[20][57]W poprzednim odcinku. [72][112]Rotarran i Koraga zosta�y|zaatakowane przez patrol Dominium. [113][143]- Worf dowodzi� Korag�.|- Nie uda�o mu si�. [144][173]- Pobierzmy si�.|- M�wisz powa�nie? [174][211]- Kocham ci�.|- Czy Weyoun wie, �e tu jeste�? [212][259]- Widz�, �e wci�� ma ci� w gar�ci.|- Kapitanie, mamy problem. [261][327]- Chodzi o Ezri. Brakuje jednego patrolowca.|- Pewnie polecia�a szuka� Worfa. [327][363]Podlatuj� od ty�u. [396][445]- Szczepionka, jakie post�py?|- �a�uj�, ale nie uda�o si� ustabilizowa� [445][485]- ostatniej pr�bki, kt�r� da�a�.|- Nie mog� uwierzy�, �e utkn�am tu z tob�. [486][547]Mo�e wola�aby� by� na|stacji z kapitanem Boday? [614][678]Ten chirurg, kt�rego poleci�e�,|wykona� �wietn� robot�. [704][760]Twoja �cie�ka jest trudna. Ona|nie mo�e dzieli� jej z tob�. [760][839]- Chc� sp�dzi� z ni� �ycie.|- Je�li to zrobisz, zaznasz tylko smutek. [842][880]A teraz ci�g dalszy. [910][941]Czy powiedzieli, dlaczego nie|mo�esz si� o�eni� z Kasidy? [942][996]Prorocy nie powiedzieli, �e nie mog�.|Powiedzieli, �e nie powinienem. [996][1027]To to samo. Nie rozumiem|co to ich obchodzi. [1028][1075]Wszystko co robi� ich obchodzi. [1093][1127]- Powiedzia�e� Kasidy?|- Nie. Przewozi teraz �adunek. [1128][1170]- Wr�ci za kilka dni.|- A jak wr�ci, to co jej powiesz? [1172][1214]�e jaki� Prorok, twierdz�cy, �e jest twoj�|matk�, powiedzia�, �eby� si� z ni� nie �eni�? [1215][1294]- Jake, nie pomagasz mi.|- Kapitanie Sisko, Kai Winn przysz�a do pana. [1295][1346]Niech wejdzie. Porozmawiamy p�niej. [1399][1440]- Wys�anniku, gratulacje.|- Eminencjo. [1441][1504]Tak si� ciesz�. Ten �lub to|donios�e wydarzenie dla Bajor. [1505][1545]Chcia�am si� upewni�, �e przebieg|b�dzie odbiciem jego powagi. [1547][1590]A wi�c przyby�am, �eby|pom�c w przygotowaniach. [1591][1639]To bardzo mi�o z waszej strony,|ale nie wiem, czy jest to konieczne. [1640][1685]Nie musi mi pan dzi�kowa�,|robi� to z przyjemno�ci�. [1686][1718]Jak rozumiem poprosi� pan vedeka|Teln� o przeprowadzenie ceremonii. [1718][1778]Mo�e s�dzi� pan, �e nie b�d� mog�a,|ale skoro tu jestem, chyba zgodzi si� pan, [1779][1813]�e b�dzie bardziej odpowiednie,|je�li ja to zrobi�. Porozmawiam z vedekiem [1815][1893]Taln� i jestem pewna, �e zgodzi si�|ust�pi�. To s� naprawd� szcz�liwe dni. [1899][1965]Da� pan Prorokom pow�d do|u�miechu. Czy co� nie tak, Wys�anniku? [1967][2021]- Wydaje si� pan by� zmartwionym.|- Prorocy przyszli do mnie w wizji. [2022][2045]- Rozumiem.|- Ostrzegli mnie, [2046][2105]- �e b�d� musia� przej�� przez wielk� pr�b�. |- Czy powiedzieli co to b�dzie? [2106][2159]Obawiam si�, �e nie. Prorocy|nie zawsze wyra�aj� si� jasno. [2160][2202]Nie wiem tego, jako �e nigdy nie|przem�wili do mnie bezpo�rednio. [2203][2287]Jakkolwiek, zawsze robi� pan to o co|prosili. B�d� si� modli�, aby dali panu si�y, [2288][2340]aby przej�� przez pr�b�. Czuj�, �e b�dzie|pan jej potrzebowa�. Wys�anniku. [2342][2371]Eminencjo. [2414][2487]- Czy mog� odprowadzi� was do kwatery?|- Dzi�kuj� moje dziecko. [2503][2551]- Jej pagh jest silne.|- Solbor? [2556][2599]B�dzie nam dobrze s�u�y�a. [2650][2678]Prorocy. [2702][2760]Tak d�ugo czeka�am, �eby�cie do|mnie przem�wili. Jak mog� wam s�u�y�? [2761][2805]Sisko zawi�d�. Musisz|przynie�� Odnowienie. [2806][2842]- Odnowienie?|- Los Bajoru zale�y od ciebie. [2844][2882]- Powiedzcie mi co robi�.|- Przewodnik ujawni drog�. [2883][2911]- Jaki przewodnik?|- Przyjdzie do ciebie. [2912][2957]- Jak go rozpoznam?|- B�dzie posiada� m�dro�� ziemi. [2958][2996]Ziemi? Nie rozumiem. [3020][3089]- Tylko ty mo�esz przynie�� Odnowienie.|- Los Bajoru zale�y tylko od ciebie. [3090][3148]Eminencjo, wszystko w|porz�dku? Co si� sta�o? [3169][3213]Prorocy przem�wili do mnie. [4486][4542]Wkr�tce nas nakarmi�. Je�li|ustawimy si� po obu stronach drzwi, [4543][4568]mo�e rozbroimy pierwszego|Breena, kt�ry przejdzie. [4569][4619]Worf. Sp�jrz prawdzie w oczy. Sztuczka|z chorym wsp�wi�niem nie podzia�a�a, [4620][4664]jak r�wnie� tw�j pomys� ze|zrobieniem spi�cia w drzwiach. [4665][4757]Nie mo�emy si� poddawa�. Obowi�zkiem|z�apanego oficera jest pr�ba ucieczki. [4791][4838]Jak� mamy dzisiaj potraw� dnia? [4855][4904]Pasta algae, moja ulubiona. [4911][4943]Ciekawe, jak Breeni|wygl�daj� pod tymi he�mami. [4944][4988]M�wi si�, �e kto widzia� Breena, nie �y�|wystarczaj�co d�ugo, �eby o tym opowiedzie�. [4990][5035]Mo�e s� cali futrzani. Na|Breenie jest pono� bardzo zimno. [5035][5096]- Jedno jest pewne.|- S� potwornymi kucharzami? [5103][5151]S� niebezpieczni. Nie toleruj�|wtargni�� w ich przestrze�. [5153][5201]W czasach Drugiego Imperium kanclerz|Mow�ga wys�a� flot� klingo�skich statk�w, [5203][5263]aby podbi�y ich planet�|macierzyst� i �lad po nich zagin��. [5264][5337]Podr�ujemy ju� trzy dni. Mo�emy|by� ju� w przestrzeni Breen�w. [5345][5371]Nie wyklucza�abym mo�liwo�ci,|�e skoro nasz prom si� rozbi�, [5373][5429]to postanowili odwie�� nas|na Deep Space 9. [5440][5490]- Jeste� dowcipna.|- Chyba niezbyt. [5497][5541]Jadzia te� u�ywa�a humoru,|aby poprawi� sobie samopoczucie. [5542][5584]Z jej dowcip�w te� si�|zbytnio nie �mia�e�. [5586][5625]Jeste� do niej bardzo podobna. [5626][5666]W niekt�rych sprawach. [5718][5806]S�dzi�em, �e straci�em j� na zawsze, ale|ty i ja b�dziemy mieli wiele lat razem. [6106][6133]Damar... [6152][6178]Damar! [6197][6224]- Co tutaj robisz?|- Jako �e ignorowa�e� [6225][6283]sw�j system komunikacyjny,|postanowi�em obudzi� ci� osobi�cie. [6284][6348]- Pracowa�em wczoraj do p�na.|- Tak, w�a�nie widz�. [6368][6408]Doprowad� si� do porz�dku.|Odlatujemy dzi� po po�udniu. [6408][6449]- Dok�d lecimy?|- Tym nie musisz si� martwi�. [6449][6482]Czemu nie powiedzia�e� mi o tym|wcze�niej? Mam sprawy do za�atwienia. [6483][6525]Masz na my�li swoje sprawy z Dukatem? [6526][6569]Czy naprawd� s�dzi�e�,|�e nie wiem o jego obecno�ci? [6570][6615]Przebrany za Bajoranina.|Co znowu knuje? [6615][6661]- Nie chcia� powiedzie�.|- Ale jednak mu pomog�e�. [6662][6745]C� za lojalno��. Robi�aby wra�enie,|gdyby nie by�a tak �le umiejscowiona. [7055][7090]Czy za�atwi�e� mi transport? [7091][7121]- I twoje dokumenty to�samo�ci.|- Dobrze. [7123][7175]Wiedzia�em, �e mog�|na ciebie liczy�. [7175][7219]- �le wygl�dasz.|- Nic mi nie jest. [7221][7256]Co si� sta�o z tym odwa�nym|oficerem, z kt�rym s�u�y�em? [7257][7328]Z tym, kt�ry by� przy mnie, kiedy walczyli�my|jednym statkiem z ca�ym Imperium Klingo�skim? [7329][7398]- To by�y prostsze czasy.|- Dni mo�e przemin�y, ale nie cz�owiek, [7399][7485]z kt�rym s�u�y�em. On wci�� jest w tobie.|Si�gnij do �rodka i z�ap go, Damar. [7487][7565]- Kardasja potrzebuje przyw�dcy.|- Ty niegdy� nim by�e�. Mo�esz by� znowu. [7566][7653]Widma Pah pokaza�y mi, �e mam inne|przeznaczenie. Powodzenia, stary przyjacielu. [7725][7757]Tobie r�wnie�. [8076][8139]Bajoranie wierz�, �e|navata�ski szal przynosi szcz�cie. [8139][8187]O co chodzi? Nie podoba ci si�. [8213][8269]- Jest �liczny.|- Wi�c po co ta ponura mina? [8270][8302]Musimy porozmawia�. [8304][8360]Dlaczego mam uczucie,|�e nie spodoba mi si� to? [8360][8413]Jest co�, o czym ci nie powiedzia�em. [8430][8501]Kilka dni temu, jeden z Prorok�w|przyszed� do mnie w wizji. To by�a Sarah. [8502][8546]Twoja matka? Czego chcia�a? [8573][8647]Powiedzia�a, �e �cie�ka, po|kt�rej mam i��, jest tylko dla mnie, [8677][8723]�e ty nie mo�esz i�� po niej ze mn�. [8724][8760]- Dlaczego?|- Powiedzia�a, �e zaznam tylko smutek, [8761][8794]je�li zignoruj� jej ostrze�enie. [8795][8838]Brzmi to prawie jak gro�ba. [8838][8910]To nie by�o nic w tym stylu.|Martwi�a si� o mnie, jak matka. [9005][9043]Co zamierzasz zrobi�? [9047][9129]Prorocy widz� rzeczy, kt�rych my nie widzimy.|Je�li tak si� martwi�a, musia�a mie� pow�d. [9130][9213]- Nie odpowiadasz na moje pytanie.|- Kasidy, kocham ci� i chc� by� z tob�. [9247][9286]Wi�c b�d� ze mn�, Ben. [9307][9364]Nie mog�. Nie mog� si�|sprzeciwi� Prorokom. [9507][9556]Kasidy, prosz�, spr�buj zrozumie�. [9909][9937]Nie! Nie! [9968][10001]- Ezri!|- Nie! [10008][10041]Wszystko w porz�dku. Mia�a� koszmar. [10042][10089]- Gdzie jeste�my?|- Wci�� na pok�adzie statku Breen�w. [10090][10153]Gonili mnie, w lodowej jaskini. By�o tak|zimno, �e ledwo mog�am oddycha�. [10155][10190]Ju� po wszystkim. [10192][10244]Nie mog�am im uciec. Kiedy tylko|si� obejrza�am, byli tu� za mn�. [10244][10287]A potem jeden z�apa�|mnie ogromnymi szponami. [10288][10318]Breeni nie maj� szpon�w. [10319][10367]Sk�d wiesz?|Poza tym to by� sen. [10368][10405]- Sny s� pe�ne bezsensownych rzeczy.|- Dlatego najlepiej jest je ignorowa�. [10406][10444]Jak mo�esz tak m�wi�?|Sny zawieraj� cenne spostrze�enia, [10445][10494]bezsensowne rzeczy s� kluczem do tego,|co pod�wiadomo�� pr�buje ci przekaza�. [10495][10553]Tak czy owak, uciek�am mu, ale|potem nie mia�am ju� dok�d ucieka�. [10554][10625]I kiedy my�la�am, �e ju� mnie|zabije, si�gn�� i zdj�� he�m. [10636][10659]I? [10668][10703]I to by� Julian. [10711][10743]Doktor Bashir? [10745][10786]Czy to nie dziwne? Zastanawiam|si�, co to mog�o znaczy�. [10787][10841]- Doktor Bashir jest Breenem.|- Bardzo zabawne. [10843][10883]Jaskinia mog�a symbolizowa� �ono.|Mo�e moja pod�wiadomo�� m�wi mi, [10884][10941]�e musz� zmierzy� si� z emocjami,|kt�re t�umi� od urodzenia. [10943][10973]Ale kt�rego? Urodzi�am|si� dziewi�� razy. [10974][11010]- To idiotyczne.|- Jestem doradc�. [11011][11060]- Analiza sn�w to cz�� mojej pracy. |- Jadzia nigdy nie m�wi�a o swoich snach. [11061][11106]Ja nie jestem Jadzi�, prawda? [11158][11184]Worf! [11223][11260]Dok�d go zabieracie? [11354][11392]Miejcie lito�� wobec|b�agaj�cej i uczy�cie mnie [11393][11478]godn� waszego wielkiego zadania.|Udzielcie mi si�y, �ebym was nie zawiod�a. [11557][11580]- Eminencjo.|- S�ucham? [11581][11614]Przyszed� do was jaki�|cz�owiek. Prosi o audiencj�. [11615][11646]Wprowad� go. [11677][11723]Oto Anjohl Tennan z Relliketh. [1173...
aelek