k-pax.pl.txt

(54 KB) Pobierz
00:00:05:t�umaczy� ze s�uchu: Barbul (Szczecin) dla Jagody
00:00:08:polskie znaki dorobi�: gRReg
00:00:11:poprawki dalsze wprowadzi�: Oszcze <oszczeradio@rem.pl>
00:00:14:z wersji dwup�ytowej na jednop�ytowa przerobi�|i liter�wki poprawi�: premax@hot.pl
00:00:18:28. kwietnia 2002 r.
00:01:13:W rolach g��wnych:
00:01:24:K-PAX
00:01:32:W pozosta�ych rolach:
00:02:31:Jackie Chan. Hej Jackie, jak leci stary.
00:02:48:Dzi�ki
00:03:29:Nie ruszaj si�, odsu� si� od niej.|On nic nie zrobi�.
00:03:34:Zabrali pani torebk�?|On to zrobi�?
00:03:37:To nie on.|Tamte �miecie ju� uciek�y.
00:03:40:M�wi Romano. Przy 42 wej�ciu|mia� miejsce rozb�j.
00:03:43:Prosz� si� nie rusza�.|Jasne.
00:03:46:Gdzie pan jedzie?
00:03:49:Ju� nigdzie, jestem u kresu podr�y.
00:03:52:Gdzie pana baga�?
00:03:55:Nie potrzebuj� go.|Ma pan bilety?
00:03:58:Bilety kolejowe?|Ma pan w og�le jakie� bilety?
00:04:01:Nie podr�owa�em poci�giem.|M�g�by pan zdj�� okulary?
00:04:05:Wola�bym nie.
00:04:08:Rany, ju� zapomnia�em.
00:04:11:Wasza Planeta jest naprawd� jasna.|Ta, rozumiem.
00:04:16:M�wi 42. mamy tu EDP.|P�jdzie pan z nami.
00:04:19:Oczywi�cie.
00:04:42:Freddy.
00:04:45:Widzia�e� z kt�rego peronu| przyszed� ten go��?
00:04:48:On nie przyszed� z peronu.|On pojawi� si� znik�d.
00:04:52:Wiesz o czym m�wi�?|Ta, rozumiem.
00:05:49:MUZYKA
00:06:10:Na podstawie powie�ci Gene Brewer'a.
00:06:21:SCENARIUSZ
00:06:27:RE�YSERIA
00:06:32:Instytut Psychiatryczny na Manhatanie.
00:06:44:Nie chc� wyj�� na zewn�trz.|Tam mog� mnie zabi�.
00:06:54:Dzi�kuj�.|Te wszystkie chemikalia.
00:06:57:Kosmiczne wirusy, choroby, zarazy.
00:07:00:o kt�rych nikt nie chce rozmawia�.
00:07:03:Choroby o kt�rych nikt|nie chce rozmawia�?
00:07:06:Wie pan co mnie najbardziej martwi?|Jedzenie.
00:07:09:Te wszystkie bary pe�ne jedzenia.|a w nim pe�no zarazk�w.
00:07:12:Pan naprawd� musi co�|z tym wszystkim zrobi�.
00:07:14:Jedzenie, one przenosz� si�|poprzez jedzenie.
00:07:17:Zapami�tam to sobie.|A tak swoj� drog�.
00:07:21:Chcia�bym �eby� znowu zacz��|bra� swoje lekarstwo.
00:07:25:Pomo�e ci zasn��.|Potrzebujesz tego.
00:07:27:Sen to dobra sprawa.
00:07:33:Czas min��?
00:07:36:Tak, ale tylko na dzisiaj.
00:07:41:Ma pan dwie wiadomo�ci.|Jedna od �ony.
00:07:44:Druga od dr Chucky Bordie.|Chcia�by, �eby rzuci� pan na to okiem.
00:07:47:Wspaniale. Kto to tym razem?|Jezus czy kto� inny.
00:07:50:Nie wiem, tego dr Chucky Bordie| nie powiedzia�
00:08:21:Miesi�c temu dostali�my go z Bervil.|Podejrzewano zatrucie prochami
00:08:24:Testy jednak nie wykaza�y obecno�ci|jakiejkolwiek substancji w jego krwi.
00:08:27:Wszysko ma w jak najlepszym porz�dku.
00:08:30:Nie ma w jego organizmie �ladu| jakiejkolwiek szkodliwej substancji.
00:08:34:Jego m�zg i pozosta�e organy|nie wykazuj� oznak choroby.
00:08:39:Po miesi�cu jednak amnezja oraz wizje|jakie miewa nie ust�pi�y
00:08:44:Dalej twierdzi, �e jest obcym.
00:08:47:Go�ciem z innej planety.
00:08:50:Podawali�cie mu codziennie|przez 3 tygodnie
00:08:52:300 miligram�w torazyny i nic?
00:08:55:Taka dawka i �adnej poprawy?|Przecie� to niemo�liwe.
00:08:58:Te� tak pomy�la�em.
00:09:02:Wspaniale.
00:09:04:Jego dane, opis przebiegu choroby ...
00:09:08:A to co?|On to napisa�.
00:09:16:Przy�lij tego ET do mojego gabinetu.
00:09:21:Przyszed� doktorze.|Dzi�kuj�, Joyce.
00:09:25:Nagranie 287 z kim�|kto przedstawia si� jako ...
00:09:29:... Prot.
00:09:34:Ten facio jest delikatny| jak panienka.
00:09:36:Wejd� prosz�, usi�d�.
00:09:39:Siedzenie ...|to dosy� interesuj�ce do�wiadczenie.
00:09:44:Mo�e na pocz�tek si� przedstawi�.|Nazywam si� ...
00:09:47:Dr. Mark Powell, dyrektor Instytutu|Psychiatrycznego na Manhatanie.
00:09:52:Dobrze, wiesz wi�c kim jestem.
00:09:57:Prout ... tak si� nazywasz?|Prot.
00:10:01:Ach tak, Prot.
00:10:05:Tak wi�c Prot, jeste�my tutaj ...|Mog�?
00:10:09:Cz�stuj si�.
00:10:14:Czerwone s� przesmaczne.|Moje ulubione.
00:10:20:Chcia�bym zacz�� pytaniem ...
00:10:24:...czy wiesz czemu si� tu znalaz�e�?|Oczywi�cie.
00:10:27:My�licie,�e jestem wariatem.
00:10:30:Jeste� tutaj bo dosta�e� kategori� L.
00:10:33:Wiesz co to oznacza?|Mo�e jak�� domow� chorob�?
00:10:38:Doprawdy? A gdzie jest tw�j dom?
00:10:42:K-Pax.|K-Pax?
00:10:47:K-Pax jest planet�.
00:10:50:Ale nie martw si�,|nie wyrw� ci w�troby.
00:10:55:Tym si� nie martwi�.|Ale mamy tylko 9 planet.
00:10:59:Tych akurat macie 10,| ale nie w tym rzecz.
00:11:02:Jestem spoza uk�adu s�onecznego.
00:11:05:K-Pax jest 10 000 lat �wietlnych st�d.
00:11:08:W konstelacji nazywanej|przez was Laira
00:11:11:To dosy� daleko.|Jestem ciekaw jak tu dotar�e�.
00:11:18:To co� podobnego do energii �wiat�a.
00:11:21:Wiem, �e to brzmi dla ciebie dziwnie.
00:11:24:Ale min� wieki zanim poznacie|ten spos�b podr�owania.
00:11:28:Podr�owania z pr�dko�ci� �wiat�a?
00:11:31:Nie. Mo�emy podr�owa�|wielokrotnie szybciej.
00:11:35:Inaczej taka podr�|zaj�a by mi tysi�ce lat.
00:11:38:Nieprawda�?
00:11:44:Pozw�l �e opowiem ci o kim�| z mojej planety.
00:11:47:Cz�owieku o imieniu Einstein.|Ot� dowi�d� on �e nic
00:11:50:nie jest w stanie porusza� si�|szybciej od �wiat�a.
00:11:54:Nie zrozumia� pan Einsteina.|Mog� m�wi� do ciebie Mark?
00:11:57:Tak wi�c, Mark|Einstein powiedzia�, �e nic nie mo�e
00:12:00:przy�pieszy� do takiej pr�dko�ci|ze wzgl�du na mas�,
00:12:04:nie m�wi� nic o samym podr�owaniu
00:12:07:z pr�dko�ci� wi�ksz� od �wiat�a.
00:12:10:Tak� pr�dko�� nazywamy Takyon.|Takyon?
00:12:13:Wyczuwam w pana g�osie nutk�|sceptycyzmu doktorze.
00:12:16:Nie ca�kiem, chodzi raczej|o to �e tak �wietnie
00:12:19:m�wisz po angielsku.|Jestem pod wra�eniem.
00:12:22:Angielski nie jest wcale taki trudny.
00:12:24:Niech pan spr�buje powt�rzy� to:
00:12:35:Jestem troch� zak�opotany.|Mo�e wyja�nisz mi jak to mo�liwe,
00:12:39:�e kto� kto przyby� przecie� z innej planety,
00:12:43:wygl�da tak jak ja, czy|ktokolwiek inny na Ziemi.
00:12:51:A dlaczego ba�ka mydlana jest okr�g�a?
00:12:54:Dlaczego ba�ka mydlana jest okr�g�a?
00:12:57:Jeste� wykszta�conym cz�owiekiem Mark.|Chyba sta� ci� na co� wi�cej
00:13:00:ni� powtarzanie tego co m�wi�.
00:13:05:Ba�ka jest okr�g�a poniewa�|jest to dla niej
00:13:08:najbardziej ergonomiczny kszta�t.
00:13:12:I dlatego na twojej planecie wygl�dam jak ty,
00:13:15:a na K-Pax wygl�dam jak K-Paxianin.
00:13:20:Po co w�a�ciwie przyby�e� na Ziemi�?
00:13:24:Bywa�em tu ju� wcze�niej, wiele razy.
00:13:27:A co mnie tu przygna�o za|pierwszym razem?
00:13:30:W�a�ciwie to nie wiem.|Chyba czysta ciekawo��.
00:13:33:Nie by�em nigdy wcze�niej na|planecie klasy BA-3
00:13:37:Klasy BA-3.
00:13:40:Wczesny stopie� rozwoju.|Z niepewn� przysz�o�ci�.
00:13:48:Howard, no ju�|dawaj.
00:13:55:Naprawd� pochodzisz z kosmosu?
00:13:59:W rzeczy samej.
00:14:03:Przyby�em z K-Pax.
00:14:05:Jak...
00:14:08:Jak tam jest?
00:14:11:K-Pax jest wi�kszy od Ziemi.
00:14:14:Mamy tam siedem ksi�yc�w.
00:14:18:Bzdury, bzdury, bzdury ...
00:14:24:M�w dalej.
00:14:29:K-Pax jest nawet dosy� podobny do Ziemi
00:14:33:Mamy tam dwa s�o�ca,|kt�re nazywacie
00:14:36:"Agape Insitori"
00:15:08:Odrobi�a� zadanie domowe, Gabby?|Tak.
00:15:12:Zobacz jakie teraz mam �liczne z�by.|Niech spojrz�.
00:15:15:No, no, niczego sobie.
00:15:18:I tak nie poka�e tego nikomu wi�cej|opr�cz Ciebie i mamy.
00:15:23:Zaprowadzi�am j� do dentystki.|Nie chcia�am ju� zwleka�.
00:15:26:Jak ci min�� dzie� kochanie?
00:15:29:Dzie� jak codzie�.|Tyle,�e musia�em dzisiaj w pracy
00:15:32:wy��czy� �wiat�o.|�e jak?
00:15:35:Nie, ju� nic, niewa�ne.|A co u ciebie?
00:15:38:�wietnie, pozytywnie rozpatrzyli| moje podanie o prac�.
00:15:41:Z�o�y�am je w zesz�ym tygodniu.
00:15:44:Byli bardzo zadowoleni z moich referencji.
00:15:47:Pozytywnie?|Daj spok�j Raich
00:15:50:Przecie� tylko o tym rozmawiali�my.|Powiedzia�em jedynie "by� mo�e".
00:15:53:Mo�e z czasem b�dziesz mog�a|podj�� prac�
00:15:56:Mo�e ...mo�e zaczniesz|sp�dza� z nami wi�cej czasu?
00:15:59:Masz rodzin� ... pami�tasz chyba?|Masz racj�.
00:16:04:Rozmawia�am z Natalie o programie|nauczania na przysz�y rok.
00:16:07:Chcia�am wr�ci� do nauczania.
00:16:10:Dzisiaj rano ogoli�am si� na �yso.
00:16:13:i wysmarowa�am g�ow�,|woskiem rzecz jasna.
00:16:16:Ogoli�a� ... �e co?
00:16:19:Przepraszam, nie s�ucha�em.|W�a�nie zauwa�y�am
00:16:22:... po prostu jedz.
00:16:25:To wszystko przez to �e mam|tyle na g�owie
00:16:28:Ci wszyscy pacjenci ... rozumiesz?|Tak, rozumiem.
00:16:38:�mierdzisz.
00:16:42:Mi�ego dnia, Sall.
00:16:45:W naszej galaktyce s� 64 planety.|Ziemia jest najdalej po�o�on�
00:16:48:planet� zamieszkan� przez|gatunek homo sapiens,
00:16:51:kt�r� do tej pory odwiedzi�em.|Kiedy do nas przyby�e�?
00:16:54:4 lata i 9 miesi�cy temu.|To ile masz lat?
00:16:57:Wed�ug waszej miary to|b�dzie jakie� 337 lat
00:17:00:Odwiedzi�em was ju� siedem razy.
00:17:05:Ale doprawdy Marko, mam wra�enie|jakbym si� st�d nie rusza�
00:17:08:Marko? ;)
00:17:14:Widz�,�e mamy do czynienia z|kolejnym przypadkiem psychozy.
00:17:17:Nie wydaje mi si� �eby twoja|diagnoza by�a zbyt trafna.
00:17:21:Doprawdy? A wi�c wierzysz w|mo�liwo�� takich podr�y.
00:17:24:A jak� ty postawi�e� diagnoz�.|Podr�oza-kosmoloza?
00:17:27:Mam na my�li inny rodzaj choroby|Mo�e Heldo?
00:17:30:Heldo jest tylko inn� odmian� psychozy.|Ale to chyba w�a�nie to.
00:17:34:Nie twierdz� �e leki kt�rych|u�ywamy mog� nie by� odpowiednie
00:17:37:dla tego konkretnego przypadku,|ale nie mo�emy ...
00:17:40:To najlepszy przyk�ad tego rodzaju choroby,|te leki s� niezb�dne.
00:17:44:I dlatego mamy na nim eksperymentowa�|przed postawieniem diagnozy?
00:17:48:A masz jaki� inny pomys�?|On jest zupe�ni niegro�ny.
00:17:52:Co powiesz na to �eby najpierw|go dobrze pozna�.
00:17:55:Mamy 10 nowych pacjet�w.|Tym si� teraz zajmijmy.
00:17:58:By� mo�e problem stanowi to kim jest.|A kim jest?
00:18:03:Mieszka�cem planety K-Pax.
00:18:50:Nawet nie wiesz jak si� ciesz�,|�e odby�em t� podr�.
0...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin