FACE_OFF.TXT

00:01:17:Bez Twarzy
00:03:00:Sze�� lat p�niej
00:03:31:- Zjad�e� co�?|- Nie.
00:03:35:Hej, co to, piknik?|Szybciej. Mamy 10 minut.
00:03:47:- Podbij mi kart�.|- Dobra.
00:04:29:Przys�ali co� z policji?
00:04:34:- Jeszcze nie.|- Oczywi�ci.
00:04:36:Poniewa� jeste�my tak tajn� kom�rk�...
00:04:40:�e nikt nie ma o nas|zielonego poj�cia!
00:04:54:Biuro szeryfa?|Lotnisko?
00:04:56:Interpol twierdzi, �e jest w Trypolisie.
00:04:59:Mo�ecie wierzy� w te wasze satelity, ale ja...
00:05:03:Mam Przeczucie.
00:05:07:- Sean...|- Co?
00:05:10:A mo�e jednak powiniene� odpocz��?
00:05:13:Odpoczn�, kiedy zamkniemy t� spraw�. Dobra?
00:06:07:Nigdy nie podoba� mi si� ten utw�r,|ale tw�j glos wnosi cos niepowtarzalnego.
00:06:32:Czwart� poprawk� mo�esz mnie straszy�...
00:06:34:kiedy przyskrzyni� tego drania.
00:06:37:- Dzi�kuj�.|- Pa�ska �ona na pierwszej linii.
00:06:40:Na lotnisku Andersona|w�a�nie wynaj�to prywatny odrzutowiec.
00:06:44:Got�wka p�aci� sam Pollux Troy.
00:06:47:- Niech czeka tam kto� z naszych ludzi.|- Nigdzie nie widziano Castora!
00:06:50:Pollux nigdzie si�|nie rusza bez starszego brata!
00:07:34:Sp�ni�e� si� 26 minut.|Obudowa nie pasowa�a?
00:07:39:M�wi�em ci, �e Dietrich|b�dzie chcia� nam wepchn��...
00:07:42:trefny towar.
00:07:44:Pasowa�a jak ula�.
00:07:47:Chyba nie zrobi�e� niczego g�upiego?
00:07:51:Nudzi�o mnie to|bezczynne siedzenie, wi�c..
00:07:53:kupi�em dla nas bilety.
00:07:57:Od tego mamy ch�opc�w.|Nikt nie powinien ogl�da� naszych twarzy.
00:08:11:Gdybym ci� tak bardzo nie kocha� brachu|chyba musia�bym Ci� zabi�.
00:08:14:Nie lubi� jak tak do mnie m�wisz.
00:08:25:P�ac�, by�cie go chronili.|Nawet przed nim samym.
00:08:30:18-tego nie wybierajcie si� do centrum.|Atmosfera mo�e by� bardzo niezdrowa.
00:08:38:Musz� ko�czy�.|W�a�nie wchodz� pasa�erowie.
00:08:45:No szybciej, szybciej.|Nudz� si�.
00:08:48:Prosz�.
00:08:51:�yczy pan sobie czego� jeszcze?
00:08:54:Brzoskwink�.
00:08:58:Usi�d�.
00:09:05:Bardzo lubi� brzoskwinki.
00:09:14:Gdybym chcia� podarowa� ci kwiaty|gdzie, nie...
00:09:19:Ujm� to inaczej.
00:09:22:Gdybym pozwoli� ci possa� m�j j�zyk czy,
00:09:27:by�aby� wdzi�czna?
00:09:52:Kto� blokuje pas.
00:09:57:Spadaj!
00:10:14:- To Archer.|- Sta� FBI!
00:10:23:To bardzo du�a spluwa.|Pami�taj o tym!
00:10:30:No zablokujcie go.
00:10:37:- Szybciej!|- Nie baw si� z nim w tch�rza!
00:10:44:Szybciej.
00:10:52:Cholera!
00:11:07:Ma jedn� z naszych!
00:11:11:Zablokujcie go!
00:11:20:To twoja zguba, Sean?
00:11:24:Cholera!
00:11:40:Ruszaj!
00:11:45:Cholera!
00:11:59:Startuj.
00:12:07:- Le�!|- Nie mog�!
00:12:10:W g�r�!
00:12:25:Do wszystkich jednostek.|B�d�cie w pogotowiu.
00:12:38:Co ty wyprawiasz?
00:12:40:Mam po�ar silnika,|musz� si� zatrzyma�.
00:13:29:Ruszaj!
00:14:04:Pollux!
00:14:10:- Cas!|- Spadaj.
00:14:14:Zostawcie go mnie.|On jest m�j!
00:14:34:Zabezpieczcie hangar.
00:15:02:Padnij!
00:15:18:Padnij!
00:16:05:Poddaj si�, Castor.|Nie masz szans.
00:16:09:Oby� trafi�,|zosta�a ci ostatnia kula.
00:16:13:I tobie te�.
00:16:16:Prosz�. Co� nas ��czy.
00:16:20:Znamy swoj� bro�.
00:16:23:A dzieli fakt, �e w przeciwie�stwie do ciebie|mnie nie zale�y na �yciu.
00:16:32:Widz�, �e ci� to wcale nie bawi.
00:16:34:Przy��cz si� do nas.
00:16:37:- Terroryzm to wspania�a rozrywka.|- Zamknij si�.
00:16:40:Nie tym tonem!
00:16:43:Wkr�tce spadnie na Los Angeles|plaga biblijnych rozmiar�w,
00:16:47:ale jestem temu got�w zapobiec je�li uwolnisz mnie i brata.
00:16:50:- G�wno.|- My�lisz, �e blefuj�?
00:16:54:Mo�e tak.|A mo�e nie.
00:16:58:Co b�dziesz robi� gdy ja trafie za kratki?
00:17:00:Zanudzisz swoj� �on� i c�reczk�.
00:17:02:Czy jest ju� doros�a ta...
00:17:05:ma�a brzoskwinka?
00:17:07:Dojrza�a?
00:17:13:Ok.
00:17:15:Prosz�.
00:17:17:Nie zabijaj mnie.
00:17:22:Boj� si�!
00:17:27:No, lepiej poci�gnij za spust.
00:17:32:Jestem got�w
00:17:34:Got�w do wielkiej jazdy
00:18:06:Wygl�da na to, �e Elvis|na zawsze odszed� w za�wiaty.
00:18:23:To nie moja wina.|Dlaczego nigdy mi nie wierzysz?
00:18:27:Wierz�, ale ty tez musisz mi zaufa�.
00:18:30:Co si� sta�o?
00:18:33:Zawieszono j�.|Kto� za�artowa� sobie z jej wygl�du...
00:18:36:i wszcz�a b�jk�.|- Nawet nie pytaj o co posz�o.
00:18:39:Wi�c. O co posz�o?
00:18:47:- A rozumiem.|- I tak by� mi nie uwierzy�.
00:18:52:To nie takie proste.
00:18:54:Tw�j wygl�d zmienia si�|z tygodnia na tydzie�.
00:18:59:Kogo teraz na�ladujesz?
00:19:03:Sam� siebie.
00:19:06:Niczego nie rozumiecie.
00:19:17:Musze i�� do pracy.
00:19:20:Dzwoni�am do ciebie i kazano mi czeka�|. Po dziesi�ciu minutach znudzi�o mi si�.
00:19:24:Dopad�em go.
00:19:29:Sko�czy�o si�?
00:19:32:Tak.
00:19:37:O Sean.
00:19:42:Wszystko wam wynagrodz�.|Obiecuj�.
00:19:45:Poprosz� aby mnie przenie�li|do papierkowej roboty...
00:19:50:i zrobi� wszystko co b�dziesz chcia�a.
00:19:53:Chc� tylko by� z nami by�.
00:19:56:I b�d�.
00:19:59:Jeste� szcz�liwa?
00:20:01:Tak.
00:20:32:Co to ma znaczy�?
00:20:36:Przys�ano to z CIA.
00:20:39:Z dzia�u gastronomicznego.|Ode�lij.
00:20:43:Nie, zaczekaj.
00:20:47:Wypijmy za...
00:20:49:Andersona, Montgomeryego,
00:20:52:Berkley,
00:20:57:Pincusa, Gianelliego, Winters...
00:21:08:Wczytywanie plik�w
00:21:29:Sprawa zamkni�ta
00:21:40:Jak Loomis?
00:21:42:Czeka go operacja, ale podobno,
00:21:46:wyli�e si� z tego.
00:21:49:- Co jest?|- Ci z wydzia�u specjalnego chc� z tob� pogada�.
00:21:52:Nie mam czasu.
00:21:54:W takim razie musisz go znale��.
00:21:57:T� dyskietk�...
00:22:00:znaleziono w akt�wce Polluxa.
00:22:09:Nazywam si� Sincler
00:22:11:Wkr�tce ci dogodz�.
00:22:20:Porcelanowa obudowa.
00:22:22:Termiczna blokada.
00:22:24:Gaz pora�aj�cy uk�ad nerwowy|i �adunek wybuchowy.
00:22:27:Do�� by zr�wna� z ziemi� mil� kwadratow�..
00:22:30:przy niekorzystnym wietrze.
00:22:32:Wojna w zatoce b�dzie przy tym mi�ym wspomnieniem.
00:22:39:Plaga biblijnych rozmiar�w.
00:22:44:Gdzie on jest?|Gdzie jest Pollux Troy?
00:22:51:Dlaczego nie zbudowa�e� bomby|skoro narysowa�e� schemat?
00:22:54:A czy rozwa�ania teoretyczne|s� w tym kraju przest�pstwem?
00:22:57:- Mnie interesuje bomba...|- Najpierw chcia�bym si� widzie� z bratem.
00:23:03:I co?
00:23:06:- Dajcie mi 10 minut sam na sam z tym gnojem.|- Daj spok�j.
00:23:08:Z�apa�e� Castora. I to ju� koniec.
00:23:11:S�uchaj, nie ewakuujemy ca�ego miasta|tylko dlatego, �e masz przeczucie.
00:23:13:Znam Castora i wiem, �e to nie jest przeczucie.
00:23:16:A z reszt� nie ja tu jestem szefem.
00:23:30:Mo�e je�li w celi b�dzie kto� z naszych,|to Pollux si� wygada.
00:23:34:Nie. To jest pe�nokrwisty psychopata.
00:23:38:kt�ry rozmawia wy��cznie|ze swoim bratem, a ten nie �yje.
00:23:43:Istnia�aby jeszcze jedna mo�liwo��.
00:24:11:O, Bo�e.|Podtrzymujecie go przy �yciu.
00:24:15:Spokojnie to tylko warzywo.
00:24:23:A gdyby tak trafi� do wi�zienia...
00:24:26:i u�ciska� swojego kochanego braciszka?
00:24:32:Nie mam poj�cia o czym m�wisz.
00:24:35:Ja postaram si� to wyja�ni�.|Jestem Malcolm Walsh.
00:24:38:- Dzia� medyczny tajnych s�u�b.|- Wiem kim pan jest.
00:24:41:- Ale nie wie pan co potrafi� zrobi�.
00:24:43:Zupe�nie zmieni� wygl�d zewn�trzny.
00:24:46:Dr Walsh potrafi nie do poznania|zmienia� naszych �wiadk�w.
00:24:51:Chyba pan zna tego pacjenta.
00:24:57:Pa�skiemu przyjacielowi musieli�my|odbudowa� kompletne ucho.
00:25:10:C�, pa�ska operacja nie by�aby tak permanentna,
00:25:14:raczej tymczasowa.
00:25:17:Chod�my.
00:25:21:Dzi�ki nowym lekom proces gojenia|trwa dni nie tygodnie.
00:25:25:Macie wprawdzie r�ne grupy krwi|ale Pollux si� o tym nie dowie.
00:25:28:R�nica wzrostu|te� stosunkowo niewielka.
00:25:32:Kolor oczu, sk�ry|prawie taki sam.
00:25:37:Uda nam si� zmieni� tekstur� w�os�w na ca�ym ciele.
00:25:43:I poprawimy kszta�t pa�skiego brzucha.
00:25:48:To wszystko banalne, proste rzeczy.|Teraz kolej na cos bardziej skomplikowanego
00:25:52:To jest morfogenetyczna matryca.
00:25:55:Cz�� wewn�trzna to model pa�skiej czaszki,
00:25:59:cz�� zewn�trzna - Troya.
00:26:01:Przymocujemy do niej jego twarz.|Nie b�dzie to replika, ale prawdziwa.
00:26:05:Potem po��czymy mi�nie i ko�c�wki nerwowe.
00:26:08:- Jak to? Chcecie wzi�� jego twarz?|- Tylko po�yczy�.
00:26:11:Ten proces jest ca�kowicie odwracalny.
00:26:14:I my�licie, �e si� zgodz�?
00:26:17:- Nie. Nie.|- Nikt nie zna go lepiej.
00:26:19:- Nie!|- Od lat obserwowa�e� jego styl �ycia.
00:26:23:Zmusz� jego kolesi�w do gadania.
00:26:25:A je�li ci si� nie uda?|Bomba eksploduje a Castor Troy wygra.
00:26:33:Zabierzcie go.
00:26:36:Co to za smr�d?
00:26:39:Narobi� w gacie.|Gdzie Dietrich?
00:26:42:Cze��, Sasha. Kiedy ostatni raz|widzia�a� Castora Troya?
00:26:47:- Co ci� to obchodzi? Nie �yje.|- Odpowiadaj.
00:26:50:Znam swoje prawa|i nie musze odpowiada�.
00:26:52:Owszem, ale:
00:26:55:pomagaj�c Troyowi z�ama�a� warunki zwolnienia.
00:26:58:Jeden telefon i tw�j synek|trafi do domu dziecka.
00:27:06:Wiem dlaczego u�y�e� tego argumentu...
00:27:10:ale nie pr�buj odebra� mi dziecka.
00:27:18:Dawno go nie widzia�am.
00:27:36:To Twoja robota. Czyje to?
00:27:41:By� mo�e, ale nie masz �adnych dowod�w.
00:27:46:Ale za to mog� ci� zatrzyma� w mie�cie,
00:27:50:lub zn�w porozmawia� z Twoj� siostr�.
00:27:52:Czeka na zewn�trz.
00:27:55:Tym razem,|b�d� wyj�tkowo uprzejmy.
00:27:59:Hej, Sean,
00:28:02:a co s�ycha� u twojego zabitego synalka?
00:28:12:Nic nie wiem...|Dobra, s�ysza�em co� o 18-tym ale nic nie wiem.
00:28:26:Wspaniale. Termin ju� znamy.|Teraz musimy dowiedzie� si� gdzie jest bomba.
00:28:30:Tylko Pollux wie.
00:28:33:Decyzja nale�y do ciebie.
00:28:35:- Lazarro zna wasz plan?|- Nie, to �ci�le tajna operacja.
00:28:39:Lazarro o niczym nie wiem.|Twoja �ona tez nie mo�e si� dowiedzie�.
00:28:47:O Bo�e.
00:28:49:O co wy mnie w og�le prosicie.
00:28:53:Chcecie bym z�ama� prawo,
00:28:57:ryzykowa� �ycie.
00:28:59:i oszuka� wszystkich, kt�rzy...
00:29:03:mnie koc...