Scrapped Princess 02.txt

00:00:00:www.napiprojekt.pl - nowa jako�� napis�w.|Napisy zosta�y specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
00:00:01:SCRAPPED PRINCESS
00:01:48:Majorze...
00:01:49:Wygl�da na to, �e walczy�e� ze stra�nikami.
00:01:53:Szybko zdobywasz informacje. Wycofa�em si� jednak z walki.
00:01:57:Co zamierzasz zrobi� w sprawie raportu?
00:02:00:Dosta�em rozkaz od Baronowej, by z�o�y� raport niezale�nie od wyniku misji.
00:02:06:Tak, czy owak nie ma mo�liwo�ci by wydostali si� z kontynentu Dustvin.
00:02:13:Chyba ju� to s�ysza�e�, lecz nie pozw�l, by twoje osobiste odczucia wzi�y g�r� nad misj�.
00:02:17:Co si� sta�o? To do ciebie niepodobne, Majorze.
00:02:21:Zabi� trucizn�, kt�ra zniszczy ten �wiat...
00:02:24:To jedyna my�l w mojej g�owie.
00:02:35:Marsz|           �wie�o Upieczonego Rycerza
00:03:04:Cze��, panienko.
00:03:07:Cze��.
00:03:08:Wi�c, jak leci?
00:03:09:Nie�le, dzi�ki.
00:03:11:Shannon-nii, bandyci.
00:03:15:Dobra.
00:03:16:Co si� sta�o?
00:03:17:My�l�, �e to bandyci.
00:03:19:Napewno?
00:03:20:Panienko, mog�aby� si� z nami czym� podzieli�?
00:03:27:Mo�e marynowanymi warzywami?
00:03:34:Dobra z ciebie dziewczynka.
00:03:36:Zobaczmy...
00:03:36:Ej, ty, kole�.
00:03:40:Eee?
00:03:41:Lepiej dla ciebie, �eby� to zostawi�.
00:03:45:Dla ciebie te�.
00:03:50:Ej, dzieciaku, nie wi� nas, je�li stanie ci si� krzywda...
00:03:53:Wy tam!
00:03:55:Nie zezwol� na nikczemne uczynki wzgl�dem ludzi w mojej obecno�ci!
00:04:01:Ukarz� was w imieniu Lorda Mausera!
00:04:05:Przygotujcie si�!
00:04:24:Co to by�o?
00:04:26:Ej, czy on by� waszym...
00:04:36:Ty gnoju!
00:04:39:Zdj��e� je, nim ca�kiem wysch�y?
00:04:42:Ksi�niczka ubiera tylko suche ubranie.
00:04:45:Wyschn� do ko�ca na tobie.
00:04:47:Wysusz wilgotne wewn�trz wozu.
00:04:50:Wtedy w wozie b�dzie �mierdzia�o.
00:04:53:Wi�c nic nie ubior�.
00:04:54:R�b jak chcesz.
00:04:56:Jeste� taka...
00:04:57:Co?
00:05:02:Nic ci nie jest?
00:05:08:Wszystko w porz�dku!
00:05:11:Uwa�aj na siebie!
00:05:13:Dzi�ki!
00:05:16:Cz-czekaj!
00:05:18:My�la�em, �e przed chwil� mieli�cie k�opoty.
00:05:22:Ach, nic nam nie jest.
00:05:24:Nie jeste� ranna?
00:05:25:Nie, ani troch�.
00:05:27:Gdzie jedziecie?
00:05:29:Umm, do jakiego� miasta, p�ki co...
00:05:33:Jeste�cie na wakacjach?
00:05:34:Co� w tym stylu...
00:05:36:Umm... M�g�bym wam chwil� towarzyszy�?
00:05:39:S�ucham? Umm...
00:05:42:Tylko chwilk�! Tylko chwilk�!
00:05:44:Porozmawiajmy w lepszych warunkach...!
00:05:48:Nic ci nie jest?
00:05:51:Hej.
00:05:53:Nic ci nie jest?
00:06:03:Z...Z...Z...
00:06:05:Z...?
00:06:06:Zostaniesz moj� narzeczon�?
00:06:11:Co ty tak nagle wygadujesz?
00:06:13:Co? O�wiadczam si� jej.
00:06:16:�e co?
00:06:17:Kim ty w�a�ciwie jeste�?
00:06:19:Przepraszam, zapomnia�em si� przedstawi�. Jestem Leopold Scorpse,
00:06:24:Najstarszy syn Barona Scorpse, feudalnego pana Tasco.
00:06:28:Z daleka przybywasz.
00:06:31:Trenuj� si� na rycerza. Moim marzeniem jest przy��czy� si� do Bursztynowego Rycerstwa.
00:06:36:Bursztynowe Rycerstwo? S�dowy Zakon Rycerski?
00:06:39:Tak, tak, w�a�nie ten.
00:06:41:Elitarna grupa rycerzy z kr�lestwa Leinwan?
00:06:44:Tak, tak!
00:06:46:Ostateczna si�a militarna?
00:06:48:Tak, tak!
00:06:53:A wy tu jeste�cie na wakacjach?
00:06:56:Co� w tym rodzaju.
00:07:03:Rozumiem.
00:07:06:Je�li zostawi� m�od� kobiet�, kt�rej �lubowa�em wierno�� w tak niebezpiecznym miejscu...
00:07:11:Na zawsze znies�awi�bym r�d Scorpse.
00:07:13:�lubowanie?
00:07:15:B�d� was broni�, a� opu�cimy t� drog�.
00:07:19:Nie, dzi�ki.
00:07:20:Rany, rany, nie ma potrzeby si� powstrzymywa�.
00:07:22:Nie potrzebujemy twojej pomocy.
00:07:23:A dla mnie jest w porz�dku. Wygl�da na zabawnego kolesia.
00:07:29:W drog� wi�c!
00:07:33:Pacifica... To mi�e imi�.
00:07:35:�wietnie pasuje do �licznej panienki takiej jak ty.
00:07:38:Widzisz? Je�li spojrz� na mnie w�a�ciwi ludzie, to dostrzeg� moje pi�kno.
00:07:42:Lordzie Mauser, dzi�kuj� ci za to wydarzenie!
00:07:46:Ale, Leopoldzie...
00:07:48:M�w mi Leo.
00:07:49:Wi�c, Leo, co w�a�ciwie robisz w ty treningu na rycerza?
00:07:54:Znasz osob� zwan� Doyle Barrett?
00:07:57:To poprzedni podoficer Bursztynowego Rycerstwa.
00:08:01:Chcia�bym by opowiedzia� mi o rycerstwie.
00:08:07:Pr�bujesz zawrze� znajomo�ci, kt�re pomog� ci dosta� si� szeregi rycerzy w nieczysty spos�b?
00:08:10:Nie b�d� taki cyniczny, prosz�.
00:08:13:S�ysza�e�?
00:08:15:Sir Barrett wycofa� si� nagle 15 lat temu.
00:08:19:Wed�ug pog�oski by� zwi�zany z usuni�ciem s�ynnej Odrzuconej Ksi�niczki.
00:08:25:Zosta� przekl�ty przez Odrzucon� Ksi�niczk� i popad� od tego w chorob�.
00:08:30:Kl�twa?!
00:08:31:To tylko pog�oska.
00:08:33:W�tpi� w og�le, by co� takiego, jak Odrzucona Ksi�niczka w og�le istnia�o.
00:08:38:Huh? Co� si� sta�o?
00:08:41:Nie, nic.
00:08:49:O�lepiaj�cy blask.
00:09:00:Ty te� jeste� o�lepiaj�ca...
00:09:03:Pacifica...
00:09:06:Och, by�e� tu, przysz�y bracie?
00:09:08:Przysz�y bracie?
00:09:12:Ej, ty... co jest takiego dobrego w tej bezpa�skiej kociej dziewczynie?
00:09:17:Wszystko.
00:09:18:Wszystko...?
00:09:21:Czy mi�o�� od pierwszego wejrzenia nie powinna w�a�nie taka by�?
00:09:24:Naprawd�?
00:09:26:Ale je�li mia�bym poda� pow�d, to chyba jej szlachetno��.
00:09:31:nie powiedzia�bym bezpa�ski kot, lecz podobna jest do kota i wytwarza aur� determinacji.
00:09:37:Wyczuwam w twojej siostrze szlachetnego ducha, kt�rego brak w�r�d posp�lstwa.
00:09:48:Co wy dwaj robicie?
00:09:52:Chod�my razem pop�ywa�.
00:09:55:Nie, ja rezygnuj�.
00:09:56:Czemu?
00:09:57:Rezygnuj�.
00:10:01:Nie umiesz p�ywa�?
00:10:02:Pomocy, przysz�y bracie!
00:10:09:Szlachectwo i posp�lstwo, ech? 
00:10:13:Shannon, czemu si� nie umyjesz?
00:10:15:Dobra.
00:10:16:Leo-kun o�wiadczy� si� jej, ale...
00:10:20:Sta� si� jej pupilkiem.
00:10:25:Shannon, nie uwa�asz, �e r�wnie� powinni�my odwiedzi� tego Doyle?
00:10:31:O tym, co wydarzy�o si� 15 lat temu wiemy jedynie z testamentu ojca, tak?
00:10:37:Mo�e ten cz�owiek co� wie.
00:10:43:Poczekaj!
00:10:44:Bez obaw! Bez obaw!
00:10:46:Musisz si� troch� bardziej oswoi� z wod�.
00:10:51:A masz!
00:10:53:Pacifica-san, popatrz.
00:10:58:Co to jest?
00:11:00:Cze��!
00:11:02:Wydaje mi si�, �e co� jest w wodzie.
00:11:05:Prosz� pani! Czy co� jest w wodzie?
00:11:11:Sub made by .5Lay | apes1205@poczta.onet.pl
00:11:44:Czemu, ty amfibio!
00:11:46:Au...
00:11:47:Co ty chcesz zrobi� Duchowi?
00:11:52:Pacifica!
00:11:53:Powinnam pom�c?
00:11:57:Jeste� miejscowa? Co to jest?
00:12:00:To co�, co wy, ludzie, nazywacie smokami.
00:12:03:Smok? To?
00:12:06:U�ywa �abiego DNA by utworzy� swoj� podstawow� form�.
00:12:11:Ten sygna� identyfikacyjny... To musi by� Numer 7, Gloria.
00:12:17:Wci�� porusza si� w takiej formie?
00:12:31:Musz� broni�...
00:12:33:Musz� broni� �wiat, kt�ry kocha�, nawet je�li zajmie to dziesi�tki tysi�cy lat.
00:12:41:Pacifico Casull.
00:12:45:Pozw�l jej zasn��.
00:12:47:Powiedz jej tylko "W porz�dku".
00:12:51:Nie mo�emy zasn��, dop�ki nam si� nie rozka�e.
00:12:57:Prosz�.
00:13:04:Umm...
00:13:06:Umm...
00:13:09:W porz�dku.
00:13:11:Mo�esz ju� odpocz��.
00:13:20:Dzi�kuj�.
00:13:31:Pacifica!
00:13:33:Kim jeste�?
00:13:36:Co to by�o?
00:13:37:Nie zrozumia�a by�, nawet jak bym ci to teraz wyt�umaczy�a.
00:13:46:Co to by�o?
00:13:48:Te� chcia�bym si� o to zapyta�.
00:13:51:Co zrobili�cie Duchowi?
00:13:54:Powiedzia�am jej "W porz�dku".
00:14:01:Rozumiem.
00:14:03:Wi�c zapad�a w sen.
00:14:06:Jeste�cie na jakiego� rodzaju wyprawie?
00:14:08:Tak.
00:14:09:Czego szukacie w tak wiejskiej okolicy?
00:14:12:Szukamy osoby zwanej Doyle Barrett.
00:14:15:S�ucham? Wi�c mog� wam towarzyszy�?
00:14:18:Poczuli�my nag�� ch�� spotkania si� z legendarnym rycerzem.
00:14:22:Doyle... jak?
00:14:25:Sir Doyle Barrett. Dawniej by� Rycerzem Kr�lewskim.
00:14:29:Rycerz Kr�lewski? Och...
00:14:33:Wygl�da na to, �e przed nami b�dzie chatka.
00:14:37:Nie czujecie si� podekscytowani?
00:14:37:Niebardzo.
00:14:43:Co powinnam zrobi�, je�li naprawd� jest przekl�ty?
00:14:47:A masz tak� moc?
00:14:50:Nie...
00:14:51:To mo�e by� prawda. Jak kl�twa, kt�ra powoduje, �e ci�gle tyjesz.
00:14:56:Chcesz �ebym ci� uderzy�a?!
00:14:58:Chod�my.
00:15:00:Wi�c ruszajmy!
00:15:02:Bezpiecznej podr�y.
00:15:05:Ale chatka.
00:15:08:Pospiesz si� i zawo�aj kolesia.
00:15:10:Dobrze.
00:15:16:Mog� w czym� pom�c?
00:15:19:Czy pan jest Sir Barrett?
00:15:22:Tak.
00:15:25:Mam zamiar zosta� Bursztynowym Rycerzem, wi�c chcia�bym nauczy� si� od pana rycerstwa.
00:15:33:Rycerstwa?
00:15:34:Tak!
00:15:37:Wi�c zmarnowa�e� sw�j czas.
00:15:39:S�ucham?
00:15:41:Teraz jestem tylko miejskim lekarzem.
00:15:43:Je�li masz czas na szukanie czego� tak g�upiego zajmij si� raczej hodowl� czego�.
00:15:50:Co z t� wypowiedzi�? Leo podziwia� ci� od bardzo dawna!
00:15:54:To jego w�asny wyb�r.
00:15:57:Odejd�cie, prosz�.
00:16:02:Wi�c to tak?! Wi�c by� takim typem osoby.
00:16:05:Czy� to nie rozczarowuj�ce, Leo?
00:16:07:Niepotrzebnie si� martwi�am o niego, �e jest gruby!
00:16:12:Pacifica-san...
00:16:14:Wracamy. Co robisz?
00:16:16:C�, w t� stron� jest...
00:16:18:Co?
00:16:21:Klif...
00:16:23:Powinno starczy�.
00:16:25:Dzi�kuj�...
00:16:27:Wi�c, mo�ecie ju� wraca� do domu?
00:16:34:Wiele o panu s�ysza�em od moich rodzic�w.
00:16:38:�e zna� pan prawdziwe znaczenie sprawiedliwo�ci, i �e by� pan znakomitym rycerzem.
00:16:44:I �e rozumie pan rycerstwo bardziej ni� ktokolwiek inny.
00:16:49:Zabi�e� ju� kogo�?
00:16:51:S�ucham?
00:16:52:Osob�, kt�ra wcale si� nie opiera�a...
00:16:56:Nie, nie zabi�em...
00:16:58:Je�li kogo� zabijesz, zrozumiesz.
00:17:01:Je�li zabijesz bezsiln� osob�, kt�rej ani nie nienawidzisz, ani nie nie znosisz, zrozumiesz.
00:17:10:Rycerstwo to tylko iluzja.
00:17:13:W tym �wiecie nie ma absolutnej sprawiedliwo�ci.
00:17:16:Ale...!
00:17:18:Czym jest rycerstwo?
00:17:21:S�ucham?
0...