Parenthood.2010.S04E05.HDTV.XviD-AFG.txt

(31 KB) Pobierz
[1][29]Sporty. Doskonały sposób,|by zdobyć przyjaciół.
[36][57]Czemu Julia mnie do tego zmusza?
[57][73]- Zeek Braverman.|- Ryan York.
[73][100]W naszym przypadku czuję,|że czasem jestemy niewidzialni.
[101][113]Dla mnie nie jeste niewidzialny.
[113][137]- Co to za goć?|- Narzeczony cioci Sarah.
[145][179]Nie jeste taka okropna,|jak poczštkowo sšdziłem.
[179][202]Kristina zachorowała,|tobie pierwszej o tym mówię.
[203][229]Częć spraw spadnie na ciebie.|Będę potrzebował pomocy.
[230][250]Nie poszłam dzi do pracy.
[251][294]Wiem, że to brzmi miesznie,|ale nie mogłam go zostawić.
[446][486]www.NapiProjekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
[486][506]Miała tu być pół godziny temu.
[506][524]- Nie mogę...|- Mamo... nie tak, tato.
[524][541]- Tata le mnie czesze.|- Co znaczy "nie tak"?
[542][551]Tak miało być.
[551][575]- Jest niechlujnie.|- Skarbie, nie dam rady.
[575][591]Victor, trzy razy prosiłem,|by się ubrał.
[592][608]Wracaj na górę|i się ubierz.
[609][625]Czemu nie mogę ić w tym?
[625][645]Bo tak powiedziałem.|/Co mówiła?
[646][673]Mówię, że utknęłam w pracy.|Tak mi przykro.
[674][690]/Czyli spotkamy się na miejscu.
[691][716]/Nie może przyjechać na miejsce.|/Co z moimi włosami?
[717][743]/- Ja się nimi zajmę.|- To znaczy, że nie pójdę.
[743][764]Nie mogę ić na recital Sydney.
[764][782]- Zostaw, skarbie.|- Nie mogę znaleć koszuli.
[782][789]Wszystkie sš brudne.
[790][801]Ona ćwiczy od dwóch miesięcy.
[802][814]/- Musisz być.|/- Co mówi?
[815][829]/Mama nie da rady przyjć.
[829][858]/- Nie wyrobi się.|/- Jestem gwiazdš, to moje przedstawienie.
[858][877]/Obiecała mi, że będzie!
[877][895]/Nienawidzę jej!|/Wszystko psuje!
[895][926]Joel, po prostu...|naprawdę...
[926][944]/Muszę się zwijać.|/Kocham cię.
[944][958]/Do zobaczenia wieczorem.
[984][1038]Crosby, 400 dolców w Diesel?|Mylałam, że ja tu jestem strojnisiš.
[1038][1068]Spójrz... mylisz,|że to się samo robi?
[1071][1087]Muszę inwestować,|żeby tak wyglšdać.
[1087][1112]- Ale 400 dolców?|- Pokaż mi to.
[1112][1124]Jest le.
[1137][1153]Popatrz na to.
[1153][1181]Biscayne grill,|restauracja Rigliano, tak?
[1181][1210]Adam mi za to zwróci,
[1211][1246]więc co najmniej 200 dolców|z tej listy wróci.
[1247][1272]- Nie jest tak le.|- Czemu ma ci zwrócić?
[1272][1294]Przegrał jaki zakład?
[1294][1312]Nie, on zawsze stawia lunch.
[1312][1337]Zawsze?|To chyba niezbyt uczciwe.
[1338][1376]Zarabia więcej, więc bierze na siebie|nieprzewidziane wydatki.
[1377][1396]- Zarabia więcej?|- No.
[1396][1411]Dlaczego?
[1420][1454]Bo przystał na niższš pensję,|żeby pracować w Luncheonette.
[1454][1469]I dał większy kapitał poczštkowy.
[1469][1498]Ale pomysł był twój|i cišgnšłe klientów.
[1498][1539]Ale gdy zaczynalimy, miał rodzinę,|której ja nie miałem...
[1543][1565]A teraz masz.
[1575][1602]- To trochę dziwne, nie?|- Owszem.
[1627][1647]- Mam z nim pogadać?|- A czemu nie?
[1648][1676]No nie wiem,|rodzina, pienišdze.
[1676][1698]Jeli to ci pomoże,|ja z nim chętnie pomówię.
[1698][1709]- Ty?|- Zdecydowanie.
[1709][1720]- O mojej wypłacie.|- Tak.
[1721][1735]- Z firmy.|- Owszem.
[1735][1755]- Ja to załatwię.|- Jasne.
[1946][1964]Już idę.
[1982][2002]- Hej, mała.|- Hej.
[2002][2019]- Jak się masz?|- Dobrze. A ty?
[2019][2041]Dobrze, w porzšdku.|Co tam?
[2052][2108]Przyszłam, bo słyszałam, że Max|kandyduje na przewodniczšcego.
[2109][2138]- W szkole.|- Startuje do rady uczniowskiej.
[2138][2162]Przyniosłam to, bo...
[2162][2177]Jak miło.|Przyszła pomóc?
[2178][2191]- No.|- Wchod.
[2206][2247]On teraz siedzi|na górze z Guacamole...
[2247][2257]- Spoko.|- No.
[2257][2274]Ekstra, to ja...
[2274][2300]To chyba pójdę do niego.
[2366][2394]Amber...
[2394][2416]Czy wujek Adam co ci mówił?
[2454][2477]Za wiele nie powiedział.
[2477][2513]Tylko to i owo...|A ja chciałam pomóc,
[2514][2535]ale nie wiedziałam jak,|więc pomylałam, że...
[2535][2558]wietnie.|W porzšdku.
[2566][2599]Oglšdam teraz zdjęcia Haddie ze szkoły.
[2600][2608]Całkiem ładne.
[2609][2651]Przysłała mi kilka|swoich z kolegami.
[2662][2679]Amber, chod.
[2757][2786]Wyzdrowieję.
[2858][2879]/Jak już jest nawietlone,|/odkładasz to tu.
[2880][2905]/- To wywoływacz.|/- Po całoci?
[2905][2943]Tak, połóż całe na dno.
[2944][2976]- Zostawić czy poruszać?|- Nie, zostaw tak.
[2976][3000]- Ruby dzi do mnie napisała.|- Znowu?
[3001][3016]- No.|- To miło.
[3016][3058]Jej mama wyjeżdża|za dwa tygodnie na weekend
[3059][3080]i zapytała, czy może|do mnie przyjechać.
[3081][3124]- Sama chce się ze mnš widzieć.|- To bardzo miło.
[3124][3156]Więc w każdym razie... dzięki.
[3173][3197]- Mnie? Ja nic nie zrobiłam.|- Ależ zrobiła.
[3213][3223]Dziękuję ci.
[3283][3323]Jest wspaniała.|wietny dzieciak.
[3330][3333]Tak.
[3363][3414]O mój Boże. Patrz!|Jakie to piękne.
[3630][3661]Teraz je musisz wypłukać.
[3672][3685]Tak, dobrze.
[3701][3751]Teraz poleży tu ze dwie minuty.|Dobrze... dobra robota.
[3832][3886]{y:b}Parenthood 4x05|Tłumaczenie i synchro: Goldilox
[4332][4343]Jak poszedł recital?
[4346][4358]- Dobrze.|- Tak?
[4358][4393]Co robiła w pracy|całš noc?
[4393][4414]Boże, musiałam nadgonić parę spraw.
[4435][4461]Kochanie, co się dzieje?
[4462][4493]Czy ty w ogóle spała?|Wracasz do domu i robisz naleniki.
[4494][4510]Co się dzieje?
[4547][4580]- Nawaliłam.|- O czym ty mówisz?
[4603][4650]Przeoczyłam termin składania|wniosków o wyłšczenie ze sprawy.
[4678][4714]Zaprzepaciłam sprawę.
[4714][4729]To poważna rzecz.
[4746][4758]Wiem, że cię tam uwielbiajš,
[4758][4797]- więc na pewno...|- To nie ma...
[4798][4819]Skarbie, możemy stracić klienta.
[4819][4845]Chodzi o duże pienišdze.
[4854][4914]Mogš nas pozwać o zaniedbanie,|a ja mogę stracić pracę.
[4914][4930]Hej, skarbie.
[4930][4959]- Jak się udał recital?|- Dobrze.
[4973][4992]Tata mówił, że była wietna.
[5013][5033]Cały tydzień będziesz|pracować do póna?
[5034][5074]Bo mam pierwszy mecz w pištek,|to przyjdziesz popatrzeć?
[5075][5097]- Zdecydowanie.|- To wietnie.
[5097][5109]To niesprawiedliwe.
[5110][5125]Syd, daj spokój.
[5135][5161]Czemu nie pracujesz do póna,|kiedy jest głupi mecz,
[5162][5176]zamiast w czasie mojego recitalu?
[5176][5192]To nie działa w ten sposób.
[5201][5229]Nigdy wczeniej nie opuciła|mojego recitalu.
[5287][5308]Zapomniałem ci powiedzieć,|że mam spotkanie na niadaniu.
[5309][5329]Możesz podrzucić Maxa?
[5340][5356]Powiedziałe Amber?
[5370][5380]Owszem.
[5381][5400]Musiałem jej powiedzieć,|że co się dzieje,
[5400][5418]- bo cišgle jš prosiłem...|- Dobrze.
[5419][5435]Cieszę się, że to zrobiłe.
[5435][5477]Sšdzę, że musimy ludziom powiedzieć.
[5488][5505]Chyba już czas.
[5506][5522]W porzšdku.
[5557][5578]Trzeba powiedzieć Haddie.
[5598][5606]Tak.
[5606][5631]Ona jest tam taka szczęliwa.
[5884][5898]Nie pisz już?
[5906][5918]- Która godzina?|- Wstajesz?
[5922][5936]Oboje już nie pimy.
[5945][5955]Szturchała mnie.
[5956][5987]Powinnimy ić na jogging,|nie wydaje ci się?
[5987][6009]- Jogging? Po co?|- Sama nie wiem.
[6009][6071]Czuję, że powinnimy być|wysportowanymi ludmi.
[6071][6084]Chodmy pobiegać.
[6100][6122]- Chcesz ić teraz?|- Tak. Chodmy.
[6139][6169]- Super jest, co?|- Jeszcze się dobudzam.
[6169][6200]Nigdy nie biegalimy,|a teraz biegamy.
[6200][6216]Jestemy biegajšcš parš.|To jest super.
[6228][6250]Uwielbiam nas.|Mamy najlepszy zwišzek.
[6467][6481]- Co?|- Co?
[6486][6511]Czego chcesz?|Kręcisz się i gapisz.
[6512][6530]Nie, wcale się nie gapiłem.
[6531][6542]I nie kręcę się.
[6542][6564]- Stary, wlepiałe gały...|- Dopiero co wszedłem.
[6564][6576]Wykrztu czego chcesz,
[6576][6602]bo muszę to dokończyć|i wyjć dzisiaj wczeniej.
[6634][6665]- No to czego chcesz?|- Tak sobie...
[6665][6708]szedłem korytarzem i mylałem,|że niele nam idzie.
[6709][6725]Dajemy radę.
[6725][6753]Robimy to ledwo rok,|a już mamy kilku pracowników.
[6754][6781]Trochę odłożylimy|na koncie bankowym.
[6781][6796]- To miłe.|- Trochę.
[6796][6818]- Sumka na czarnš godzinę.|- Tak bym nie powiedział.
[6818][6843]- To całkiem solidne...|- Cros, czego chcesz?
[6843][6863]Przejd do rzeczy.|O co chodzi?
[6871][6901]Może moglibymy pomówić|o moim wynagrodzeniu.
[6947][6962]Crosby, teraz nie mogę.
[6962][6992]Jak to nie możesz?|Chcę pomówić o moich zarobkach.
[6992][7010]- Wiem, nie mogę...|- Kiedy zaczynalimy,
[7011][7039]- bardzo zredukowałem...|- Ja również.
[7040][7065]- Nie tak mocno jak ja.|- Nie, identycznie.
[7065][7087]Tak samo mocno.|Obaj się zgodzilimy na redukcję 25%
[7087][7105]zarobków, jakie wtedy mielimy.
[7106][7141]Ale wyszło na to,|że zarabiasz prawie dwa razy tyle co ja.
[7141][7153]Wcale nie dwa razy.
[7154][7176]Dlatego powiedziałem "prawie".|Nie słyszałe?
[7177][7200]Crosby, ustalilimy brać 25% mniej
[7200][7220]niż dostawalimy,|żeby firmę rozkręcić.
[7221][7227]Pamiętam.
[7228][7250]- Tak było uczciwie.|- I w tamtym czasie tak było.
[7250][7262]Ale teraz już tak nie uważam.
[7263][7288]Crosby, powiedziałem ci,|że muszę dzi wyjć wczeniej.
[7288][7310]Mam sporo do zrobienia,|popro mnie póniej.
[7310][7328]- Daj mi to dokończyć.|- Nie będę prosił póniej.
[7329][7342]Teraz też nie chciałem.
[7342][7366]- To żadna frajda.|- Co ci powiem.
[7367][7395]Zaczekajmy do końca roku|na szerszy poglšd...
[7395][7404]- Koniec roku?|- Tak.
[7404][7416]- Dopiero wtedy.|- Koniec roku.
[7416][7432]- Wtedy o tym porozmawiamy.|- wietnie.
[7432][7470]Może jak będę szedł na emeryturę|to pogadamy o podwyżce...
[7507][7526]Czeć, chłopcy.
[7530][7560]- Hej, Dwayne.|- Co słychać?
[7573][7594]Rany, przykro mi z powodu|wczorajszego meczu Giantsów.
[7594][7618]Spoko, Zeek.|Żal mi twoich A'sów.
[7619][7646]Doprawdy?|...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin