MASH.S06E12.txt

(24 KB) Pobierz
{1}{100}www.napiprojekt.pl - nowa jako�� napis�w.|Napisy zosta�y specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
{192}{312}{c:$8FBC8F}M*A*S*H
{312}{360}{c:$8FBC8F}jako kapitan|{c:$8FBC8F}Benjamin|Franklin *Sokole Oko* Pierce
{360}{432}{c:$8FBC8F}jako kapitan|{c:$8FBC8F}B.J. Hunnicut
{462}{557}{c:$8FBC8F}jako pu�kownik|{c:$8FBC8F}Sherman T. Potter
{985}{995}{c:$8FBC8F}jako major|{c:$8FBC8F}Margaret|*Gor�ce Wargi* Houlihan
{1007}{1014}{c:$8FBC8F}jako major {c:$8FBC8F}Charles|Emerson Winchester III
{1043}{1079}{c:$8FBC8F}jako kapral|{c:$8FBC8F}Walter *Radar* O'Reilly
{1086}{1125}{c:$8FBC8F}jako kapral|{c:$8FBC8F}Maxwell *Max* Q. Klinger
{1135}{1224}{c:$8FBC8F}jako ojciec|{c:$8FBC8F}Francis J. Mulcahy
{1317}{1425}Dobrze, panowie. Nie przerywajcie|sobie zabawy z we�enk�..
{1428}{1480}a ja zaczn�.
{1482}{1578}Liczby odno�nie spodziewanych rannych|w ci�gu najbli�szych 24 godzin.
{1581}{1652}Zauwa�ycie, �e te wyliczenia..
{1654}{1726}potwierdz� moj� zwyk�� celno��.
{1729}{1804}- Sokole, mo�esz troch� szybciej?|- Chcesz szybko czy dok�adnie?
{1807}{1939}Akcja zacznie si� o godzinie|0900. Trwa krwawa walka wr�cz.
{1941}{2016}Wzg�rze 403 to labirynt|row�w, okop�w i krater�w.
{2019}{2096}- Czemu nie atakowa� Wzg�rza 404?|- Ma �adny widok na Wzg�rze 405.
{2098}{2193}- I jest bli�ej do cmentarza na 406.|- Mog� kontynuowa�, pu�kowniku?
{2196}{2272}Oczywi�cie. Opanowa� mi si� tu.|P�k. Bloodworth nie przyjecha� tu..
{2275}{2346}dla show bli�ni�t Weisenheimer.
{2349}{2417}Ja na ten przyk�ad chcia�bym|wiedzie�, ilu rannych si� spodziewa�.
{2420}{2521}- Czemu akurat Wzg�rze 403, pu�kowniku?|- Nale�y do wroga.
{2524}{2580}Skontaktujcie si� z dobrym|agentem od nieruchomo�ci.
{2582}{2695}/Jedna dywizja �o�nierzy|/wspierana przez artyleri�..
{2697}{2825}mo�dzierze i czo�gi przeciwko|piechocie, tak�e wspieranej artyleri�..
{2828}{2945}przewidujemy ostatecznie|oko�o 280 do 290 rannych..
{2948}{3066}na t� jednostk� w ci�gu 24|godzin, je�li pogoda si� utrzyma.
{3069}{3128}- A je�li b�dzie pada�?|- Dodaj kolejnych 20.
{3131}{3185}Tych dwudziestu ma cholernie dobry|pow�d, �eby si� modli� o deszcz.
{3188}{3260}Lepiej niech wszystkich 300-tu|modli si�, �eby ten go�� si� myli�.
{3263}{3364}*Ten go��* si� nigdy nie|myli. Mam wszystko tutaj!
{3367}{3477}Dni, bitwy, liczby, wszystko|dok�adnie wyliczone.
{3480}{3539}- Wyliczy�e� �mier�.|- Wojna to nauka.
{3541}{3656}- Rannych da si� przewidzie�|z matematyczn� dok�adno�ci�.|- Serio?
{3658}{3742}Ile razy 30 000 kul pomno�y�|przez 400 pocisk�w artylerii..
{3745}{3791}�eby trafi�y w 280 cia�?
{3793}{3844}Nie podoba mi si� wasz sarkazm, Pierce.
{3846}{3915}Nie podoba mi si� pana brak wra�liwo�ci.
{3917}{4039}Te liczby, kt�re podaje pan|ca�� seri�, s� z krwi i ko�ci.
{4041}{4123}Ale prosz� nie rezygnowa� ze|Wzg�rza 403 przeze mnie, skoro|ju� pan zada� sobie tyle trudu.
{4125}{4217}/- Silencio, Pierce.|- Mam do�� wys�uchiwania tego|za ka�dym razem, jak tu jestem.
{4219}{4289}/Wi�c niech pan nie przyje�d�a.|/Mo�e przestaniemy dostawa� rannych.
{4291}{4359}- Brzmi, jakby� prawie w to wierzy�.|- Prosz� skre�li� *prawie*..
{4361}{4458}i znowu b�dzie mia� pan racj�,|z matematyczn� dok�adno�ci�.
{4526}{4631}- Ponios�o ci� troch�.|- By�oby jeszcze gorzej,|gdybym mia� druty.
{4633}{4704}- Spokojnie. Or�y na|jego ramionach maj� pazury.|- To nie or�y.
{4706}{4795}- To s�py.|- Wyczuwam w tobie pewn� wrogo��.
{4797}{4867}Wrogo��? Nie mam nic do|go�cia. Zabra� mu notatnik..
{4869}{4949}te cyferki, jego|matematyczn� dok�adno��..|I b�dzie ca�kiem fajny facet.
{5013}{5079}- �arcie?|- Nie �arcie.
{5081}{5168}- Wy�yny sztuki kulinarnej.|- W�a�nie. �arcie.
{5170}{5249}- Czy przypadkiem nie posiadacie bilonu?|- To wszystko przez monet�?
{5252}{5337}- By�em zmuszony w�szy� opakowanie.|- Oczywi�cie. Sprawa opakowania.
{5340}{5419}- Pierce, m�g�by� otworzy� ba�anta?|- Czy m�g�bym?
{5421}{5523}Kubki smakowe nakry�y do|sto�u na moim j�zyku. �lina|zapieprza jak oszala�a.
{5525}{5581}- Co to jest?|- Nigdy nie widzia�e� trufli?
{5583}{5657}Nikt nie widzia� mych trufli.
{5733}{5844}- Prosz� bardzo, panowie.|/- Oh, pyszno�ci.
{5846}{5926}Mmm-mmm. Siekana w�tr�bka.
{5929}{6044}- To 'pate de foie gras'.|- Znam Paddy'ego DeFoiegras,|to zdecydowanie nie on.
{6046}{6123}Pyszne by�o. Co jeszcze mamy?
{6125}{6173}- *My*?|- Jemy kolacj�, czy� nie?
{6175}{6277}- Jeste�my nawet odpowiednio ubrani.|- Panowie, kolacja oczekuje was w mesie.
{6280}{6345}Jeden marny kawa�ek|w�tr�bki i to wszystko?
{6348}{6403}C�, to adekwatna nagroda|za otworzenie puszki.
{6405}{6461}Nie podzielisz si� z kumplami z namiotu?
{6463}{6584}Podniebienie moich kumpli z|namiotu preferuje mielone.
{6587}{6639}Chcesz, �eby�my tu siedzieli|i patrzyli, jak jesz?
{6641}{6772}Nie. To by�by sadyzm.|Udam si� gdzie indziej.
{6775}{6853}'Bon appetit', panowie.
{6856}{6950}- Lubisz tego go�cia?|- Ten go�� balansuje na kraw�dzi.
{6953}{7026}- Oby tw�j kawior zamieni�|si� w rybie jaja.|- Oby� nie dosta� stolika.
{7029}{7092}- Dzi�kuj� za zrozumienie.|- Oby nam co� zostawi�.
{7094}{7146}- Kto tam?
{7149}{7195}/- Major Winchester.|- Oh, momencik.
{7197}{7255}/Mm-hmm.
{7257}{7340}- Pani major, jad�a ju� pani?|- Nie. Jeszcze nie.
{7342}{7392}- Dobrze.|- Co? Co takiego?
{7395}{7505}Prosz� si� przygotowa� na|najwspanialszy posi�ek,|jaki pani jad�a w Korei..
{7508}{7574}by� mo�e nawet w �yciu.
{7577}{7656}Ohh! Wygl�da prze-pysz-nie.
{7658}{7750}W menu oferujemy|dzi� kawior z bie�ugi.
{7753}{7817}- Nast�pnie trufle.
{7820}{7896}- Nikt nie widzia� mych trufli.|- Co prosz�?
{7898}{8012}Mog�em si� domy�li�.|Nast�pnie pasztet..
{8015}{8111}po kt�rym w�dzone ostrygi i|prawdziwie epikurejski przysmak..
{8113}{8185}- Ba�ant z Devonshire.|- Ohh.
{8188}{8300}Wszystko to z dyskretnym smakiem|Montrachet, rocznik 1947.
{8302}{8374}Ohh! A mia�am i�� na siekank�!
{8377}{8436}- Siekanka.
{8439}{8500}To nie siekanka,|Margaret.
{8503}{8567}Pomog� ustawi�,|Margaret.
{8569}{8656}Prosz� bardzo.|Dzi�kuj�, ma'am.
{8658}{8772}Za cywilizacj�|przywiezion� do Korei.
{8799}{8854}Oto.. ona w�a�nie.
{8857}{8942}- Moim ulubionym toastem jest wiersz.|- Oh, Margaret, prosz�. Wypowiedz.
{8945}{9055}Idzie tak.|*Uwaga z�bki, uwaga dzi�s�a.
{9057}{9124}Uwaga w�trobo.|Dajemy w dziobo.*
{9227}{9297}Za cywilizacj�|przywiezion� do Korei.
{9341}{9445}- A teraz.. kawior.
{9447}{9508}- Mmm. Ohh, ja..|- Kt�ry, moja droga pani major..
{9510}{9593}nie mo�e nigdy, nigdy, by�|tkni�ty metalowym narz�dziem.
{9595}{9653}- Oh, naprawd�?|- Mm-mmm. Mm-mmm. Tylko drewno.
{9656}{9756}Jednak w tak prymitywnym miejscu|cz�owiek musi si� dostosowa�.
{9758}{9830}- 'Voila'.|- Jak sprytnie!
{9833}{9951}- Prosz� otworzy� szeroko usta|i powiedzie� *aaa*.
{10009}{10077}Wspania�e.
{10080}{10149}- Nieprawda�?|- Ostatni raz jad�am kawior..
{10152}{10236}z genera�em Hardcastle w|Berlinie Zachodnim i my..
{10238}{10310}Oh.. niewa�ne.
{10353}{10401}- Prosz� bardzo.
{10404}{10513}/- Nienienie, Margaret. R�b to co ja.
{10516}{10629}W niekt�rych aspektach wci�� nale�y|stosowa� barbarzy�skie podej�cie.
{10632}{10732}/- Zgadzasz si�?|- Oh-ho-ho. W zupe�no�ci.
{10734}{10844}- Nie da si� tak z siekank�.|- Nie rozpada si� tak �atwo.
{10888}{10984}- C� to?|- Czy tak powinien smakowa� ba�ant?
{10987}{11057}- Ma �mieszny smak.|- Oh, Margaret, zapewniam ci�.
{11059}{11141}W�a�nie tak powinien|smakowa� ba�ant.
{11143}{11229}Nie da si� ukry�,|�e to dziki ptak.
{11232}{11300}C�, te� jestem dzika.
{11421}{11512}/Uwaga, do ca�ego personelu.|/Wiatraki i ambulanse nadje�d�aj�.
{11514}{11581}/Wszystkie zespo�y medyczne|/zg�osz� si� na potr�jn�.
{11584}{11639}- Jaki brak wyczucia czasu.|- Wiem.
{11641}{11759}Spotkamy si� p�niej|na odrobin� 'petit fours'?
{11761}{11854}Ooh! W �adnym wypadku.|Ale mo�e pan wst�pi� na deser.
{11915}{12015}- Wi�cej ze Wzg�rza 403.|- Parada ofiar Bloodwortha.
{12017}{12073}S�oneczny dzie�. Mo�e pu�kownik|nie osi�gnie granicznej liczby.
{12076}{12125}A to pech. To mu|zrujnuje dzie�.
{12232}{12304}- Dajcie usztywnienie nogi.|- Jak to wygl�da, doktorku?
{12307}{12385}- Nied�ugo b�dziesz ta�czy�|walca z Matyld�.|- Szczerze?
{12388}{12437}Jeste� tak zdrowy,|�e zakr�cisz palcami st�p..
{12440}{12488}gdy my si� b�dziemy jeszcze|zajmowa� tymi pechowcami.
{12490}{12576}/B�dziesz unieruchomiony, wpadniemy|/do ciebie p�niej. Co masz na he�mie?
{12578}{12629}Sporo z nas to ma.
{12632}{12705}Gdy wysiadali�my z �odzi|dzi� rano w Inchon..
{12708}{12808}sier�ant wymalowa� nam kred�|*1*, *2* lub *3* na he�mach.
{12810}{12901}- Jedynki wys�ano na front.|- Ah, szcz�ciarze.
{12903}{12964}- Gdzie posz�y dw�jki i tr�jki?|- Pewnie w bezpieczniejsze miejsce.
{12967}{13032}- Przyp�yn��e� dopiero|par� godzin temu?|/- Taak.
{13035}{13105}Niez�a wycieczka. I wr�cisz|spowrotem t� sam� �odzi�.
{13108}{13169}Taak. Tylko tym razem pop�yn�|we w�a�ciwym kierunku.
{13172}{13221}- Sk�d jeste�?|- Toledo, Ohio.
{13224}{13317}Serio? Spodziewaj si� wizyty|ow�osionego faceta w sukience.
{13320}{13439}- To nie Matylda, prawda?|- Nie wiem. Nie ta�czy�em z nim.
{13441}{13530}- Pilot, co?|- St�d skrzyd�a pilota, Pierce.
{13533}{13583}Bloodworth pewnie nie wzi��|w obliczeniach pod uwag� pilot�w.
{13585}{13657}Wi�c ten cz�owiek musi udawa�.|Zabra� go st�d i jego rany.
{13660}{13752}- Biznes pulsuje.|- Kto by pomy�la�,|�e ta wojna chwyci?
{13754}{13830}Daj ludziom co chc�, a zgodz� si�|nad�o�y� par� tysi�cy mil.
{13833}{13892}To tylko twoja|opinia, Charles.
{13894}{14025}- Wygl�dasz strasznie.|- Powietrze jest tutaj nie�wie�e.
{14028}{14103}To ba�ant by� nie�wie�y.
{14105}{14224}- Kto s�ysza�, �eby|je�� ptaka z puszki?|- Pani major, prosz� �ciszy� g�os.
{14226}{14324}Prawdopodobnie zatruli�my si�|jadem kie�basianym.
{14327}{14412}Pani major, zapewniam,|�e nie jeste�my chorzy.
{14414}{14528}Wi�c czemu jeste� bielszy|od maski? Ptak by� zepsuty.
{14530}{14600}- Pani major..|- Zjedli�my zepsutego ptaka!
{14602}{14669}Mogliby�my zako�czy...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin