{1}{100}www.napiprojekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. {1}{1}25.000 {4054}{4104}Żadnych wiateł. {4190}{4277}-Co mylisz?|-Zbyt spokojnie. {4694}{4742}Mama? {4769}{4841}-Tata?|WSZYSCY: Wszystkiego Najlepszego z Okazji Urodzin! {4845}{4875}DOROTHY:|Niespodzianka! {4879}{4967}- Nie moglibymy się oprzeć. Nawet Pacer.|-Gdzie bylicie? {4971}{5051}To niespodzianka,|odkšd moje urodziny były w zeszłym tygodniu. {5055}{5121}To pierwsza szansa, którš mielimy|aby wyjć. {5125}{5175}Umyj się. Kolacja będzie. {5179}{5255}ANGUS: Spędziłe cały dzień pracujšc.|Mylelimy, że nigdy nie przyjdziesz. {5259}{5312}Zaopiekuję się końmi.|Zjedz! {5316}{5358}Zrobimy to.|Will, zagraj nam jakš muzykę. {5375}{5421}Co sšdzicie o tym? {5662}{5739}ANGUS:|Hej, Dorota, zapomnij o tych daniach. {5743}{5800}Mogę? {5807}{5915}Kowboju, kowboju, polub mnie|Upiekę tobie winiowy placek {5939}{6047}Dobrze, dziękuję bardzo uprzejmie, mamo|Ale jestem zbyt młody by umrzeć {6052}{6149}WSZYSCY: Hi - lo, do - si - do|Pozostań sam i zachowaj trochę dolarów {6154}{6206}Chod sobotniej nocy|Postaram się o ładne miejsce {6211}{6261}W trzcinie i mocno wykrochmalonej kolii {6321}{6426}Kowboju, jeli polubiasz mnie|Będę twoim kochaniem Jenny {6452}{6558}Dlaczego powinienem wypić tylko jeden|Kiedy mogę pić od dwudziestki? {6568}{6665}WSZYSCY: Hi - lo, do - si - do|Pozostań sam i zachowaj trochę dolarów {6670}{6719}Chod sobotniej nocy|Postaram się o ładne miejsce {6724}{6794}W trzcinie i mocno wykrochmalonej kalii {6833}{6948}Teraz, kowboju, kowboju, nazwij dzień|Lipiec byłoby miło {6974}{7076}Chętnie spotkałbym ciebie w kociele|32 lipca {7086}{7188}WSZYSCY: Hi - lo, do - si - do|Pozostań sam i uratuj trochę dolarów {7192}{7243}Chod sobotniej nocy|Postaram się o ładne miejsce {7247}{7332}W trzcinie i mocno wykrochmalonej kalii {7357}{7476}Spałby cały dzień i jadł łyszkš|I jadł swojego ulubionego chau-chau {7494}{7602}Tak, dlaczego powinienem wzišć lub, mamo?|To jest, co robię teraz {7611}{7708}WSZYSCY: Hi - lo, do - si - do|Pozostań sam i zachowaj trochę dolarów {7712}{7763}Chod sobotniej nocy|Postaram się o ładne miejsce {7767}{7855}W trzcinie i mocno wykrochmalonej kalii {7951}{8000}NEDDY: Kolacja jest gotowa.|ROZ: Kolacja! {8004}{8080}- Jest pewnie smaczne ciastko.|-Mógłbym zjeć bawoła. {8084}{8134}Tańczysz jak jeden. {8220}{8307}Kolacja była wietna, Pani Burton.|Will i ja zawsze mówimy... {8311}{8402}. . .w gotowaniu, nikt z nas nie przypuciłby,|że była różna od. . . {8406}{8459}. . .dobrze, naszej mamy albo kogo jeszcze. {8505}{8602}Jestem naprawdę dumna, że polubiłe to, Tom.|Jeszcze trochę ciasta? {8608}{8672}Nie, pani. {8738}{8814}-Co mamy tutaj?|-Ode mnie. {8965}{9019}Dobrze, teraz, to. . . . {9065}{9122}To jest fajne. {9201}{9247}Co to jest? {9336}{9389}Dobrze, wieszasz to na cianie. . . {9393}{9444}. . .i wlewasz goršcš wodę tutaj. {9448}{9564}Jest głównie dla mężczyzny, by ogolić się,|ale możesz uczesać twoje włosy w tym. . . {9596}{9637}. . .albo cokolwiek. {9641}{9671}Jest fajne. {9686}{9786}Roz próbuje ucywilizować Clint|przeciwko tymi czasami, on sšdzi. {9790}{9871}-Jeli on się do tego zabierze|- Nosisz to. . . {9875}{9923}. . .być może ty powinna proponować. {9927}{10015}Pacer i ja możemy wyglšdać bardziej|prezentujšco, kiedy przychodzimy do Przejcia. {10019}{10076}Dziękuje wam wszystkim, za wszystko. {10080}{10175}-Kto chce więcej kawy?|-Mylę, że najlepiej dla nas będzie jak już pójdziemy. {10179}{10259}- Możemy zrobić pokój tutaj dla kogo.|-Nie, dzięki. {10263}{10326}My lepiej też pójdziemy,|10 mil może być długie. {10330}{10406}Dziesięć? Ja i Roz musimy|przejć prosto do Przejcia. {10410}{10476}Sposób, w jaki ona jedzie,|można się niele zabawić. . . {10480}{10531}. . .jeli możesz nadšżyć za niš. {10535}{10589}Będziemy jechali wraz z wami. {10593}{10653}- Dziękuję, Pani Burton.|- Dziękuję ci, pani. {10657}{10702}- Dobranoc wszystkim.|- Dobranoc. {10710}{10858}ALL: Hi - lo, do - si - do|Pozostań sam i uratuj trochę dolarów {10975}{11082}- Do zobaczenia na naszym weselu w następnym miesišcu.|- Lepiej zobacz mnie przed tym. {11118}{11181}- Dobranoc! Dobranoc !|- Dobranoc! {11190}{11226}Opiekuj się niš. {11230}{11301}Lepiej jedmy albo nie dostaniemy się do domu|przed ranem. {11305}{11330}Dzięki znów. {11334}{11395}- Dobranoc, Clint.|- Dobranoc. {11402}{11455}-Dobranoc, Roz.|-Dobranoc, Pacer. {11534}{11595}-Co jest tym, czego szukasz?|-Tylko mylę. {11599}{11715}Z tym fantastycznym urzšdzeniem|będziesz najładniejszym kolesiem w Teksasie. {11736}{11806}[MIECH] {12030}{12148}Hi - lo, do - si - do|Pozostań sam i zachowaj trochę dolarów {12152}{12277}Shh. Będziesz cicho?|Nikt przeważnie nie chodzi. {12281}{12383}-Położę rusztowanie.|-Wezmę nam trochę kawy. {12431}{12514}[GWIZDANIE] {12638}{12753}[SZMERY] {12859}{12920}[KLEKOTANIE ] {12982}{13007}Shh. {13011}{13058}Cicho! {13132}{13173}Will, Mówię Ci. . . {13177}{13261}. . .musisz skończyć|z tymi wszystkimi wygłupami. {13279}{13382}Robišc wszystek ten hałas, Mówię Ci,|stary będzie -- {13392}{13446}[KRZYK] {13916}{13965}[ STRZAŁY] {14531}{14574}CLINT: Widzisz go?|PACER: Uh - huh {14735}{14776}-Myliwy?|-Uh - uh. {15420}{15470}Jest goršco na zewnštrz. {16029}{16101}-lndianin wszedł na to wzgórze dopiero co.|-Uh - huh. {16106}{16165}Pacer mówi, że on nie jest żadnym myliwym. {16207}{16263}Zawišzywać konie. {16591}{16689}-Kto to, Sam?|-Jeszcze nie jestem pewien. {16810}{16896}Wyglšdał jakby próbował|co zrozumieć. {16905}{17005}Nikt nie mówił o żadnych problemach|podczas imprezy tamtej nocy. {17009}{17045}CLINT:|Nie, tak jest. {17058}{17125}Dużo rzeczy może się zdarzyć|w cišgu trzech dni. {17152}{17253}Neddy, ostatnim razem kiedy widziała twojš siostrę,|słyszała co? {17257}{17337}Nie, chodziło o to, o co zawsze. {17388}{17439}Nie sšdzisz, Pacer? {17443}{17486}Uh - huh. {17767}{17859}CLINT: Jeżeli zacznš się kłopoty, które uderzš w|nas po pierwsze, twoich ludów czy mamy? {17867}{17970}Wstyd się, Clint. Jest bardziej prawdopodobne,|że nikt nas nie zaatakuje. {17974}{18069}To nie było moje dowiadczenie|o ludziach w rodku. {18073}{18128}Być może to jest nowy szef. {18158}{18231}-Jaki nowy szef?|- Kiowas dostali nowego szefa. {18236}{18301}-Od kiedy?|- Być może miesišc. {18305}{18412}-A co z Kulawym Łomem?|-On jest starym plemienia teraz. {18416}{18480}-Odkšd o tym wiedziałe?|-Odkšd to się wydarzyło. {18493}{18591}- Nigdy nikomu niczego nie mówisz?|-Nie, jeli oni nie pytajš. {18625}{18701}Czasami mylę, że jeste|więcej niż pół-Indian. {18705}{18759}-On mi powiedział.|- Być może jeste tš innš połowš. {18763}{18859}Być może twoja mama też była Indiankš|i nie pozwoliła mi o tym wiedzieć. {18956}{19005}Jeden koń. {19595}{19693}- Czy jeste moim bratem ty za cianš?|PACER: Tak. {19736}{19815}Więc dlaczego wiatło ganie|kiedy przyjaciel przychodzi w pokoju? {19820}{19915}Dlaczego przyjaciel, który przychodzi w pokoju|czeka, aż słońce przestanie wiecić? {19919}{19979}HORN BUFFALO:|Wojownik jedzi, kiedy gwiazdy sš żywe. {19983}{20080}-Tylko przeciw jego wrogom.|-W wiecie białych ludzi. . . {20084}{20163}. . .sš ludzie, którzy nie sš wrogami|ani przyjaciółmi. {20169}{20260}- Włanie, dlatego przychodzę pomówić.|-Bez podawania twojego imienia? {20264}{20337}Jestem znany od jednego końca|ziemi do drugiego. {20342}{20449}Mam najsilniejszš magię,|i prowadzę wielu, wielu wojowników. {20460}{20522}Jestem Buffalo Róg. {20526}{20559}Buffalo Róg! {20564}{20661}Nie możemy być wrogami do Kiowas|bez bycia wrogów dla nas samych. {20669}{20786}-Buffalo Róg powinien to wiedzieć.|-Muszę widzieć twoje oczy, kiedy mówisz mnie. {20793}{20886}- Ty wyjdziesz czy ja wejdę?|-Nic z tego. {20890}{20977}Będziemy rozmawiali z naszym bratem|tylko w wietle słonecznym. {21256}{21305}Twoja odpowied jest szczera. {21311}{21447}Wrócę znów w czasie|kiedy słońce zabije gwiazdy {21560}{21617}-To był on.|MR. BURTON: Nowy szef? {21621}{21671}-Uh - huh.|- Sam? {21675}{21754}- Reszta była na wzgórzu.|-Co mylisz? {21758}{21856}On nosił wojennš włócznię|ze skalpami na niej. {21871}{21927}Oni nie zrobiliby nam niczego. {21931}{21977}Być może nie. {21986}{22087}Nie byłbym taki pewny|Wiedz, czym niektórzy z nich nadal cię nazywajš {22092}{22155}Kupiec powiedział, że oni majš imię dla ciebie: {22159}{22246}' 'Chuda kobieta|która opuciła swoich własnych ludzi. '' {22250}{22357}-Po więcej niż dwudziestu latach.|-Nie wierzę w to. {22361}{22490}Wy chłopcy lepiej jedcie jutro do Przejcia|żeby kupić zapasy i amunicję. {22494}{22564}Dobrze. Dobrze. {22568}{22599}Wcale nie tak dobrze. {22603}{22712}Nie będzie czasu, by figlować z Roz.|Chcę was z powrotem przed zmrokiem. {22804}{22870}Usłyszałe tatę,|Żadnego obijania się na koniu z Roz. {22874}{22930}Co masz na myli mówišc "obijajšc się na koniu"? {22934}{23001}- Czy to nie jest to, co zamierzacie robić?|-Nie, to nie jest. {23005}{23062}- Masz na myli, że masz to na myli?|-Co, jeli mam? {23067}{23184}-Z miejscem, które to nosi?|-Co jest z tym złego? {23210}{23253}Nic nie jest, ale. . . {23257}{23362}. . .po drugie pomylałem, że mógłby|wyglšdać naprawdę ładnie w spódnicy {23470}{23527}[DWIĘK OWIEC] {23866}{23921}CLINT:|Gdzie wszyscy? {24385}{24434}Jest tu kto? {24556}{24633}Mylałem o tobie, Clint. {24637}{24737}- O co chodzi, Angus?|-Zdecydowałem, że jeste moim przyjacielem. {24741}{24835}Ale, jeli twój mieszany brat|przychodzi tutaj, zabiję go! {24841}{24891}Nie będziesz nikogo zabijał. {24986}{25029}Ty! {25033}{25130}- Nie sprawiaj, żebym chciał cię zastrzelić!|ROZ: Połóż to, Angus, o to mu chodzi! {25161}{25238}Lepiej wychodcie stšd,|obaj. {25245}{25322}-Czycie obaj zwariowali?!|-Nie, My n...
christo.monte