Victorian Romance Emma Second Act - 03.txt

(11 KB) Pobierz
T�umaczenie: jrmo e-mail: jrmo@op.pl 
[844][895]EMMA - WIKTORIA�SKI ROMANS|Akt drugi
[944][980]Jak okiem si�gn��,| pastwiska i stada owiec.
[981][1010]I nic si� nie zmienia.
[1011][1060]Przepraszam, ale ten dom |do kt�rego jedziemy, jaki jest...
[1061][1079]Jest mojej przyjaci�ki.
[1080][1105]Prawdziwej przyjaci�ki.
[1106][1136]To pani Trollope.
[1140][1153]Trollope?
[1154][1195]Tak j� nazywam,|nie znam jej prawdziwego nazwiska.
[1196][1232]Zdaje si�,| �e nie jest tutejsza.
[1233][1281]No tak.|Dla ciebie to b�dzie interesuj�cy dom.
[1305][1340]Rozdzia� 3:|Ch�odny deszcz
[1354][1388]Spodziewali�my si� pani.
[1467][1527]Czy� to nie jest egzotyczne?|Ona lubi rzeczy pochodz�ce z Orientu.
[1584][1608]Prosz�.
[1684][1709]Witam, pani Doroto.
[1710][1744]Zdrowie dopisuje, pani Trollope?
[1745][1778]Tak, tylko tym| mog� si� chlubi�.
[1779][1815]Nie, prosz� tak nie m�wi�.
[1848][1895]Dziwisz si� tej fryzurze?|Jest �adna i lekka.
[2112][2151]Nadzwyczajne!|Ta ma�pka jest nie�mia�a.
[2152][2180]Chod�, Neenee!
[2269][2285]Witam w domu.
[2286][2328]Nie planowa� pan po negocjacjach,| zosta� u lorda Laughtona na przyj�ciu?
[2329][2354]Wcze�niej sko�czy�em.
[2355][2392]Popro� Williama do gabinetu.
[2401][2454]Zdaje si�, �e zapomnia�e�|o obiedzie z baronem Caselic.
[2456][2484]To niemo�liwe.
[2516][2552]Przepraszam, pomyli�em si�.
[2571][2601]Natychmiast przeprosz� barona Caselica.
[2602][2638]Nie sko�czy�em z tob� rozmawia�.
[2639][2687]To by� obiad z bardzo wa�nym klientem.|Pomy�ka, to �adne wyt�umaczenie.
[2688][2708]Przepraszam.
[2709][2737]Mam tu twoje ksi�gi rachunkowe.
[2738][2792]Narobi�e� w nich ba�aganu,|wi�c Stevens mi je przyni�s�.
[2807][2837]Rozumiem, co czujesz...
[2838][2903]Dlatego nic nie m�wi�em, gdy zamkn��e� si�| w sobie i przesta�e� wychodzi�.
[2959][3035]Nasza rodzina wesz�a do szlachty, a nasza firma| prosperuje, bo przez lata budowa�a zaufanie.
[3050][3085]Jednak, zaufanie |mo�e przepa�� w jednej chwili.
[3086][3157]Je�li nasza firma upadnie, to ci kt�rzy w ni�| zainwestowali, ponios� wielkie straty.
[3162][3221]Czy nale�y zajmowa� si�,| swoimi drobnymi, osobistymi problemami?
[3222][3260]Drobne, osobiste problemy, tak?
[3261][3321]W�a�nie! Czy nie nadszed� czas,|aby� zacz�� pe�ni� obowi�zki mojego nast�pcy?
[3322][3355]Ty nic nie rozumiesz.
[3358][3398]Mo�e ty, po prostu |by� si� tym nie przej��.
[3399][3409]Williamie!
[3410][3437]Ale nie ja.
[3596][3613]Mo�e zn�w si� pobij�...
[3614][3630]Ekscytuj�ce, co nie?
[3631][3656]Frances!
[3707][3727]Aurelio...
[3728][3760]A co ty by� zrobi�a?
[3856][3897]Jak wiesz, nie jestem| zainteresowany przej�ciem firmy.
[3898][3925]Pods�uchiwa�e�?
[3926][3963]Z twojej postawy wynika,| �e liczysz na to, �e ci� zast�pi�.
[3964][3983]Mo�e tak powinno by�?
[3984][4002]B�dzie lepiej, |je�li to ty przejmiesz firm�.
[4003][4049]Je�li o mnie chodzi,| mo�esz wzi�� wszystko.
[4138][4199]Nie chcesz ju� spotka� tej pokoj�wki,| Emmy czy jak jej tam, prawda?
[4211][4253]Chcesz sp�dzi� �ycie| na rozmy�laniu o swojej tragedii?
[4254][4312]Gdyby ci� ujrza�a w takim stanie,| prawdopodobnie by�aby rozczarowana.
[4313][4359]Co ty tam wiesz?|Nigdy nie by�e� zakochany.
[4362][4382]Gdy ludzie si� zakochuj�...
[4383][4412]...to zaczynaj� bredzi�?
[4413][4432]Staj� si� �lepi?
[4433][4478]Je�li tak jest,| to nie chc� si� zakocha�.
[4497][4507]Paniczu!
[4508][4527]Kt�ry panicz?
[4528][4546]Niewa�ne kt�ry!
[4547][4583]Panienka Grace ma problem!
[4601][4642]Powiedzia�a, �e p�jdzie,| nawet je�li jest zazi�biona.
[4643][4661]Teresa ma racje.
[4662][4685]Nie mo�esz i��.
[4686][4707]Chcia�abym zosta�.
[4708][4730]A tamten?
[4731][4773]Ten jest na charytatywne| przedstawienie u pani Branham.
[4774][4801]Obja�nisz jej, jaka jest| sytuacja i wr�cisz, prawda?
[4802][4859]Nie mog�! Znaj�c j�, jutro |ju� by o tym wiedzia� ca�y Londyn.
[4887][4934]Za sto lat b�dzie o tym m�wi�a,| jakby to si� zdarzy�o wczoraj.
[4935][4970]Rozumiem. P�jd� zamiast ciebie.
[4971][5008]Dam jej hojny dar i za�agodz� spraw�.
[5009][5032]Naprawd�?
[5033][5051]Nasz ma�y panicz!
[5052][5093]M�wi�em ci,| sko�cz z tym paniczem.
[5135][5163]Prosz� uwa�a� pod nogi.| Jest ciemno.
[5164][5174]Dzi�kuje.
[5175][5203]Romeo, Romeo!
[5212][5252]Ma rozum; Powietrze ch�odne,| wi�c dyrn�� do ��ka.
[5253][5263]Przepraszam.
[5264][5297]Pobieg� t� drog� |i prze�azi przez parkan.
[5298][5316]Wo�aj, Merkucjo!
[5317][5337]U�yj� na� zakl��:
[5338][5369]Panna Eleanora?| Co pani tutaj robi?
[5370][5390]Te� mog�abym pana o to spyta�.
[5391][5443]Grace nagle si� przezi�bi�a,| wi�c przyszed�em za ni�...
[5444][5489]Um�wi�am si� z Grace,| �e przyjdziemy tu razem.
[5490][5534]Ta Grace,| nawet o tym nie wspomnia�a...
[5545][5568]Przepraszam.
[5569][5597]Na jej wysokie czo�o,| krasne usta,
[5598][5627]Wysmuk�e n�ki i toczone biodra
[5628][5675]Lecz cicho! |Co za blask strzeli� tam z okna!
[5684][5727]Ono jest wschodem,| a Julia jest s�o�cem!
[5728][5785]Wnijd�, cudne s�o�ce,| zg�ad� zazdrosn� lun�...
[5821][5838]Hakim!
[5839][5878]Romeo!| Czemu� ty jeste� Romeo!
[5884][5907]Vivi!
[5912][5924]Przepraszam.
[5925][5954]Nie wiedzia� pan?
[5955][5974]Nikt mi nie powiedzia�.
[5975][6016]Przysi�gam na ten ksi�yc,| co wspaniale,
[6017][6064]Powleka srebrem| tamtych drzew wierzcho�ki...
[6065][6108]O! nie przysi�gaj| na ksi�yc, bo ksi�yc,
[6109][6158]Co tydzie� zmienia| kszta�t swej pi�knej tarczy;
[6159][6202]I mi�o�� twoja po takiej przysi�dze,| mog�aby r�wnie� zmienn� si� okaza�.
[6203][6231]Co za farsa...
[6239][6268]Nie cierpi� wo�owego bulionu...
[6269][6309]To prosz� si�| zmusi� do wypicia.
[6374][6431]Mo�e moje zazi�bienie to by�o| zrz�dzenie losu, by ci dwoje mogli by� razem.
[6432][6450]Jak my�lisz?
[6451][6471]Ci dwoje?
[6472][6494]Will i Eleanora!
[6495][6517]Z takim Willem...
[6518][6538]Poza tym, |ona nie jest w jego typie.
[6539][6572]Ona i ta s�u��ca| s� jak dzie� i noc.
[6573][6599]Mo�e jako� si� to u�o�y.
[6600][6654]Nie wykluczone, �e uda jej si�| uwolni� Willa od jego uczucia.
[6655][6696]Czemu on jeszcze narzeka?|Wszystko samo mu si� pcha do r�k.
[6697][6730]Jeste� zazdrosny?|Ci�ko by� drugim synem?
[6731][6747]Mylisz si�.
[6748][6797]S�dz�, �e odgrywanie roli jaka ci przypadnie,| to najlepszy spos�b na �ycie.
[6798][6825]Ja tak b�d� �y�.
[6826][6850]To b�dzie nudne �ycie...
[6851][6883]Przynajmniej nie przysporz�| k�opot�w otoczeniu.
[6884][6918]Will najbardziej |chce si� od swojej roli uwolni�.
[6919][6943]Niewa�ne, |jak� w zamian otrzyma...
[6944][6972]W tej chwili, |nie s�dz�, by by� szcz�liwy.
[6973][7030]W ko�cu, wszyscy tacy| rozpieszczeni jak on, b�d� szcz�liwi.
[7152][7189]P�jd�, ty niesmaczny,| cierpki przewodniku!
[7190][7227]Blady sterniku,| p�jd� rzuci� o ska�y
[7228][7265]Falami �ycia sko�atan� ��dk�!
[7269][7299]Do ciebie, Julio!
[7352][7400]Walny aptekarzu!| P�yn tw�j skutkuje.
[7418][7449]Ca�uj�c - umieram.
[7463][7493]Panie Hakimie...
[7530][7558]Przesadzaj�...
[7604][7635]Przepraszam, ja...
[7643][7657]Prosz� wybaczy�!
[7658][7685]Przepraszam!
[7693][7713]�wi�ty Franciszku,| wspieraj mi�! Jak cz�sto...
[7714][7743]Panno Eleanoro?
[7747][7770]Panno Eleanoro?|Wszystko w porz�dku?
[7771][7796]Prosz� si� nie zbli�a�!
[7797][7813]M�j nos...
[7814][7839]Co� si� sta�o z pani nosem?
[7840][7874]Kiedy p�acz�,| robi si� czerwony...
[7875][7909]Martwi�a si� pani takim g�upstwem?
[7910][7924]G�upstwem?
[7925][7985]To oczywiste, �e gdy si� p�acze,| to nos czerwienieje. To normalne!
[7993][8012]Ciesz� si�...
[8013][8049]Pan si� dzisiaj u�miechn��.
[8091][8128]Co mog� zrobi�?|Wezwa� pow�z?
[8135][8165]Chc� tu zosta�...
[8177][8203]To zawo�am s�u��cego.
[8204][8237]Prosz� mi wybaczy�...
[8348][8384]Naprawd� nie wzywa� powozu?
[8387][8413]Tak, przejd� si�.
[8414][8442]Prosz� zaopiekowa� si� pann� Campbell.
[8443][8470]Oczywi�cie.
[8525][8554]Panno Campbell!
[8571][8601]Panie Williamie!
[8645][8685]Panie Williamie!| Prosz� zaczeka�!
[8748][8778]Panie Williamie!
[8818][8847]Prosz� poczeka�!
[8848][8873]Zaczekaj!
[9051][9099]Panie Williamie, je�li pan| idzie do domu, to ja te�.
[9100][9134]Gdy m�wi�am, �e chc� zosta�...
[9135][9173]...to chcia�am zosta� z panem.
[9205][9255]Przepraszam, postanowi�em, |�e ju� si� z pani� wi�cej nie spotkam.
[9256][9281]Dlaczego?
[9288][9299]Panno Eleanoro...
[9300][9328]Nie, ju� wiem.
[9330][9375]To zabrzmia�o,| jakbym robi�a panu wyrzuty.
[9376][9400]Wiem...
[9407][9443]...�e nie mo�e |pan o niej zapomnie�.
[9444][9499]Ale dop�ki, pa�skie uczucia si� nie zmieni�...|Ja poczekam!
[9562][9581]Naprzykrzam si� panu?
[9582][9597]Prosz� tak nie m�wi�.
[9598][9620]Ale...
[9621][9654]Po prostu podle si� czuje.
[9655][9690]Prawd� m�wi�c, gdy jestem z pani�,| moje uczucie s�abnie.
[9691][9728]Na moment, zapominam o b�lu.
[9746][9787]Jednak, to tylko| �agodzenie mojej samotno�ci.
[9788][9816]To nie mi�o��.
[9837][9872]Dlatego nie powinienem...
[9873][9903]Panie Williamie!
[9960][10003]Je�li nawet... |Je�li nawet, to wszystko mi jedno.
[10004][10034]Panno Eleanoro...
[10451][10462]Dzi�kuje.
[10463][10482]Przepraszam.
[10483][10522]Niewa�ne.|Ju� go nie potrzebuje.
[10592][10625]Panno Eleanoro, stopa.
[10632][10663]Nie, nie trzeba...
[11063][11093]Dzi�kuje bardzo.
[11106][11135]Wkr�tce zn�w pojad� do Londynu.
[11136][11160]Ojej, tyle zaj��.
[11161][11196]Jeste� z Londynu, prawda?
[11198][11207]Tak.
[11208][11244]Ach tak?|Jak masz na imi�?
[11252][11275]Emma.
[11277][11305]Wi�c, to Emma.
[11311][11342]Przypadkowo spotkali�my si� w poci�gu.
[11343][11364]I zabra�am j� do mojego domu.
[11365][11393]Jaka stanowcza!
[11394][11422]Ale Londyn...
[11423][11477]Mieszka�am tam troch�,|ale to miasto do mnie nie pasuje.
[11480][11496]Naprawd�? W Londynie?
[11497][11512]Nie m�wi�am?
[11513][11531]Pierwszy raz o tym s�ysz�!
[11532][11578]Skoro jeste� z Londynu,|pewnie s�ysza�a� o Kryszta�owym Pa�acu, co?
[11579][11589...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin