Adam 2-01.pdf

2 ' 2 0 0 1

N r 2 ( 3 1 )

INDEKS 343781

ISSN 1425-4557

C e n a 6 z ∏

( w t y m 7 % V A T )

W I T A J C I E !

Jak gejostwo gejostwem: gejowskie opowiadania opowiadaniami,

gejowskie og∏oszenia og∏oszeniami, gejowskie marzenia marzenia-

mi – zawsze w najwy˝szej cenie by∏a, jest i pozostanie m´skoÊç.

OkreÊlenie bardzo nadu˝ywane, wi´c ju˝ nic konkretnego nie ozna-

czajàce, a przecie˝ ka˝dy wie, o co chodzi. I jak zawsze w takiej sy-

tuacji, mamy do czynienia ze stereotypem, czyli z nie do koƒca

prawdziwym, nie do koƒca Êcis∏ym wyobra˝eniem na jakiÊ temat.

Denerwujàce jest, ˝e m´ski w odczuciu geja jest heteryk, a przynaj-

mniej biseks; w ka˝dym razie facet, który choçby otar∏ si´ w ∏ó˝ku

okobiet´. Niby zrozumia∏e: m´skoÊç daje si´ dostrzec i nazwaç

w opozycji do ˝eƒskoÊci, tak jak dobro jest dobrem tylko dzi´ki ist-

nieniu z∏a, któremu mo˝na je przeciwstawiç. Geje nie tylko chcà

mieç m´skiego partnera, a wi´c najlepiej heteryka (nie dostrzega-

jàc braku logiki w takim postawieniu sprawy), ale te˝ sami chcà byç

m´scy. Mno˝à si´ nam wi´c w og∏oszeniach i odpowiedziach na

nie „biseksi“, a nawet „heterycy“, którzy „chcieliby spróbowaç z fa-

cetem“, a w ogóle to kupili pisemko „pierwszy raz“.

Taki „biseks“, a nie daj Bo˝e „heteryk“ cz´sto nie bardzo si´ kwapi

kupiç pismo gejowskie, tak jakby mu to mia∏o przynieÊç ujm´,

uszczerbek na jego starannie piel´gnowanej m´skoÊci. Woli nabyç

pismo dla wszystkich orientacji, choç g∏ównie heteryczne, bo to

i jakoÊ ∏atwiej, „godniej“ przed kioskarkà, no i przed og∏oszenio-

dawcami, do których si´ napisze lub zadzwoni. Zawsze wtedy mo˝-

na nabajerowaç, ˝e po przer˝ni´ciu wszystkich og∏aszajàcych si´

panienek – a miesiàc d∏ugi! – z nudów zajrza∏o si´ do rubryki m´-

sko-m´skiej... Ach, jakie to naturalne, normalne, fascynujàco m´-

skie! W pismach takich og∏asza si´ te˝ coraz wi´cej „ma∏˝eƒstw

z panem bi“. Ci, którzy odpowiedzieli na podobne og∏oszenie, wie-

dzà, co to oznacza.

Czy faceci z takich niegejowskich og∏oszeƒ sà bardziej „m´scy“ ni˝

geje, którzy nie robià z siebie kogoÊ, kim nie sà? Bywa z tym ró˝nie

po obu stronach barykady. Jedno jest pewne: jeÊli ktoÊ piszàc o so-

bie w og∏oszeniu u˝ywa s∏owa „m´ski“, mo˝emy podejrzewaç, ˝e

ma na tym punkcie kompleks i z tà m´skoÊcià coÊ u niego nie bar-

dzo. Facet, który jest autentycznie m´ski, nie potrzebuje o tym in-

formowaç – ten, z którym si´ spotka, i tak to od razu zobaczy.

Autentycznie m´ski... W∏aÊnie, wydaje si´, ˝e m´skoÊç to nie bary,

nie k∏aki, nie bas, nie lacha po kolana – ale autentyzm: umiej´tnoÊç,

anierzadko i odwaga bycia sobà. Na poczàtku naszej drogi ˝ycio-

wej wszyscy jesteÊmy autentyczni. Wraz z nabywaniem doÊwiad-

czeƒ spostrzegamy, ˝e w wielu sytuacjach bycie sobà nie pop∏aca.

Trafiamy w Êrodowiska, gdzie prawie nikt nie jest sobà. ˚eby nie wy-

làdowaç poza nawiasem, w∏àczamy si´ do wspólnego udawania.

Ârodowisko gejowskie jak rzadko które wydaje si´ pozbawione autentyzmu. Jednym z fetyszy wielu gejów jest m∏ody, prosty,

zwyczajny, niezepsuty, nieprzegi´ty, nieprzerysowany ch∏opak z prowincji. Dlaczego tak cenimy, tak si´ podniecamy wizjà ta-

kiego ch∏opaka? Bo w ˝yciu bardzo rzadko mo˝na go spotkaç. Presja Êrodowiska ju˝ z niejednego takiego gostka uczyni∏a

wyrafinowanà – nie bójmy si´ tego s∏owa – ciot´.

Nie trzeba dodawaç, ˝e taki zwyk∏y, fajny, po prostu m´ski facet Êwietnie

si´ r˝nie. Nie jest znerwicowany, staje mu na zawo∏anie, a jak stanie, to

stoi non stop. Gejowskie przerafinowanie raczej nie chadza w parze z ta-

kà nieska˝onà, „ludowà“ potencjà, dlatego cz´Êciej jesteÊmy skazani na

czytanie o takich m´skich ch∏opakach w opowiadaniach ni˝ spotykanie

ich w ˝yciu. A przecie˝ mog∏oby byç tak prosto i cudownie, gdybyÊmy je-

den od drugiego nie wymagali niczego wi´cej ni˝ bycie sobà. Nie wstydzi-

li si´ mówiç, jak m´˝czyzna m´˝czyênie, prostymi s∏owami o swoich pra-

gnieniach, fantazjach i troskach. Wtedy nagle okaza∏oby si´, ˝e wszyscy

jesteÊmy doskonale m´scy.

Magazyn tylko dla doros∏ych

WYDAWCA: SOFTLAND,

skr. poczt. 25, 60-972 Poznaƒ 1

tel. 0602 243891 (12.00-18.00)

e-mail:softland@poznan.multinet.pl

Sekretariat: Jan Laskowski

Redaguje zespó∏

Indeks: 343781, ISSN: 1425-4557

Redakcja

NAMI¢TNI PI¸KARZE

Okazuje si´, ˝e dla bry-

tyjskich pi∏karzy nauka

wyciàgni´ta z rosnàcej

popularnoÊci Davida

Beckhama nie posz∏a

w las. David ma bowiem

coraz wi´cej nast´pców,

i to nie tylko takich, któ-

rzy sà w stanie biegaç

z gejowskà flagà po bo-

isku, ale tak˝e takich, którzy nami´tnie

si´ ca∏ujà, i to niekoniecznie na okolicz-

noÊç strzelonego gola. „Czy te poca∏unki

nie posz∏y za daleko?” – zastanawia si´

w skandalizujàcym artykule o relacjach

mi´dzy pi∏karzami brytyjski „The Mir-

ror”. Jako ilustracj´ artyku∏u zamiesz-

czono zdj´cia nami´tnie ca∏ujàcych si´

pi∏karzy: Iana Harte’a z Garym Kelly oraz

Ally’ego McCoista z Gazzà. Gazeta uwa-

˝a, ˝e prezentuje na brytyjskim rynku li-

beralne podejÊcie do spraw obyczajo-

wych, ale jej zdaniem tym razem pi∏karze

posun´li si´ za daleko, „ukazujàc kobie-

cà stron´ swojej osobowoÊci”. Zdaniem

felietonisty „The Mirror”, reklamowanie

przez Beckhama szamponu do w∏osów

jest uzasadnione, poniewa˝ nawet praw-

dziwy m´˝czyzna musi myç w∏osy, ale te

poca∏unki.... No w∏aÊnie – i oto mamy

przyk∏ad 100% hipokryzji. Prawdziwemu

m´˝czyênie wypada wi´c, zdaniem pi-

sma, myç w∏osy, ale nie wypada za ˝ad-

ne skarby ca∏owaç si´ przed kamerami

z drugim facetem, nawet gdyby by∏y to

najbardziej m´skie poca∏unki Êwiata.

Ciekawe, czego jeszcze nie wypada

prawdziwemu m´˝czyênie? Naszym zda-

niem nami´tne poca∏unki brytyjskich pi∏-

karzy nie tylko prze∏amujà stereotyp myl-

nie pojmowanej „m´skoÊci”, ale udo-

wadniajà tak˝e coÊ, o czym zawsze pisa-

liÊmy: ˝e w tym najbardziej m´skim ze

sportów równie ∏atwo o gejów, co wsz´-

dzie. I jest to tak samo wa˝na prawda,

jak ta, ˝e prawdziwemu m´˝czyênie nie

wypada chodziç z t∏ustymi, Êmierdzàcymi

w∏osami.

CZU¸OÂCI W MUNDURZE

JeÊli faceci muszà przebywaç ze sobà

przez d∏ugi czas, a dodatkowo wykony-

waç rozkazy upierdliwych prze∏o˝onych,

to chyba nic dziwnego, ˝e po powrocie do

domów oczekujà czu∏oÊci, a ˝e nie za-

wsze mogà do tych domów wróciç i nie

du˝e prawdopodobieƒstwo, ˝e spotkania

towarzyskie w strojach tego typu spowo-

dowa∏yby znaczàcy wzrost zainteresowa-

nia pi∏kà no˝nà. JeÊli ju˝ zaÊ mowa o za-

kazanych reklamach, to nale˝a∏oby si´

zastanowiç, czy przypadkiem równie zbe-

reêne nie sà reklamy Êrodków przeczysz-

czajàcych. Przecie˝ wiadomo, ˝e mog∏y-

by zostaç nadu˝yte przez mi∏oÊników

pewnej odmiany seksu...

zawsze mogà liczyç na czu∏oÊç, to muszà

sobie radziç w inny sposób. Wprawdzie

niemieccy ˝o∏nierze kojarzà si´ raczej

zrygorystycznym wykonywaniem pole-

ceƒ, hardoÊcià i surowoÊcià, ale czasy

si´ zmieniajà i zmienia si´ tak˝e mental-

noÊç narodów. Na zdj´ciu wÊcibski re-

porter uchwyci∏ pilotów Luftwaffe czule

rozmawiajàcych ze sobà przed çwicze-

niami. Pojawiajàca si´ na pierwszym

planie wypr´˝ona szpica samolotu jest

zapewne jedynie zbiegiem okolicznoÊci...

Polscy piloci nie mogà pochwaliç si´

równie dobrym sprz´tem latajacym,

aina paliwo brakuje pieni´dzy, wypada

si´ wi´c jedynie domyÊlaç, ˝e jest wi´cej

czasu na czu∏oÊci... W koƒcu niejeden na

to czeka.

PRZÓD I TY¸

„Kolarze to majà ˝ycie” – mo˝na by

stwierdziç po obejrzeniu kilku zdj´ç z im-

prez kolarskich. Okazuje si´ bowiem, ˝e

kibice tej dyscypliny sportu to nierzadko

ekshibicjoniÊci!! Otó˝ kiedy kolarze spo-

kojnie jadà swojà trasà, to niektórzy lu-

dzie na poboczu pokazujà im ty∏ki. Oczy-

wiÊcie te zdj´cia nikogo nie obra˝ajà

i prasa ch´tnie je zamieszcza. Na szcz´-

Êcie kolarze nie muszà czekaç na litoÊci-

wych kibiców i, jak widaç na drugim ob-

razku, doskonale radzà sobie sami, jeÊli

tylko zechcà. Ta pozycja nazywana jest

powszechnie „sikaniem z rowera“ lub

„sikaniem bez peda∏ów“, poniewa˝ nogi

muszà spoczywaç na ziemi, a rura wci-

ska si´ w odbyt. Jest ulubiona przez mi-

∏oÊników z∏otego deszczu, którzy noto-

rycznie k∏adà si´ na poboczach w miej-

scu, gdzie p´cherz wi´kszoÊci peletonu

odmawia pos∏uszeƒstwa.

REKLAMY POD KONTROLÑ

Gazety cz´sto zamieszczajà sakramen-

talne sformu∏owanie, ˝e za treÊç reklam

i og∏oszeƒ nie odpowiadajà. Tymczasem

okazuje si´, ˝e wiele pism oraz stacji te-

lewizyjnych stosuje cenzur´ prewencyj-

nà, aby nie nara˝aç si´ na ataki pewnych

Êrodowisk i problemy prawne. Taki los

spotka∏ swego czasu reklam´ Adidasa,

prezentujàcà pi∏karzy z kanadyjskiego

klubu Richwood Hill, którzy reklamowali

tylko... adidasy, bez zb´dnej reszty odzie-

nia. Napis na reklamie g∏osi∏, ˝e „twoje-

go zespo∏u nikt nie b´dzie traktowa∏ po-

wa˝nie, jeÊli nie b´dzie on nosi∏ strojów

Adidasa”. RzeczywiÊcie istnieje bardzo

Dzi´ki firmie RAGRA trafi∏y na nasz rynek kolejne Êwietne kasety z serii przy-

pominajàcych najwi´ksze dzie∏a gejowskiego porno, szczególnie te z lat 70. i

80., kiedy jeszcze nie musieliÊmy oglàdaç gum i w ogóle wszystko na ekranie

by∏o mniej plastikowe ni˝ obecnie. Polecam chyba jeden z najlepszych

zestawów, z jakimi si´ zetknà∏em ostatnimi czasy.

COBRA 11

To coÊ dla mi∏oÊników „Czarnej Rozkoszy“. W pierwszym z filmów, Deep

Chocolate, Czarni dominujà i ca∏e szcz´Êcie, gdy˝ „bladziacy“ sà tu niezbyt

apetyczni, no, mo˝e z wyjàtkiem dwóch

wyst´pujàcych w ostatniej scenie (w

towarzystwie trzech Czekoladek, czyli:

pi´ciokàt). Drugi film, Made In The Shade,

to opowieÊç o m∏odych ch∏opaku

marzàcym o seksie z facetami – a o czym

pomyÊli, my mo˝emy to obejrzeç.

COBRA 15

L. A. Boiling Points to klasyczny ju˝ film z lat 80. Wszystko dzieje si´ jednego dnia.

Pobudka u boku bardzo podniecajàcego ch∏opaka (seks pod prysznicem), potem

podglàdanie przyjació∏ pieprzàcych si´ w basenie, potem telefon do przyjaciela

(fotograf, który kilka minut póêniej zalicza modela), potem nast´pnym dwom

udost´pniamy mieszkanko, by wieczorem zer˝nàç przystojnego dor´czyciela.

Ca∏kiem fajny film! Niestety, na tym tle nast´pny, Latin Lovers, wypada ca∏kiem

blado: doÊç przeci´tna ràbanka z równie przeci´tnymi Latynosami (jak nietrudno

si´ domyÊliç).

GIANT 9

Pierwszy film to The Men Under The Hard

Hat – sà to przygody erotyczne robotników budowlanych: a to przer˝nie si´

kumpla z brygady, a to jakieÊ spotkanko w wi´kszym gronie itp. Motel California

zaÊ zaczyna si´ od sceny, w której ch∏opak làduje na bruku, na szcz´Êcie jednak

natychmiast znajduje si´ ktoÊ, kto pomaga

mu opatrzyç rany, dos∏ownie i w przenoÊni.

Poza tym mo˝na daç si´ wykorzystaç face-

towi

nam

przy

przeprowadzce...

GIANT 15

(najlepsza w tym zestawie)

Fabu∏a The Arousers jest doÊç prosta:

dwóch ch∏opaków czyta listy, w których inni

ch∏opacy opisali swoje marzenia seksualne.

Nie sà one zbyt odkrywcze (same duety),

nic wi´c dziwnego, ˝e pod koniec jeden z

„czytaczy“ zasypia. OczywiÊcie drugi naty-

chmiast postanawia go obudziç, a to – jak

ju˝ wiemy – najlepiej zrobiç metodà usta-

chuj. Bad Boys Dormitory to chyba mia∏y byç takie amerykaƒskie Les Minets

Sauvages – wysz∏o chyba nawet lepiej, bo mniej d∏u˝yzn, no i obsada (David

Ashfield, Jeremy Scott, Cory Monroe )! Zresztà w pozosta∏ych filmach te˝ jest na

kogo i na co popatrzeç. Zdecydowanie polecam!

CENA KA˚DEJ Z KASET : 72,00 z∏ plus koszty wysy∏ki.

PE¸EN ASORTYMENT

KASET WIDEO

ZNAJDZIESZ W KA˚DYM

NUMERZE „INACZEJ“

ABY OTRZYMAå KASET¢ WYSTARCZY WYS¸Aå ZAMÓWIENIE NA ADRES:

FH. „RAGRA“, SKR. POCZT. 354, 00-950 WARSZAWA 1,

PODAJÑC: TYTU¸, DAT¢ URODZENIA ORAZ ADRES.

PODANE CENY NIE ZAWIERAJÑ KOSZTÓW WYSY¸KI.

T e l . 0 - 6 0 6 5 7 4 2 9 4

e - m a i l : r a g r a @ k k i . n e t . p l

pomagajàcemu

Plik z chomika:

Inne pliki z tego folderu:

Inne foldery tego chomika: