Lenin Ilicz Włodzimierz - O zadaniach kobiecego ruchu robotniczego w Rosji Radzieckiej.PDF

(322 KB) Pobierz
O zadaniach kobiecego ruchu robotniczego w Republice Radzieckiej
Włodzimierz I. Lenin
O zadaniach kobiecego 
ruchu robotniczego w 
Republice Radzieckiej
Samokształceniowe Koło Filozofii Marksistowskiej
WARSZAWA 2008
Włodzimierz I. Lenin – O zadaniach kobiecego ruchu robotniczego w Republice Radzieckiej (1919 rok)
Tekst   Włodzimierza   Iljicza   Lenina   „O   zadaniach 
kobiecego   ruchu   robotniczego   w   Republice 
Radzieckiej”   jest   przemówieniem   wygłoszonym 
na IV moskiewskiej ogólnomiejskiej bezpartyjnej 
konferencji robotnic, która odbyła się 23 września 
1919   r.   Tekst   ukazał   się  następnie   w   gazecie 
„Prawda” nr 213 z 25 września 1919 r. i broszurze 
„Riecz na sjezdie robotnic”, Moskwa 1919.
Podstawa   niniejszego   wydania:   Włodzimierz 
Lenin, „Dzieła wszystkie”, tom 39, wyd. Książka i 
Wiedza, Warszawa 1988.
– 2 –
©  Samokształceniowe Koło Filozofii Marksistowskiej
279606788.001.png
Włodzimierz I. Lenin – O zadaniach kobiecego ruchu robotniczego w Republice Radzieckiej (1919 rok)
Towarzyszki,   z   wielką  radością  witam   konferencję  kobiet   robotnic.   Pozwólcie,  że   nie   będę 
poruszać tych tematów  i tych zagadnień, które, rzecz jasna, najbardziej nurtują obecnie każdą kobietę 
robotnicę i każdego świadomego człowieka pracy. Są to zagadnienia najbardziej palące – zagadnienie 
chleba i zagadnienie naszej sytuacji wojennej. Ale, jak mi wiadomo ze sprawozdań prasowych o waszych 
zebraniach,   zagadnienia   te   zostały   w   sposób   wyczerpujący   zreferowane   przez   tow.   Trockiego,   jeżeli 
chodzi o sprawy wojskowe, oraz przez towarzyszy Jakowlewą i Swidierskiego – jeżeli chodzi o sprawę 
chleba. Dlatego też pozwólcie, że zagadnień tych nie będę poruszał.
Chciałbym   powiedzieć  kilka   słów   na   temat   ogólnych   zadań  kobiecego   ruchu   robotniczego   w 
Republice Radzieckiej – zarówno tych zadań, które są związane z przejściem do socjalizmu w ogóle, jak i 
tych,   które   obecnie   są  szczególnie   aktualne   i   wysuwają  się  na   plan   pierwszy.   Towarzyszki,   kwestię 
położenia kobiety władza radziecka podjęła już od pierwszej chwili. Wydaje mi się, że zadanie każdego 
państwa robotniczego przechodzącego do socjalizmu będzie dwojakie. Pierwsza część tego zadania jest 
stosunkowo prosta i łatwa. Dotyczy ona tych starych ustaw, które stawiały kobietę w nierównoprawnej 
sytuacji wobec mężczyzny.
Z   dawien   dawna   przedstawiciele   wszystkich   ruchów   wyzwoleńczych   w   Europie   Zachodniej   w 
ciągu nie tylko dziesięcioleci, lecz w ciągu stuleci wysuwali żądanie zniesienia tych przestarzałych ustaw 
i   zrównania   kobiety   w   prawach   z   mężczyzną,   ale  żadnemu   z   europejskich   państw   demokratycznych, 
żadnej   z   najbardziej   przodujących   republik   nie   udało   się  tego   urzeczywistnić,   ponieważ  tam,   gdzie 
istnieje kapitalizm, gdzie utrzymuje się prywatna własność ziemi, prywatna własność fabryk i zakładów 
przemysłowych, gdzie utrzymuje się władza kapitału,  uprzywilejowani  pozostaną mężczyźni. W Rosji 
udało   się  tego   dokonać  jedynie   dlatego,  że   od   25   października   1917   roku   zapanowała   tu   władza 
robotników. Władza radziecka od samego początku postawiła sobie za zadanie być władzą ludzi pracy, 
wrogą wszelkiemu wyzyskowi. Postawiła ona sobie zadanie zlikwidowania możliwości wyzysku ludzi 
pracy   przez   obszarników   i   kapitalistów,   obalenie   panowania   kapitału.   Władza   radziecka   dążyła   do 
osiągnięcia tego, by ludzie pracy kształtowali swoje życie bez prywatnej własności ziemi, bez prywatnej 
własności   fabryk   i   zakładów   przemysłowych,   bez   tej   prywatnej   własności,   która   wszędzie,   na   całym 
świecie,   nawet   w   warunkach   pełnej   wolności   politycznej,   nawet   w   najbardziej   demokratycznych 
republikach, postawiła faktycznie ludzi pracy w sytuacji najemnego niewolnictwa i nędzy, a kobiety – w 
sytuacji podwójnego niewolnictwa.
Władza   radziecka,   jako   władza   ludzi   pracy,   już  w   pierwszych   miesiącach   swego   istnienia 
dokonała w ustawodawstwie dotyczącym kobiety najbardziej zdecydowanego przewrotu. Z ustaw, które 
upośledzały kobietę, nie pozostał w Republice Radzieckiej kamień na kamieniu. Mówię o tych właśnie 
ustawach,   które   szczególnie   wykorzystywały   trudniejsze   położenie   kobiety,   stawiając   ją  w   sytuacji 
nierównoprawnej, a częstokroć nawet poniżającej, tzn. o ustawach o rozwodzie i dziecku nieślubnym, o 
prawie kobiety do powództwa wobec ojca dziecka w sprawach zabezpieczenia bytu dziecka.
Należy zaznaczyć, że właśnie w tej dziedzinie ustawodawstwo burżuazyjne, nawet w najbardziej 
przodujących   krajach,   wykorzystuje   trudniejsze   położenie   kobiety,   upośledzając   ją  pod   względem 
prawnym i poniżając. I właśnie w tej dziedzinie władza radziecka nie pozostawiła kamienia na kamieniu z 
dawnych ustaw, niesprawiedliwych i nie do zniesienia dla przedstawicieli mas pracujących. Toteż obecnie 
możemy powiedzieć z wielką dumą, bez żadnej przesady, że prócz Rosji Radzieckiej nie ma na świecie 
ani jednego kraju, w którym istniałoby pełne równouprawnienie kobiet i gdzie kobieta nie znajdowałaby 
się w sytuacji poniżającej, szczególnie silnie dającej się we znaki w życiu codziennym, rodzinnym. Było 
to jedno z naszych pierwszych i niezmiernie ważnych zadań.
Jeżeli zdarza się wam stykać z partiami wrogimi bolszewikom albo jeżeli wpadają wam w ręce 
gazety   wydawane   w   języku   rosyjskim   na   terenach   zajętych   przez   Kołczaka   lub   Denikina,   albo   jeżeli 
zdarza się wam mówić z ludźmi stojącymi na stanowisku reprezentowanym przez te gazety, to często 
możecie od nich usłyszeć oskarżenie władzy radzieckiej o pogwałcenie demokracji.
– 3 –
©  Samokształceniowe Koło Filozofii Marksistowskiej
www.skfm.w.pl
279606788.002.png
Włodzimierz I. Lenin – O zadaniach kobiecego ruchu robotniczego w Republice Radzieckiej (1919 rok)
Nam,   przedstawicielom   władzy   radzieckiej,   bolszewikom   komunistom   i   zwolennikom   władzy 
radzieckiej,   zarzuca   się  stale,  że   pogwałciliśmy   demokrację,   a   na   dowód   słuszności   tego   oskarżenia 
przytacza się fakt, że władza radziecka rozpędziła konstytuantę. Na te oskarżenia odpowiadamy zwykle w 
sposób następujący: tej demokracji i tej konstytuanty, które powstały w warunkach istnienia prywatnej 
własności ziemi, gdy ludzie nie byli równi między sobą, kiedy ten, kto miał własny kapitał, był panem, a 
wszyscy   inni,   którzy   u   niego   pracowali,   byli   jego   najemnymi   niewolnikami   –   takiej   demokracji   nie 
cenimy. Taka demokracja nawet w najbardziej przodujących państwach stała się osłoną niewolnictwa. 
My, socjaliści, jesteśmy zwolennikami demokracji jedynie o tyle, o ile czyni ona lżejszym położenie mas 
pracujących   i   uciskanych.   Socjalizm   stawia   sobie   na   całym  świecie   za   zadanie   walkę  z   wszelkim 
wyzyskiem człowieka przez człowieka. Dla nas prawdziwe znaczenie ma taka demokracja, która służy 
wyzyskiwanym, tym, którzy znajdują się w sytuacji nierównoprawnej. Jeśli ten, kto nie pracuje, zostaje 
pozbawiony praw wyborczych, to jest to właśnie prawdziwa równość między ludźmi. Kto nie pracuje, nie 
powinien jeść.
W odpowiedzi na te oskarżenia mówimy, że należy postawić pytanie, w jaki sposób w tym czy 
innym państwie urzeczywistnia się demokrację. Widzimy we wszystkich republikach demokratycznych, 
że   proklamuje   się  równość,   ale   w   ustawodawstwie   cywilnym   i   w   ustawach   o   prawach   kobiety, 
dotyczących jej sytuacji w rodzinie, dotyczących rozwodu, stwierdzamy na każdym kroku nierówność i 
poniżenie   kobiety,   mówimy   więc,  że   jest   to   pogwałcenie   demokracji,   i   to   właśnie   w   stosunku   do 
uciskanych.   Władza   radziecka   w   większym   stopniu   niż  wszystkie   inne,   najbardziej   przodujące   kraje 
urzeczywistniła   demokrację  przez   to,  że   w   swych   ustawach   nie   pozostawiła   nawet  śladu   prawnego 
upośledzenia kobiety. Powtarzam: żadne państwo ani żadne demokratyczne ustawodawstwo nie uczyniły 
dla   kobiety   nawet   połowy   tego,   co   uczyniła   władza   radziecka   już  w   pierwszych   miesiącach   swego 
istnienia.
Rzecz jasna, nie wystarczą same ustawy i nas w żadnym razie nie zadowalają same tylko dekrety. 
Ale   w   zakresie   ustawodawstwa   zrobiliśmy   wszystko,   co   trzeba   było   zrobić  dla   zrównania   położenia 
kobiety   z   położeniem   mężczyzny,   i   słusznie   możemy   się  tym   chlubić.   Położenie   kobiety   w   Rosji 
Radzieckiej jest obecnie takie, że z punktu widzenia najbardziej przodujących państw stanowi ono ideał. 
My jednak mówimy sobie, że jest to oczywiście dopiero początek.
Pozycja kobiety, dopóki zajmuje się ona gospodarstwem domowym, jest nadal ograniczona. Do 
całkowitego   wyzwolenia   kobiety   i   jej   rzeczywistej   równości   z   mężczyzną  potrzeba,   aby   istniała 
gospodarka społeczna i  aby  kobieta  uczestniczyła   we  wspólnej  pracy produkcyjnej.   Wówczas   kobieta 
będzie zajmowała taką samą pozycję, jak i mężczyzna.
Rzecz jasna, chodzi  tu nie  o to, aby zrównać kobietę z mężczyzną pod względem wydajności 
pracy, zakresu pracy, długości czasu pracy, warunków pracy itd., lecz o to, żeby kobiety nie ujarzmiało jej 
położenie   gospodarcze,   odmienne   od   położenia   mężczyzny.   Wszystkim   wam   wiadomo,  że   nawet   w 
warunkach   pełnego   równouprawnienia   trwa   nadal   mimo   wszystko   to   faktyczne   uciemiężenie   kobiety, 
ponieważ  na   nią  zwala   się  całe   gospodarstwo   domowe.   To   gospodarstwo   domowe   jest   zazwyczaj 
najbardziej nieproduktywną, najbardziej barbarzyńską, najcięższą pracą, wykonywaną przez kobietę. Jest 
to praca nadzwyczaj żmudna, nie zawierająca w sobie niczego, co by choć trochę przyczyniało się do 
rozwoju kobiety.
Dążąc do ideału socjalistycznego pragniemy walczyć o całkowite urzeczywistnienie socjalizmu, i 
tu   otwiera   się  przed   kobietą  olbrzymie   pole   działania.   Obecnie   przygotowujemy   się  poważnie   do 
oczyszczenia   gruntu   pod   budowę  socjalizmu,   sama   zaś  budowa   społeczeństwa   socjalistycznego 
rozpocznie się dopiero wówczas, kiedy osiągnąwszy całkowitą równość kobiety przystąpimy do nowej 
pracy wespół z kobietą, wyzwoloną z tej żmudnej, otępiającej, nieproduktywnej roboty. Pracy tej starczy 
nam na wiele, wiele lat.
Praca ta nie może dać szybkich wyników i błyskotliwych efektów.
– 4 –
©  Samokształceniowe Koło Filozofii Marksistowskiej
www.skfm.w.pl
279606788.003.png
Włodzimierz I. Lenin – O zadaniach kobiecego ruchu robotniczego w Republice Radzieckiej (1919 rok)
Tworzymy wzorcowe instytucje, stołówki, żłobki, które mają wyzwolić kobietę od gospodarstwa 
domowego. I tu właśnie na kobiety przede wszystkim spada praca nad zorganizowaniem wszystkich tych 
instytucji. Trzeba przyznać, że obecnie mamy w Rosji bardzo mało takich instytucji, które by pomagały 
kobiecie   wydostać  się  z   sytuacji   niewolnicy   domowej.   Ilość  ich   jest   znikoma,   a   warunki,   w   jakich 
znajduje się obecnie Republika Radziecka – warunki zarówno wojenne, jak i aprowizacyjne, o których 
mówili wam tu szczegółowo towarzysze – przeszkadzają nam w tej pracy. A jednak należy stwierdzić, że 
te instytucje, dzięki którym kobieta przestaje być niewolnicą domową, powstają wszędzie, gdzie istnieje 
choćby najmniejsza po temu możliwość.
Mówimy, że wyzwolenie robotników  powinno być dziełem samych robotników, i zupełnie tak 
samo wyzwolenie kobiet robotnic powinno być dziełem samych kobiet robotnic. Kobiety robotnice same 
powinny   dbać  o   rozwój   takich   instytucji,   i   ta   działalność  kobiet   doprowadzi   do   całkowitej   zmiany 
sytuacji, w jakiej znajdowały się dawniej, w społeczeństwie kapitalistycznym.
Aby zajmować się polityką, potrzebne było w starym kapitalistycznym społeczeństwie specjalne 
przygotowanie; dlatego też udział kobiet w polityce, nawet w najbardziej przodujących i wolnych krajach 
kapitalistycznych, był znikomy. Nasze zadanie polega na tym, aby uczynić politykę dostępną dla każdej 
pracującej kobiety. Od chwili, gdy zniesiona została prywatna własność ziemi i fabryk i obalona władza 
obszarników i kapitalistów, zadania polityki stają się dla mas pracujących i dla kobiet pracujących proste, 
jasne i dla wszystkich całkowicie dostępne. W społeczeństwie kapitalistycznym kobieta jest tak dalece 
wyzuta z praw, że udział jej w polityce jest znikomy w porównaniu z udziałem mężczyzny. Aby ten stan 
rzeczy zmienił się, potrzebna jest władza ludzi pracy, a wtedy na główne zadania polityki składać się 
będzie to wszystko, co bezpośrednio dotyczy losu samych ludzi pracy.
I   tutaj   właśnie   udział   kobiety   robotnicy,   nie   tylko   partyjnej   i   uświadomionej,   lecz   również 
bezpartyjnej   i   najbardziej   nieuświadomionej,   staje   się  niezbędny.   Tu   władza   radziecka   otwiera   przed 
kobietą robotnicą szerokie pole działania.
Mieliśmy   ogromne   trudności   w   walce   z   siłami   wrogimi   Rosji   Radzieckiej,   które   podjęły 
przeciwko niej   wyprawę. Trudno  było  nam   walczyć zarówno w  dziedzinie   wojskowej  z siłami,   które 
prowadzą  wojnę  z   władzą  ludzi   pracy,   jak   i   w   dziedzinie   aprowizacji   –   ze   spekulantami,   ponieważ 
niedostatecznie wielka jest liczba ludzi, liczba ludzi pracy, którzy by ze wszech miar pomagali nam swym 
własnym wysiłkiem. Toteż tu nie może być dla władzy radzieckiej nic cenniejszego od pomocy szerokich 
mas   bezpartyjnych   kobiet   robotnic.   Niechaj   wiedzą  one,  że,   być  może,   w   starym,   burżuazyjnym 
społeczeństwie działalność polityczna wymagała skomplikowanego przygotowania, a to było dla kobiety 
niedostępne.   Ale   głównym   zadaniem   działalności   politycznej   Republiki   Radzieckiej   jest   walka   z 
obszarnikami,   kapitalistami,   walka   o   zniesienie   wyzysku   –   i   dlatego   w   Republice   Radzieckiej   przed 
kobietami   robotnicami   otwiera   się  pole   działalności   politycznej,   która   będzie   polegała   na   tym,   aby 
kobieta swą umiejętnością organizatorską pomagała mężczyźnie.
Potrzebna nam jest nie tylko praca organizatorska w skali obejmującej miliony ludzi. Potrzebna 
nam jest praca organizatorska również w zupełnie małej skali, praca, w której mogą uczestniczyć także 
kobiety. Kobieta może pracować również w wojennych warunkach, jeśli chodzi o pomoc dla armii, o 
agitację  w   armii.   Kobieta   powinna   we   wszystkim   tym   brać  aktywny   udział,   aby   Armia   Czerwona 
wiedziała, że się o nią troszczą, że o nią dbają. Kobieta może pracować również w dziedzinie aprowizacji 
przy   rozdziale   produktów   i   polepszaniu  żywienia   zbiorowego,   przy   rozwijaniu   stołówek,   których   tak 
wiele powstało teraz w Piotrogrodzie.
Oto   w   jakich   dziedzinach   działalność  kobiety   robotnicy   nabiera   prawdziwego   znaczenia 
organizatorskiego.   Udział   kobiety   nieodzowny   jest   również  w   zakładaniu   dużych   gospodarstw 
doświadczalnych i w ich doglądaniu, aby sprawa ta nie była u nas czymś odosobnionym. Bez udziału w 
tym wielkiej liczby kobiet pracujących nie da się tego wykonać. A kobieta robotnica całkowicie nadaje 
się do tej pracy, zarówno do nadzoru nad rozdziałem produktów, jak i do nadzoru nad tym, aby łatwiej 
– 5 –
©  Samokształceniowe Koło Filozofii Marksistowskiej
www.skfm.w.pl
279606788.004.png
Zgłoś jeśli naruszono regulamin