TRYB ŻYCIA
Świszcz był pierwotnie zwierzęciem leśnym, ale ostatnio zdecydowanie preferuje miejsca, gdzie lasy przechodzą w łąki lub pola. Najaktywniejszy bywa wczesnym rankiem i późnym popołudniem. Przez resztę dnia zazwyczaj wygrzewa się na słońcu, podczas chłodnej lub deszczowej pogody przesypia cały dzień w norze. Całe jego życie koncentruje się w odległości kilkuset merów od nory. Okresami szczytowej aktywności są dla świszcza koniec wiosny i koniec lata. Mimo swych masywnych kształtów jest zwierzęciem bardzo zwinnym, w razie konieczności umie się wspinać i pływać. W razie niebezpieczeństwa wydaje ostry gwizd, poruszenie wyraża syczeniem, kwiczeniem, mruczeniem lub zgrzytaniem zębami. Pod koniec września, często jeszcze przed nadejściem prawdziwej zimy, świszcze skrywają się w norach, gdzie w wysłanej miękko komorze układają się do długiego snu zimowego. Wbrew starej legendzie świszcze nie budzą się ze snu zimowego dokładnie 2 lutego (groundhog Day), a wiele później, szczególnie w regionach położonych dalej na północ.
POŻYWIENIE
Pożywienie świszcza stanowi trawa i inne rośliny. Jeśli ma możliwość wyboru preferuje młode, soczyste listki i pędy koniczyny i lucerny. Świszcz ma niezwykły apetyt przez cały okres od wiosny do jesieni, kiedy nie śpi snem zimowym, ale najbardziej żarłoczny jest pod koniec lata.
Musi zgromadzić dostateczne zapasy tłuszczu podskórnego, zanim zapadnie w długi sen zimowy. W tym czasie często podwaja swój normalny ciężar. W zimie świszcz budzi się od czasu do czasu, by opróżnić jelita. Gdy budzi się ze snu, zimowego jest o wiele chudszy. Pod koniec lata zaczyna tyć.
CZY WIESZ, ŻE...
· W stanach Zjednoczonych świszcza nazywa się ,,woodchuck’’ co pochodzi od indiańskiego słowa ,, wuczak’’, które oznacza ,,małe zwierzę.’’
· Według amerykańskiej legendy świszcza zawsze budzą się drugiego lutego.
· Temperatura ciała świszcza spada podczas snu zimowego z 36 do 4 st. C i zwierzę oddycha raz na sześć minut.
· Szacuje się, że świszcze żyjące na terenie stanu New York rocznie wygrzebują 1,6 milionów ton ziemi.
legenda1