadzie.
[557][581]Aresztowa�e� vedeka.
[582][620]Trudno to nazwa� aresztem.|Siedzia� w celi nieca�� godzin�.
[621][656]Zreszt� z�ama� prawo. Zbieranie|datk�w na promenadzie bez zezwolenia,
[657][695]jest surowo zabronione. Artyku� jeden|pi�� dwa sze�� paragraf si�dmy.
[695][731]Vedek Solis zbiera�|datki dla uchod�c�w.
[731][764]Szlachetny cel. Ale przepisy stacji...
[765][799]Mam gdzie� przepisy na stacji.
[829][872]- Czy to Kamie� Rozwa�a�?|- Do widzenia, Odo.
[927][953]Dla kapitana Benjamina|Lafayette Sisko.
[954][984]W uznaniu umiej�tno�ci dow�dczych,
[985][1009]i prowadzonych dzia�a� przeciwko wrogowi
[1010][1038]a zw�aszcza za dow�d odwagi
[1039][1066]podczas walki o przej�cie Deep Space Nine,
[1067][1099]Dow�dztwo Gwiezdnej Floty wr�cza panu
[1100][1140]Medal Honoru Christophera Pike'a.|Gratuluj�, Ben.
[1140][1160]Dzi�kuj�, admirale.
[1160][1181]I pomy�le�, �e zna�am go jako dzieciaka.
[1182][1210]Na pewno ju� wtedy|wykazywa� cechy wielko�ci. 
[1212][1231]Jestem z ciebie dumny, tato.
[1236][1275]Prosz� nam wybaczy�. Musz�|chwil� porozmawia� z kapitanem.
[1344][1393]Dobre wie�ci. Dow�dztwo Floty|uzna�o, �e starczy wojny obronnej.
[1399][1435]Uznali, �e nigdy nie wygramy je�li|nie przeniesiemy wojny na teren Dominium.
[1436][1463]Wiem. Wiem, powtarza�e� to od czasu
[1464][1493]kiedy Romulanie otwarli|drugi front z Dominium.
[1494][1533]Troch� to trwa�o, ale|wreszcie dotar�o gdzie trzeba.
[1534][1558]- Kiedy ruszamy?|- To zale�y od ciebie.
[1559][1580]- Ode mnie?|- Tak, Ben.
[1586][1625]Dow�dztwo Floty wyznaczy�o ciebie,|do zaplanowania inwazji na Kardasj�.
[2839][2852]�ZY PROROK�W
[2892][2909]Wreszcie.
[2910][2933]Czeka�em dwadzie�cia minut|a� opu�cicie holokabin�.
[2934][2955]Przepraszam. Stracili�my poczucie czasu.
[2955][2976]Niby przy czym?
[2976][3008]Poszli�cie �wiczy�.|Nie jeste�cie spoceni.
[3009][3034]Gdzie s� si�ce, z�amane|ko�ci, st�uczenia?
[3035][3066]- Rozmawiali�my.|- Przez godzin� i czterdzie�ci pi�� minut?
[3086][3109]To jest prywatna sprawa.
[3110][3144]My�limy o dziecku.
[3145][3177]To by�a prywatna sprawa.
[3182][3211]/Kira do Worfa. Prosz� si�|/zg�osi� w wie�y.
[3212][3234]Przyj��em.
[3296][3326]Co� dziwnie cisi jeste�cie.
[3327][3370]S�uchaj, nie chc� gasi�|waszego entuzjazmu, ale...
[3371][3405]przed �lubem m�wi�em ci,|�e z medycznego punktu widzenia
[3406][3443]zaj�cie w ci��� Trilla z|Klingonem mo�e by� trudne.
[3444][3477]A ja boj� si�, �e dziecko|b�dzie podobne do ojca.
[3478][3516]A ja mam nadziej�, �e b�dzie.
[3535][3550]Dziecko?
[3551][3579]Jakby �lub z tym klingo�skim|psychopat� nie wystarczy�...
[3580][3607]Dziecko. Masz poj�cie co to oznacza?
[3608][3641]�e to ma��e�stwo potrwa|d�u�ej ni� my�leli�my.
[3691][3719]Pi�� szwadron�w okr�t�w|szturmowych Jem'Haddar.
[3720][3758]W tej chwili to wszystko|co broni systemu Chintoka.
[3783][3805]Tylko pi�� szwadron�w.
[3806][3842]Chyba znalaz� pan s�aby|punkt, kt�rego szukali�my.
[3843][3882]Teraz musimy przekona�|Romulan, by si� przy��czyli.
[3905][3935]To nie b�dzie �atwe.
[3936][3974]To arogancka i niegodna|zaufania rasa.
[3975][4003]Bez ich pomocy mamy|marne szanse na sukces.
[4004][4040]Odniesiemy sukces.|Zapami�tajcie moje s�owa.
[4041][4062]Za rok o tej porze,
[4063][4109]Nasza tr�jka wypije wino w|Kardasja�skim Centrum Dowodzenia.
[4172][4193]- Nie masz si� czym martwi�.|- Czy�by?
[4194][4222]Niedocenianie wroga to b��d, Damar.
[4223][4249]Nasze si�y s� zbyt rozci�gni�te.
[4250][4276]Dop�ki nie znajdziemy sposobu na|�ci�gni�cie posi�k�w z kwadrantu Gamma,
[4277][4297]musimy sobie radzi�|z tym co mamy. Zreszt�...
[4299][4323]okr�ty by�y potrzebne na froncie|romula�skim, wi�c je tam wys�a�em.
[4324][4363]I robi�c to pozostawi�e� uk�ad|Chintoka wra�liwy na ataki.
[4372][4393]Nie jest tak wra�liwy jak my�lisz.
[4397][4432]Nie potrzebujemy okr�t�w do|obrony systemu Chintoka. Ju� nie.
[4459][4492]To s� nowe, bezza�ogowe,|orbitalne platformy bojowe.
[4493][4519]Ich kad�ub jest chroniony|regeruj�cymi si� polami si�owymi.
[4520][4556]Uzbrojone s� w tysi�c torped plazmowych.
[4557][4585]- Podobaj� mi si�.|- Tak my�la�em.
[4586][4612]Ju� zleci�em ich rozstawienie.
[4620][4648]Legacie Damar,|przepraszam, ale mamy problem.
[4649][4679]Jaki problem?
[4680][4710]Mnie.
[4723][4761]Co jest? Nikt nie|powita mnie w domu?
[4763][4801]Bohaterowie s� witani, Dukat.|Nie ci, kt�rzy zawiedli.
[4802][4842]A mo�e zapomnia�e�, �e pod twoim|przyw�dztwem prawie przegrali�my t� wojn�?
[4843][4886]O ile pami�tam, Weyoun, sta�e� przy mnie
[4887][4913]zgadzaj�c si� z ka�d� moj� decyzj�.
[4914][4942]- Je�li jeste� tu z powodu c�rki...|- Damar...
[4957][4984]Rozczarowujesz mnie.
[4985][5034]My�la�em, �e w�a�nie ty ucieszysz|si� na widok swojego mentora.
[5047][5077]Nie wini� ci� za �mier� Ziyal.
[5078][5132]Mo�e i poci�gn��e� za spust,|ale to Benjamin Sisko wycelowa� bro�.
[5143][5164]W�a�nie dlatego tu jestem.
[5165][5215]Nadszed� czas bym|zem�ci� si� na kapitanie.
[5245][5275]Jeste�my w �rodku|zmaga� na �mier� i �ycie
[5277][5302]o kontrol� nad|ca�ym kwadrantem Alfa,
[5303][5352]a ty my�lisz tylko o spe�nieniu|swojej ma�ej zemsty.
[5353][5380]Nic si� nie zmieni�e�, no nie?
[5381][5412]Wr�cz przeciwnie.|Jestem nowym cz�owiekiem.
[5413][5448]Nie odczuwam potrzeby|podboj�w i w�adzy.
[5463][5492]Przeros�em ponad to.
[5493][5542]Istniej� w stanie absolutnej jasno�ci.
[5557][5600]Jasno�ci, kt�r� zamierzam|podzieli� si� ze wszech�wiatem.
[5616][5645]Mia�e� racj�.|Zmieni�e� si�.
[5650][5678]Z zarozumia�ego egocentryka,
[5679][5705]w ok�amuj�cego si� szale�ca.
[5706][5729]Trudno to nazwa� zmian� na lepsze.
[5730][5772]Nie mam na to|czasu. Wyrzuci� go.
[5774][5795]Czekajcie.
[5803][5835]- Po co przyby�e�?|- Czy to nie oczywiste?
[5844][5878]By da� wam to, czego|pragniecie ponad wszystko.
[5879][5911]Kwadrant Alfa.
[5913][5944]Potrzebuj� tylko pewnego|bajora�skiego artefaktu.
[5945][6002]Jednego z wielu, jaki Kardasjanie|przyw�aszczyli sobie podczas okupacji.
[6003][6034]I jak ten artefakt ma nam pom�c?
[6035][6102]Powiedzmy, �e pozwoli posi�kom|Dominium przej�� przez tunel podprzestrzenny.
[6115][6172]I zniszczy kapitana Sisko. I Federacj�.
[6173][6209]Raz na zawsze.
[6328][6356]Naprawd�, kapitanie. Nie wiem|czemu mam tu siedzie�
[6357][6395]i pozwala� temu klingo�skiemu|szakalowi nazywa� mnie tch�rzem.
[6396][6450]Najwyra�niej ten szakal ma wi�cej|odwagi ni� ca�y Romula�ski Senat.
[6451][6483]- Widzi pan, o czym m�wi�?|- Generale, musi pan zachowa� spok�j.
[6493][6539]To nie czas na spok�j. To czas|na uderzenie wroga. I to mocno.
[6540][6567]Znale�li�my ich s�aby punkt.|Teraz musimy go wykorzysta�.
[6568][6602]Ten p'tagh wola�by|tu zosta� �eby liczy� trupy.
[6604][6645]Je�li najedziemy Kardasj� teraz, to wszystko|co b�dzie do zrobienia to policzy� trupy.
[6646][6681]Panowie. Prosz�. Pami�tajcie,|�e jeste�my sprzymierze�cami.
[6682][6720]Po co komu sprzymierzeniec,|kt�ry wbije ci n� w plecy.
[6721][6763]Widzicie t� prymitywn� w�ciek�o�� w jego|oczach, t� niekontrolowan� brutalno��?
[6772][6803]Klingoni bywaj� bardzo zabawni, prawda?
[6804][6833]W ka�dym romula�skim|zoo powinna by� para.
[6842][6869]Niech pan siada, generale!
[6899][6929]Niech pan zachowa gniew na Dominium.
[7015][7059]Senatorze, zapozna� si� pan|z naszymi planami inwazji.
[7061][7110]Tak. I nadal uwa�am je za przedwczesne.
[7117][7151]Niech Dominium nadal wysy�a|przeciw nam swoje floty.
[7152][7187]A my zniszczymy je jedn� po drugiej.
[7188][7215]A oni b�d� je odbudowywa�|i przysy�a� kolejne.
[7216][7245]Dominum hoduje Jem'Haddar|szybciej ni� mo�emy ich niszczy�.
[7246][7305]Jedyny spos�b na ich pokonanie,|to zniszczenie ich dok�w.
[7311][7335]Ich fabryk broni.
[7336][7379]Zmuszaj�c ich do wycofywania si�|g��biej i g��biej na w�asne tereny.
[7380][7412]A� nasze okr�ty otocz�|Kwater� G��wn� na Kardasji Jeden,
[7413][7449]i nie b�d� mieli innego|wyj�cia ni� si� podda�.
[7485][7509]Wiem, �e to nie b�dzie �atwe.
[7532][7577]Wiem, �e zap�acimy wysok� cen� za|ka�dy uk�ad, kt�ry im odbierzemy.
[7578][7599]Ale w ostatecznym rozrachunku,
[7600][7636]to jedyny spos�b na usuni�cie|Dominium z kwadrantu Alfa.
[7637][7664]I to cel, do kt�rego wszyscy d��ymy.
[7665][7694]Klingoni, Ludzie
[7695][7725]i Romulanie.
[8682][8703]To by�a �wietna piosenka, Vic.
[8703][8738]Niezbyt cz�sto kto� j� zamawia|ale mi�o, �e wam si� podoba�a.
[8749][8792]- Wi�c czemu si� smucisz, kolego?|- To d�uga historia, przyjacielu.
[8793][8828]Chyba nie z powodu dziecka Dax, nie?
[8829][8853]- A ty co, telepata?|- Nie. Hologram.
[8854][8882]- Tylko, �e cwany.|- To proste.
[8883][8905]Bierze si� jedn�|pi�kn�, szcz�liw� m�atk�.
[8906][8937]Dorzuca mo�liwo��|urodzenia przez ni� dziecka.
[8938][8973]I co otrzymujemy? Par� zakochanych|ogier�w kt�re nigdy nie wysz�y z blok�w.
[8974][9005]Ma pan poj�cie o czym on m�wi?
[9010][9048]Mam dla was wiadomo��. Czas|znowu wyruszy� na zielone pastwiska.
[9050][9079]To ci�kie prze�ycie|straci� tak� kobiet� jak Dax.
[9081][9109]Przykro mi to m�wi�,|ale straci�e� j� dawno temu.
[9110][9142]Obaj stracili�cie. Na szcz�cie|dla was wszech�wiat jest du�y.
[9143][9193]Jest tam mn�stwo fajnych|dziewczyn. Z plamkami i bez. �apiecie?
[9194][9230]Ju�? To ma nam|poprawi� humor?
[9240][9275]...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin