Historia Turcji - Jan Reychman.txt

(794 KB) Pobierz
JAN  REYCHMAN
HISTORIA TURCJI
WROC�AW � WARSZAWA � KRAK�W �  GDA�SK
ZAK�AD   NARODOWY   IMIENIA    OSSOLI�SKICH
WYDAWNICTWO
1973

Ok�adk�, obwolut� i wyklejk� projektowa�
JACEK SIKORSKI
390075
Konsultacja i weryfikacja j�zykowa
TADEUSZ MAJDA
Redaktor Wydawnictwa
EWA RACZKOWIAK
Printed in Poland
Zak�ad Narodowy im. Ossoli�skich � Wydawnictwo. Wroc�aw 1973. Nak�ad: 5500+230. Obj�to��: ark. wyd. 23,70. ark. druk. 24,25. Papier ilustr. kl. HI, 80 g, 66x98. Oddano do sk�adania 20 VII 1972. Podpisano do druku 21 V 1973. Drak uko�czono w czerwcu 1973. Wroc�awska Drukarnia Naukowa. Zam. 265/72 N-15 Cena z� 70.-
OD AUTORA

KSI��KA, kt�r� tu prezentujemy, jest pierwsz� podj�t� w Polsce pr�b� uj�cia ca�o�ci dziej�w Turcji. Pr�ba to nie�atwa, je�li si� we�mie pod uwag�, �e nie istniej� dotychczas �adne dobre kompendia dziej�w Turcji w j�zykach zachodnioeuropejskich, chyba bardzo ju� przestarza�e (colonel Lamouche), skr�towe (R. Mantran), syntetyczne lub obejmuj�ce wy��cznie pewne okresy. Co wi�cej, nie istniej� w rzeczywisto�ci tego rodzaju kompendia' w samej Turcji � je�li wykluczy� podr�czniki licealne � tylko wielotomowe, gruntowne opracowania.
W Polsce nie by�y dot�d prowadzone szersze badania nad histori� Turcji. Na emigracji w XIX w. podejmowali co prawda Polacy, jak Leonard Chod�ko czy Tadeusz Oksza-Orzechowski, pr�by uj�cia dziej�w pa�stwa tureckiego, ale by�y to opracowania nie b�d�ce dzie�em historyk�w, oparte na informacjach z drugiej r�ki.
Koncepcja pracy niniejszej oparta jest w zasadzie na materia�ach do prowadzonych ju� od wielu lat zaj�� z historii Turcji i lud�w tureckich w Katedrze (dzi� Zak�adzie) Turkologii w ramach Instytutu Orientalis-tycznego Uniwersytetu Warszawskiego. Z notatek stenograficznych z tych wyk�ad�w powsta� wpierw ma�y powielany skrypt, potem popularna, pierwsza w Polsce, niewielka historia Turcji wydana w serii ��wiatowid" pod tytu�em Dni �wietno�ci i kl�ski Turcji (Warszawa 1962). Wreszcie ostatnio cz�� tego samego materia�u wesz�a do skryptu uniwersyteckiego Dzieje Turcji od ko�ca XVIII wieku (Warszawa 1970).
Chcia�bym wi�c specjalnie tu podkre�li�, �e kompendium niniejsze nie powsta�o z wy��cznie gabinetowej pracy, jego koncepcje nie wy�oni�y si� w �adnej oderwanej od �wiata wie�y z ko�ci s�oniowej, ale jest owocem
sta�ego kontaktu ze s�uchaczami i uczniami, w trakcie weryfikowania jego za�o�e�, w ci�g�ych dyskusjach, przy uwzgl�dnieniu podniesionych przez audytorium potrzeb i postulat�w. Tylko bowiem dzia�alno�� badawcza oparta na sta�ej pracy dydaktycznej mo�e mie� nale�yt� warto�� i przynosi� w�a�ciwe owoce.
Rzecz oczywista, �e praca obejmuj�ca swoim zakresem tak rozleg�y obszar czasu, tak szerokie dziedziny, tak skomplikowane nieraz zagadnienia nie mog�a w �adnym wypadku by� w ca�o�ci oparta na w�asnych dociekaniach czy badaniach autora, �e wi�kszo�� materia�u czerpana by�a z istniej�cych opracowa� wysz�ych spod pi�ra tych historyk�w, kt�rych rzetelno�� i naukowy krytycyzm autor niniejszego kompendium darzy� pe�nym zaufaniem. Ale oczywi�cie wszystkich podanych tu fakt�w czy sformu�owa� nie m�g� nale�ycie skontrolowa�, gdy� by�oby to absolutn� niemo�liwo�ci�. W ma�ej tylko cz�ci, tam gdzie wchodzi�y w gr� dziedziny czy problemy stanowi�ce specjalny przedmiot zainteresowa� autora, uwzgl�dnione zosta�y wyniki w�asnych bada�.
Pod tym te� k�tem uj�ta zosta�a rola przypis�w. Nie s�u�� one bynajmniej do udokumentowania podstawowych, wymienionych w ksi��ce fakt�w, wydarze� czy zjawisk, kt�rych oczywisto�� nie podlega �adnej w�tpliwo�ci, a wi�c kt�rych uzasadnienie znale�� mo�na �atwo w odpowiednich opracowaniach szczeg�owych. Natomiast wsz�dzie tam, gdzie autor przedstawi� nowe, odmienne nieco od dot�d przyj�tych uj�cia czy o�wietlenia fakt�w, wydarze� czy zjawisk historycznych podane s� b�d� odpowiednie �r�d�a, b�d� szczeg�owe opracowania umo�liwiaj�ce szersze zaznajomienie si� z problemami bardziej dyskusyjnymi czy kontrowersyjnymi.
Jak zwykle w tego rodzaju pracach, znalaz�y tu swoje miejsce osobiste zainteresowania autora, jego w�asne s�dy czy sformu�owania, co jest zasadniczym autorskim prawem i przywilejem.
Aczkolwiek materia� niniejszego kompendium zosta� w stosunku do poprzednich opracowa� autora na ten sam temat znacznie pog��biony, odmiennie wobec nowych potrzeb uj�ty, to jednak zrozumia�� jest rzecz�, �e szereg sformu�owa� opartych na tych samych �r�d�ach przedstawiony jest w spos�b podobny. Jest to sprawa chyba oczywista, nie wymagaj�ca wyja�nie�.
W�a�ciwy opis historii pa�stwa tureckiego poprzedzony zosta� rzutem oka na pochodzenie Turk�w, najstarsze dzieje plemion tureckich, z uwzgl�dnieniem lud�w najbli�ej z nimi spokrewnionych.
W pracy starano si� szczeg�lnie uwypukli� wewn�trzne sprawy pa�stwa tureckiego, tak dotychczas poza Turcj� ma�o znane, bior�c za podstaw�
dorobek najnowszej historiografii tureckiej1. Szeroko potraktowano dzieje wschodnich prowincji pa�stwa oraz jego stosunku do wschodnich, muzu�ma�skich s�siad�w, kosztem na przyk�ad dziej�w panowania tureckiego w Europie �rodkowej czy na Ba�kanach, dostatecznie uwzgl�dnianych w ostatnio opublikowanych kompendiach historii W�gier, Bu�garii czy Rumunii.
Ze zrozumia�ych wzgl�d�w uwypuklono polityczne i dyplomatyczne stosunki turecko-polskie, si�gaj�ce swymi pocz�tkami XIV w. Wielowiekowe s�siedztwo graniczne (zdobycie przez su�tana Murada I w r. 1387 Wo�oszy naddunajskiej) sprzyja�o kontaktom r�nego charakteru � to pokojowym, przyjaznym, to zn�w wrogim, wojennym. Na og� � wbrew tkwi�cemu w naszej �wiadomo�ci odczuciu � Turcja �ywi�a dla Polski uczucia przyjazne, lecz nie zawsze w polityce Polski w�a�ciwie wykorzystywane (rola Polski jako �przedmurza chrze�cija�stwa" w Europie). Jedno trzeba zaznaczy�: r�nice religijne, wrogie nieraz wzajemne stosunki nigdy w ci�gu wiek�w nie stanowi�y przeszkody w o�ywionych i dobrych kontaktach w dziedzinie kultury i sztuki. Szczeg�lnie serdeczne stosunki polsko-tureckie nawi�zane zosta�y w okresie rozbior�w Polski (kt�rych rz�d turecki nie uzna�). W Turcji znalaz�o w�wczas schronienie wielu polskich uchod�c�w i powsta�c�w, spotykaj�c si� tam z og�ln� sympati� i szacunkiem (Pu�k Kozak�w, Legion Mickiewicza, Polacy w armii i administracji tureckiej, Polacy wsp�tw�rcami konstytucji tureckiej). R�wnie� w okresie drugiej wojny �wiatowej Turcja przyj�a i udzieli�a pomocy wielu Polakom, honoruj�c nawet eksterytorialno�� i prawa polskich plac�wek dyplomatycznych � wierna zasadzie nieuznawania fakt�w b�d�cych wynikiem agresji.
Wykaz podstawowych opracowa�, z kt�rych tu w du�ej mierze czerpano, zamieszczony jest na ko�cu ksi��ki we �Wskaz�wkach bibliograficznych".
Jan Reychman
NOTA TRANSKRYPCYJNA
Tureckie nazwy osobowe, geograficzne, terminy techniczne i tytu�y dzie� (dotycz�ce Turcji) podano we wsp�czesnej pisowni tureckiej. Imiona tureckie znane w pi�miennictwie polskim, jak Sulejman (tur. Suley-
1 J. Reychman, Z nowszych prac historyk�w tureckich, �Kwartalnik Historyczny" R. LXXIV, 1967, nr 1.
ma�), Bajezid (tur. Bayezid), oraz tytu�y pasza (tur. pa?a), aga (tur. aga), ajan (tur. ayari), derebej (tur. derebeyi) pozostawiono w pisowni polskiej. Prawid�ow� pisowni� wszystkich termin�w i s��w tureckich znajdzie czytelnik w s�owniczku zamieszczonym na ko�cu pracy.
Czytelnik spotka niekiedy dwa rodzaje pisowni tych samych imion lub nazwisk, w nowszej bowiem pisowni tureckiej sp�gtoski � c (dz), b, d pisane s� w wyg�osi� s��w jako bezd�wi�czne � f, p, t, np. Ahmed � Ahmet, Mahmud � Mahmut, Ayntab � Ayntap itp.
Dla u�atwienia prawid�owego odczytania s��w podanych w pisowni
tureckiej podajemy odpowiedniki polskie trudniejszych g�osek tureckich:
c = d�, np. Cem wymawia si� D�em, Cihangir wymawia si� D�i-
hangir, cedid wymawia si� d�edid; f = cz, np. Kocu Bey wymawia si� Koczu Bej, Corum wymawia si�
Czorum;
J� = j (w otoczeniu e, i), np. Eregli wymawia si� Erejli; g = h (w otoczeniu a, i, i na ko�cu zg�oski), np. Tekirdag wymawia
si� Tekirdah (h s�abo artyku�owane); .g = wyd�u�enie samog�oski poprzedzaj�cej g,  np.   Ocagi wymawia
si� Od�a'y, Karaagac wymawia si� Karaa'cz; i   = (bez kropki) = y, np. Kilic wymawia si� Ky�ycz, Firka wymawia
si� Fyrka;
j  = �, np. Jon Tiirk wymawia si� �on Ti�rk; /  = / (w otoczeniu e, i, o, u), np. Kalender wymawia si� Kalender,
Halil wymawia si� Halil, beylik wymawia si� bejlik; /  = / (w otoczeniu a, i, o, u), np. Arslan wymawia si� Ars�an, baltaci
wymawia si� ba�tad�y; o = francuskie eu, niemieckie o;
f = sz, np. Eskisehir, wymawia si� Eskiszehir, pasa wymawia si� pasza; u = francuskie u, niemieckie ii;
v = w, np. Davud wymawia si� Dawud, vali wymawia si� wali; y = j, np. Kayseri wymawia si� Kajseri, yoklama wymawia si� jok�ama; Znaki pomocnicze:
Daszek " � wyst�puje nad samog�oskami d, u po � g, k, l, wskazuje na zmi�kczenie tych sp�g�osek, np. Celal wymawia si� D�elal, Kazim wymawia si� Kiazym; oraz nad f wyst�puje w przymiotnikach, np. fenni (naukowy).
Alfabet turecki: a, b, c, f, d, e, f, g, g, h, i, i, j, k, l, m, n, o, o, p, r, s, f, t, u, ii, v, y, z.
Tadeusz Majda
I. NAJDAWNIEJSZE DZIEJE PLEMION TURECKICH
POCHODZENIE TURK�W

PRZEDMIOTEM niniejszego opracowania b�dzie historia Turcji. Niepodobna jednak oderwa� historii kraju dzi� zamieszka�ego przez Turk�w od historii jego mieszka�c�w, a w wypadku Turk�w nie jest to zawsze jedno i to samo. Z jednej bowiem strony znaczna cz�� najdawniejszych dziej�w Turk�w toczy�a si� przed przybyciem ich na miejsce obecnego zamieszkania; z drugiej strony du�a cz�� bogatej historii kraju dzi� przez Turk�w zamieszka�ego i skolonizowanego rozgrywa�a si� przed ich tu przybyciem.
Niepodobna wi�c przedstawi� historii Turcji bez wywodu pochodzenia Turk�w i ich najdawniejszych dziej�w. Sytuacj� komplikuje wieloznaczno�� wyraz�w �Turek", �Turcy". Dla nas s� to przede wszystkim mieszka�cy dzisiejszej Turcji, pa�stwa obejmuj�cego g��wnie P�wysep Anatolijski (Azj� Mniejsz�) ze skrawkami podg�rza zakaukaskiego, g�rnej Mezopotamii, Cylicji i okolicznych rejon�w....
Zgłoś jeśli naruszono regulamin