Barbara Szacka - Rozdział XV - Różnice płci jako różnice społeczne.doc

(216 KB) Pobierz

ROZDZIAŁ XV

Różnice płci

jako różnice społeczne

1. Kobiety jako przedmiot zainteresowania nauk społecznych    347

2. Społeczne różnice płci    349

3. Feminizm i ruchy kobiece    357

 

W społeczeństwach nowoczesnych ujawnił się i nabrał znaczenia podział społeczny, którego podstawą jest różnica płci. Zauważono związane z nim upośledzenie kobiet w wielu wymiarach życia społecznego. Pro­blematyka zróżnicowania społecznego płci znalazła się w obszarze za­interesowania nauk społecznych.

1. Kobiety jako przedmiot zainteresowania

nauk społecznych

Przez długi czas nauki społeczne nie dostrzegały kobiet jako specyficznej kategorii społecznej, która może, a nawet powinna być autonomicznym przedmiotem badań. W przypadku socjologii, konstytuującej się jako od­rębna nauka w XIX wieku, spowodowane to było zarówno charakterem mieszczańskiej kultury dziewiętnastowiecznej Europy, jak i ówczesnym wyobrażeniem o tym, jakimi problemami powinna zajmować się nauka, której przedmiotem jest społeczeństwo.

Socjologia, której u zarania przyświecał wzór nauk przyrodniczych, pojmowała społeczeństwo jako obiektywnie istniejący, ponadjednostkowy twór i koncentrowała uwagę na wykrywaniu prawidłowości rządzą­cych jego funkcjonowaniem i rozwojem. W obszarze tak ukierunkowa­nych zainteresowań nie było miejsca na problemy wykraczające poza perspektywę makrospołeczną. Z tej natomiast perspektywy dostrzegalne były wyłącznie zjawiska społeczne w sferze publicznej. Tymczasem ko­biety związane z gospodarstwem domowym sytuowane były w sferze prywatnej, która nie interesowała ówczesnej socjologii.

Miało to dalekosiężny wpływ na kształtujące się w toku rozwoju socjologii obszary i sposoby badań oraz pola teoretycznych dociekań. Po­wszechną praktyką stało się wypowiadanie sądów ogólnych o procesach i zjawiskach społecznych na podstawie badań ograniczonych do samych mężczyzn. W przypadku niektórych kwestii jest to zresztą praktyka uza­sadniona (zob. Mężczyźni i kobiety w procesie ruchliwości społecznej, s. 328), w przypadku innych wynika z konieczności. Socjolodzy bowiem, nawet jeżeli doceniają znaczenie nierówności związanych z płcią, napotykają na

348              Część czwarta. Podziały społeczne

ogromne trudności połączenia wiedzy o nich z wiedzą o „tradycyjnych płaszczyznach nierówności" uzyskiwaną za pomocą dotychczas stoso­wanych, dobrze teoretycznie ugruntowanych i wypróbowanych proce­dur badawczych. Różnice między mężczyznami a kobietami są bowiem „płaszczyzną zróżnicowania społecznego, jakościowo różną od podzia­łów zawodowych i barier klasowo-warstwowych określanych przez sto­sunki własności i kierowania przedsiębiorstwami" (Domański 1992: 18) (podobnie jak jakościowo różne są zróżnicowania etniczne).

Dodatkową trudnością bywa niechęć samych kobiet do wychodzenia poza dobrze znany i swojski świat mikrospołeczny sfery prywatnej i wy­powiadania się o rzeczywistości makrospołecznej. W jednym z pierwszych badań dotyczących postrzegania zróżnicowania społecznego, przeprowa­dzonych w latach sześćdziesiątych XX wieku przez Stefana Nowaka (Nowak 1966), trudność ta okazała się nie do przezwyciężenia i badacz wbrew swoim pierwotnym zamiarom ograniczył się do próby złożonej z samych mężczyzn. (Jak opowiadał, jedna z kobiet, uzasadniając odmowę odpo­wiedzi, ujęła rzecz dosadnie: „Bo ja jestem od garów, a od klasów to są chłopy").

Wszystkie te trudności powodują „niewidoczność" kobiet, która co najmniej utrudnia, a w istocie uniemożliwia uzyskanie pełnej wiedzy o ba­danych społeczeństwach. Jest to problem, z którym boryka się nie tylko socjologia. Ekonomiści na przykład zwracają uwagę, że w krajach Trze­ciego Świata praca kobiet, wykonywana głównie w rodzinnych gospo­darstwach rolnych oraz w domu, a więc poza publiczną sferą pracy wynagradzanej pieniężnie, nie znajduje odbicia w obrazujących poziom życia statystykach, które są oparte na powszechnie przyjętych pro­cedurach obliczeń dostosowanych do uwzględniania jedynie prac za­robkowych. W rezultacie pomijane jest gospodarcze znaczenie pracy kobiet związanej głównie z produkcją i przetwarzaniem żywności. Po­woduje to zaniżoną ocenę aktywności gospodarczej krajów Trzeciego Świata przez międzynarodowe organizacje, takie na przykład jak Bank Światowy (Sklair 1991: 13).

W końcu lat sześćdziesiątych zaczęły następować zmiany. Po pierw­sze, zmieniać się zaczęła sama socjologia. Jej scjentystyczny model począł tracić popularność, natomiast zyskiwały ją orientacje teoretyczne zwią­zane z perspektywą interakcjonistyczną, a wraz z nimi nabierała znacze­nia problematyka mikrospołeczna (zob. Socjologia współczesna, s. 36). Po drugie, pojawiły się ideologie i ruchy feministyczne, które nie tylko pod­jęły kwestię społecznych nierówności związanych z płcią, ale również zaczęły głosić potrzebę przebudowy socjologii (Maynard 1990) i dopo­minać się o uwzględnianie w niej feministycznej perspektywy i femini­stycznych metod badań społecznych (Reinharz 1992).

Rozdział XV. Różnice płci jako różnice społeczne              349

Począwszy od lat siedemdziesiątych kobiety i ich sytuacja społeczna zaczęły być ważnym przedmiotem badań nauk społecznych. W ogrom­nym tempie przybywa prac podejmujących problematykę miejsca kobiet w społeczeństwie. Tak jest w historii, historii nauki, biografistyce, filozofii. Wychodzi wiele czasopism poświęconych tej problematyce. W socjologii mnożą się prace teoretyczne i empiryczne poświęcone zróżnicowaniom społecznym związanym z płcią. Problematyka ta wkracza do podręczni­ków i programów studiów socjologicznych. Na wielu uniwersytetach po­wstają samodzielne kierunki i specjalizacje określane jako Gender Studies bądź Women Studies.

Fala tych zainteresowań nie ominęła Polski. I u nas coraz liczniej po­jawiają się prace historyczne i socjologiczne poświęcone miejscu kobiet w różnych społeczeństwach. Począwszy od 1986 roku, kiedy to powstały na Uniwersytecie Warszawskim pierwsze Podyplomowe Studia nad Kul­turową i Społeczną Tożsamością Płci Gender Studies, następuje coraz in­tensywniejsza instytucjonalizacja tego kierunku zainteresowań w po­szczególnych ośrodkach akademickich.

2. Społeczne różnice płci

Nierówności społeczne związane z różnicami płci nie są szczególną ce­chą rozwiniętych społeczeństw nowoczesnych, ale większości, jeśli nie wszystkich społeczeństw ludzkich. Co więcej, można zasadnie bronić po­glądu, że w społeczeństwach nowoczesnych z kręgu kultury zachodniej upośledzenie kobiet związane z ich niższą pozycją jest mniejsze, a jego formy mniej dotkliwe niż w wielu społeczeństwach z kręgu innych kul­tur i na innych poziomach rozwoju gospodarczego. Niemniej jednak to właśnie w nowoczesnych społeczeństwach zachodnich pojawiła się w ostatnich dziesięcioleciach świadomość nierówności społecznych zwią­zanych z płcią. Rozwojowi tej świadomości sprzyjają trzy cechy tych spo­łeczeństw:

               Są to społeczeństwa o pozycjach osiąganych, w których istnieje ideał merytokracji oraz wiara w możliwość jego realizacji. Istnienie po­zycji przypisanych związanych z płcią jest z nimi sprzeczne.

               W społeczeństwach tych kobiety uzyskały prawa wyborcze i tym samym stały się mniej więcej połową elektoratu. Wszystkie partie zaczęły interesować się zdobywaniem ich głosów i zwracać uwagę na ich poło­żenie oraz na zgłaszane przez nie postulaty.

               W społeczeństwach tych zrodziła się ideologia praw człowieka bę­dąca wyrazem świadomości, że wszyscy ludzie zasługują na jednakowe

350              Część czwarta. Podziały społeczne

traktowanie i nikt nie może być dyskryminowany ze względu na takie lub inne cechy przypisane.

Wszystko to razem, wyczulając na społeczne różnice płci, pozwalało je dostrzegać w poszczególnych wymiarach życia społecznego.

Różnice płci w sferze pracy

Od zarania dziejów człowieka w społecznościach ludzkich występuje po­dział pracy związany z płcią. W pierwotnych społeczeństwach zbieracko--myśliwskich kobiety zajmowały się zbieractwem, mężczyźni zaś polo­waniem. We wszystkich badanych przez antropologów społeczeństwach przedprzemysłowych istnieje podział na czynności męskie, których wy­konywanie należy do mężczyzn, oraz kobiece, które są domeną kobiet. Jednak nie w każdym społeczeństwie te same czynności uważane są za męskie i kobiece. Można jednak dostrzec pewne ogólne reguły rządzące tym podziałem. Mężczyźni najczęściej wykonują prace, które wymagają większej siły fizycznej i oddalania się od domu, kobiety te, które można wykonywać przy mniejszym wysiłku fizycznym i w pobliżu domu. Inną regułą jest, że niezależnie od tego, jakie to są czynności, te, które są uzna­wane za męskie, traktowane są jako ważniejsze niż te, które są uznawane za kobiece.

Można w tym, oczywiście, widzieć przejaw dyskryminacji pracy ko­biet. Jednak w społeczeństwach przedprzemysłowych była to bardziej dyskryminacja w sferze kulturowej niż ekonomicznej. W społeczeńst­wach tych jednostką produkcyjną była rodzina. O wynikach jej dzia­łalności gospodarczej decydowała praca wszystkich członków łącznie z dziećmi. Ekonomiczne efekty pracy kobiet były równie ważne jak pra­cy mężczyzn, chociaż czynności przez nie wykonywane mogły cieszyć się mniejszym prestiżem i żaden szanujący się mężczyzna za skarby świata nie siadłby przy kołowrotku i nie zaczął prząść, jeśli akurat przę­dzenie było w danym społeczeństwie uznawane za czynność kobiecą. W społeczeństwach o gospodarce przedprzemysłowej nie było też wy­raźnego uzależnienia ekonomicznego kobiet od mężczyzn, ponieważ zależność ta była obustronna. Praca kobiet na równi z pracą mężczyzn decydowała o bycie rodziny (zob. Europejska rodzina w epoce przedprze­mysłowej, s. 377).

Uprzemysłowienie, wraz z którym zaczyna się podział na społeczną sferę pracy najemnej i prywatną sferę pracy domowej, przynosi znaczące zmiany w tych relacjach. Tradycyjna skłonność do niższej oceny pracy kobiet zaczyna znajdować wyraz nie tylko w sferze kultury, ale także na rynku pracy.

Rozdział XV. Różnice płci jako różnice społeczne              351

W dziewiętnastowiecznej Europie wraz z rewolucją przemysłową ko­biety zaczęły być zatrudniane na dużą skalę jako najemna siła robocza. Dla pracodawców było oczywiste, że kobietom i dzieciom (które też ów­cześnie pracowały w fabrykach) płaci się mniej. Chętnie więc przyjmo­wali je do pracy jako potulniejszą i tańszą siłę roboczą wszędzie tam, gdzie proces produkcyjny nie wymagał zbyt wielkiej siły fizycznej.

W sferze pracy najemnej robotnicza solidarność klasowa nie obejmo­wała kobiet. Długo, bo jeszcze w XX wieku, związki zawodowe zrzesza­jące robotników o wysokich kwalifikacjach rzemieślniczych zabraniały swoim członkom szkolenia kobiet i pracowania z kobietami, grożąc wy­daleniem za złamanie tych zakazów (Reszke 1991: 48). Badacze zauwa­żyli, że „tam, gdzie proporcja kobiet jest mała, robotnicy dążą do wyklu­czenia kobiet lub do ich dyskryminowania w zatrudnieniu. Tam, gdzie proporcja kobiet jest duża, robotnicy popierają żądania równych płac dla obu płci, bojąc się, że zostaną zastąpieni niżej opłacanymi kobietami" (Reszke 1991: 58).

Wiele badań pokazuje przejawy współczesnej dyskryminacji kobiet w sferze pracy najemnej:

              są niżej opłacane niż mężczyźni,

              są częściej zatrudniane w niepełnym wymiarze godzin,

              w zawodach, w których pracują, zajmują głównie niskie pozycje,

              pracują najczęściej w zawodach o niskim prestiżu.

Kobiety pracujące zawodowo dominują liczebnie w zawodach związanych ze świad­czeniem usług zbliżonych do prac wykonywanych przez gospodynie domowe we własnym gospodarstwie, takich jak sprzątanie (pomoce domowe), szycie (krawcowe, szwaczki), przygotowywanie posiłków (kucharki, pracownice gastronomii), opieka nad chorymi i dziećmi (pielęgniarki, wychowawczynie w przedszkolach, nauczy...

Zgłoś jeśli naruszono regulamin