Jeremiah.1x19.Things.Left.Unsaid.Part.1.XviD.AC3-STM.txt

(23 KB) Pobierz
{1}{100}www.napiprojekt.pl - nowa jako�� napis�w.|Napisy zosta�y specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
{145}{298}/Drogi tato, po latach poszukiwa�|/wiem ju�, �e Valhalla Sector istnieje.
{300}{468}/I �e nadal mo�esz tam by�. �ywy.|/Rzuci�bym wszystko �eby dalej ci� szuka�.
{471}{586}/Ale gdzie?|/Dziennik Simona ko�czy si�.
{593}{730}/Marcus obieca�, �e b�dzie przekazywa�|/mi wszystkie nowe informacje.
{732}{854}/P�ki co, mog� wi�c tylko czeka�.|/A dla zabicia czasu robi� to, co teraz.
{857}{979}- Jakie s�owo pasuje do "existencial"?|- Mo�e "residential"?
{981}{1120}- Nie, prezydent nie �yje.|- St�d ten egzystencjalizm.
{1120}{1319}/Lee Chan wys�a� nas na rekonesans.|/Marcus organizuje spotkanie w St. Louis.
{1334}{1494}/Ludzie, kt�rzy odbudowuj� poszczeg�lne|/cz�sci kraju, spr�buj� utworzy� sojusz.
{1509}{1729}/Jakby jaki� Kongres... Nieco dziwne, �e|/w takiej chwili dostali�my poboczne zadanie.
{1746}{1926}/Zupe�nie jakby celowo nas wypu�ci�...|/Ale staram si� nie wpada� w paranoj�.
{2470}{2535}Cholera...
{2573}{2660}- Kurdy...|- "Differential" te� nie pasuje.
{2698}{2775}Kto� wyrwa� ko�cow�|stron� z dziennika Simona.
{2777}{2842}- Co?|- No popatrz.
{2844}{2943}Widzisz, wypad�a druga|cz�� jakiej� kartki.
{2945}{3017}- Kto� j� wyci��.|- Mo�e Simon co� wyrywa�?
{3019}{3161}To przecie� jego dziennik, gdyby chcia�|co� wyrzuci�, to by tego nie ukrywa�.
{3163}{3293}Kto� u�y� ostrego narz�dzia|i wyci�� przy samej ok�adce.
{3295}{3367}�eby nikt nie zauwa�y�,|�e brakuje strony.
{3369}{3540}- Kto by to zrobi�?|- Pytanie raczej kto by� w stanie...
{3602}{3707}Chodzimy wed�ug tych wskaz�wek przez dziesi��|miesi�cy, jakby to by�a jaka� pieprzona biblia.
{3710}{3810}Kto� nie chcia�, �eby�my co� znale�li.
{3813}{3875}- Wracam tam.|- Teraz?
{3878}{4007}Dok�adnie teraz.|Od pocz�tku nie grali uczciwie.
{4043}{4223}Co� by�o tam na ko�cu.|Dowiem si�, co to by�o i dlaczego.
{4633}{4688}/Drogi tato.
{4690}{4834}/Min�o ju� pi�tna�cie lat, od kiedy Wielka|/�mier� zabra�a wszystkich doros�ych.
{4837}{4901}/Koniec twojego �wiata...
{4904}{4988}/I pocz�tek mojego...
{6045}{6115}NIEDOPOWIEDZENIE
{6433}{6489}Benzyna, olej...|Sprawd�cie te� opony.
{6491}{6599}- Troch� �ci�ga na lewo.|- S� prawie gotowi.
{6601}{6671}Wiesz, �e to by� pomys� Elisabeth?
{6673}{6781}Dostarczy� benzyn� i samochody tym, kt�rzy|sami nie dadz� rady przyjecha� na spotkanie.
{6783}{6899}Trzeba dowie�� benzyn� jak najdalej|si� da, niech jeden przeka�e drugiemu.
{6901}{6994}Thunder Mountain Express...
{7006}{7093}Skoro mowa o Elisabeth...|Wiem, �e to nie b�dzie �atwe.
{7095}{7174}- Poradzisz sobie?|- Tak.
{7177}{7330}- Nie podoba mi si� to, ale trudno.|- To nic osobistego, tylko...
{7333}{7428}Spotkamy si� tu o dziesi�tej.
{7496}{7584}- Nie chcesz si� przyjrze�?|- Nie, Elisabeth, ja...
{7587}{7738}I tak pewnie nie b�dzie twojego rozmiaru.|Jak ju� co� znajd�, to zawsze wszystko podobne.
{7740}{7874}Na przyk�ad same ubranka dla dzieci.|Albo same ciep�e rzeczy w �rodku lata.
{7877}{8021}Elisabeth, musz� o co� spyta�.|To mo�e by� do�� trudne...
{8064}{8138}Chodzi o Simona.
{8299}{8445}Kiedy umar�, jego dziennik by� gdzie� tutaj.|Dopiero Marcus nam go przekaza�.
{8447}{8527}- Dok�adnie.|- M�wi� co�, jak mu go dawa�a�?
{8529}{8656}- Nic. Nie da�am mu go.|- To sk�d go mia�?
{8670}{8841}W przypadku niebezpiecznych misji Simon|zg�asza� si� co dwadzie�cia cztery godziny.
{8843}{8903}Kiedy si� nie odezwa�,|zacz�am si� denerwowa�.
{8905}{9054}Marcus powiedzia�, �e to pewnie nic takiego.|Kiedy od niego wr�ci�am, Lee by� ju� tutaj.
{9059}{9102}Czyta� dziennik...
{9136}{9222}To nie by�o nic wielkiego.|�aden zamach na prywatno��...
{9224}{9308}- Lee, co...|- Puka�em, ale nie by�o ci�.
{9311}{9421}- Rozmawia�a� z Marcusem?|- Tak, powiedzia� �eby si� nie martwi�.
{9423}{9531}Oby. Ale warto dowiedzie� si�,|co to mia�o by� za spotkanie.
{9534}{9581}Na wypadek, gdyby�my musieli|zorganizowa� akcj� ratunkow�.
{9584}{9697}- To nie wiecie tego?|- Ka�dy zesp� ma pewn� swobod�.
{9699}{9747}Simon nawet wi�ksz� ni� inni.
{9749}{9807}Nie wszed�bym tak, ale on|mo�e potrzebowa� pomocy.
{9809}{9956}- Nie, w porz�dku - rozumiem.|- M�wi� ci, z kim si� spotka?
{9972}{10109}Nie, spa�am kiedy wychodzi�.|Raczej si� gdzie� spieszy�.
{10111}{10282}- Skoro spa�a�, to sk�d wiesz?|- Zawsze okrywa� mnie, jak wstawa� pierwszy.
{10308}{10440}Obudzi�am si� ca�a zmarzni�ta.|A jego nie by�o.
{10442}{10588}- Nie miasz nic przeciwko?|- Nie. Je�li to mo�e pom�c...
{10811}{10905}- Nie widzia�a� ostatniego wpisu?|- Wtedy nie.
{10907}{10977}Dopiero p�niej poprosi�am Lee,|�eby odda� mi dziennik.
{10979}{11066}I ko�czy� si� na zapiskach|o podpalaczach? Nic wi�cej?
{11068}{11145}Nie, to by�o wszystko.
{11147}{11224}Czemu pytasz?
{11524}{11619}- Za�atwisz to spokojnie, nie?|- Spok�j to moje drugie imi�.
{11622}{11713}- Szkoda, �e rzadko go u�ywasz.|- Id� zr�b to, o czym rozmawiali�my.
{11715}{11773}- Nic mi nie b�dzie.|- To te� ju� s�ysza�em.
{11775}{11910}Przy skierowaniu tylu �rodk�w na organizacj�|spotkania, musimy wzm�c patrole okolicy.
{11912}{12034}W ci�gu ostatnich dziesi�ciu dni dwukrotnie|mieli�my ludzi kr�c�cych si� niedaleko.
{12037}{12125}Mo�e to nic takiego,|ale lepiej nie kusi� losu.
{12128}{12195}- Hej, Lee!|- Co ty do cholery...
{12197}{12267}- Odsu� si�, Marcus! Gdzie to jest!?|- Nie wiem, o czym m�wisz!
{12269}{12372}- Czy�by? Co ty nie powiesz, gnoju!|- Zawo�ajcie ochron�, szybko!
{12375}{12442}Nie chcia�e� si� martwi� si� o to,|czy na co� nie wpadniemy, co?
{12444}{12535}- My�la�e�, �e jestem taki g�upi?|- Wystarczy tego!
{12538}{12612}W dzienniku Simona nie|ma jednej strony, Marcus.
{12614}{12650}- Co?|- Oszala�e�.
{12653}{12749}- To prawda, kto� j� wyci��.|- A sk�d wiesz, �e to Lee?
{12751}{12842}W og�le nie da�by� mi ksi��ki,|gdyby to by�a twoja robota.
{12845}{12876}On mia� j� pierwszy.
{12881}{12988}Wiedzia�by, gdyby czego� brakowa�o.|I tylko on by wiedzia�!
{12996}{13140}Co by�o na tej stronie, Lee?|Co by�o na tyle wa�ne, �eby to wyci��?
{13171}{13252}�apcie tego wariata!
{13288}{13389}- Marcus, m�wi� prawd�!|- Przesadzi�e�, Jeremiah.
{13391}{13466}- M�wi� prawd�!|- Zamknijcie go w celi.
{13468}{13581}Bez Kurdyego nie jest tak prosto, nie?
{13605}{13722}- Gdzie on jest, Jeremiah?|- Nie wiem, by�em do�� zaj�ty.
{13725}{13859}- Ale on te� nie pr�nowa�!|- Lee, o co chodzi do cholery?
{13861}{13916}Lee!?
{15180}{15369}To urz�dzenie pods�uchuj�ce...|Notatki ze spotka�, decyzji, misji...
{15376}{15458}Wiedzieli�my o wtyczce.|To ma sens.
{15460}{15568}Kto lepiej nadawa�by si� do|szpiegowania, ni� szef ochrony?
{15571}{15686}- Kto nadzoruje nadzorc�...|- Dok�adnie.
{15688}{15873}- Nie znalaz�e� tych brakuj�cych stron?|- Nie, by�o tam sporo rzeczy, ale nie to.
{15969}{16103}- Erin, wiadomo co� o Lee?|- Nie mo�emy go znale��.
{16115}{16192}Je�li kto� mo�e si� tu wcisn��|niepostrze�enie, to w�a�nie Lee.
{16194}{16352}- Zna ka�d� drog� do �rodka i na zewn�trz.|- My�la�am o spotkaniu w St. Louis, Marcus.
{16355}{16443}Powinni�my je przesun��.
{16467}{16573}Nie, zbyt wiele nas to ju� kosztowa�o.
{16606}{16762}Thunder Mountain reprezentuje si�� i jedno��.|Je�li si� wycofamy, damy z�y sygna�.
{16770}{16933}Poza tym, Lee nie zajmowa� si� spotkaniem.|Nathan ogranizowa� wszystkie prace.
{16995}{17175}Mo�e jednak zbyt pochopnie to oceniam?|Pluskwa mog�a tu by� od samego pocz�tku.
{17211}{17268}Lee zawsze mia� fio�a|na punkcie prywatno�ci.
{17271}{17417}A te notatki... By� obsesyjny,|mo�e trzyma� je dla siebie?
{17443}{17573}Tylko ten telefon wszystko psuje...|Jeden taki do niczego si� nie przyda.
{17575}{17693}Na pewno nie dzwoni� do nas.|Musia� mie� kogo� na zewn�trz.
{17695}{17889}- To ma jaki� spis numer�w?|- Nie, ale ma funkcj� ponownego wybierania.
{18321}{18376}/Tak?
{18378}{18436}/Halo?
{18455}{18517}/Halo...?
{18731}{18827}- Przeczyta�e�?|- Tak.
{18846}{18882}S�uchaj, nie podoba mi si� to.
{18884}{19018}Udowodnili�my �e Lee to szpieg,|zostawmy to teraz Marcusowi.
{19021}{19148}- Kiedy przyjdzie na to pora...|- A co to kurwa za odpowied�?
{19150}{19277}Dlatego jeszcze �yj�, bo nie|pcham si� tam, gdzie nie musz�.
{19280}{19352}Do tej pory to by�o do�� proste...
{19354}{19460}Marcus to mo�e i dziwak, ale|w stosunku do nas jest w porz�dku.
{19462}{19587}My te� jeste�my w porz�dku.|Ale chowa� ju� przed nami r�ne rzeczy.
{19589}{19668}Teraz nasza kolej.
{19685}{19800}Nie chcesz w to miesza� Marcusa,|w porz�dku - popr� ci�, bo taki jest uk�ad.
{19802}{19930}Ale �eby by�o jasne - nie podoba mi si� to.|I prawd� m�wi�c, Jeremiah...
{19932}{19992}Czasami wydaje mi si�, �e pchasz|si� w takie g�wno specjalnie.
{19994}{20133}Nie chc� by� w pobli�u,|kiedy w ko�cu si� przeliczysz.
{20160}{20289}Mam spotka� si� z Bra�mi Zag�ady|na przedmie�ciach Clarefield.
{20292}{20359}Kim oni s�?
{20407}{20495}To mog� by� ci, kt�rych spotkali�my|na drodze ze trzy miesi�ce temu.
{20510}{20606}- Co to za jedni?|- Do��czyli do nas cztery tygodnie temu.
{20608}{20752}S� stosunkowo nowi.|Uwa�aj� si� za ��cznik�w ze starym �wiatem.
{20754}{20877}- Zostan� z nami do ko�ca.|- Do ko�ca czego?
{20879}{20934}Wszystkiego.
{20937}{21085}- Byli do�� skryci.|- M to pewnie Matthew.
{21128}{21241}M my�li, �e Bracia mog� by�|bezpo�rednio zwi�zani z VS.
{21243}{21363}To Valhalla Sector, Kurdy.|Bezpo�redni zwi�zek.
{21366}{21459}Co� jest nie tak.|Boj� si�.
{21553}{21682}- Mo�e tak�e Wielkiej �mierci.|- Te� mnie to zastanowi�o.
{21685}{21804}Wielkiej �mierci...|�e mo�e jeszcze wr�ci�.
{21908}{22015}Tego w�a�nie trzeba si� dowiedzie�.
{22306}{22375}- Jeremiah, co robisz?|- Jad� na ma�� przeja�d�k�.
{22377}{22447}- Nie masz �adnego zadania.|- Wr�cz przeciwnie.
{22449}{22555}- Potrzebujemy ka�dego dost�pnego pojazdu.|- Ten nie jest teraz dost�pny, Marcus.
{22557}{22641}Zr�b to, a nie masz po co wraca�.|�aden z was.
{22644}{22718}Nie pierwszyzna.
{22874}{22936}Cholera.
{23097}{23138}- Zatrzymaj s...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin