monizm.pdf

(170 KB) Pobierz
Monizm
MONIZM (od gr.  [monos] – jeden, jedyny) – stanowisko filozoficzne
zgodnie z którym przyjmuje się, że rzeczywistość jest jednym bytem lub jego
przejawem.
Termin „monizm” został wprowadzony do filozofii w XVIII w. przez
Ch. Wolffa: „monistae dicuntur philosophi, qui unum tantummodo substantiae
genus admittunt” ( Psychologia rationalis , wyd. J. École, Hi 1972, par. 32).
Odtąd termin „monizm” został przyjęty w filozofii na oznaczenie prób
wyjaśnienia rzeczywistości (świata) przez sprowadzenie jej do jednego bytu
(niezłożonego), jednej substancji, jednego procesu, a więc do jednej zasady.
Wszystkie przedmioty i zjawiska są tylko emanatami, atrybutami, stopniami
rozwoju jednego rzeczywistego bytu. Cały wszechświat stanowi jednorodną
całość. M. wyklucza różnorodność, a wielość uznaje za pozór. W zależności od
charakteru jedynej postaci bytu (materia, duch, idea, świadomość, jaźń)
występują różne odmiany m.
Terminem opozycyjnym w stosunku do m. jest pluralizm – oznacza teorie
przyjmujące podstawowe zróżnicowanie rzeczywistości w konsekwencji
uznania złożoności bytu. Odmianą pluralizmu jest dualizm, który w
wyjaśnianiu rzeczywistości przyjmuje dwie niesprowadzalne do siebie zasady.
M. może dotyczyć wyjaśniania świata – m. metafizyczny (ontologiczny),
dziedziny poznania (m. teoriopoznawczy) lub etyki (m. etyczny).
D ZIEJE INTERPRETACJI MONISTYCZNYCH . M. w filozofii starożytnej – m.
klasyczny. Problem m. – pluralizm pojawił się na początku refleksji
filozoficznej jako odpowiedź na pytanie o istotę, naturę, strukturę
rzeczywistości, czyli na podstawowe pytanie o arche rzeczywistości (rzeczy,
osób, kosmosu). Pierwsi filozofowie gr. (filozofowie przyrody) dociekali, czy
rzeczywistość jest jednorodną, choć różnie upostaciowaną rzeczywistością, a
byt jest prosty, niezłożony (m.), czy rzeczywistość stanowi wiele
zróżnicowanych bytów, wewnętrznie złożonych z niesprowadzalnych do siebie
elementów (pluralizm). Te dwie interpretacje rzeczywistości – monistyczna i
pluralistyczna, uwarunkowane odmiennymi postawami poznawczymi,
Monizm
PEF - © Copyright by Polskie Towarzystwo Tomasza z Akwinu
przejawiają się przez całe dzieje filozofii i przybierają różne konkretne formy.
Dlatego trzeba mówić raczej o monizmach niż monizmie.
W początkach filozofii pojawiły się i dominowały interpretacje
wyraźnie monistyczne. Pierwsi filozofowie przyrody (VII–VI w. przed Chr.)
poszukując podstawowego elementu (czynnika) rzeczywistości opierali się na
poznaniu zmysłowym, twierdzili, że powstanie i bytowanie świata domaga się
zasady w postaci materialnego tworzywa, które określali jako  [physis]
(natura). Rozumieli przez to pierwotny czynnik (  [arché]), z którego
wszystko powstaje i do czego się sprowadza. Wyraził to dobitnie Heraklit: „Z
wszystkiego jedność i z jedności wszystko”. Wskazywali więc na materialny,
odwieczny, stały, niezmienny, niezniszczalny praelement, istotny dla danej w
empirii rzeczywistości, z którego wyewoluował cały świat. Kosmos byłby więc
zwielokrotnieniem czy różnym upostaciowieniem tego samego elementu i
dlatego jest całością-jednością. Były to interpretacje monistyczno-
materialistyczne. Różne formy m. materialistycznego w okresie
presokratejskim były konsekwencją przyjęcia różnego charakteru
podstawowego tworzywa.
Tales z Miletu za podstawowy praelement kosmosu uznał wodę.
Wszystko powstaje z wody. Rzeczy są różnymi postaciami wody, woda
pozostaje po ich rozpadzie. Woda jest więc naturalnym początkiem i kresem
wszystkich rzeczy.
Anaksymander wskazał na  [ápeiron] (bezkres) jako na
„początek bez początku”. Jest on nieograniczony, jakościowo nieokreślony,
nieśmiertelny. Wszystko, co istnieje, ma naturę apeironu, ponieważ
poszczególne rzeczy powstają przez ograniczenie apeironu.
Anaksymenes za tworzywo świata uznał powietrze. „Podobnie jak
dusza, która jest powietrzem, trzyma nas w skupieniu, tak i cały świat również
otacza tchnienie i powietrze. Z powietrza wszystko powstaje i na nie się
rozpada” (Diels-Kranz 13 B 2).
Monizm
PEF - © Copyright by Polskie Towarzystwo Tomasza z Akwinu
Wg pitagorejczyków „tworzywo bytowe” oraz siłę organizującą i kierującą
światem stanowi liczba. Wszystko jest z liczby, rzeczy są liczbami
(materializacja liczb). Kosmos jest jednością dzięki liczbie.
Heraklit jako zasadę rzeczywistości przyjął ogień. Ogień ze swej istoty
jest dynamiczny. Są w nim wszystkie rzeczy w nieustannym stanie napięcia
(wzniecanie i gaśnięcie). Przyjmując poza empirią zmysłową inny jeszcze
rodzaj poznania – poznanie praktyczne (  [phrónesis]), Heraklit
dostrzegł coś więcej. Był przekonany, że rzeczami kieruje  [logos] jako
powszechne prawo przemijania. Logos jest immanentny w stosunku do
wszystkich rzeczy – byłby rodzajem „boga kosmicznego”.
Empedokles jako tworzywo kosmosu przyjmował cztery elementy
(woda, powietrze, ogień, ziemia). Są one wieczne, są w ruchu, łączą się w
jedność dzięki miłości, a przez niezgodę rozdzielają się (por. Diels-Kranz 31 B
28).
Anaksagoras uznał, że naturę rzeczywistości tworzy mieszanina
nieskończenie wielu jednorodnych cząstek materialnych ( 
[homoiomeré]) oraz obdarzony dynamicznością  [Noús] (Umysł). Jest on
zasadą porządku obecną w kosmosie (kosmiczny bóg?)
Monistycznie rzeczywistość wyjaśniali także Leucyp i Demokryt,
przyjmując atomy i próżnię. Atomy stanowią niepodzielne cząstki materii,
mają wielkość i jakość, poruszają się w próżni. Atomy są w wiecznym ruchu o
charakterze mechanicystycznym (materializm mechanicystyczny).
M. materialistyczny głosili także stoicy: „Wszystko jest tylko częścią
jednej, zdumiewającej całości, której ciałem jest natura, Bóg duszą” (Sextus
Empiricus, Adversus mathematicos , 7, 27 n.). Stoicy wprawdzie przyjmowali
dwie zasady – czynną i bierną, ale obydwie uważali za materialne. Bóg i duch
człowieka jest tym samym, nie ma więc mowy o odrębnym, transcendentnym
Bogu.
Zasługą pierwszych filozofów przyrody było postawienie twórczego
pytania – o arché („dzięki czemu”), czyli o podstawową zasadę kosmosu i
podjęcie problemu jedności (wielości) rzeczywistości.
Monizm
PEF - © Copyright by Polskie Towarzystwo Tomasza z Akwinu
W wyjaśnianiu rzeczywistości oparli się na poznaniu zmysłowym, a
ekstrapolacja empirii doprowadziła ich do uznania, że pierwotna postać bytu
jest prosta (niezłożona) i ma charakter materialny. Wielość natomiast jest
różnym ukształtowaniem tego samego pierwotnego pratworzywa lub jest
uznana za wtórną, pozorną. Redukowali więc rzeczywistość do przyczyny
materialnej. Prezentowali zubożoną, uproszczoną wizję świata, w której
człowiek nie zajmuje szczególnego miejsca. Wprawdzie pojawiał się motyw
siły umysłowej (Logos Heraklita, Noús Anaksagorasa) – była ona rozumiana
immanentnie i całkowicie wyczerpywała się w strukturze kosmosu.
Do monistyczno-materialistycznej wizji świata kwestionowanej w
późniejszej starożytności – nawiązywano w średniowieczu raczej śladowo
(Dawid z Dinant), natomiast wyraźnie w XVIII, a zwł. w XIX i XX w.
(materializm dialektyczny). XX-wieczny rozwój nauk przyrodniczych, zwł.
fizyki, wiązał się z tendencją do uprawiania filozofii na bazie fizykalnej
struktury świata i prowadził do wyjaśnień monistyczno-materialistycznych.
Parmenides stworzył nową, spektakularną formę m. i wniósł do
filozofii przedsokratejskiej nowe elementy. Szukając odpowiedzi na pytanie o
istotę bytu (arché), oparł się nie jak filozofowie przyrody na poznaniu
zmysłowym, lecz na analizach czysto racjonalnych (intelektualnych).
Aprioryczny sposób poznania prowadził do wskazania na formalną prazasadę
ujętą tylko myślą. Wg Parmenidesa rzeczywistą rzeczywistość stanowi „byt”,
który jest „tym, czym jest” – „byt jest bytem”. Wszystko jest bytem – nie-bytu
nie ma. Wszystko jest tym samym. Byt jest więc absolutną tożsamością, jest
jeden, powszechny, niezmienny, wieczny, nieruchomy. Zmysłowym obrazem
„bytu” jest kula. Wszystko poza tak rozumianym bytem, czyli świat zmienny –
jest światem pozornym.
Parmenides utożsamił byt z myślą: „Tym samym jest myślenie, co i
przedmiot myślenia. Nie znajdziesz bowiem myślenia bez tego, co istnieje i
czego jest wyrazem” (Diels-Kranz 28 B 7). Przeszedł do historii jako ten, który
pierwszy sformułował definicję „bytu”. Utożsamił byt z myślą – myśleć i to co
się myśli jest jednym. Wskazał na prymat myśli nad rzeczywistością
Monizm
PEF - © Copyright by Polskie Towarzystwo Tomasza z Akwinu
pozamyślową. Stał się twórcą henologii (ontologii). Podkreślił wartość zasady
tożsamości i niesprzeczności. Jej zastosowanie aprioryczno-intuicyjne do
rzeczywistości owocowało skrajnym m. – m. statycznym.
Parmenides był myślicielem znaczącym. Stał się inspiratorem dla wielu
filozofów, m.in. Platona (idee), Plotyna, Jana Dunsa Szkota, Kartezjusza,
Wolffa – czyli nurtów ontologicznych. Natomiast przez koncepcję zasady
niesprzeczności i tożsamości wskazał na podstawy logiki i matematyki.
Nowy wielki system monistyczny o dużym oddziaływaniu stworzył
Plotyn. Nawiązując do Platona, także do Arystotelesa, przedstawił interpretację
rzeczywistości, będącą nową formą m., zasadniczo różniąca się od m.
presokratyków. Był to m. dynamiczny, gradualistyczny, emanacyjny o
wydźwięku panteistycznym. Przyjmował i uzasadniał jakość całej
rzeczywistości, która ma charakter hierarchiczny. Fundamentem i zasadą
absolutną (Absolutem) jest – wg Plotyna – Jedno (Pra-Jednia), które jest
niezmienne, niepodzielne, wieczne, konieczne, będące samotożsamością.
Jedno jest poza wszelkim myśleniem i bytem, jest niepoznawalne, niepojęte,
niewypowiedzialne. Przekracza byt i pojęcia jakichkolwiek przedmiotów.
Pozostaje więc poza wszelkim orzekaniem. Jednu można tylko przypisać
Dobro, przez co akcentuje się to, że jest twórczą mocą, dzięki której powstało
wszystko, co istnieje i co się staje.
Jedno-Dobro stanowi absolutne źródło wszystkiego. Świat wypływa,
wypromieniowuje na drodze koniecznej, ustopniowanej emanacji (udzielania
się). Z Jedna wyłania się jako pierwsza sfera Intelekt-Noús-Logos – Myśl
(Duch). Tylko świat Umysłu istnieje w ścisłym sensie, tylko on posiada byt
pełny i niezmienny (ontyczny). Z Umysłu (Myśli) emanuje Pneuma (Dusza
świata). Jest niecielesna i niepodzielna, zwrócona ku Umysłowi i ku światu
natury (tu pojawia się mnogość): sfera świata materialnego – świat zmysłów.
Świat zmysłów nie istnieje, lecz wciąż „staje się”. Materia – najniższe stadium
świata – jest pozbawiona jakości, jest niepłodna, nie udziela się. Wszystko jest
jednym i Jedno jest we wszystkim. Przez emanację, czyli pochodzenie z Niego
Monizm
PEF - © Copyright by Polskie Towarzystwo Tomasza z Akwinu
Zgłoś jeśli naruszono regulamin