Tunel Gotthard Base.pdf

(598 KB) Pobierz
geo12_b.indb
tunele
Rekordowy tunel w Alpach
Tunel Gotthard Base
Prace nad budową tunelu Gotthard Base w Szwajcarii trwają
nieprzerwanie od 1998 r. Ta najdłuższa na świecie konstrukcja
umożliwi połączenie kolejowe między Włochami a Szwajcarią
i skróci czas podróży o ponad 2 godziny. Jego budowa jest pre-
cedensem na skalę światową, nie tylko ze względu na rekordo-
wą długość, ale też na niezwykle trudne warunki geologiczne
– powstający w Alpach tunel w całości przechodzi przez skały
– oraz niespotykaną dotąd w takich warunkach średnicę tarczy
wiercącej, dochodzącej do 9,6 m.
O budowie tunelu Gotthard pisaliśmy już wstępnie w nume-
rze 2 (2/2004) i 6 (3/2005). Od tamtej pory poczyniono jednak
ogromne postępy i dwie linie tunelu dotarły już do stacji Faido.
Zależnie od występujących na danym odcinku warunków grun-
towych na zmianę stosowane są zmechanizowane i tradycyjne
metody górnicze. Do drążenia zmechanizowanego używane są
maszyny TBM firmy Herrenknecht. Średnice tarcz wynoszą od
8,83 m do 9,58 m. Średni dzienny postęp prac tunelowych wy-
nosi ok. 20 m.
Budowa tunelu Gotthard prowadzona jest w ramach dużego
projektu „New Rail Link”, czyli nowej linii kolejowej biegnącej
przez Alpy i łączącej Włochy ze Szwajcarią. Jej koncepcja zaak-
ceptowana została już w 1992 r. Uruchomienie tunelu Gotthard
dla ruchu kolejowego planuje się na rok 2015.
Przełomowe 100 km
Po trzech latach od momentu rozpoczęcia drążenia
w miejscowości Bodio druga z maszyn tunelowych dotarła
do wyznaczonego w pierwszym etapie celu – stacji wielo-
funkcyjnej Fadio. Przełom nastąpił 9 grudnia w godzinach
popołudniowych. Odchylenie od trasy założonej w planie
wyniosło zaledwie kilka centymetrów. Maszyna TBM rozpo-
częła pracę we wschodnim tunelu Gotthard Base w lutym
2003 roku. Na ok. 15 km trasy napotkano na przeszkody w
postaci różnego typu stref geologicznych, co powodowa-
ło konieczność zmodyfikowania maszyny w trakcie pracy
i uniemożliwiło zwiększenie jej tempa. W grudniu 2005 r.,
maszyna TBM we wschodnim tunelu osiągnęła rekordowy
postęp dzienny – 38 metrów.
Po osiągnięciu przełomu prace tunelowe wstrzymano. Obie
maszyny w południowej części zostaną przezbrojone na więk-
sze, co wiąże się z wymianą tarcz skrawających. Na nowo pracę
podejmą dopiero latem 2007 r. z tarczami o średnicy zwiększo-
nej o 60 cm ze względu na większą głębokość (szczyty górskie)
i wyższe ciśnienie skalne na odcinku prowadzącym do stacji
Sedrun. Większe tarcze będą mieć 9,4 metra średnicy.
Dwie maszyny tunelowe pomiędzy Amsteg i Sedrun rów-
nież osiągnęły wyznaczone cele i to na ponad sześć oraz
dziewięć miesięcy przed założonym terminem. Głowice są
56
GEOINŻYNIERIA drogi mosty tunele 01/2007 (12)
tunele
641069.001.png
tunele
tunele
obecnie demontowane w tunelu, a ich elementy wywożone
są na powierzchnię za pomocą kolejki technicznej.
Również na pozostałych odcinkach budowy tunelu prace
postępują w dobrym tempie. W końcu 2006 r. przekroczono
symboliczną granicę 100 km, czyli wydrążono już dwie trzecie
długości z całkowitych 153 km, jakie będą miały razem wszyst-
kie nitki tunelu Gotthard Base.
prace techniczne i konserwacyjne. Stacje wyposażone będą
w system wentylacyjny, sygnalizacyjny i obsługę techniczną oraz
połączenie z przystankami awaryjnymi, skąd istnieje możliwość
ewakuacji pasażerów osobnym tunelem, bez konieczności prze-
kraczania torów, używania schodów lub wind. W razie wystą-
pienia wypadku, znajdujący się w tunelu dym będzie zasysany
przez wentylatory, a czyste powietrze wpompowywane do tune-
li ewakuacyjnych. Jeśli do uszkodzenia pociągu doszłoby zanim
dojedzie on do stacji technicznej ewakuację można prowadzić
poprzez łączniki ewakuacyjne do sąsiedniego tunelu skąd pasa-
żerów zabiorą dodatkowe pociągi,.
Lata przygotowań
Motore budowy alternatywnej przeprawy przez Alpy, obok
kwestii skrócenia czasu przejazdu, były względy ekologiczne.
Szwajcaria jest krajem znanym ze swoich walorów turystycznych
i estetycznych, oferującym turystom piękne i spektakularne wi-
dokowo tereny górskie, przy jednoczesnym zachowaniu kame-
ralnego i tradycyjnego charakteru małych górskich miasteczek
i miejscowości turystycznych. Stan ten coraz trudniej utrzymać
przy rosnącym natężeniu ruchu kołowego w Alpach. W Szwajca-
rii tradycja budowy tuneli jest długa. W tym niewielkim i bardzo
górzystym kraju dawno już przekonano się, że tunele są najlep-
szym rozwiązaniem komunikacyjnym zarówno pod względem
praktycznym – pozwalają prowadzić drogi w linii prostej, po
najkrótszej możliwej trasie – jak i ekologicznym – umożliwiają
utrzymaniu ruchu samochodowego poza miejscowościami gór-
skimi oraz nie powodują zakłócenia środowiska naturalnego ha-
łasem i spalinami.
Plany budowy tunelu Gotthard powstały już w latach 60-tych.
Początkowo zaprojektowano dwupasmowy tunel biegnący od
Amsteg do Giornico o długości 45 km, z umieszczoną w środ-
ku linią kolejową dla pociągów poruszających się z prędkością
do 200 km/h – czyli prędkością podobną, jaką przewiduje się
dla pociągów dzisiaj. Pozostałe aspekty planu uległy zmianie.
Uznano, że najlepszym rozwiązaniem będzie budowa dwóch
równolegle biegnących tuneli. Ostateczna wersja projektu łączy
rozwiązania z obu koncepcji: powstają dwa równoległe tunele,
które mają łączniki co 325 m. Pozwala to, w przypadku zagroże-
nia w jednym z tuneli, na wykorzystanie drugiego jako tunelu ewa-
kuacyjnego. Oba tunele biegną w odległości ok. 40 m od siebie
Przebieg trasy
Najlepszą trasą łączącą dwa punkty jest zawsze linia prosta.
Niestety na jej przebieg wpływa szereg czynników i to zarów-
no na powierzchni jak i pod nią. Na powierzchni, wpływ na
decyzję o przebiegu trasy miał wzgląd na społeczność lokalną
i jej obawy bezpieczeństwo oraz wygląd otoczenia. Duże zna-
czenie miały też opinie architektów krajobrazu, którzy dobierali
optymalne umiejscowienie wjazdów i wyjazdów z tunelu, w taki
sposób by nie zakłócały one widoku, ale estetycznie wpisywały
się w alpejski pejzaż. Nie bez znaczenia pozostało też zdanie
ekologów, którzy badali ewentualny wpływ planowanych tuneli
na środowisko naturalne.
Dużo trudniej przewidzieć, co na przeszkodzie budowie sta-
nie pod ziemią. Przed rozpoczęciem prac teren, po którym prze-
biegać miał tunel był dokładnie badany przez doświadczonych
geologów, a prowadzone przez nich wiercenia badawcze dały
dużo informacji o warunkach geologicznych. Niestety określenie
tego, na co faktycznie natrafią robotnicy drążący tunel, nie jest w
pełni możliwe do przewidzenia.
Miliony lat temu w miejscu gdzie dziś stoją Alpy, znajdował się
ocean. Wieki później pod wpływem zderzenia płyt tektonicznych
z Europy i Afryki z osadów mineralnych wypiętrzyły się góry.
Krystaliczne trzony masywów Aare i Gotthard zostały ściśnięte
razem, a warstwy położone dalej na południe nałożyły się na sie-
bie. W tym procesie, trwającym 10 milionów lat, powstały Alpy.
i połączone są, po środku, dwoma mniejszymi tunelami pośrednimi,
które umożliwiają pociągom na ewentualny przejazd z jednego
tunelu do drugiego. Na ich trasie znajdą się też dwie wielofunk-
cyjne stacje techniczne, gdzie pociągi mogą przejść konieczne
Masyw Gotthard składa się głównie z gnejsu i granitu poprze-
cinanego starszymi i młodszymi skałami osadowymi. W skutek
tego prace przy drążeniu tunelu wymagały przejścia przez róż-
ne typy skał. Ze względu na zróżnicowanie warunków geolo-
GEOINŻYNIERIA drogi mosty tunele 01/2007 (12)
57
641069.002.png 641069.003.png
tunele
Jego pierwszy fragment, w obszarze występowania luźnych skał,
wybudowano odkrywką, następnie w twardych skałach umoż-
liwiono pracę maszynom tunelowym. Aby przyspieszyć pracę
budowlane, wykopano dodatkowy tunel obwodowy, pozwala-
jący na szybką zamianę maszyn. Z południowej części odcinka
Bodio, linia kolejowa połączy się z istniejącą linią Kolei Szwaj-
carskiej (Swiss Federal Railways) w Osognie.
Dobry przykład
Przyglądając się spektakularnym liczbom, które opisują prze-
bieg budowy tunelu Gotthard Base, trudno nie westchnąć i nie
zadać pytania, kiedy projekty w takim tempie będą powstawały
w Polsce. Trudno to rekordowe i bezprecedensowe szwajcar-
gicznych prace wymagały zastosowania różnych technologii
wykonawczych. Całość tunelu podzielono na pięć odcinków:
Ersfeld, Amsteg, Sedrun, Faido i Bodio. Według założeń prace
na każdym z odcinków toczą się jednocześnie i prowadzone są
w dwóch alternatywnych metodach – maszynami tunelowymi
TBM i górniczą metodą odwiertową.
Ersfelt – północny odcinek tunelu – według projektu obej-
muje odgałęzienie, które w przyszłości umożliwi przedłużenie
go w kierunku północnym bez konieczności zakłócenia kur-
sowania pociągów. Pierwsza część tunelu powstanie metodą
otwartego wykopu, który po ukończeniu zostanie z powrotem
zasypany. Resztę odcinka Erstfeld wydrążą maszyny TBM.
Amsteg – kolejny odcinek biegnący z północy. Metodą gór-
niczą przemierzono już 1,8 km, resztę poprowadzą maszyny
tunelowe, podążające w kierunku Sedrun.
Sedrun – dostęp do tego odcinka zapewnił jednokilometro-
wy tunel wydrążony z powierzchni i dwa szyby głębokie na 800
m. Na tym odcinku znajduje się jedna z wielofunkcyjnych stacji
technicznych. Jest on w całości wykonywany metodą górniczą,
ze względu na bardzo złożone warunki geologiczne, uniemożli-
wiające korzystanie z maszyn TBM.
Faido – odcinek dostępny dzięki szybowi o długości 2,7 km
przy 13% stopniu nachylenia, połączony z odcinkiem Bodio, ze
względów logistycznych. Z uwagi na geologię trasa odcinka mu-
siała wybiec dalej na południe niż początkowo planowano.
Bodio – najdłuższy ze wszystkich odcinków Tunelu Gotthard.
skie przedsięwzięcie porównywać z projektami powstającymi
w Polsce, choćby ze względu na inną rzeźbę geograficzną na-
szego kraju. Nie da się jednak ukryć, że strona administracyjna
i tempo realizowania inwestycji tunelowych w Polsce pozosta-
wia wiele do życzenia. Warto zaznaczyć, że przyczyna takiego
stanu nie leży po stronie nieudolności naszych projektantów czy
inżynierów (urzędnikom i administracji z pewnością można by
coś zarzucić), ale przede wszystkim wynika ona z braku środ-
ków finansowych na przedsięwzięcia na tak ogromną skalę. Już
sam fakt, że szwajcarski tunel, dla przyspieszenia prac budowa-
ny jest jednocześnie na pięciu odcinkach, oznacza konieczność
poniesienia kosztów kilku maszyn tunelowych, kilku placów
budowy i pięciu zespołów wykwalifikowanych pracowników,
wydatnie podnosi koszt projektu. Polski, przynajmniej dziś, nie
stać niestety na takie wydatki. Całkowity koszt budowy tunelu,
którego budowa w sumie będzie trwać prawie 20 lat, wyniesie,
według szacunków ponad 8 miliardów franków szwajcarskich
(5 miliardów euro). Pozostaje nam jednak wierzyć, że choć za-
pewne długo jeszcze nie będziemy w stanie wydawać takich pie-
niędzy na projekty infrastrukturalne, od Szwajcarów nauczymy
się przynajmniej troski o środowisko i otoczenie oraz uwzględ-
nienie estetyki budowli infrastrukturalnych podczas projektowa-
nia i późniejszego zatwierdzania prac.
Zdjęcia udostępnione przez inwestora projektu -
Alp Transit Gotthard
autor
mgr Zofia Naskalska
Geoinżynieria drogi mosty tunele
58
GEOINŻYNIERIA drogi mosty tunele 01/2007 (12)
tunele
641069.004.png
Zgłoś jeśli naruszono regulamin