Wstep_do_nauki_o_panstwie_i_prawie.doc

(357 KB) Pobierz
Wstęp do nauki o państwie i prawie

Wstęp do nauki o państwie i prawie

 

 

 

Wiadomości wstępne

 

 

I. Nazwa i przedmiot dyscypliny naukowej

 

Na oznaczenie dyscypliny naukowej, będącej przedmiotem naszych wykładów, można używać dwóch nazw: „wstęp do nauki o państwie i prawie” lub „wstęp do teorii państwa i prawa”.

 

Nazwa „wstęp do nauki o państwie i prawie” odnosi się do dyscypliny wyodrębnionej na wydziałach prawa spośród innych dyscyplin przede wszystkim dla celów dydaktycznych. Znaczące jest tu użycie na wyrazu „wstęp”. Przedmiotem tych wykładów są bowiem wiadomości wstępne, czyli elementarne dla każdego adepta studiów prawniczych. Istotnym zadaniem, jakie mamy realizować podczas tych wykładów, ma być przyswojenie sobie przez studentów pierwszego roku studiów podstawowych pojąć i zasad dotyczących państwa i prawa, które maja zastosowanie we wszystkich dyscyplinach nauk prawnych, a zwłaszcza w dogmatyce prawa.

 

Natomiast nazwa „wstęp do teorii państwa i prawa” wskazuje, że podstawowe problemy polityczne i prawne, będące przedmiotem naszego zainteresowania, będą rozpatrywane w aspekcie teoretycznym. Nie znaczy te bynajmniej, że będziemy trzymać się jednej teorii państwa i prawa, jak to miało miejsce na uniwersytetach państwowych w Polsce okresie komunistycznym, gdy za naukową uznawano tylko marksistowską teorię państwa i prawa. W ramach tych wykładów te same zagadnienia będą bowiem wyjaśniane z punktu widzenia różnych teorii państwa i prawa.

 

 

II. Pojęcie i klasyfikacja nauk. Miejsce nauk prawnych w systemie nauk.

 

Użycie terminu „nauka” w omawianiu zagadnień dotyczących państwa i prawa, wskazuje, że zarysowaną wyżej problematyką będziemy ujmować w sposób odpowiadający wymogom naukowym. Zachodzi więc potrzeba wyjaśnienia pojęcia nauki.

 

Istnieją różne definicje nauki i klasyfikacje nauk. W sensie potocznym nauka utożsamiana jest z wiedzą. Wspólnym celem nauki i wiedzy jest bowiem poznawanie rzeczywistości. Nie można jednak tych pojęć utożsamiać w aspekcie naukowym. Wiedza o rzeczywistości może być czymś przypadkowym, nieuporządkowanym. Natomiast nauka jest to należycie uzasadniony zbiór wiadomości, zbiór zdań o rzeczywistości należycie uporządkowanych przy użyciu odpowiedniej metody, dotyczących określonej dziedziny poznania ludzkiego. O naukowym charakterze jakiejś wiedzy decyduje zatem to, czy jest uprawiana przy użyciu odpowiedniej metody. A cóż to jest metoda? Najogólniej mówiąc, metoda jest to sposób postępowania w celu poznania prawdy o rzeczywistości.

 

Począwszy od starożytności greckiej (zwłaszcza od Arystotelesa) wyróżnia się dwie podstawowe metody dochodzenia do poznania prawdy: metodę indukcyjną i metodę dedukcyjną.

 

Metoda indukcyjna polega na wnioskowaniu w drodze dowodzenie wiodącego od szczegółów do ogółu. Na podstawie poznanej części egzemplarzy danego zbioru wnioskujemy o całości. Np. profesor po przepytaniu kilku studentów na egzaminie na podstawie ich wyników wnioskuje o tym, jaki jest poziom wiedzy wszystkich studentów na całym roku studiów. Podczas sondaży przedwyborczych jakiś instytut badania opinii publicznej na podstawie odpowiedzi udzielonych przez dwustu potencjalnych wyborców wnioskuje o tym, który kandydat na prezydenta odniesie sukces albo która partia zdobędzie najwięcej miejsc w parlamencie w wyniku wyborów, w których weźmie udział kilkadziesiąt milionów obywateli.

 

Metoda dedukcyjna natomiast polega na poznawaniu prawdy w drodze wnioskowania wiodącego od ogółu do szczegółów, czyli na przechodzeniu od ogólnych przesłanek lub zasad do szczegółowych rozwiązań.

 

 

W konsekwencji istnieją różnice co do stopnia pewności ostatecznych wyników do jakich dochodzimy za pośrednictwem każdej z tych odmiennego typu metod. Przy pomocy metody indukcyjnej dochodzimy tylko do osiągnięcia wiedzy o jak i ras stopniu prawdopodobieństwa co do wystąpienia jakiegoś zjawiska. Są to hipotezy naukowe, które w przyszłości można będzie obalić, np. prognoza co do tego, jaka będzie za kilka dni pogoda, nie zawsze się sprawdza, czyli że prognozowanie może być zawodne. Natomiast przy użyciu metody dedukcyjnej dochodzimy do zdań pewnych, chociaż o różnym stopniu oczywistości, np. z oczywistością matematyczną stwierdzamy, że dwa razy dwa zawsze jest cztery. Dlatego ze względu na różny stopień pewności wyników, do jakich dochodzimy, mówimy, że metoda dedukcyjna jest niezawodna, zaś metoda indukcyjna niezawodna; czyli że jest nie niezawodna.

 

Ze względu na to, jaka metoda ma zastosowanie w uprawianiu nauki, powszechnie dzieli się nauki na:

1) nauki empiryczne, jak: chemia, biologia, astronomia, socjologia, stosujące metodę indukcyjną;

2) nauki humanistyczne, stosujące metodę dedukcyjną, czyli wyjaśniające rzeczywistość przez zastosowanie pewnych, założeń (paradygmatów). Są to: nauki filozoficzne, nauki matematyczne. itd.

 

Nauki prawne w zasadzie należą do nauk humanistycznych, chociaż korzystają także z dorobku nauk empirycznych. Wśród nauk prawnych ze względu na metodę, przy której użyciu nauki są uprawiane, powszechnie wyróżnia się:

1) nauki teoretyczne, które mówią o tym, jak jest, względnie jak powinno być;

2) nauki praktyczne, które mówią o tym, jak działać, aby osiągnąć określony cel, jakim jest pożądany porządek w życiu społecznym;

3) i nauki pomocnicze.

 

Do teoretycznych nauk prawnych należą:

1) teoria państwa i prawa, która zajmuje się państwem i prawem, jako zjawiskami społecznymi w ogólności, np. wyjaśnianiem tego, co to jest państwo lub co to jest prawo;

2) historia prawa, zajmuje się badaniem konkretnych państw i praw, jakie istniały i obowiązywały w przeszłości. Zadaniem historii prawa jest badanie pewnych prawidłowości, jakie wystąpiły w rozwoju prawa w przeszłości. Studiowanie historii prawa jest pożyteczne, wszak już starożytni Rzymianie mówili, że „historia est magistra vitae”.

 

Naukami praktycznymi, wśród nauk prawnych są:

 

1) Dogmatyka prawa, której zadaniem jest wyjaśnianie znaczenia norm zawartych w obowiązujących przepisach prawnych, np. w postanowieniach konstytucji danego państwa. W dogmatyce prawa bardzo ważną sprawą jest umiejętność interpretacji norm prawnych przy użyciu odpowiednich dyrektyw interpretacyjnych. Dogmatyka prawa każdego państwa należy do najbardziej rozbudowanych dyscyplin prawniczych (prawo konstytucyjne, prawo administracyjne, prawo cywilne, prawo karne itp.);

 

Dogmatyka prawa posiada trzy zadania:

a) egzegeza w ścisłym tego słowa znaczeniu, czyli wyjaśnienie przepisów prawnych przy użyciu dyrektyw interpretacyjnych w celu ustalenia znaczenia zwartych w nich norm,- jest to analizowanie przepisów prawnych i wysnuwanie odpowiednich wniosków;

b) systematyka, czyli logiczne porządkowanie norm prawnych; systematyka jest możliwa w obrębie danej instytucji (np. instytucja umowy prawnej, bądź w obrębie danej gałęzi prawa (np. prawa cywilnego, karnego itp);

c) synteza, czyli ustalanie zasad naczelnych dla danej instytucji prawnej (np. zasada wolności woli przy zawieraniu umów), gałęzi prawa lub całego systemu prawnego.

Dogmatyka występuje w dwóch postaciach, jako technika interpretacji przepisów prawnych i jako technika prawotwórstwa, czyli kodyfikacji.

 

2) Polityka prawa, której zadaniem jest prognozowanie tego, jakie prawo powinno być, jak powinno być skonstruowane, aby było efektywne, np. formułowanie postulatów: czy potrzebna jest kara śmierci; czy należy karać za „przerywanie ciąży”; czy należy wprowadzić nauczanie religii w szkołach publicznych. Polityka prawa jest to stosunkowo nowa dyscyplina prawnicza, której początki dali teoretycy prawa na pocz. XX wieku, m.in. polski teoretyk prawa Leon Petrażycki.

 

Do nauk pomocniczych dla nauk prawnych zalicza się: logikę (naukę prawidłowego myślenia), ekonomię, etykę prawniczą, psychologię prawa, socjologię prawa, kryminalistykę, kryminologię, medycynę prawniczą itp.

Przedmiotem naszego zainteresowania będą elementarne wiadomości o charakterze teoretycznym. Dlatego posługujemy się nazwą „wstęp do teorii państwa i prawa”, ale wiadomości te mają służyć celom praktycznym. Wiadomości te mają bowiem stanowić pierwszą pomoc do studiowania nauk prawnych w całej ich rozciągłości. Wiadomości te mają dostarczyć adeptom studiów prawniczych podstawowego aparatu myślowego; przyczynić się do przyswojenia sobie przez studentów takich pojęć i zasad, które są niezbędne do studiowania dyscyplin prawniczych o charakterze praktycznym.

 

 

III. Wykłady

 

Wykłady ze wstępu do nauki o państwie i prawie, zgodnie z nazwą, dzielimy na dwie części:

- pierwsza część obejmuje podstawowe zagadnienia z teorii państwa;

- druga część dotyczy, podstawowych zagadnień z teorii prawa.

W ramach wykładów z części pierwszej omówione zostaną następujące zagadnienia:

- odpowiedź na pytanie, co to jest państwo, czyli definicje państwa, geneza państwa, suwerenność jako istotny atrybut państwa, klasyfikacje państw, aparat państwowy;

- relacje między państwem a innymi podstawowymi grupami życia społecznego; państwo a naród, państwo a Kościół;

- systemy polityczne, systemy partyjne

W ramach drugiej części będziemy rozważać następujące zagadnienia:

- co to jest prawo; jakie są koncepcje filozoficzne definicji prawa;

- budowa normy prawnej;

- norma prawna a przepis prawny;

- stosunki prawne; pojęcie stosunku prawnego i jego elementy składowe (podmiot stosunku prawnego, przedmiot, uprawnienia - obowiązki, fakty i zdarzenia prawne).

- źródła prawa,

- system prawa,

- wykładnia i stosowanie prawa;

- praworządność.

 

 

 

Część I. Wstęp do nauki o państwie

 

 

Pojęcie państwa

 

1. Definicja etymologiczna

 

Na oznaczenie tego zjawiska społecznego, jakim jest państwo, w ciągu dziejów używano różnych nazw, które odpowiadały jego różnym formom organizacyjnym.

 

Starożytni Grecy używali nazwy „polis” na oznaczenie państwa-miasta.

 

Starożytni Rzymianie najpierw używali nazwy „civitas” na oznaczenie państwa-miasta. A gdy Rzym przekształcał się pod względem ustrojowym i rozrastał pod względem terytorialnym, używano nazwy „respublica”, a następnie - „imperium” - cesarstwo.

 

W Średniowieczu używano łacińskiej nazwy „regnum” - na oznaczenie państwa rządzonego przez jednoosobowego władcę - monarchę (król, książę), co w językach narodowych oznaczano wyrazem: Reich (niem.), regne (franc.), reigne (ang.). Pojawiła się także nazwa „terra” (Land, terre, land), wskazująca na doniosłe znaczenie terytorium i władania ziemią, jako czynników istotnych państwa.

 

W XV w. pojawiła się praktyka używania terminu łacińskiego „status” i jego narodowych odpowiedników: „lo stato” (włoskie), do którego upowszechnienia przyczynił się Nicolao Macchiavelli (1469-1527). W XVI i XVII w. na Zachodzie upowszechniły się w językach narodowych odpowiedniki łacińskiego terminu „status”, jakimi są: Staat (niem.), letat (franc.), state (ang.).

 

W Polsce do XVII w. na oznaczenie tej rzeczywistości używano kilku nazw, jak: respublica - rzeczpospolita, regnum - królestwo, policja, korona. Początkowo terminu państwo używano na oznaczenie kasztelanii, a panem nazywano kasztelana (np. pan na Sandomierzu - kasztelani sandomierski). Dopiero w XIX w. upowszechniła się w języku polskim nazwa „państwo”. Zaś inne nazwy wyszły z użycia. Nazwy „Rzeczpospolita” nadal używa się na oznaczenie państwa demokratycznego.

 

 

Definicja rzeczowa

 

Państwo jest to wielka grupa społeczna, odznaczająca się wysokim stopniem zorganizowania, która pojawiła się na wyższym stopniu rozwoju świadomości społeczno-politycznej społeczeństwa. Państwo jako grupa społeczna posiada elementy wyróżniające ją od innych grup.

 

Punktem wyjścia w powstawaniu państwa jest człowiek jako istota społeczna, który w dążeniu, do rozwoju swej osobowości, w celu zaspokojenia swoich potrzeb materialnych i duchowych, łączy się z innymi ludźmi, tworząc różne grupy społeczne zarówno niesformalizowane (rodzina, plemię, naród) jak i sformalizowane (partie polityczne, państwa, organizacje międzynarodowe). Państwo wyróżnia się od innych grup społecznych wysokim stopnie sformalizowania.

 

W celu określenia istoty państwa w dziejach myśli ludzkiej powstały różne definicje. Trudno byłoby je wszystkie omówić. Zwróćmy uwagę tylko na takie definicje, które są charakterystyczne dla określonej orientacji filozoficznej lub ideologicznej.

 

I tak, Arystotels (+322) w „Etyce Nikomachejskiej” opisuje państwo jako:

- „wspólnotę równych, mającą na celu możliwie doskonałe życie”;

- „wspólnotę zdolną do samowystarczalności”;

- wskazując skład tej wspólnoty pisze, iż: „chłopi mianowicie, rzemieślnicy i wszelkiego rodzaju robotnicy muszą być w każdym państwie, a częściami państwa są obywatele pełniący służbę wojskową i ciało obradujące, przy czym każda z nich jest odrębna już to na zawsze, już to częściowo (czasowo)”.

 

Istotnymi cechami państwa - według Arystotelesa - jest więc to, iż jest to:

- wspólnota ludzi,

- mająca jako cel: osiąganie możliwie doskonałego życia (w sensie moralnym),

- jej cechą jest samowystarczalność,

- składająca się z obywateli („wspólnota równych”),

- w której istnieje podział na rządzących i rządzonych.

 

Jakkolwiek definicja Arystotelesa jest obciążona elementami charakterystycznymi dla starożytności greckiej, jak podział ludzi na wolnych i niewolników (którzy nie są częściami państwa), bądź atrybut samowystarczalności ówczesnego państwa-miasta, to zachowuje pewne elementy ponadczasowe. A w szczególności dzieje się tak przez zaakcentowanie, iż celem państwa jest dobro wspólne dla wszystkich obywateli. Do definicji Arystotelesa nawiązywali myśliciele zajmujący się życiem społecznym od starożytności aż do epoki współczesnej, którzy doceniali etyczne podstawy życia społecznego.

 

W czasach współczesnych najbardziej rozpowszechnioną jest definicja Jellinka (1851-1910). Podał on socjologiczną i prawniczą definicję państwa.

 

W pierwszym ujęciu – jego zdaniem - państwo jest to wyposażona w samorodną władzę jedność związkowa osiadłych ludzi”. W drugim ujęciu - państwo jest „korporacją osiadłego ludu, wyposażoną w bezpośrednią, samorodną władzę zwierzchnią”.

 

Jest to trójelementowa definicja państwa. Istotnymi elementami państwa są: ludność, terytorium i samorodna i (suwerenna) władza. Słabością tej definicji jest brak wskazania celu państwa. Jest to więc definicja niepełna. Jednakże jest to definicja powszechnie przyjęta w prawie międzynarodowym publicznym.

 

Współczesny belgijski teoretyk prawa Jan Dabin podaje definicję państwa z punktu widzenia solidaryzmu społecznego. Według niego „państwo jest grupą, która pewnej zbiorowości nadaje charakter społeczności zorganizowanej i zhierarchizowanej, mającą na celu dobro publiczne”.

 

Jest to definicja zbliżona do katolickiej koncepcji państwa, czyli przyjętej w nauce społecznej Kościoła (por. enc. Pacem in terris, konstytucja Vaticanum II „Gaudium et spes”), według której celem państwa jest dobro wspólne osoby ludzkiej. Zaś dobro wspólne należy pojmować w sensie etycznym i prawnym. W sensie etycznym przez dobro wspólne należy rozumieć takie warunki życia społecznego, w których człowiek może osiągnąć swoją doskonałość; zaś dobro wspólne w sensie prawnym jest to taki porządek społeczny, który każdemu człowiekowi zapewnia realizację należnych mu praw i wolności, wynikających z przyrodzonej godności osoby ludzkiej.

 

Według katolickiej nauki społecznej pojęcie państwa obejmuje 4 elementy:

1) wspólnota ludzi, zwana wspólnotą polityczną;

2) wspólne terytorium;

3) aparat państwowy - organy władzy i ciała pomocnicze;

4) cel państwa pojmowany jako dobro wspólne, na które składają się takie warunki życia społecznego jak: pokój wewnętrzny i zewnętrzny, rozwój kulturalny i gospodarczy).

 

Marksiści głosili klasową koncepcję państwa. Według marksistów, państwo jest to organizacja społeczna mająca na celu interes klasowy, czyli zabezpieczająca osiąganie swoich partykularnych celów przez określoną klasę społeczną, w której władaniu znajdują się środki produkcji. Cechą istotną państwa - ich zdaniem - jest stosowanie przymusu przez aparat państwowy w celu ochrony interesów klasowych.

 

Współcześnie w naukach prawnych powszechnie przyjmuje się koncepcję demokratycznego państwa prawa. Wg tej koncepcji należy wyróżnić dwa istotne elementy państwa: materialny i formalny. Element materialny obejmuje ludność i terytorium. Element formalny obejmuje dwa założenia: 1) że każda jednostka ludzka jest podmiotem podstawowych praw i wolności; 2) przyjęcie zasady trójpodziału władz państwowych, polegającej na wyodrębnieniu trzech suwerennych organów władzy: ustawodawczej, wykonawczej i sądowniczej, które powinny, się wzajemnie kontrolować i ze sobą współdziałać.

 

 

Geneza państwa

 

Naukowe refleksje nad państwem obejmują także pytanie o genezę, czyli to, jak powstało państwo lub dlaczego powstało państwo? Odpowiedzi na te pytania są formułowane z punktu widzenia socjologicznego lub filozoficznego, skierowują one uwagę na to, jakie są racje powstania państwa, względnie jakie są motywy akceptacji władzy państwowej przez społeczeństwo.

 

Wśród wielu teorii wyjaśniających genezę państwa należy wyróżnić następujące:

- teorie teologiczne,

- koncepcje prawa naturalnego, zwane też naturalistycznymi,

- koncepcje umowy społecznej,

- teorie podboju i przemocy,

- teorie psychologiczne i socjologiczne,

- teoria ekonomiczna, czyli marksistowska.

 

1. Najstarsze są teorie teologiczne, przyjmujące założenie, że państwo pochodzi od Boga lub od bogów (teos-Bóg), a więc związane są z religijną interpretacją życia społecznego. Należy wśród nich wyróżnić dwie wersje:

- teorie głoszące bezpośrednie pochodzenie państwa, zwłaszcza władzy państwowej od Boga lub od bogów (starożytne religie pogańskie, współczesny buddyzm);

- teorie głoszące pośrednie pochodzenie władzy od Boga jako stwórcy społecznej natury ludzkiej. Taką teorię głosi chrześcijaństwo (zwłaszcza św. Paweł apostoł), a w ujęciu naukowym - św. Tomasz z Akwinu. Współczesna nauka społeczna Kościoła zakłada następujące tezy:

1) Bóg jest stwórcą społecznej natury ludzkiej. Człowiek dla zaspokojenia swoich potrzeb tworzy różne grupy społeczne, z których najdoskonalszą jest państwo;

2) Konkretne formy państwa, a w szczególności formy sprawowania władzy nie pochodzą bezpośrednio od Boga, ale od ludzi;

3) są dobre i złe sposoby nabycia władzy; podwładni mają prawo do odmowy posłuszeństwa władzy źle nabytej, np. tyranowi;

4) ustalenie granic posłuszeństwa władzy zależy od sposobu jej nabycia. Według współczesnej nauki Kościoła katolickiego władza powinna służyć ludziom pomocą w osiąganiu dobra wspólnego, zgodnie z zasadą pomocniczości. Społeczeństwo ma prawo do samostanowienia, czyli decydowania o tym, jaki jest ustrój państwa, i kto ma sprawować władzę.

 

2. Teoria umowy społecznej. Znana była już w starożytności greckiej, ale szerokie uznanie uzyskała w XVII i XVIII w. w racjonalistycznej filozofii Oświecenia. Według tej teorii przed ukształtowaniem się państwa ludzkość żyła w stanie pierwotnym - „naturalnym”. Są dwie wersje tej teorii. Według wyrazicieli pierwszej z nich (Hobbes, Spinoza), człowiek z natury swej jest zły, a pierwotny stan życia ludzkiego nacechowany był walką wszystkich przeciwko wszystkim (bellum onmnium contra omnes). Aby zapobiec samowyniszczeniu się ludzkości ludzie zawarli umowę o nieagresji i ustanowili państwo. Według wyrazicieli drugiej wersji (Locke, Rousseau) człowiek jest z natury dobry. Pierwotny stan ludzkości traktują więc jako stan pomyślności i wolności. Lecz z biegiem czasu nastąpiło zepsucie natury ludzkiej. Celem zapobieżenia konfliktom ludzie zawarli umowę między sobą. Miały to być dwie kolejne umowy: umowa o zjednoczeniu (pactum unionis) i umowa o podporządkowaniu się władcy (pactum sobiectionis). Wspólnym ich założeniem jest uznanie istnienia praw naturalnych jako wiecznych i przyrodzonych naturze ludzkiej. Prawo to pojmowali w oderwaniu od Boga - Stwórcy natury ludzkiej.

 

3. Teorie podboju i przemocy. Teorie ta również miały prekursorów w starożytności greckiej. Sofiści (Kalikles, Trazymach) głosili, że państwo jest tworem pilnych jednostek. W XIX w. teoria ta rozwinęła się w kilku wersjach.

 

Według tych teorii władza państwowa powstała w drodze podboju silniejszych grup społecznych. Plemiona silniejsze w drodze przemocy narzuciły swą władzę słabszym (During);

 

Gumplowicz w dziele „Walka ras” głosił, że państwo powstało w wyniku walki rasowo odmiennych plemion koczowniczych nad plemionami osiadłymi. Plemiona koczownicze narzuciły swą władzę słabszym - osiadłym. Teorię tę Nitsche zastosował do narodu niemieckiego, tworząc ideologię narodowego socjalizmu na użytek Hitlera.

 

Teorie psychologiczne i socjologiczne. Według teorii psychologicznych czynnikiem decydującym o powstaniu państwa było ukształtowanie się specyficznych przeżyć psychicznych (emocji submisji u jednych i emocji dominacji u drugich). Przedstawicielem tej teorii był Leon Petrażycki (+1934). Według niego państwo jest projekcją emocjonalną, pewnym, rodzajem przeżyć psychicznych. Po stronie jednych ludzi powstało poczucie konieczności okazywania posłuszeństwa pewnym osobom w społeczeństwie, a po stronie innych - żądanie aby podwładni podporządkowali się ich woli.

 

 

Gabriel Tarde (+1904) głosił teorię naśladownictwa. Państwo - jego zdaniem - nie jest niczym innym jak domniemaną mocą jaką jedni przypisują drugim.

 

Max Weber głosił teorię akceptacji władzy. Wyróżnił on trzy zasadnicze motywy akceptacji władzy: charyzmatyczny (przypisanie pewnym osobom mocy nadprzyrodzonej), tradycjonalistyczny (legitymizacja władzy przez tradycję), racjonalistyczny (uznanie władzy ze względu na poczucie potrzeby porządku w życiu społecznym). Czasem motyw tradycjonalistyczny łączy się z racjonalistycznym, gdy zakłada się, że rządzący zawsze postępują racjonalnie, mądrze, sprawiedliwie.

 

Przedstawicielem teorii socjologicznych jest Leon Duguit, który genezę państwa wywodzi z podziału pracy. Podział ten miał spowodować powstanie podziału ludzi na rządzących i rządzonych. Pewna grupa ludzi zdobyła przewagę nad innymi dzięki swym zdolnościom organizacyjnym i innym walorom, godząc sprzeczne interesy różnych grup społecznych.

 

Teoria organiczna (August Comte, Herbert Spenzer, Otto Gierke) głosi, że państwo jest najwyższą formą rozwoju zjawisk biologicznych. Poszczególne grupy społeczne spełniają - ich zdaniem - rolę podobną do funkcji różnych części ciała w organizmie ludzkim.

 

Teoria ekonomiczna, czyli marksistowska. Właściwym jej twórcą był Engels („O pochodzeniu rodziny, własności prywatnej i państwa”). Głosił on, że właściwym czynnikiem decydującym o powstaniu państwa było powstanie własności prywatnej i podziału klasowego społeczeństwa. W zależności od tego, jaka dana klasa sprawuje władzę (mając w ręku środki produkcji), podzielił on państwa kolejno na: państwo właścicieli niewolników, państwo feudalne, państwo kapitalistyczne i państwo socjalistyczne, będące pierwszą fazą powstania społeczeństwa komunistycznego - bezklasowego. Komunizm był utopią. Realizacja tej utopii w praktyce stała się tragedią dla wielu narodów, którym w pierwszej połowie XX w. przemocą narzucono dyktaturę partii komunistycznej.

 

 

Suwerenność państwa

 

Suwerenność jest istotnym atrybutem każdego państwa.

 

Nazwa suwerenność wywodzi się od łacińskiego terminu „superanus” - wyższy; z czasem nadano mu znaczenie „najwyższy”.

 

Nie było pojęcia suwerenności państwa w starożytności greckiej ani rzymskiej. Pojęcie to zrodziło się w Średniowieczu w kontekście rywalizacji o hegemonię między cesarzem i papieżem, a następnie - rywalizacji władców poszczególnych państw narodowych z cesarzem. Terminu tego użyto najpierw na oznaczenie dwóch najwyższych podmiotów władzy w określonym porządku życia społecznego w tej strukturze, politycznej, jaką było. „sacrum imperium romanum”, nazywane też „respublica christiana”.

 

Cesarzowi przypisywano suwerenność w porządku doczesnym, a papieżowi - w porządku duchowym. Po rozpadzie cesarstwa rzymskiego narodu germańskiego w następstwie reformacji na szereg narodowych państw przypisywano suwerenność w porządku doczesnym, czyli terytorialnym, każdemu władcy państwa. Natomiast papież pozostał jedynym suwerenem w porządku duchowym, czyli najwyższym autorytetem moralnym w świecie.

 

W epoce współczesnej suwerenność przypisuje się państwu, a także narodowi i najwyższym organom państwa w porządku i terytorialnym, a Stolicy Apostolskiej w porządku duchowym.

 

W historii myśli politycznej wystąpiły różne odpowiedzi na pytanie, kto jest suwerenem w państwie.

 

W Europie zachodniej w średniowieczu ideę suwerenności monarchy głosił Marsyliusz z Padwy, a dziele „Defensor paciss” (1324). Ale współczesny mu Wilhel Occham głosił już ideę suwerenności ludu. W Polsce ideę suwerenności ludu - każdego ludu zarówno chrześcijańskiego jak i pogańskiego - głosił Paweł Włodkowic, przedstawiciel Polski na Soborze w Konstancji, protestując przeciwko narzucaniu Litwinom przemocą wiary i władzy przez Krzyżaków.

 

W epoce odrodzenia ideę suwerenności władcy głosił N. Macchiavelli. Ideę absolutnej suwerenności monarchy w XVI w. głosił Bodinus (Jan Bodin), autor sławnego dzieła „Sześć ksiąg o Rzeczypospolitej”. Suwerenność pojmował on jako władzę najwyższa dysonującą monopolem tworzenia prawa i stosowaniem go przy użyciu przymusu. Suwerenność tę przypisywał monarsze, do którego odnosił zasadę „principes legibus solutus” - władca nie związany prawami.

 

W epoce Oświecenia ideę suwerenności rozwijali tacy myśliciele, jak: Hugo de Grotius, Hobbes, Spinoza. Zwłaszcza J. J. Rousseau odegrał doniosłą rolę jako wyraziciel nowej koncepcji suwerenności, odrzucającą ideę suwerenności monarchy. Władze państwową traktował jako wyraz woli powszechnej narodu, suwerenność państwa zaś jako wyraz suwerenności narodu. Ta idea zaważyła na współczesnej myśli politycznej.

 

W epoce współczesnej suwerenność państwa pojmowana jest w dwóch płaszczyznach: wewnętrznej (ad intra) i zewnętrznej (ad extra). Suwerenność w płaszczyźnie wewnętrznej oznacza, że na terytorium państwa nie ma władzy wyższej od jego centralnych organów władzy, czyli nie ma innych organów władzy, które by im nie podlegały w podejmowaniu swoich decyzji politycznych.

 

Suwerenność w płaszczyźnie zewnętrznej oznacza niepodległość państwa, czyli że najwyższe organy państwa w podejmowaniu, swoich decyzji politycznych nie podlegają organom znajdującym się poza jego terytorium, ze mogą samodzielnie podejmować decyzje w granicach swego terytorium i zobowiązania wobec innych podmiotów prawa międzynarodowego.

 

W praktyce każde państwo działa za pośrednictwem swoich organów. Powstaje więc pytanie o to, które organy są suwerenne? Odpowiedź na to pytanie zależy od koncepcji panującego reżimu politycznego.

 

W państwach totalitarnych najwyższa władza jest skoncentrowana w jednym podmiocie. Formalnie był to organ przedstawicielski (np. w PRL - sejm jednoizbowy), a faktycznie najwyższy organ partii komunistycznej sprawującej dyktaturę (np. w PRL – Komitet Centralny PZPR). W praktyce były to najwyższe organy partyjno-państwowe.

 

Natomiast w państwach demokratycznych ustrój jest oparty na zasadzie trójpodziału władzy. Powszechnie przyjmuje się klasyczną tezę, że istnieją trzy odrębne najwyższe podmioty-organy władzy państwowej, które są suwerenne, każdy w swoim zakresie:

- parlament, jako suwerenny organ władzy ustawodawczej,

- rząd, jako suwerenny organ władzy wykonawczej,

- sąd najwyższy, jako suwerenny organ władzy sądowniczej. Klasycznym przykładem zastosowania tej zasady są Stany Zjednoczone Ameryki Płn. W państwach europejskich suwerennym organem władzy wykonawczej jest rząd i prezydent.

 

 

Klasyfikacje państw

 

Zarówno w przeszłości jak i w teraźniejszości istniało i istnieje wiele różnorodnych państw. Umysł ludzki stara się nie tylko określić pojęcie państwa, ale też istniejące państwa sklasyfikować, biorąc pod uwagę takie cechy, które są wspólne dla wielu z nich. Wyróżnia się więc różne typy państw. W teorii wyróżnia się dwa rodzaje typów państw: 1) typy idealne, czyli tworzone a priori, według założeń, jakie państwo powinno być; 2) typy empiryczne, tworzone a posteriori, czyli biorąc pod uwagę, jakie cechy państwo faktycznie spełnia.

 

I tak, Arystoteles klasyfikował państwa według dwóch podstawowych kryteriów: 1) ilu ludzi sprawuje władzę, 2) w czyim interesie władza jest sprawowana.

 

Ze względu na pierwsze kryteri...

Zgłoś jeśli naruszono regulamin