{1}{100}www.napiprojekt.pl - nowa jako�� napis�w.|Napisy zosta�y specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. {64}{}- No, kochanie...|- Co? {107}{}Wiesz ju�, co zam�wisz? {153}{}Nie bardzo. Co to jest dziczyzna? {211}{}- Jele�.|- Tak? {335}{}Jele�! J-E-L-E-�! {393}{}Tak? T-A-K. {505}{}Co mu si� sta�o? {567}{}Jake, chodzi o jelenia,|takiego z lasu jak... jak Bambi. {646}{}Oo, super, zjedzmy sobie Bambi! {722}{}Wkr�tce w kinach, kupujcie bilety! {919}{}Mamo, co ty robisz? {973}{}- Nic.|- To jest kradzie�. {1042}{}Nie bardzo, p�ac� 12 dolar�w za martini. {1135}{}Maj� szcz�cie, �e nie wzi�am krzes�a. {1201}{}- Ty za to p�acisz?|- To taka gra s�owna, Charles. {1298}{}Mog� to sobie wzi��? {1329}{}- Nie!|- Daj spok�j. {1380}{}M�j sssskarbie... {1454}{}Od�� to, nie mo�na bra� sobie rzeczy,|kt�re nie nale�� do nas. {1518}{}I kto tu osi�gn�� szczyt moralno�ci,|panie Zwijacz. {1602}{}- Co to znaczy?|- To nic nie znaczy. {1658}{}- Jak chcesz mie� podan� t� dziczyzn�?|- A przynios� mi j� razem z rogami? {1780}{}Alan, nie ma przyczyny, dla kt�rej|tw�j syn nie umie si� niczego nauczy� z twoich b��d�w. {1873}{}Nie pope�ni�em �adnych b��d�w. {1919}{}Niewarygodne.|Min�o 25 lat, a on nadal nie przyznaje si� do kradzie�y w sklepie. {2044}{}Aaa, teraz kumam - zwijacz.|Superowo. {2138}{}Niczego nie ukrad�em ze sklepu, Jake.|To by�o nieporozumienie. {2204}{}Alan, prosz� ci�. {2243}{}Chodzi�e� sobie z bratem po sklepie z zabawkami|i Silly Putty sama wskoczy�a do twojej kieszeni?|/(Chodzi o zabawk�) {2364}{}Tak! {2430}{}Kiepskie k�amstwo, tato. {2511}{}Dobra, wiecie, co chcecie zam�wi�? {2569}{}To dlatego mi nie pozwolisz mie� Silly Putty? {2627}{}To durna i bezsensowna zabawka. {2679}{}To dlaczego j� ukrad�e�? {2719}{}Nie zrobi�em tego. Stra�nik musia� mi j�|podrzuci�, �eby mnie z�apa�. {2813}{}Och, Alan! {2869}{}Kto o zdrowych zmys�ach podrzuci�by|Silly Putty dziewi�ciolatkowi? {2971}{}No w�a�nie, kto? {3050}{}- Jake, jad�e� �limaki?|- No pewnie. {3135}{}Ale w restauracji... {3200}{}Aaa, to wtedy nie. {3254}{}Polskie t�umaczenie i synchronizacja - jasiek_barca|Dw�ch i p� - 02x06|"The price of healthy gums is eternal vigilance" (Cen� zdrowych dzi�se� jest wieczna bezsenno��) {3517}{}- Dobrze si� czujesz?|- Nie! {3570}{}Mo�e i ten jele� nie mia� rog�w, kiedy go jad�em,|ale na pewno teraz wychodz� na powierzchni�. {3723}{}Jutro poczujesz si� lepiej. {3766}{}Powinni�my zaskar�y� t� restauracj�. {3831}{}Zajm� si� tym.|No ju�. {3922}{}- Tato?|- Tak? {3961}{}A ukrad�e� kiedy� samoch�d? {4020}{}Nigdy niczego nie ukrad�em. {4069}{}To nic z�ego, mo�esz mi powiedzie�.|Ju� wiem, �e masz w�asn� kartotek�. {4176}{}Powtarzam ostatni raz: nie zabra�em Silly Putty. {4245}{}Ale ta ca�a afera nauczy�a mnie czego� bardzo wa�nego.|A wiesz czego? {4350}{}�e jak ci� z�api�, to trzymaj si� swojej wersji,|nawet tej najbardziej lamerskiej? {4447}{}- Nie, chodzi�o o to, �e...|- Poczekaj. {4533}{}Dobra, m�w dalej. {4586}{}Chodzi�o o to... {4635}{}Na Boga, Jake! {4693}{}To pod�e! {4722}{}Noo, szkoda, �e mnie nie nasz�o w szkole! {5126}{}- Ty te�?|- Tak. {5178}{}Najwyra�niej mama nie by�a|przy kolacji jedynym paso�ytem. {5321}{}S�uchaj... {5365}{}Ile pami�tasz z tej ca�ej afery z Silly Putty? {5441}{}Kurde, niezbyt wiele. {5534}{}Pami�tam, jak p�aka�e�, kiedy ci� zanosili|do biura w�a�ciciela sklepu. {5654}{}A potem poszed�em kupi� hotdoga|i koktajl pomara�czowy. {5779}{}By�y naprawd� dobre. {5837}{}- Pami�tasz je?|- Nie, chodzi�o mi o to,|czy widzia�e�, jak zabiera�em Silly Putty? {5941}{}Nie, nie... {5974}{}Nawet si� nie zbli�a�em do tej zabawki. {6034}{}Chyba by�em w sektorze lalek|i luka�em pod sukienk� Barbie. {6142}{}Ale p�niej dosta�em lanie. {6203}{}Wiesz, jakby to Jake'a z�apali na kradzie�y|i by mi powiedzia� historyjk�, kt�r� ja powiedzia�em,|to za nic bym mu nie uwierzy�. {6335}{}No to miejmy nadziej�, �e go nie z�api�. {6419}{}- Mog� ci zdradzi� ma�y sekret?|- Dobra. {6529}{}Ja od zawsze wiedzia�em, �e to nie by� stra�nik. {6650}{}Naprawd�? {6735}{}Jest jedyne racjonalne wyja�nienie,|jak Silly Puppet znalaz�a si� w moich spodniach. {6854}{}Aha... {6928}{}To znaczy jakie? {7065}{}�e naprawd� j� ukrad�em, tylko m�j umys�|nie m�g� si� z tym pogodzi�. {7237}{}Wi�c jako� to...|Wykre�li�em. {7346}{}Ten ludzki m�zg, co?|Po prostu niesamowity. {7416}{}Tak si� przecie� zdarza, nie? {7449}{}- Robisz co� okropnego i budzisz si� bez pami�ci?|- Ooo, tak. {7577}{}I ona nadal tu jest i le�y tu� obok ciebie. {7684}{}Wiesz, ten dzie� zmieni� moje �ycie. {7739}{}Zawsze przeciwstawia�em si� Z�emu Alanowi. {7829}{}Zaraz, "Z�emu Alanowi"? {7895}{}Tak, to... {7918}{}Tak nazywa�em swoje drugie 'ja',|kiedy robi�em co� z�ego. {8017}{}- O Bo�e.|- Dlatego zawsze ci�ko pracowa�em, �eby by� dobrym|synem, uczniem i dobrym cz�owiekiem. {8165}{}No i ci si� uda�o.|Jeste� dobry, dobry i dobry. {8277}{}Dobra, sta�em si� �wietny, ale jakim kosztem? {8409}{}Masz poj�cie, jak szczelnie musia�em si�|odci�� od �wiata, �eby trzyma� Z�ego Alana w szachu? {8619}{}Mam przelotny obraz. {8697}{}Chyba powinienem by� wdzi�czny za b�ogos�awie�stwa,|�e by�em powstrzymywany w sam� por�... {8800}{}Kto wie, jakim potworem by si� sta�,|gdybym nie zosta� z�apany z t� zabawk�. {8943}{}A co je�li stra�nik naprawd� ci j� podrzuci�? {9006}{}To by znaczy�o, �e nie ma �adnego Z�ego Alana. {9089}{}To prawda. {9132}{}Ale nie sta� mnie na tak� mo�liwo��. {9291}{}Jak �adnego z nas. {9559}{}Eee, nic mu nie jest. {9731}{}Hej, Charlie. {9785}{}Cze��, Rose. {9844}{}Chyba kto� potrzebuje ramienia do wyp�akania si�. {9915}{}Nie, dzi�kuj�. {9970}{}Chcesz si� ca�owa�? {10047}{}- Rose...|- Masz racj�, to by�o niew�a�ciwe. {10139}{}Zas�uguj� na klapsy. {10241}{}Dobra, o co chodzi? {10314}{}- Mog� ci w czym� zaufa�?|- Ju� mi ufasz z numerem swojego konta. {10450}{}Przecie� nigdy ci go nie poda�em. {10499}{}Dobrze, dobrze.|M�w dalej. {10588}{}Zrobi�a� kiedy� co� bardzo z�ego, wr�cz okropnego...? {10666}{}Ooch, tak. {10738}{}- Daj mi sko�czy�.|- Przepraszam. {10795}{}Co�, co wydawa�o si� nieszkodliwe, ale jednak|jako� sprawi�o, �e zepsu�a� czyje� ca�e �ycie? {10943}{}Dobre pytanie. {11018}{}Chyba za wcze�nie, �eby powiedzie�.|M�w dalej. {11108}{}Widzisz, ja tak mia�em. {11147}{}25 lat temu wsadzi�em maskotk� Silly Putty|do spodni mojego brata. {11240}{}Je�li zostawisz j� w jajku, to nadal b�dzie dobra. {11356}{}Chodzi mi o to, �e wszyscy my�leli, �e on j� ukrad�,|a ja nigdy mu nie powiedzia�em prawdy. {11478}{}A teraz z�era ci� poczucie winy i niepewno��,|czy twoje wyznanie polepszy spraw� czy pogorszy. {11611}{}Dok�adnie. {11672}{}Seksowne uczucie, co? {11750}{}Daj spok�j, Rose. {11792}{}- Mam ci doradzi�, Charlie?|- Bo�e, pom� mi... Tak. {11886}{}Zabierz sw�j sekret do grobu, ale zostaw manuskrypt|w bezpiecznym depozycie wyja�niaj�cy wszystkie|niejasne uczynki, kt�rych si� dopu�ci�e�, {12071}{}z instrukcjami do niego, kt�re b�d� ujawnione|w chwili twojej �mierci {12142}{}i przeczytasz je wszystkim swoim krewnym, znajomym|i by�ym kochankom. {12284}{}Podoba mi si�. {12346}{}To dobrze. {12407}{}Teraz mo�emy si� rozlu�ni� i podziwia� wiecz�r. {12743}{}�piewaj ze mn�, Charlie. {13049}{}Trzy, cztery, pi��, sze��, siedem... {13123}{}- Idziesz spa�?|- Tak. {13163}{}Trzy, cztery, pi��, sze��, siedem... {13255}{}Co tam? {13300}{}- Nic. Wpad�am powiedzie� 'dobranoc'.|- Trzy, cztery, pi��, sze��, siedem... {13452}{}Czemu? {13482}{}Trzy, cztery, pi��, sze��, siedem... {13568}{}Nie wiem, wydawa�e� si� zestresowany|i niepokoi�em si�. {13650}{}Dzi�kuj�. Jeste� dobrym bratem. {13708}{}Trzy, cztery, pi��, sze��, siedem... {13828}{}Robisz to w ka�dy wiecz�r? {13868}{}Chyba �artujesz!|Po ka�dym posi�ku. {13924}{}Trzy, cztery, pi��, sze��, siedem... {13983}{}Poch�on�o ci� to, co? {14047}{}Cen� zdrowych dzi�se� jest wieczna bezsenno��. {14219}{}Bo�e, nie mog� tak ju�. {14305}{}- Jak?|- Musz� ci co� powiedzie�. {14393}{}- Dobrze.|- Ale chod� do sypialni. {14463}{}W porz�dku. {14595}{}- Co ty robisz?|- Za chwil� zrozumiesz. {14659}{}- My�la�em, �e masz mi co� do powiedzenia.|- Bo mam. {14761}{}Nie ma �adnego Z�ego Alana. {14833}{}To ja ukrad�em Silly Putty i wsadzi�em ci|do kieszeni, kiedy nie patrza�e�. {14930}{}- Trzy, cztery, pi��, sze��, siedem...|- NIECH CI� CHOLERA STRZELI! {15044}{}Wy�a� i umieraj jak m�czyzna! {15117}{}No prosz�, jednak jest Z�y Alan. {15259}{}Ej, tato, jak ci� aresztowali za kradzie� w sklepie,|to zabrali ci� do kicia? {15368}{}Nie aresztowali mnie i nie by�o �adnego kicia. {15458}{}Czyli nigdy nie musia�e� grozi� no�em facetowi,|�eby odzyska� swoje rzeczy. {15589}{}Znowu z�ama�e� rodzicielski kod na kabl�wce, prawda? {15668}{}Ten kod to 1-2-3-4,|ma�pa by go z�ama�a. {15909}{}- Dzie� dobry.|- Bry. {15957}{}Czemu tak dziwnie chodzisz? {16002}{}Sp�dzi�em noc w �azience. {16070}{}Ty te�, co? {16204}{}Powiedz Jake'owi, co mi wczoraj powiedzia�e�. {16270}{}Dobra, nie ma sprawy. {16337}{}Jake, tw�j ojciec nie ukrad� Silly Putty. {16407}{}- Ja to zrobi�em.|- Serio? {16463}{}Tak, to ja wrzuci�em j� do jego kieszeni,|wi�c gdyby co� si� sta�o, to on by mia� k�opoty. {16622}{}I co teraz o tym s�dzisz, Jake? {16666}{}S�dz�, �e wujek jest geniuszem. {16736}{}Co? Nie, nie, nie geniuszem. O nie. {16808}{}Przecie� to przest�pstwo doskona�e.|Jak to wymy�li�e�? {16892}{}Nie wiem. {16930}{}Widzia�em maskotk�, tw�j tata nosi� te takie|workowate spodnie z wielkimi kieszeniami {17029}{}- i jakie� �wiat�o zaja�nia�o mi w g�owie...|- Charlie. {17118}{}Z�e �wiat�o. Z�e, niedobre �wiat�o. {17191}{}Bo kradzie� jest z�a, a zwalanie winy|na kogo� innego jest jeszcze gorsze. {17298}{}Czyli tata by� tak jakby wabikiem... {17407}{}Technicznie rzecz bior�c, to m�wi si�, �e by� 'mu�em'. {17471}{}- Mu�em? A czemu?|- Bo to on nosi bambetle. {17574}{}- No oczywi�cie...|- Dobra, ju�. {17657}{}Najwa�niejsze tu jest to,|�e tw�j tata nigdy niczego nie ukra...
chorynawory