Kruche serduszka
Składniki:
- 3 szklanki mąki
- kostka margaryny
- 4 żółtka i 3 białka
- szklanka cukru
- torebka cukru waniliowego
- kilka kropel aromatu waniliowego
Dodatkowo:
- zmielone orzechy włoskie
- ulubiony dżem (ja użyłam dżemu malinowego oraz powideł śliwkowych)
Wykonanie:
Mąkę posiekać z margaryną, dodać żółtka, cukier oraz aromat waniliowy. Dwa białka ubić z cukrem waniliowym na pianę. Dodać ją do ciasta. Całość dokładnie wyrobić. Gotowe ciasto włożyć do lodówki na 30 minut. Po tym czaskie ciasto rozwałkować i foremką wycinać serca. W połowie serc zrobić otworek za pomocą mniejszej foremki lub noża. Górne części ciasteczek (te z otworkami) maczać w lekko ubitym białku, a następnie w zmielonych orzechach. Obie części ciastek piec około 8 minut w temperaturze 250 stopni. Po ostudzeniu spody ciastek smarować dżemem, nałożyć górne części i dobrze przycisnąć. Smacznego :)
Ślimaczki z makiem
- gotowe ciasto francuskie
- gotowa masa makowa lub:
- szklanka maku
- 3 łyżki miodu (dałam cztery)
- 2 łyżki rodzynek
- łyżka skórki pomarańczowej (dałam trzy łyżki)
- łyżka posiekanych orzechów włoskich
Ciasto francuskie rozwinąć i na całej jego powierzchni rozsmarować masę makową. Ciasto zwinąć w rulon i pokroić na małe kawałki (1-1,5 cm). Ułożyć je na blasze wyłożonej papierem pergaminowym i piec w temperaturze 200 stopni do uzyskania złotego koloru.
Placki z bananami
- 2 jajka
- 2 szklanki mąki
- szklanka mleka (ja daję pół na pół z wodą)
- 1/4 łyżeczki proszku do pieczenia lub sody
- 3-4 banany
- szczypta soli
Białka ubić z solą na sztywną pianę. W drugim naczyniu zmiksować żółtka, mąkę, proszek do pieczenia (lub sodę) i mleko. Banany rozgnieść widelcem i dodać do ciasta. No końcu dodać pianę z białek. Wszystko delikatnie razem wymieszać. Smażyć na gorącym tłuszczu. Smacznego :)
Placki z jabłkami
Składniki:- 20 dkg mąki,- 1 szklanka zsiadłego mleka lub kefiru,- 3 jajka,
- 4 nieduże jabłka (papierówki),- szczypta soli,- 2 łyżki cukru pudru (plus cukier puder do posypania),- olej do smażenia.
Oddzielamy białka od żółtek. Żółtka ucieramy z cukrem pudrem. Dodajemy zsiadłe mleko, a później sól i mąkę. Białka ubijamy na sztywną pianę. Mieszamy z masą żółtkową i zostawiamy na chwilę w spokoju. W tym czasie obieramy jabłka i wycinamy z nich gniazda nasienne. Kroimy na niezbyt grube krążki. Na patelni rozgrzewamy olej. Powinno być go sporo, tak by smażące się placki unosiły się na nim swobodnie. Do ciasta wkładamy krążki jabłka. Najlepiej taką ilość, jaka mieści się jednorazowo na patelni. Otaczamy je ciastem i kładziemy na dobrze rozgrzany olej. Smażymy na rumiano po obu stronach. Po zdjęciu z patelni, kładziemy na chwilę na papierowy ręcznik lub serwetki, aby ściągnąć nadmiar tłuszczu. Każdą partię placuszków osypujemy cukrem pudrem.
Jak podawać?Zaraz po usmażeniu. Takie są najsmaczniejsze. Jeśli lubicie cynamon, można go dorzucić do cukru pudru.
Jabłecznik
Kruche ciasto:
- 2,5 szklanki mąki
- pół szklanki cukru
- 4 żółtka
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 2 łyżki kwaśnej śmietany
- aromat waniliowy, dzięki niemu ciasto pięknie pachniało
Piana:
- 4 białka
- mus jabłkowy
- cynamon
Mąkę posiekać nożem razem z margaryną. Dodać żółtka, cukier, proszek do pieczenia, aromat i śmietanę. Zagnieść ciasto. Podzielić je na dwie nierówne części ( 1/3 i 2/3), zawinąć w folię. Większą część ciasta schłodzić w lodówce przez pół godziny, mniejszą umieścić w zamrażalniku. Po pół godzinie rozwałkować ciasto z lodówki. Wyłożyć nim wysmarowaną masłem blaszkę (również brzegi blaszki), ponakłuwać widelcem. Na ciasto wyłożyć mus jabłkowy, posypać po wierzchu cynamonem. Z białek i cukru ubić sztywną pianę, wyłożyć ją na ciasto z musem. Na tak przygotowane ciasto zetrzeć na tarce (na grubych oczkach) ciasto z zamrażalnika. Piec w temperaturze 180 stopni przez około 50-60 minut (do ładnego "zezłocenia" ciasta). Po ostudzeniu można posypać cukrem pudrem. Smacznego :)
Pierniki z witrażykiem
Składniki
- 55 dag mąki + więcej do podsypywania (zużyłam mąki trochę więcej, ale nie potraię powiedzieć ile.. sypałam jej "na oko" )
- 30 dag miodu (użyłam mały słoiczek ok. 25 dag sztucznego miodu i dodałam 3 łyżki naturalnego)
- 10 dag cukru pudru
- 12 dag masła
- 1 jajko
- 2 łyżeczki sody oczyszczonej
- 60 g przyprawy do pierników (dałam mniej, 40 g czyli dwa opakowania)
- 2 łyżeczki kakao
Podgrzać miód. Wymieszać go z sypkimi składnikami oraz roztopionym masłem (miód radzi podgrzewać Ptasia, a masło rozpuszczać Dorotus; skorzystałam z obu porad i wyszło ciasto, które naprawdę fajnie się wyrabiało i wałkowało). Całość wyrobić do momentu, aż ciasto będzie jednolite w przekroju. Gotowe ciasto wałkować na grubość około 2-3 mm, podsypując cały czas mąką (ja wałkowałam na trochę większą grubość). Wykrawać pierniczki i układać je na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Piec w temperaturze 180 stopni przez około 8-10 minut (dłużej nie, bo będą mieć posmak goryczy).
Jeżeli pierniczki mają posiadać otwór na nitkę, robimy go przed pieczeniem (np. za pomocą wykałaczki). Gotowe pierniczki ostudzić i ozdobić według upodobania. Przechowywać w szczelnie zamkniętym pojemniku.
Ja swoje pierniczki lukrować będę dopiero przed samymi świętami, ale jedną partię ozdobiłam już teraz, żeby sprawdzić przepis na lukier. Ok, przyznam się, że to nie ja je lukrowałam, tylko mąż. I jestem pozytywnie zaskoczona jego zdolnościami i cierpliwością, bo mi nigdy nie starcza ochoty na taką zabawę. Jeśli tak samo postara się przed świętami, to będziemy mieć ładną choinkę w tym roku :)
Lukier:
- białko kurze
- cukier puder (dużo, nie powiem dokładnie ile, ale wydaje mi się, że zużyłam ok. 2 szklanek cukru pudru)
Białko roztrzepać mikserem z cukrem pudrem. Razem powinno tworzyć to gęstą, nierozlewającą się masę.
Wykonanie witrażyków:
W pierniczku wyciąć otworek i napakować do niego rozkruszonych landrynków (sporo, z lekką górką). Piec na blasze wyłożonej papierem około 11-12 minut wtemperaturze 150 stopni.
Drożdżówki, które robią karierę...
- 75g masła lub margaryny
- 250 ml mleka
- 25g świeżych drożdzy
- 70g cukru
- 0,5 kg mąki pszennej
-nutella lub inne nadzienie np. dżem, budyń
- roztrzepane jajko do posmarowania
Ewentualnie, do zrobienia lukru:
- cukier puder
- gorąca woda
Masło (lub margarynę) roztopić. Dodać do niego mleko. Całość podgrzać do letniej temperatury ( nie może być gorące!). Dodać drożdże, rozpuścić. Następnie dodać cukier, sól oraz mąkę. Wyrobić ciasto i odłożyć je przykryte w ciepłe miejsce do momentu, aż podwoi ono swą objętość 1 - 1,5 h). Po wyrośnięciu ponownie je wyrobić, aby usunąć pęcherzyki powietrza (powinno być gładkie w przekroju).
Tak przygotowane ciasto rozwałkować i pociąć na prostokąty o wymiarach ok. 10 x 14 cm. Na każdy protokąt nakładać łyżkę nadzienia i zawijać w sposób pokazany przez Iwonkę TUTAJ. Uformowane drożdżówki ułożyć na blaszce (w dość sporych odstępach) i odstawić do wyrośnięcia na około 10 - 15 minut. Kiedy lekko podrosną, posmarować roztrzepanym jajkiem. Piec przez około 10-15 minut w temperaturze 220ºC.
Gotowe drożdżówki można polukrować. Aby przygotować lukier należy do szklanki z cukrem pudrem wlać odrobinę gorącej wody, wymieszać. Jeśli lukier bedzie za gęsty - dodać wody, jeśli zbyt rzadki - dodać cukru.
BeNat87