{300}{450}Napisy DVDrip: **ULm@N** {647}{720}{y:b}VISION PRZEDSTAWIA {904}{1018}{y:i}To zwyczajna historia,|{y:i}ale trudna do opowiedzenia. {1032}{1174}{y:i}Jak bajka - jest troch� smutna,|{y:i}ale jest w niej te� du�o rado�ci. {1272}{1348}�piewam o tym, co widz�,|wcale si� tego nie wstydz�. {1356}{1423}Jam tw�j niewolnik|powiedzia�em chaosowi. {1431}{1493}On m�wi: Dobrze!|Ja pytam: Po co? {1501}{1558}Nareszcie wolny!|Jaki po�ytek z pieszczot, {1566}{1653}je�li nie mo�na w pe�ni|odda� si� rozkoszy? {1661}{1703}Jestem got�w! {1711}{1763}Nie ma poci�g�w, nie ma hamulc�w. {1771}{1848}D�u�ej nie mog� si� opiera�.|Zabierz mnie, Bachusie... {1856}{1956}- Nie mam hamulc�w!|- S�ysza�em! {1964}{2028}- Naprawd� nie mam!|- Hamuj! {2036}{2133}- Chyba m�wi�e� jaki� wiersz?|- Hamulce nie dzia�aj�! {2269}{2306}Hamuj! {2695}{2734}Kr�l nadje�d�a! {2828}{2891}Tam jest mn�stwo ludzi.|Jed� prosto! {2941}{3034}Nie mamy hamulc�w! Z drogi! {3278}{3370}{y:b}�YCIE JEST PI�KNE {3680}{3768}Przejd� si� troch�,|inaczej do jutra nie sko�czymy. {3779}{3828}Znalaz�em �rub�. {4017}{4155}- Czego jeszcze potrzebujesz?|- 10 minut w spokoju. {4163}{4212}Dobra, zostawi� ci� samego. {4436}{4544}- To chcesz t� �rub�?|- Nie, chc� zosta� sam. {4611}{4652}P�jd� umy� r�ce. {4830}{4914}Jak leci, �licznotko? {4922}{4958}Co robisz? {4966}{5046}- Twoja mama to zostawi�a?|- Nie, gospodyni. {5054}{5134}To na sprzeda�? Pi�kne! {5142}{5187}Po ile? Ile masz lat?|Gdzie twoja mama? {5232}{5273}- Jak ci na imi�?|- Eleonora. {5282}{5368}- Mi�o mi. Jestem ksi��� Guido.|- Ksi���? {5381}{5425}Tak, jestem ksi�ciem. {5433}{5483}Wszystko jest moje. {5491}{5533}Jestem ksi�ciem prawdziwego|ksi�stwa. {5541}{5659}Nazw� to miejsce Addis Abeba.|Zmieni� je nie do poznania! {5667}{5707}Precz z krowami!|Niech wkrocz� wielb��dy! {5719}{5818}- Wielb��dy?|- A nawet kilka hipopotam�w! {5826}{5871}Musz� i��.|Um�wi�em si� z ksi�niczk�. {5879}{5923}- Kiedy?|- Teraz! {6044}{6155}- Dzie� dobry, ksi�niczko.|- Ale mnie pan przestraszy�! {6163}{6228}- Skaleczy�am pana?|- Nigdy nie czu�em si� lepiej. {6236}{6271}Zawsze wychodzisz z domu|w ten spos�b? {6279}{6381}- Osa mnie u��dli�a.|- Gdzie? Poka�! {6389}{6428}Spokojnie, ksi�niczko. {6448}{6516}Jad os jest bardzo gro�ny. {6526}{6563}Trzeba go wyssa�. {6571}{6640}- Po�� si�, to troch� potrwa.|- Ju� mi lepiej, dzi�kuj�. {6718}{6778}- Jeszcze gdzie� ci� u��dli�a?|- Nie. {6786}{6839}Co za miejsce! Jak tu pi�knie! {6847}{6898}Go��bki fruwaj�,|kobiety spadaj� z nieba. {6906}{6949}- Przeprowadzam si� tu!|- To wszystko jego! {6957}{7013}Chce sprowadzi� tu wielb��dy!|Jest ksi�ciem! {7029}{7128}W rzeczy samej. Ksi��� Guido,|do us�ug, ksi�niczko. {7152}{7186}Ju�... {7194}{7228}i do zobaczenia. {7245}{7320}- Jak mam panu dzi�kowa�?|- Nie ma potrzeby. {7328}{7413}Je�li naprawd� chcesz mi podzi�kowa�,|wezm� kilka jajek... {7421}{7519}- na omlet dla mojego giermka.|- Ile tylko pan chce. {7527}{7594}Dzi�kuj�.|Wezm� dwa... sze��. {7602}{7681}B�dzie z tego �wietny omlet.|Do widzenia, Eleonoro. {7689}{7758}Moje uszanowanie, ksi�niczko. {7766}{7808}�egnaj. {7832}{7911}Ju� jestem!|Przynios�em jajka na kolacj�. {7934}{7991}Mn�stwo wielb��d�w! {8185}{8280}- Gdzie ten dom?|- Skr�� w lewo. To ju� niedaleko. {8288}{8383}- Tw�j wuj b�dzie z nami spa�?|- On mieszka w hotelu od 30 lat. {8391}{8450}Jest kelnerem.|Odst�pi nam sw�j dom. {8458}{8496}U�ywa go jako magazynu. {8504}{8556}Jeste�my na miejscu. {8564}{8613}To Robin Hood, ko� mojego wuja. {8621}{8692}Wuj jest w �rodku. {8729}{8829}Witaj, wujku, przyjechali�my.|Szybko, jeste�my sp�nieni. {8837}{8878}Samoch�d nam si� zepsu�. {9042}{9073}Wujku! {9152}{9207}- Barbarzy�cy!|- Kto to by�? {9232}{9328}- Czemu nie wzywa�e� pomocy?|- Cisza to najpot�niejszy krzyk. {9336}{9403}- Tw�j przyjaciel te� jest poet�?|- Nazywam si� Ferruccia. {9411}{9448}Jestem tapicerem. {9456}{9578}B�dziecie musieli jako� sobie radzi�.|To stary dom, pe�en r�nych �mieci, {9586}{9636}kt�re nami�tnie zbieram. {9651}{9737}- Po co panu to wszystko?|- Zosta�cie, jak d�ugo chcecie. {9745}{9803}Zaw�d kelnera to ci�ka praca. {9811}{9878}To wasze ��ko.|Podobno spa� na nim Garibaldi. {9886}{9939}Uwielbiam niepotrzebne rzeczy. {9968}{10057}Ratusz mie�ci si� przy via Sestani,|na prawo od kolumny. {10067}{10145}�azienka jest wyposa�ona|w wynalazek pana Bideta. {10153}{10248}Macie tu kilka ksi��ek,|mi�dzy innymi �ycie Petrarki. {10256}{10369}Tu jest kuchnia. A to welocyped,|powszechnie zwany rowerem. {10377}{10475}Musz� wraca� do hotelu.|To jedyny klucz, nie zgubcie go. {10488}{10546}Jak mi�o ci� widzie�! {10557}{10597}Id�, Robin Hoodzie! {10675}{10722}Co za wujek! {10765}{10803}Popatrz tylko! {10811}{10893}Jeste�my w mie�cie, mo�esz robi�,|co zechcesz. {10901}{10988}Jeste�my wolni.|Jak masz na co� ochot� - zr�b to. {10996}{11060}Chcesz sobie pou�ywa�?|Masz ochot� krzycze�? Krzycz! {11142}{11253}Przesta�, oszala�e�? To miasto.|Nie zachowuj si� jak w lesie. {11266}{11340}Od trzech godzin drzesz si� jak wariat.|Przesta� wreszcie. {11352}{11397}Maria, klucze! {11552}{11613}Widzisz? Ty tak nie potrafisz. {11621}{11671}Gdyby� przesta� zawraca� sobie|g�ow� wierszami, tw�j ojciec... {11679}{11732}by�by szcz�liwszy|i mia�by� wi�cej pieni�dzy ni� on. {11740}{11830}To samo mu powtarzam!|Musisz si� wreszcie ustatkowa�! {11838}{11878}Wspania�y kapelusz! {11886}{11933}Jak wygl�dam? �adnie? {11941}{12023}- �adnie, ale to m�j kapelusz.|- Kiedy zaczynam prac�? {12031}{12074}Ju� jeste� sp�niony!|Do roboty! {12082}{12148}Zabierz foteI do laboratorium. {12156}{12251}- Ten?|- Tak, ten. Tylko ostro�nie. {12265}{12312}ld� do ratusza. Do zobaczenia. {12320}{12419}Do widzenia.|Prosz� zachowywa� si� przyzwoicie. {12427}{12497}�yjemy w bardzo ci�kich czasach. {12505}{12561}To teraz s� ci�kie czasy?|Dlaczego? {12569}{12688}- Jakie pan ma pogl�dy polityczne?|- Benito! Adolf! B�d�cie grzeczni! {12715}{12753}Co pan m�wi�? {12785}{12859}Pyta�em... jak leci? {12867}{12955}- No to do widzenia.|- Ostro�nie, po�amiesz nogi! {12996}{13043}Do widzenia! {13165}{13267}Uda�o mu si�, zabra� mi kapelusz.|Ju� ja go dopadn�! {13278}{13328}Benito, dostaniesz w sk�r�! {13382}{13453}�eby otworzy� ksi�garni�,|musz� wype�ni� mn�stwo dokument�w. {13461}{13519}- D�ugo to potrwa?|- Kilka lat. {13531}{13585}No to zacznijmy od razu. {13593}{13673}Najpierw musi pan z�o�y� podanie|do dyrektora departamentu. {13681}{13817}O ma�o nie rozbi�em jajek!|Nosz� je od wczoraj! {13829}{13909}Zapomnia�em o nich.|Dzi�ki Bogu, nie pot�uk�y si�. {13917}{13973}Prosz� pisa�. Ja, Guido Orefice,|chcia�bym otworzy�... {13981}{14026}On tego i tak teraz|nie podpisze. {14046}{14115}- Co si� dzieje?|- Prosz� o pana podpis, {14123}{14165}chc� otworzy� ksi�garni�. {14173}{14244}- Co tu si� dzieje?|- M�wi�am mu... {14252}{14296}- Jeden podpis.|- Nie mog�. {14304}{14396}- Prosz� poczeka� na mojego zast�pc�.|- Tylko jeden podpis! {14404}{14503}- O pierwszej zamykamy!|- Jest za dziesi��! {14511}{14549}Niech pan z�o�y skarg�. {14596}{14645}Ale� on jest niemi�y! {14653}{14741}Jeden podpis i by�oby po sprawie,|a tak musz� czeka� na zast�pc�. {14749}{14880}Z�o�� skarg�. Niech pani pisze:|Ja, ni�ej podpisany... {14966}{15003}Ale oberwa�! {15094}{15153}Nic si� panu nie sta�o?|Pomog� panu. {15161}{15239}- To by�o niechc�cy.|- Niech mnie pan nie dotyka! {15264}{15343}O ksi�garni mo�e pan zapomnie�! {15357}{15398}Ale tam s�... {15473}{15551}�ajdak! Zabij�! {15734}{15786}Z drogi! {15944}{16004}Dzie� dobry, ksi�niczko. {16035}{16113}Ciekawe, czy spotkamy si� kiedy�|w pozycji pionowej. {16121}{16218}Przepraszam musz� lecie�.|Do zobaczenia ksi�niczko! {16577}{16611}- Kurczak.|- Bana�. {16628}{16728}Podaje si� w ca�o�ci na talerzu|brzuchem do g�ry. {16736}{16838}No�em podtrzymuj� go pod|skrzyd�em potem odrywam nog�. {16846}{16946}Odcinam mi�so wzd�u� mostka.|Teraz skrzyde�ka, pier� i sk�rka. {16954}{17016}- Homar.|- Bu�ka z mas�em. {17024}{17173}Podtrzymuj� no�em, odcinam n�ki,|�ci�gam... {17181}{17249}Homary to skorupiaki. {17269}{17350}No to zdejmuj� skorupk�|ze skorupiaka. {17362}{17479}Zdejmuj� skorup�, odcinam czu�ki.|Tego si� nie je, prawda? {17490}{17598}Wyrzucam czu�ki homara|i nic nie zostaje. {17606}{17669}Homary w�a�nie nam si� sko�czy�y,|ale polecam wspania�ego kurczaka. {17695}{17742}Nie pami�tam, jak podawa� homara. {17750}{17840}Przynosisz go tylko z kuchni i ju�.|Nie musisz nic robi�. {17852}{17958}To zbyt proste. Dlatego zapomnia�em.|Teraz zachowanie. {17966}{18043}Stoisz obok. Spokojnie.|Kelner! S�ucham? {18055}{18097}Wr�� na miejsce. Czekasz. {18105}{18121}Kelner! {18298}{18382}Dlaczego wszyscy wo�aj� mnie?|S� jeszcze inni kelnerzy. {18441}{18605}Uk�oni� trzeba si� jej ni�ej.|Pod k�tem 45 stopni. {18613}{18686}Jak butelka szampana. {18694}{18778}45 stopni, a nawet 50 albo 55. {18812}{18859}90 stopni - k�t prosty, 1 80... {18867}{18930}Mam si� pochyli� 0 1 80 stopni?|Tak? {18938}{19010}Pomy�l o s�onecznikach.|Zawsze odwracaj� si� do s�o�ca. {19018}{19103}Je�li kt�ry� za bardzo si� pochyli,|to znaczy, �e zwi�d�. {19111}{19163}Obs�ugujesz go�ci,|ale nie jeste� s�u��cym. {19171}{19282}Kelnerstwo to sztuka.|B�g jest pierwszym s�u��cym. {19290}{19359}B�g s�u�y ludziom,|ale nie jest s�u��cym. {19375}{19471}- Brakuje guzika.|- Tego si� nie zapina, g�uptasie. {19479}{19543}Musz� odda� tacie samoch�d.|Czeka na niego. {19551}{19641}- Oddasz za miesi�c.|- Nie, musz� nied�ugo wr�ci�. {19649}{19718}- Wiesz, dlaczego?|- Dlaczego? {19892}{19982}- Kt�ra godzina?|- Spa�e�? {19990}{20025}Jasne, �e spa�em! {20039}{20103}Zada�e� mi pytanie,|odwr�ci�e� si� i zasn��e�. {20111}{20167}- Jak to zrobi�e�?|- Schopenhauer. {20175}{20218}Kto? {20226}{20303}Wg jego teorii dzi�ki sile woli|mo�na dokona� wszystkiego. {20311}{20358}Jestem tym, czym chc� by�. {20366}{20421}Teraz chc� spa�,|wi�c powtarza�em sobie: {20429}{20493}Ja �pi�....|No i zasn��em. {20513}{20572}Zadzi...
wrobelw1986