ŻYDOWSKIE MORDY RYTUALNE(1).docx

(81 KB) Pobierz

Mamy wierzyć, że to tylko spisek…

Posted by Marucha w dniu 2009-04-14 (wtorek)

W cyklu złożonym z kilku artykułów zajmiemy się tematyką bardzo niebezpieczną – mordami rytualnymi. Ośmielił nas do tego fakt, iż izraelski profesor, Ariel Toaff, napisał właśnie na ten temat książkę “Krwawa Pascha”, w której twierdzi, że w średniowieczu żydzi dokonywali rytualnych mordów na chrześcijańskich dzieciach.
Oczywiście każde dziecko wie, iż nigdy żadnych mordów rytualnych nie było, że to tylko międzynarodowy i ponadczasowy spisek przeciwko Żydom (choć w teorie spiskowe wierzyć nie wypada) i że święci Kościoła Katolickiego kanonizowani jako męczennicy, ofiary owych mordów, zostali po prostu przez Kościół zmyśleni. Zaś prof. Ariel Toaff to tzw. Żyd-antysemita, jak każdy Żyd, który ośmieli się napisać prawdę lub choćby jej część.

Autorem cyklu jest Klimon Sołowiecki: solowiecki.boom.ru.

ŻYDOWSKIE MORDY RYTUALNE

Jest to cykl artykułów opublikowanych na soc.culture.polish w miesiącu czerwcu 2003.

1.  Wstep

Żydzi nienawidzą chrześcijan. Ich “święta księga” Talmud jest chyba jedyną świętą księgą religijną świata, opartą w całości na niewyobrażalnym wprost rasizmie, nienawiści i pogardzie dla gojów.

Jezus Chrystus jest w niej zwany “bękartem”, zas Najświętsza Maria Panna – “nierządnicą”.

Ale nie będziemy się zajmować wyliczaniem wszystkich bluźnierstw i zniewag pod adresem chrześcijaństwa i chrześcijan, zwłaszcza katolików. Do tego trzeba by było po prostu przepisać chyba z połowę Talmudu, co byłoby zajęciem przykrym, gdyż oznaczałoby przekopywanie się m.in. przez dosłownie tony najzwyklejszej pornografii, szczególnie obrzydliwej, gdyż ubranej w religijne szaty.

Zajmiemy sie w niniejszym cyklu tylko jednym ze specyficznych wynaturzeń judaizmu – dobitnym przykładem nienawiści Żydów do chrześcijan.

Mord rytualny

Chodzi o tzw. mord rytualny.

Żydowski mord rytualny jest (jeśli pominąć azteckie ofiary z ludzi) całkowicie nieznany żadnym innym religiom.

Oczywiście Żydzi z furia i wściekłością zaprzeczają istnieniu mordów rytualnych, starając się ze wszelkich sił zaszkodzić ludziom, którzy zajmują się ich badaniem – szkalując ich, rzucając klątwę (herem) lub nawet uciekając się do przemocy fizycznej, czyli zbrodni.

Mord rytualny kompromituje Żydów, dlatego tak gorliwie zaprzeczają jego istnieniu. Twierdza, ze jest to bajeczka pochodząca z mroków Średniowiecza i wymyślona przez antysemickich chrześcijan. Szczególnie zaciekle bronią tej tezy dwaj księża-Żydzi: ks. prof. Michał Czajkowski i ks. dr Weksler-Waszkinel. Obaj usilnie starają się, aby z Katedry w Sandomierzu usunąć starodawne obrazy, przedstawiające… właśnie żydowski mord rytualny. [Od tamtej pory wyszło na jaw, iż obaj dobrzy księża byli świadomymi wieloletnimi współpracownikami bezpieki, co jest chyba regułą u największych zwolenników dialogu chrześcijańsko-judaistycznego oraz "otwarcia" Kościoła na świat - przyp. admina.]

Nie będziemy oczywiście zwracać na żydowskie wrzaski najmniejszej uwagi. Zapiski historyczne mówią same za siebie.

2. Co to jest żydowski mord rytualny?

Zanim zajmiemy sie materiałem dowodowym, skreślmy krótki opis tego niesłychanego i niespotykanego wśród cywilizowanych narodów “obrzędu”.

Otoz polega on na zadaniu chrześcijaninowi ran kłutych specjalnym nożem oraz na doprowadzeniu do śmierci ofiary przez wykrwawienie.

Rany te zawsze zadawane są w te same, określone przez obrzęd miejsca.

Mord rytualny nie jest jakimś odosobnionym wypadkiem – ale zjawiskiem, które powtarzało się co najmniej kilkadziesiąt razy w ciągu ostatniego tysiąclecia. Jest rzeczą absolutnie nieprawdopodobna, aby tego rodzaju regularnie powtarzający się mord, noszący zawsze te same cechy i zawsze w ten sam sposób wykonywany, mógł być “przypadkiem”.

Na świecie popełnia się co roku miliony morderstw – ale nigdy w taki sposób, jaki relacjonują stare (i nowsze) kroniki.

Skąd sprawcy mordu popełnianego w różnych miejscach i w różnym czasie – np. odległym 500 lat jeden od drugiego – dokładnie wiedzieli, w jaki sposób i gdzie należy zadawać rany? A przecież zawsze były one zadawane w ten sam sposób.

Jedynym logicznym wytłumaczeniem może być tylko to, iż gdzieś istnieje “przepis” na wykonanie mordu rytualnego, starannie przez Żydów ukrywany i wykorzystywany w “miarę potrzeby”.

Należy również zauważyć, ze ofiarami mordów rytualnych padali zawsze chłopcy lub mężczyźni – nigdy dziewczęta lub kobiety. Żydzi – owi szermierze “tolerancji” i “równouprawnienia” – po prostu zawsze uważali kobiety za istoty gorsze i niższe, wręcz niegodne. Kobiety nie mogą być rabinami, muszą poddawać się pewnym obrzędom oczyszczania, a pewne tajemnice są dla nich niedostępne. Niedawno sąd w Jerozolimie skazał na dwa lata wiezienia pewną Żydówkę tylko za to, że… dotknęła ręką Ściany Płaczu! Jasne więc, że zemsta na kobiecie, to tak jakby zemścić się na kimś zabijając mu psa albo kota.

3. Dowody na istnienie mordów rytualnych

mord_rytualny_2Istnieją liczne zapiski historyczne, z których w sposób niezbity wynika, iż mordy rytualne miały miejsce. Sprawców mordu rytualnego wielokrotnie chwytano, sądzono i skazywano. Sprawcami okazywali się zawsze Żydzi i zawsze ofiarami mordu byli chrześcijanie, przeważnie (i to jest chyba najbardziej odrażające) – bezbronne dzieci.

Metodom śledczym i procesom sądowym dawnych epok można zapewne sporo zarzucić, tym niemniej za ich statystyczną poprawnością przemawiają tak ważkie argumenty, jak: powtarzalność zjawiska zawsze w jednakowy sposób i miejsce zadawania ran kłutych, zawsze jednakowe wyznanie ofiary, zawsze jednakowa narodowość i wyznanie sprawcy.

My, katolicy, mamy dodatkowy, szczególny powod, aby wierzyć w mordy rytualne, albowiem niektóre jego ofiary zostały wyniesione na ołtarze, zostały świętymi Kościoła Powszechnego! Znając olbrzymią, wręcz pedantyczną drobiazgowość i staranność, jaka przykładana jest przez Kościół do procesów kanonizacyjnych, można być całkowicie pewnym ich uczciwości i rzetelności.

Świętych ofiar żydowskiego mordu rytualnego było całkiem sporo. Miedzy innymi: Święty Andrzej z Rinn kolo Innsbrucka, zamordowany przez Żydów w roku 1462, Święty Szymon z Trydentu, zabity rytualnie przez Żydow w roku 1475, Święty Laurenty, zamordowany przez Żydów w Padwie i kanonizowany przez Papieża Benedykta XIV w roku 1485.

W Polsce czasów Jagiellońskich utrwaliło się wśród polskiej ludności przekonanie, iż Żydzi dokonują rytualnych mordów katolickich dzieci, co doprowadzało w wielu miastach do wystąpień antyżydowskich oraz wypędzania Żydów – np. w 1566 Żydów wygnano z Urzędowa, w 1678 roku z Kościana, w 1600 roku z Bochni, Biecza, Sęcza i Ujścia, a w roku 1610 ze Staszowa. Tłumaczenie takich wystąpień wyłącznie “antysemityzmem” – który oczywiście miałby brać się nie wiadomo z czego – jest po prostu niepoważne.

Interesujące jest, że o rytualnych mordach katolickich dzieci mówili sami Żydzi-neofici (przechrzczeni na katolicyzm). Oświadczenie potwierdzające wykonywanie mordów rytualnych przez Żydów złożył pod przysięga m.in. Jan Feltro w 1475 roku w Trydencie. Z takim samym zarzutem pod adresem Żydów wystąpił Jakub Frank Dobrudzki w prowadzonej publicznej dyskusji z rabinami w 1759 roku we Lwowie. Ochrzczony rabin Mołdawno w swej pracy “Koniec religii żydowskiej” z 1803 roku stwierdził, iz “misterium krwi znają wśród Żydów tylko rabini, nauczyciele, uczeni i faryzeusze”. Niemiecki uczony, prof. dr August Rohling w swej pracy “Moja odpowiedź rabinom” (“Meine Antwort an die Rabiner” 1883) stwierdza wprost, że mord rytualny stosowany przez Żydów istnieje, powołując się na świadectwa Jana Feltro, Paola Medici, Mołdawa i Baroniusa, a także na akta sądowe dwu procesów na tle mordu rytualnego w Trydencie i Damaszku, znajdujących się w archiwach watykańskich.

Reasumując: nawet, jeśli nie zawsze osoba sprawcy (sprawców) mordu rytualnego była udowodniona, sam fakt zaistnienia takiego mordu jest poza wszelka dyskusja i tylko – znani ze swej prawdomówności Żydzi – mogą negować oczywiste fakty.

 

Zgłoś jeśli naruszono regulamin