00:00:00:www.napiprojekt.pl - nowa jako�� napis�w.|Napisy zosta�y specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. 00:00:20:Wi�c, co pan my�li o imieniu 'Sean', kt�re 00:00:23:O'Brian chce nada� swemu dziecku? 00:00:25:Podoba mi si�. 00:00:27:Sean... �adnie brzmi. 00:00:30:Tylko, �e po bajora�sku Sean oznacza 'bagno'. 00:00:33:Czy O'Brianowie wiedz� o tym? 00:00:35:W�tpi�. 00:00:36:Kto� powinien im powiedzie�. 00:00:38:Wybra�em pana. 00:00:41:Witam. 00:00:46:Czy znowu boli pani� szyja? 00:00:48:To..to tylko naci�gni�ty mi�sie�. 00:00:51:A to ju� kt�ry? 00:00:53:�smy naci�gni�ty mi�sie� w tym miesi�cu? 00:00:56:W�a�ciwie, to chyba jest to si�dmy, a do tego 00:01:01:dwie kontuzje i trzy p�kniete �ebra. 00:01:04:Jedyn� osob� kt�ra sp�dzi�a wi�cej czasu w szpitalu 00:01:06:w ci�gu ostatnich kilku tygodni jest... komandor Worf. 00:01:10:Czy nie ma jakiego� innego sposobu by,|oboje z was mogli.. 00:01:13:uh, no wiesz.. 00:01:15:Kocha� si�? 00:01:16:Bez robienia sobie krzywdy? 00:01:19:Czym�e by�by mi�dzygatunkowy romans| bez odrobiny niebezpiecze�stwa. 00:01:22:To jedna z przyjemno�ci. 00:01:26:Mo�e b�dziemy mieli wi�cej szcz�cia na Risie. 00:01:28:Risie? 00:01:29:My�la�em �e Ty i Worf |lecicie na wakacje na Ziemi�. 00:01:33:To by�a jego sugestia. 00:01:35:Zmieni�am j�. 00:01:36:Z tego co s�ysza�em Risa sprawia, �e s� k�pieliska 00:01:38:Hoobishan wygl�daj� jak klasztor. 00:01:42:Mam nadziej�, �e maj� dobry szpital. 00:01:46:Nie mog� w to uwierzy� �e naprawd� 00:01:48:nam�wi�a� Worf'a do odwiedzenia planety przyjemno�ci. 00:01:52:On naprawd� musi si� troch� rozlu�nia�. 00:01:54:Ja tego nie zauwa�y�em. 00:01:57:Jakby d�u�ej nad tym pomy�le�,|to ja tak�e nie. 00:01:59:Oh, nie, on nadal jest |tym samym starym Worf'em. 00:02:01:Du�y sok z suszonych owoc�w. 00:02:03:Widzisz co mam na my�li? 00:02:06:Worf. 00:02:11:Kapitanie, Konstablu. 00:02:14:Komandorze. 00:02:16:Dax powiedzia�a..|�e wybieracie si� na Ris�. 00:02:19:Naprawd�? 00:02:22:To �adna tajemnica. 00:02:24:Najwyra�niej nie. 00:02:26:Musisz pewnie czeka� na to z niecierpliwo�ci�. 00:02:28:Czekam z niecierpliwo�ci� na|czas sp�dzony w samotno�ci.. 00:02:30:z porucznik komandor Dax. 00:02:31:Czy� on nie jest s�odki? 00:02:34:Mamy du�o do om�wienia 00:02:36:Odno�nie czego? 00:02:38:To sprawa prywatna. 00:02:40:Oh. 00:02:41:Worf jest zdenerwowany, poniewa�|jad�am lunch z Kapitanem Boday. 00:02:44:Z tym Gallamit�? 00:02:46:Jego czaszka jest przezroczysta. 00:02:48:A gdyby� nie m�g� zobaczy� jego m�zgu|czy to by co� zmieni�o? 00:02:51:Nie jest to w�a�ciwe by�|spotyka�a si� z ex- kochankiem 00:02:53:kiedy my jeste�my ju� razem. 00:02:55:My tylko rozmawiali�my. 00:02:57:Musisz si� nauczy� ufa� mi troszk� bardziej. 00:02:59:Ufam tobie. 00:03:00:Nie ufam tylko Kapitanowi Boday'owi. 00:03:04:Wi�c... 00:03:06:Widz� �e to b�dzie|ca�kiem ciekawa podr�. 00:03:11:Wi�c, mam nadzieje, �e| po powrocie opowiecie nam jak by�o. 00:03:14:Jestem pewny, �e ona opowie. 00:03:21:Nie rozumiem czemu chcesz rozmawia� o naszych 00:03:23:prywatnych sprawach z innymi lud�mi. 00:03:26:A ja nie rozumiem dlaczego chcesz mie� kontrol�|nad ka�dym moim ruchem. 00:03:29:A oni nie s� obcymi lud�mi. 00:03:31:Benjamin i Odo s� moimi przyjaci�mi. 00:03:34:Jadzia. 00:03:35:Hey. 00:03:36:Worf. 00:03:37:Szukali�my ciebie. 00:03:38:Um, my�la�em o tej podr�y na Rise,|gdzie si� wybieracie. 00:03:41:On tak�e jest przyjacielem. 00:03:42:Julian i ja ci�gle o tym rozmawiali�my i |tak�e chcieliby�my pojecha�, 00:03:46:je�li to nie b�dzie problem. 00:03:48:W�a�ciwie, to mieli�my nadziej�, �e|sp�dzimy torch� czasu sami ze sob�. 00:03:52:Oh, jestem pewien �e tak. 00:03:54:Oh, jak tylko wyl�dujemy na Risie,|to nawet nas nie zobaczycie. 00:03:59:Nic si� nie stanie jak|plecimy razem promem. 00:04:03:Pewnie i nie. 00:04:04:Oh!|Dzi�kuj� wam bardzo! 00:04:06:Id� si� spakowa�. 00:04:08:Komandorze. 00:04:09:Nie �ciskaj mnie. 00:04:11:Obiecuj�, �e b�dziemy si� trzyma�|z daleka. 00:04:14:Dobrze. 00:04:15:Poniewa� mamy du�o do om�wienia. 00:04:28:Ja tak�e chcia�bym m�c lecie� z wami. 00:04:30:Dax i ja sp�dzili�my tam du�o czasu. 00:04:36:Curzon Dax. 00:04:37:Curzon. 00:04:39:Oczywi�cie. 00:04:44:Bawcie si� dobrze. 00:04:50:Najwy�szy ju� czas. 00:04:52:Reszta z nas by�a gotowa ju�|godzin� temu..do odlotu. 00:04:55:Co on tutaj robi? 00:04:57:Zawsze chcieli�my zobaczy� Rise, 00:04:59:a teraz nadarza si� idealna okazja. 00:05:01:Nie chcia� mi da� wolnego czasu,|je�li by�my go nie zabrali ze sob�. 00:05:03:Mam nadziej� �e to �aden problem. 00:05:05:Dlaczego mia�by by�? 00:05:07:Lecimy by cudownie sp�dzi� wolny czas. 00:05:09:Teraz, je�li wybaczycie,|Risa czeka. 00:05:13:Przepraszam. 00:05:19:Jadzia.. 00:05:23:Wiem, wiem. 00:05:25:Mamy du�o do om�wienia. 00:07:37:Zobaczmy... to jest|Tarkalea�ska herbata dla ciebie, 00:07:41:raktajino dla ciebie 00:07:44:i du�a porcja soku z suszonych owoc�w. 00:07:45:Leeta, jeste� na wakacjach|a nie u Quark'a 00:07:48:Nie musisz nam us�ugiwa�. 00:07:49:Oh, to daje mi jakie� zaj�cie. 00:07:50:Podr�e w kosmosie s� takie nudne. 00:07:52:Czy kiedy� zauwa�yli�cie, �e|wszystkie gwiazdy wygl�daj� tak samo? 00:07:55:Wybaczcie... 00:07:57:ale wierz� �e zam�wi�em sok z �limaka.. 00:07:59:r�cznie wyciskany. 00:08:00:Sam sobie we�. 00:08:01:Jestem na wakacjach. 00:08:03:Jak d�ugo jeszcze zanim tam dotrzemy? 00:08:05:Jeszcze sze�� godzin. 00:08:06:Sze�� godzin? 00:08:08:Powiedz temu Ferengi by wr�ci� do swojej kabiny. 00:08:10:I ty nazywasz to kabin�? 00:08:12:To jest �u�eczko i|co� do usuwania odpad�w. 00:08:14:Jest tak ma�e �e|nawet ja nie mog� tam stan��. 00:08:17:Patrz... jaki jestem przygarbiony. 00:08:19:Powiedz temu Ferengi by|natychmiast powr�ci� do swej kabiny. 00:08:22:Quark.. 00:08:23:A co on mo�e zrobi�? 00:08:24:Zawr�ci� i zabra� mnie spowrotem do domu? 00:08:26:I zrujnowa� wszystkim wakacje? 00:08:27:Zobaczymy. 00:08:28:Wyznaczam kurs na Deep Space 9. 00:08:30:Okay, okay. 00:08:32:Wyrazi�e� si� jasno. 00:08:34:Ju� sobie id�. 00:08:35:Ale najpierw...|mam ma�y prezent dla wszystkich. 00:08:39:Jeden dla ciebie. 00:08:41:I dla ciebie. 00:08:44:I dla ciebie. 00:08:48:I �adnego dla ciebie. 00:08:50:A co to jest? 00:08:51:To jest Horga'hn. 00:08:53:Risia�ski symbol p�odno�ci. 00:08:56:Przedstawia jednego z miejscowych,|kt�ry szuka jamharon. 00:09:02:Co to jest jamaharon? 00:09:03:Poka�� ci p�niej. 00:09:07:Oh. 00:09:09:Patrz. 00:09:11:Podobaj� si� sobie. 00:09:14:Chyba b�d� chory. 00:09:16:Ju� dobrze... id� sobie. 00:09:18:Ja te�. 00:09:22:Idziesz? Gdzie? 00:09:24:Id� si� przebra� w co� bardziej wygodnego. 00:09:26:Chyba nie my�lisz, �e|wyrusz� na Ris� tak ubrana? 00:09:32:Dobry pomys�. 00:09:38:Kiedy w Rzymie.. 00:10:07:Oh! 00:10:08:Nie mog� uwierzy�, �e w ko�cu nam si� uda�o. 00:10:13:Cieszcie si� wakacjami. 00:10:15:Mmm. B�dziemy. 00:10:17:Czas by wypr�bowa� te male�stwa. 00:10:21:Panie. 00:10:25:Poszukujesz jamaharon? 00:10:27:Poszukuj� wszystkiego co macie. 00:10:30:Wszystko co nasze jest i twoje. 00:10:37:Bior� to. 00:10:42:Nie jest ci niewyodnie w tym uniformie? 00:10:44:Uniformy Gwiezdnej Floty s�|zaprojektowane by by� wygodne 00:10:47:nawet w bardzo ekstremalnych warunkach. 00:10:50:Hmm, odstajesz troszk� od otoczenia. 00:10:52:To znaczy... popatrz dooko�a. 00:10:53:Czy� tu nie jest pi�knie? 00:10:55:To sztucznie utworzony raj, 00:10:57:utrzymywany przez najbardziej z�o�ony|system kontroli pogody w Federacji. 00:11:01:W jej naturalnym stanie,|Risa nie jest niczym wi�cej jak 00:11:03:mokr� deszczem i geologicznie dzik� d�ungl�. 00:11:06:Mo�e i tak ale,|jedyn� ciemn� chmur� jak� tu widz� 00:11:08:jeste� ty. 00:11:10:Nie przylecia�em tu by podziwia� widoki. 00:11:12:Skoro tak twierdzisz. 00:11:14:To s�dz� i� powinni�my wr�ci� do domu. 00:11:16:Mo�e... 00:11:20:Nie chc� si� �pieszy�. 00:11:22:S�dz� i� widoki si� polepszy�y. 00:11:26:Kilka mi�si�cy temu,|kiedy dowodzi�em Defiant'em 00:11:30:w zwiadowczej misji w Kwadrancie Gamma 00:11:32:napotkali�my skupisko proto-giazd... 00:11:34:wiruj�cych mas kolor�w,|nak�adaj�cego si� i wracaj�cego t�a 00:11:38:entuzjastycznego i p�on�cego nieba. 00:11:40:To by�a najpi�kniejsza rzecz|jak� kiedykolwiek widzia�em... 00:11:44:a� do teraz. 00:11:48:Powinnam ci� cz�ciej zabiera� na wakacje. 00:11:54:Dax, czy to ty? 00:11:57:Arandis. 00:11:58:Zastanawia�am si� czy nadal tu jeste�. 00:12:00:Oh! 00:12:02:Nie tylko tu jestem,|ale te� awansowa�am. 00:12:04:Zarz�dzam ca�� lagun� Tentibi. 00:12:07:Worf, to jest Arandis. 00:12:10:Przyjaci�ka Curzon'a. 00:12:12:Ona i Curzon sp�dzili du�o czasu razem gdy 00:12:14:Curzon by� tu ostatnim razem. 00:12:15:Sp�dzili�my tu cudowne chwile.. 00:12:18:zanim go zabi�am. 00:12:19:Zabi�a� go?! 00:12:20:Umar� przez jamaharon. 00:12:23:Przypuszczam, �e s�|gorsze sposoby na odej�cie z tego �wiata... 00:12:25:Zaufaj mi, on umar� szcz�liwy. 00:12:28:By� takim s�odkim starszym m�czyzn�. 00:12:31:Bior� ci� za s�owo. 00:12:34:Jak dobrze ci� znowu zobaczy�, Dax. 00:12:36:Tw�j nowy gospodarz jest bardzo atrakcyjny. 00:12:38:Dzi�kuj�. 00:12:39:Lubi� tak my�le�. 00:12:40:A ty si� nawet nie zmieni�a�. 00:12:42:Ah...Risa by�a dla mnie �askawa. 00:12:44:Chod�cie, oprowadz� was. 00:12:46:Mo�e p�niej. 00:12:49:Oczywi�cie. 00:12:51:Wszystko co nasze jest wasze. 00:12:53:Dzi�kuj�. 00:12:54:Ale mamy wszystko czego nam potrzeba. 00:13:03:To nie by�o zbyt mi�e. 00:13:05:Dlaczego?|Czy czego� od niej potrzebujesz? 00:13:08:Arandis by�a kochank� Curzona,|nie moj�. 00:13:11:Mam nadziej�, �e|b�dziesz o tym pami�ta�. 00:13:13:A ty nadal jeste� z�y na Kapitana Boday'a. 00:13:15:Je�li jestem z�y, to tylko z tego powodu, �e 00:13:17:nie my�lisz powa�nie o naszym zwi�zku. 00:13:20:Worf, dopiero co tu przybyli�my. 00:13:21:Czy znowu musimy si� k��ci�? 00:13:23:Gdyby� by�a Klingo�sk� kobiet�,|ju� byliby�my ma��e�stwem. 00:...
sex-erotyka-intymnosc