art.doc

(444 KB) Pobierz
„Drogie dzieci

Drogie dzieci! Również dziś w ramionach przynoszę wam Dziecię Jezus. On, który jest Królem nieba i ziemi, On jest waszym pokojem. Dziatki nikt wam nie może dać pokoju tak jak On, który jest Królem pokoju. Dlatego oddajcie mu pokłon w swoich sercach, wybierzcie Go a będziecie mieć w Nim radość. On będzie was błogosławił swym błogosławieństwem pokoju. Dziękuję wam, że odpowiedzieliście na moje wezwanie. ”/25. grudzień /

 

 

 

Nazaret. Do Maryi przychodzi Anioł i zwiastuje Jej nowinę, że to ONA – skromna niewiasta została wybrana na Matkę Syna Bożego. Maryja pokornie przyjmuje Słowo wypowiada Fiat / oto ja służebnica Pańska…/ i odtąd pielęgnuje w sobie nowe życie, jest pełna szczęścia, ale zapewne i obaw o swe poczęte dziecię. Bóg czuwa nad wszystkim. Józef przejmuje rolę opiekuna nad Maryją i mającym się narodzić Jezusem. Opuszczają Nazaret – udają się do Betlejem, aby oczekiwać narodzin dziecięcia. Pukają od drzwi do drzwi, ale nikt ich nie przyjmuje. Schronienie znajdują w szopie, gdzie są zwierzęta - tam Jezus przychodzi na świat. Skromny żłóbek służy Mu za kołyskę. Gwiazda, która zajaśniała na niebie oznajmia narodziny maleńkiego  i przyprowadza pasterzy a nawet wielkich monarchów: oni wszyscy chcą pokłonić się i oddać hołd Dziecinie.

A jak my dziś przywitamy Boże Dziecię. Już podczas Adwentu przygotujmy się do tego czasu, poprzez rekolekcje, nowennę pomyślmy jak przystroić nie tylko nasze domy, ale nasze serca bo to w nich ma się narodzić JEZUS. Serce to miejsce, gdzie należy dobrze „posprzątać”. Jezus chce w nim zamieszkać. To ono ma być otwarte, czyste i ciepłe, ma służyć jako bezpieczne schronienie dla Pana.

W Medjugoriu Maryja podczas czasu bożonarodzeniowego do widzących przynosi na rękach uśmiechniętego Jezuska i prosi abyśmy Go kochali, abyśmy uznali Go naszym Królem.

W jednym z grudniowych orędzi Matka mówi: „….Trzymam Dziecię Jezus w swoich ramionach i wzywam was, abyście otworzyli się na Jego wezwanie. Ono zaprasza was do radości…”

Okażmy się godnymi Jej zaufania. Otwórzmy swe serca aby Jego moc zatriumfowała w nim nad wszystkim w każdej sytuacji. Przyjmijmy tę „maleńką Miłość” do naszych serc, do naszej wspólnoty. Otulmy JĄ ciepłem radosnych serc. Jezus chce wstąpić w nasze progi, chce nam błogosławić, uśmiechać się do nas, ciszyć się w radości i smucić w chwilach smutku. Chce abyśmy do niego przychodzili w każdej potrzebie..

Czas Bożego Narodzenia to czas radości, że jest KTOS – kto czeka na nas cały czas – pragnie nas zobaczyć, usłyszeć i pobłogosławić. Oby nigdy Dziecina nie była sama, pójdźmy do Niej, uklęknijmy, podorujmy i zanućmy MU z radością kolędę, aby wsłuchana w jej delikatny ton mogła zamknąć oczęta w spokojnym śnie.

Przystrojone domy, odświętny nastrój – oby i nasze serce były ciepłym mieszkaniem dla nowonarodzonego Dzieciątka. Zapalmy latarnie naszych serc aby rozjaśniły każdy  jego zakamarek, aby Jezus mógł zamieszkać i zakrólować w całym naszym sercu. Niech ON kształtuje je według swej miłości. Niech  każdy z nas dzielnie powie: Panie Jezu nasze serce należy do Ciebie.

Życzę wam aby Nowonarodzony z radością rozgościł się z każdym sercu, aby obdarzył je swym pokojem i rozżarzył  iskrą swej miłości. Strzeżmy GO  by nic nie zakłóciło Jego spokoju. Poprośmy Maryję by pomogła nam pamiętać, że nasze serca goszczą największy SKARB – JEZUSA niech On za zawsze w nas zakróluje. Wypatrujmy z uwagą gwiazdy, która zaprowadzi do Betlejem, Zanućmy słowa kolędy: „O Gwiazdo Betlejemska zaświeć na niebie mym, tak szukam Cię wśród nocy tęsknię za światłem twym. Zaprowadź do stajenki leży tam Boże Syn, Bóg – człowiek z Panny Swiętej dany na okup win.”

 

...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin