{7}{65}/W poprzednich odcinkach... {72}{113}Claudia Donovan... {117}{165}- Mamy w�amanie.|- Puk puk. {176}{223}Jedziesz z Myk� jako wsparcie. {227}{334}- Moja pierwsza misja jako agentki?|- Jako praktykantki. {343}{387}Jestem gotowa rozpocz�� praktyki. {391}{434}Chcesz soku?|Czy wolisz mleko? {438}{456}Wiesz, co naprawd� lubi�? {460}{571}Tak, ale ur�ni�cie si� w trupa|mo�e nie by� najlepszym wyj�ciem. {575}{594}Co?|Nie! {598}{663}Pytamy, bo si� o ciebie martwimy. {696}{730}Nie pij�. {734}{800}Jak nie sko�czy�|z ugotowanym m�zgiem? {804}{864}Albo �eby nie spotka�a nas|jaka� inna wersja �mierci? {868}{914}Sp�jrz na to optymistycznie. {918}{1016}Zwykle jestem blisko ciebie,|wi�c cokolwiek ci� spotka, {1020}{1051}mnie te� nie ominie. {1055}{1085}Pocieszaj�ce. {1390}{1445}To z�odziej bi�uterii|czy marato�czyk? {1523}{1596}Skoro artefakt pozwala mu wej�� do jubilera,|a potem rozp�yn�� si� w powietrzu, {1600}{1632}dlaczego teraz nie zniknie? {1647}{1695}Mo�e nie da si� go|uaktywni� w biegu {1699}{1746}lub nie dzia�a tak,|jak zak�ada Artie. {1770}{1781}To Kelly. {1785}{1830}Mia�em do niej zadzwoni�|i om�wi� weekend. {1834}{1869}Na �mier� zapomnia�em. {1937}{2005}Nie zniszcz jedynej rzeczy,|kt�rej Kelly nie mo�e si� doczeka�. {2014}{2091}Spoko, ma�y Pete jest ze stali.|Ty na prawo, ja na lewo. {2107}{2202}/- Leena, mo�na j� od�o�y� na p�k�.|- Puszka sardynek? {2206}{2245}Nale�a�a do ekspedycji Shackletona. {2249}{2299}Byli uwi�zieni na Antarktyce|przez dwa lata. {2303}{2370}Mimo to mieli przeczucie,|�eby jej nie otwiera�. {2376}{2446}- Sardynki przynosz� pecha?|- I to jakiego. {2501}{2540}Artie, znalaz�am anomali�. {2544}{2582}Wiceprezesi ubezpieczeniowi|w Hartford {2586}{2626}przeznaczaj� du�e sumy|na cele charytatywne, {2630}{2649}nie pasuje mi to. {2653}{2692}To nie anomalia,|tylko strata odpisywana od przychodu. {2696}{2757}Ale oni oddali po�ow� z tego,|co mieli na kontach. {2761}{2840}Wcze�niej wspierali ich 1%.|To r�nica 49... {2844}{2881}Umiem odj�� 1 od 50. {2887}{2932}- Dlatego jeste� szefem.|- Hartford. {2940}{2997}Mo�e chodzi� o artefakt|Robin Hooda. {3001}{3024}Mo�liwe. {3028}{3126}A nagrod� za wpadni�cie na trop jest|objazd Magazynu na motorze Steve'a McQueena. {3130}{3204}Nie, darmowa wycieczka do Hartford,|bo Pete i Myka s� na tropie {3208}{3239}znikaj�cego z�odzieja bi�uterii. {3243}{3338}My zajmiemy si� tym �ledztwem. {3342}{3400}- Naprawd�?|- Tak. {3412}{3480}Nie pracowa�am za wiele w terenie,|a ty jeste�... {3491}{3577}- Jaki?|- Nic, nic, sko�czy�am zdanie. {3585}{3616}Pakuj si�.|Zaraz ruszamy. {3620}{3696}- Gdzie moje okulary przeciws�oneczne?|- Dlatego podrasowa�am ci szkie�ka. {3700}{3780}Z��cz ko�ce,|�eby zamkn�� obw�d. {4081}{4090}Brawo. {4096}{4172}- Kapitalna robota.|- Jeste�my dru�yn�. {4179}{4205}Claudia i Artie. {4213}{4246}Clartie.|Artia? {4250}{4276}Pakuj si�. {4466}{4519}Mam torb�!|�ap go! {4724}{4749}Tajne S�u�by! {4782}{4818}- Co si� sta�o?|- Jaki� Azjata... {4822}{4853}Wyszed� przez okno. {4927}{4958}Co on ma z tymi oknami? {5028}{5083}- Nic ci nie jest?|- T�dy, Pete! {5114}{5138}Dam sobie rad�. {5378}{5444}- By�o wy�ej ni� my�la�em.|- Zgubili�my go. {5461}{5576}- Ale na pewno mamy artefakt.|- Rzu�my okiem. {5653}{5695}A gdzie b�bniarz i piszcza�ka? {5699}{5748}Zrani�em si� w kolano|i w rami�. {5752}{5818}Pewnie b�d� mia� siniaka na...|Co to? {5822}{5883}Najmniejsze purpurowe skrzypce|na �wiecie. {5898}{5993}Pewnego dnia sprawisz, �e jaki� szcz�ciarz|zyska bardzo sarkastyczn� �on�. {6092}{6129}P� lew, p� orze�. {6133}{6186}- To gryf.|- Wiem. {6194}{6259}A wiedzia�e�, �e wg chi�skiej mitologii|u�ywano ich do pilnowania skarb�w? {6263}{6405}Lecz ten jako� pomaga kra�� skarby,|a potem oczyszcza drog� ucieczki. {6411}{6447}A propos, {6460}{6492}skoro misja zako�czona, {6496}{6551}mo�esz pojecha� na zjazd absolwent�w|swojego liceum {6555}{6600}i spotka� si� ze starymi kolegami. {6637}{6688}Mia�a� w szkole koleg�w, co? {6692}{6825}Kurt Smoller, kapitan dru�yny futbolowej,|osobi�cie mnie zaprosi�. {6831}{6919}- Ty i kapitan?|- Spotykali�my si�. {6990}{7037}No dobra,|dawa�am mu korki z matmy. {7055}{7086}�wietnie. {7093}{7216}Teraz mo�esz pokaza� grubasowi,|�e z m�drych dziewczyn wyrastaj� �licznotki. {7240}{7296}- Dobra, p�jd� tam.|- Doskonale. {7330}{7430}A teraz zapakujemy starego gryfa. {7650}{7676}Gotowa? {7751}{7785}Pro�cizna. {7789}{7900}A teraz przez dwa dni|mo�emy poudawa�, �e jeste�my normalni. {7946}{8062}{C:$aaccff}.:: Grupa Hatak - www.GrupaHatak.pl ::. {8066}{8186}{C:$aaccff}T�umaczenie: k-rol|Korekta: {8687}{8745}{C:$aaccff}Warehouse 13 [2x07] Merge with Caution|"��CZY� OSTRO�NIE" {8792}{8816}/Leena? {8927}{8951}Mam dobre imi�. {9066}{9142}Nie wiedzia�em, �e w Magazynie|jest alejka z �arciem w puszkach. {9146}{9196}�ledzie w�dzone? {9205}{9277}Na pewno t� spraw�|ci�ko by�o rozwi�za�. {9324}{9363}- Zrani�e� si� w nog�?|- Tak. {9367}{9451}Skr�ci�em j�, zwijaj�c gryfa,|kt�rego zostawi�em na biurku Artiego. {9455}{9502}Nie widzia�em ani jego,|ani Claudii. {9506}{9549}S� na misji w Hartford. {9558}{9638}Odstaw to.|To prawdziwa puszka Pandory. {9690}{9789}Jest pi�tek, godzina 15:00,|wi�c powiem to. {9793}{9839}Do zobaczenia w poniedzia�ek. {9856}{9874}Uwa�aj na nog�. {9878}{9959}- Powiniene� przele�e� ten weekend w ��ku.|- Taki mam plan. {10107}{10140}AGENCJA UBEZPIECZENIOWA TRUEHEART {10144}{10207}Uwa�am po prostu,|�e ten datek jest podejrzany. {10213}{10240}Nie zrobi�em nic z�ego. {10244}{10301}Da�em pieni�dze na darmowe kliniki|w ca�ym kraju. {10305}{10367}- To dobry uczynek.|- Tak, je�li zrobi� to pan z w�asnej woli. {10371}{10462}Ale mam przeczucie, �e pa�ska �ona|nie by�a zachwycona t� decyzj�. {10466}{10497}Dlaczego tak pan my�li? {10662}{10750}Zdenerwowa�a si�|moj� nag�� hojno�ci�, {10754}{10813}ale tylko dlatego,|�e nie rozumia�a mojego post�powania. {10817}{10854}A dlaczego pan to zrobi�? {10865}{10931}Nie musz� si� t�umaczy� przed panem|czy moj� �on�. {10962}{11001}- Ma pan kogo� na boku?|- Nie. {11018}{11075}Dla mnie istnieje tylko moja �ona. {11235}{11329}Mo�emy mie� do czynienia|z artefaktem rozbijaj�cym rodziny. {11333}{11385}Dw�ch wiceprezes�w|wnios�o sprawy o rozw�d. {11389}{11406}Raczej trzech. {11414}{11490}Wiceprezes ds. dystrybucyjnych|w�a�nie zerwa� zar�czyny. {11502}{11530}Wiesz o tym z internetu? {11534}{11578}Z serwisu spo�eczno�ciowego,|ale w starej wersji. {11582}{11631}Recepcjonistka Teri jest rozmowna. {11686}{11791}Co opr�cz datk�w|��czy kierownictwo Trueheart? {11796}{11810}Tylko jedno. {11814}{11867}Por�wna�am ich ostatnie|transakcje kartami. {11871}{11933}W ich funduszach reprezentacyjnych|widnieje bar "Hansen's". {11937}{11996}- Mo�esz wyci�gn�� paragony?|- Patrz. {12049}{12104}Wszyscy spotykali si�|z t� sam� osob�. {12108}{12125}Sk�d wiesz? {12129}{12187}Na wszystkich paragonach|jest jab�kowe mojito. {12214}{12293}Czy kto� z kierownictwa|nie zosta� tym dotkni�ty? {12416}{12435}John Donley. {12445}{12483}Czekaj! {12487}{12544}Przed chwil� by� z Teri.|Powinni�my go ostrzec. {12553}{12628}Nie, powinni�my go �ledzi�,|bo to on mo�e by� go�ciem od mojito. {12637}{12695}Je�li dasz rad� w�ama� si�|do kamer w gara�u... {12699}{12718}Teri? {12753}{12826}- John m�wi�, dok�d jedzie?|- Na drinka z klientem w "Hansen's". {12830}{12906}Powinna� wypr�bowa� ten lokal.|Maj� �wietne promocje na ma��e. {12910}{12971}- Czujesz to?|- Mo�e troch�. {13138}{13246}Pozw�l... mi... powiedzie�... {13268}{13356}DBJP.|/(Dzi�ki Bogu ju� pi�tek.) {13416}{13530}Przepraszam za to kolano.|Nieco ogranicza�o mi ruchy. {13536}{13588}Nie narzekam,|chyba �e udawa�e�, {13592}{13639}�ebym musia�a odwali�|wi�kszo�� roboty. {13677}{13768}- Dlaczego kobiety nigdy mi nie wierz�?|- Nie wg��biajmy si� w to. {13787}{13859}Nie martw si�.|Nie b�dziemy dzi� ta�czy�. {13903}{13916}To dobrze. {13942}{14037}Bo wszystko, czego chc�,|jest teraz tutaj w ��ku. {14205}{14250}Do boju, Skorpiony! {14362}{14431}- Megan.|- Czekaj, sama zgadn�. {14475}{14508}Nie mam poj�cia. {14512}{14572}- Myka Bering.|- Myka... {14594}{14615}Super. {14635}{14733}Wieczorna impreza oraz pok�j|kosztuj� 120 dolar�w... {14744}{14793}Chyba �e masz w planach|z kim� si� spikn�� {14797}{14867}- i nie b�dziesz potrzebowa�a pokoju.|- Wezm� go. {15005}{15060}Kurt Smoller ju� przyszed�? {15083}{15109}Tam jest. {15369}{15411}To okropne, prawda? {15432}{15505}Wygl�da lepiej i ma wi�cej w�os�w|ni� za czas�w liceum. {15571}{15594}No. {15651}{15763}- No u�miechnij si�.|- Po prostu zr�b to zdj�cie. {15913}{15947}Jest i jab�kowe mojito. {15995}{16040}Mamy do czynienia|z femme fatale. {16044}{16089}S�dzi�em, �e jest pani zainteresowana|ubezpieczeniem grupowym, panno Andrews. {16093}{16129}Je�li to pani kupuje,|to ja sprzedaj�. {16133}{16185}Ale nie na odwr�t. {16189}{16250}- Nie s�ysza� pan wszystkiego.|- Ale wystarczaj�co. {16254}{16290}Jestem szcz�liwym ma��onkiem. {16335}{16385}John si�ga po akt�wk�. {16393}{16427}A teraz wychodzi. {16437}{16468}P�jd� za nim.|Ty zosta� tu. {16472}{16546}Chwila.|Wraca do niej. {16624}{16659}Fascynujesz mnie. {17080}{17153}Mog� prosi� kolejn�|w�dk� z tonikiem? {17157}{17182}W�dka z tonikiem? {17200}{17237}Drink dla doros�ych. {17241}{17323}- Kurt.|- Myka Bering? {17330}{17388}- Ta od algebry?|- Tak. {17392}{17440}- Ciesz� si�, �e dotar�a�.|- Naprawd�? {17444}{17582}Przyjecha�am g��wnie|przez tw�j mi�y e-mail. {17586}{17643}No tak.|Megan je rozes�a�a. {17649}{17694}Jeste�my wsp�przewodnicz�cymi. {17734}{17843}- Nadal jeste�cie par�?|- Od studni�wki ju� nie. {17847}{17954}Widok osoby zwracaj�cej takie ilo�ci|przez tak d�ugi czas {17970}{17998}wszystko zmienia. {18051}{18156}- Mo�e powinni�my si� czasem spotka�.|- Dosi�dziesz si� do nas na drinka? {18160}{18237}Pami�tasz ch�opak�w?|Royboya, Gabersa i Phila. {18251}{18314}Tak, pami�tam ich. {18380}{18443}- Mo�e p�niej.|- Mo�e. {18766}{18789}Co, do cholery? {...
aelek