Bukowski Stefan - Energoterapia Reiki.pdf

(1075 KB) Pobierz
Microsoft Word - Bukowski Stefan - Energoterapia Reiki
Dr STEFAN BUKOWSKI
ENERGOTERAPIA REIKI
wydawnictwo SADHANA
Spis treści
Terapia bezpośrednia - I stopień Reiki
Wstęp
Rozdział 1
Zarys dziejów Reiki
Rozdział 2
Istota i charakter Praenergii, czyli Uniwersalnej Energii Życia.
2.1. Próby zdefiniowania Praenergii.
2.2. Różnorakie określenia Praenergii, czyli Uniwersalnej Energii Życia.
2.3. Cechy charakterystyczne Praenergii.
Rozdział 3
Metody dostrajania się do poszerzonej świadomości, czyli osiąganie poczucia pełni
istnienia.
3.1. Uwagi ogólne
3.2. Koncentracja na poziomie alfa
3.3. Stan alfa
3.4. Oddychanie pełne zwane rebirtingiem
3.5. Medytacja
3.6. Afirmacje
Rozdział 4
Działanie Reiki
Rozdział 5
Technika wykonywania terapii energią Reiki
5.1. Uwagi ogólne
5.2. Układy dłoni przy autoterapii
5.3. Układy dłoni przy terapii na pacjentach (pacjent w pozycji leżącej na plecach)
5.4. Układy dłoni przy terapii n pacjentach (pacjent w pozycji leżącej na brzuchu).
5.5. Układy dłoni przy terapii na pacjentach (pacjent w pozycji siedzącej)
Rozdział 6
Reguły Reiki 6.1. Uwagi ogólne
Rozdział 7
Inicjacje i stopnie Reiki
7.1. Istota inicjacji
7.2. Ogólna charakterystyka stopni Reiki
Rozdział 8
Łączenie Reiki z innymi terapiami, oraz zastosowanie dodatkowych środków
pomocniczych wraz z Reiki
8.1. Wspomaganie przez Reiki każdej medycznej formy leczenia
8.2. Usuwanie zatorów energetycznych przy pomocy Reiki
8.3. Terapia kolorami i dźwiękiem wraz z Reiki
Rozdział 9
System energetyczny i ciała subtelne człowieka.
9.1. System energetyczny człowieka - ciała subtelne, czakry i nadi
9.2. Siedem głównych czakr
9.3. Ciała człowieka
2
Rozdział 10
Wybrane elementy anatomii i fizjologii człowieka
10.1. Człowiek jako złożony układ energetyczny
10.2. Komórka
10.3. Tkanka człowieka
10.4. Układ kostno-stawowy
10.5. Układ mięśniowy
10.6. Kości kończyny górnej
10.7. Mięśnie kończyny górnej
10.8. Kości kończyny dolnej
10.9. Mięśnie kończyny dolnej
10.10. Kręgosłup
10.11. Schorzenia ortopedyczne kręgosłupa
10.12. Schorzenia ortopedyczne klatki piersiowej
10.13. Kości klatki piersiowej
10.14. Budowa żeber
10.15. Układ krążenia
10.16. Układ nerwowy, układ gruczołów wewnętrznego wydzielania, oraz układ
immunologiczny
10.17. Układ pokarmowy (trawienny)
10.18. Narządy pomocnicze układu pokarmowego, oraz gruczoły jamy brzusznej
10.19. Układ oddechowy
10.20. Układ moczowo-płciowy
10.21. Narząd wzroku
10.22. Narząd słuchu
10.23. Zjawisko bólu w organizmie
10.24. Skóra
10.25. Postrzeganie świata zewnętrznego
Terapia mentalna - II stopień i II stopień specjalistyczny Reiki
Rozdział 11
Inicjacje Reiki II stopnia
Rozdział 12
Symbole i mantry II stopnia Reiki, Znaki nr 1, 2 i 3
3
Wstęp
Od zarania dziejów naszej cywilizacji poszukiwano wzajemnych relacji pomiędzy materialnym
ciałem istoty ludzkiej, a jej duchowym wnętrzem. Ślady tych wysiłków znajdujemy w dorobku
kultury duchowej wszystkich wieków. W ciągu tysiącleci wykształciło się wiele ciekawych
systemów filozoficznych i skutecznych metod wykrywania owych zależności. Prowadzą one do
Światła ukrytego w naszym wnętrzu. seminariów
System Reiki powtórnie odkryty w połowie XIX wieku i udostępniony w nowoczesnej formie
przez dr Mikao Usui zaliczyć trzeba do takich metod. Przed kilku laty zetknąłem się po raz
pierwszy z tym systemem - traktując go początkowo wyłącznie w kategoriach jednej z wielu terapii.
Po pierwszym seminarium przekonałem się jednak, iż jest to holistyczny system oddziałujący na
poziomie fizycznym i w sferze ciał subtelnych.
Reiki kieruje Uniwersalną Energię bezpośrednio do pól energetycznych i czakr, przywracając
wewnętrzną harmonię całego ustroju. Prowadzi to w efekcie do likwidacji blokad energetycznych, a
zatem do swobodnego przepływu Praenergii Życia. Zachodzące procesy stabilizują ten układ
zarówno w sferze fizyczno-umysłowej, jak i emocjonalno-duchowej. Będąc uwrażliwionym na
wyższą formę owej Mocy, wszedłem w szczególnie pasjonujący obszar życia. Reiki dzięki wielkiej
skuteczności w całym wymiarze naszej egzystencji, a także ogromnej prostocie i łatwości jej
stosowania, w tym możliwości łączenia z innymi terapiami, objawiła się dla mnie jako zupełnie
nowe wyzwanie i frapujące doświadczenie w pracy specjalisty masażu i akupresury. Tak znalazłem
się w kręgu mistrzów Reiki, otwierając się na wewnętrzne obszary rozumienia. Wychodząc na
przeciw licznym sugestiom słuchaczy i uczestników seminariów Reiki wszystkich stopni, które
dotychczas miałem przyjemność prowadzić, dedykuję tę książkę zarówno im, ale także tym, dla
których słowo "Reiki" kojarzy się z czymś tajemniczym, ale na tyle ciekawym, że pragną zrozumieć
jego istotę i znaczenie. Opracowanie to dedykuję również tym, którzy poszukują kluczy do swojego
wnętrza. Pozycja ta nie może wszakże zastąpić seminariów Reiki, gdzie zdobywamy praktyczne
umiejętności w zakresie samej terapii, ale nade wszystko poprzez misterium inicjacji zostajemy
otwarci na Uniwersalną Energię Życia i otrzymujemy moc przekazywania owej Siły. Niniejsza
publikacja jest zarazem spełnieniem moich oczekiwań.
Ze względu, iż pozycja ta dostępna jest także dla osób nie będących w Reiki, graficzny obraz
znaków i brzmienie mantr udostępniam dopiero uczestnikom seminariów.
Problematykę niezbędną przy terapii bezpośredniej przedstawiam w rozdziałach 1-10. Procesy
mentalne i specyficzne formy użycia symboli nr 4-11 w rozdziałach 11-16. Wreszcie tybetańską
sztukę aktywacji i użycie symboli 12-14 przy terapii na odległość, oraz istotne aspekty
uwrażliwienia na głos wewnętrzny poruszam w rozdziałach 17-19.
Całość podzielona została na trzy części. Część pierwsza dotyczy pierwszego stopnia Reiki,
czyli terapii bezpośredniej i autoterapii. Część druga poświęcona jest terapii na odległość, czyli
Reiki drugiego stopnia i drugiego stopnia specjalistycznego. Natomiast część trzecia stanowi zakres
trzeciego stopnia Reiki, czyli mistrzowskiego. W części tej omawiana jest procedura aktywacji w
Reiki, oraz istotne aspekty uwrażliwienia na głos wewnętrzny.
W książce tej staram się przedstawić terapię Energią Reiki możliwie przystępnie, zarazem
wyczerpująco i w sposób pogłębiony. Z uwagi na to, iż pozycję tę adresuję do szerokiego grona
Czytelników, zrezygnowałem z przypisów bibliograficznych. Korzystałem jednak z wielu bardzo
cennych i ciekawych opracowań, do których odsyłam tych, którzy zdecydują się pogłębiać
posiadaną wiedzę ezoteryczną.
Sądzę, iż książka ta pobudzi Czytelnika do refleksji nad sensem egzystencji i pomoże zbliżyć się
do tajemniczego wnętrza naszej istoty, a także stanie się twórczym zaczynem rozwoju duchowego.
Jeśli lektura tej książki wzbudzi wewnętrzny rezonans i ułatwi poruszanie się w labiryncie
nieświadomości, spełni w moim przekonaniu swoje zadanie.
4
Rozdział 1
Zarys dziejów Reiki
Początki dziejów Reiki sięgają 1822 roku, kiedy to dr Mikao Usui, katolicki ksiądz i wykładowca
teologii, oraz rektor Uniwersytetu Chrześcijańskiego Doshisha w Kyoto w Japonii po wygłoszeniu
jednego z niedzielnych kazań spotkał się z wielce frapującymi pytaniami, skierowanymi do niego
przez dwóch studentów ze starszych lat studiów tegoż Uniwersytetu. Pierwsze pytanie brzmiało:
"Czy treść Biblii należy przyjmować dosłownie?" Odpowiedź dr Usui była: "Tak".
Studentom jednak ta odpowiedź nie wystarczyła, pytali więc dalej: "Biblia podaje, że Jezus
uzdrawiał chorych, chodził po wodzie, wskrzeszał zmarłych, rozmnażał pokarm", i dalej pytali:
"Czyż nie jest napisane w Biblii: "Będziecie czynić jeszcze większe rzeczy, niż ja". "Dlaczego
zatem - pytali, nie ma dziś na świecie uzdrowicieli, którzy robiliby to, co czynił Chrystus?" I pytali
także: "Jak mamy rozumieć Jego zalecenia, skierowane do apostołów, by uzdrawiali chorych i
przywracali do życia umarłych? Czy ksiądz również w to wierzy - pytali - tylko dlatego, że tak jest
napisane? Czy ksiądz doświadczył czegoś takiego?" Dr Usui odpowiedział im: "Nie, czegoś takiego
jeszcze nie przeżyłem. A jednak wierzę w słowa Biblii". Studenci podjęli dalszy dialog, mówiąc:
"Księdzu ta ślepa wiara może wystarcza, my jednak wolelibyśmy coś takiego zobaczyć na własne
oczy. Czy ksiądz mógłby zaprezentować kiedyś takie uzdrowienia?"
Odpowiedź dr Usui brzmiała: "Nie mogę, ale wierzę w słowa Biblii". Z uwagi, iż dr Usui nie
znał odpowiedzi na zadane mu pytania, zrezygnował natychmiast z pracy na uczelni i wyjechał do
USA na Uniwersytet w Chicago, by tam zgłębiać wiedzę o Chrześcijaństwie i szukać odpowiedzi na
zadane mu pytania. Na Uniwersytecie w Chicago dr Usui obronił doktorat z teologii i języków:
starożytnej greki, hebrajskiego i łaciny, ale niestety, nie znalazł tego, czego szukał. Dowiedział się
jednak, że Siddhartha z rodu Siakjów znany później jako Budda (oświecony) Gautama, posiadł
także moc uzdrawiania. To zadecydowało, że po siedmiu latach studiów w Chicago powrócił do
Japonii, by szukać dalej odpowiedzi w naukach Buddy. W swojej ojczyźnie odwiedził wiele
klasztorów, rozpytując wszędzie o zapiski, lub przekazy na temat cudownych uzdrowień Buddy.
Wszędzie jednak słyszał: "Nie zajmujemy się tym, dbamy jedynie o to, by uzdrawiać ducha
wierzących". Dr Usui nie rezygnował. Po wielu daremnych próbach dotarł wreszcie do
buddyjskiego klasztoru Zen w Kyoto, gdzie po raz pierwszy utwierdzono go w słuszności jego
poszukiwań. Stary opat tego klasztoru zgodził się z dr Usui, że jeśli Budda, jak mówią pisma,
poprzez cudowne uzdrowienia przywracał ludzi fizycznie do dawnego stanu, muszą być możliwe
cudowne uzdrowienia ciała, nawet jeśli od tysiącleci troszczono się jedynie o uzdrowienie ducha.
Stary opat strawestował to zdaniem: "Co było możliwe jeden raz, musi być możliwe zawsze". Dr
Usui zatrzymał się więc w tym klasztorze i zaczął szukać klucza do uzdrowienia, studiując Sutry
starych pism buddyjskich. Najpierw zapoznał się z literaturą w przekładach japońskich z języka
chińskiego, ale nie znajdując w nich żadnych wyjaśnień nauczył się języka chińskiego. W chińskich
tłumaczeniach z języków pali i sanskrytu po kolejnych siedmiu latach wysiłku, nie odkrył nic
ciekawego. Nie zrezygnował jednak, ale poznał starożytny język Indii - sanskryt, aby móc czytać
oryginalne manuskrypty buddyjskie. Odbył też podróż do Północnych Indii i Tybetu, goszcząc w
tamtejszych klasztorach.
Pod koniec badań nad tybetańskimi wersjami Sutry Lotosu, odnalazł klucz do cudownych
uzdrowień Buddy, a także Chrystusa. Znalazł to, czego szukał przez 21 lat. Były to symbole i
opisy, jak leczył Budda Gautama, a także Jezus (który pojawił się na ziemi 500 lat później). W ten
sposób dr Usui ponownie odkrył tę tajemną wiedzę, jednak nie posiadł mocy uzdrawiania.
Brakowało mu jedynie wtajemniczenia w sekret, który mógłby obudzić w nim te same siły i
zdolności, jakimi posługiwali się Budda i Jezus.
Po powrocie do Japonii i po naradzie z opatem klasztoru w Kyoto (gdzie się zatrzymał), ruszył
ku oddalonej od miasta o 27 km świętej górze Kuri Yama, aby tam odbyć 21 dniowy post i
medytację w celu uzyskania mocy uzdrawiania poprzez nawiązanie mentalnego kontaktu z
poziomem symboli i aby zrozumieć zawartą w nich prawdę. Wszedł na świętą górę po jej
wschodniej stronie, odnalazł znane od tysiącleci miejsce mocy i ułożył przed sobą 21 kamyków,
które miały mu służyć jako kalendarz i codziennie jeden z nich odrzucał. Pobyt na górze
wykorzystał czytając Sutry oraz Biblię, intonując pieśni i medytując. Upłynęło tak 20 dni i zbliżał
5
się świt 21. Była jeszcze noc, księżyc w nowiu, wokół ciemno, a on szukał po omacku ostatniego
kamyka. Do tej pory nie wydarzyło się nic nadzwyczajnego. Modlił się więc prosząc Boga o
doświadczenie mocy symboli, które wcześniej poznał. Nagle ujrzał na niebie jasne Światło,
zbliżające się do niego od wschodu. Został porażony tym Światłem w środek czoła (tj. w tak zwane
trzecie oko, określane też w Indiach Okiem Shiwy). Po chwili znalazł się cały w tym Świetle, tracąc
normalną świadomość i przechodząc w rodzaj transu. W tej wyższej świadomości, ukazały się dr
Usui, jak na ekranie, świecące trójwymiarowe symbole, znane mu już z Sutry Lotosu. Usłyszał też
wewnętrzny głos, że po 21 latach poszukiwań i po 21 dniach postu, medytacji i modlitwy, zostaje
oświecony i otrzymuje klucze mocy do uzdrowień, którymi posługiwali się Budda i Jezus. Dr Usui
został też wezwany wewnętrznym głosem, by nie zapomniał o tych symbolach, strzegąc ich przed
zaginięciem. Wewnętrznym głosem przyrzekł dochować tego nakazu. Po kilku godzinach transu
obudził się. Był już jasny, słoneczny poranek, a on czuł się poruszony i przejęty tym, co go
spotkało. To oświecające przeżycie oznacza narodziny systemu Reiki dr Mikao Usui. Zaskoczony
pełnią sił, nie czując wyczerpania, ani głodu po tak długim okresie postu, dr Usui zrozumiał, że
powinien zakończyć swój pobyt na górze Kuri Yama. Schodząc, potknął się o kamień i skaleczył
palec. Dotknął go dłonią i po chwili zauważył, że krwawienie ustało, a poważna, szarpana rana
zabliźniła się zupełnie, nie pozostawiając nawet śladu. U podgórza góry dr Usui wstąpił do
gospody, zamawiając normalne japońskie śniadanie. Właściciel zajazdu widząc, że jego gość wraca
ze świętej góry, zapewne po wielu dniach postu, zaproponował mu lekki bulion, ale dr Usui
pozostał przy swoim postanowieniu i zjadł obfite śniadanie, bez najmniejszych negatywnych
następstw. Spożywając śniadanie zauważył, iż wnuczka gospodarza ma opuchniętą twarz. Za zgodą
właściciela gospody przyłożył dłonie na jej obolały policzek i opuchlizna, oraz ból po chwili
znikły. Powróciwszy do klasztoru Zen w Kyoto, chciał się podzielić z opatem swoją radością, ale
zastał go w ataku artretyzmu. Rozmawiając z opatem, przykładał swoje dłonie do bolesnych miejsc
chorego i wszystkie dolegliwości ustąpiły. Był to już ostatni cud tego dnia. Po kilkutygodniowym
wypoczynku w klasztorze, dr Usui udał się do dzielnicy slumsów w Kyoto, by leczyć tam chorych
żebraków. W dzielnicy slumsów spędził kolejne 7 lat, uzdrawiając przez nakładanie rąk i niosąc
bezinteresowną pomoc żebrakom, a także ukazując im drogę do normalnego uczciwego zarabiania
na chleb. Po kilku latach zaczął spotykać znajome twarze ludzi, którym w przeszłości pomagał.
Kiedy zaczął z niektórymi z nich rozmawiać usłyszał, że po wyzdrowieniu opuścili slumsy, znaleźli
pracę, (czasem nawet z pomocą dr Usui), niektórzy z nich założyli rodziny, ale ta nowa droga
okazała się dla większości zbyt ciężka, dlatego powrócili do starego sposobu życia w slumsach. Dr
Usui uświadomił sobie wówczas, że uzdrowienie kogoś jest niemożliwe bez wyrażenia pragnienia
tej osoby wzięcia odpowiedzialności za swoje zdrowie i życie. Opuścił więc dzielnicę slumsów i od
tej pory pomagał jedynie tym, którzy rzeczywiście pragnęli powrotu do zdrowia i uczył ich, jak
mogą leczyć się sami i pomagać innym. Ustanowił wówczas reguły Reiki, z pomocą których można
podjąć uzdrawianie na poziomie umysłowym, fizycznym i psychicznym. Z doświadczeń w
dzielnicy żebraków wyciągnął zaś wniosek, że terapia Reiki może być skuteczna tylko przy
prawdziwej wymianie energii, czyli jeśli ktoś coś otrzymał, musi za to coś dać, a gdy tego nie
uczyni, życie jego traci na wartości. Po opuszczeniu dzielnicy żebraków zaczął leczenie i nauczanie
Reiki w całej Japonii. Zrozumiał także sens symboli, które ujrzał w czasie swojej wizji na górze. Są
one bowiem narzędziami wtajemniczenia i kluczami mocy do odpowiedzialnej i całościowej terapii
i autoterapii we wszystkich poziomach naszej istoty. Symboli tych używał odtąd jako wzmacniaczy
energii, które niczym laska, podpierają wędrowca na jego drodze do uporządkowania własnego
życia. W latach 1850-1893 dr Usui ucząc Reiki na licznych wyspach swojego kraju, zgromadził
wokół siebie 16 uczniów, których inicjował na mistrzów. Jednym z nich był dr Chujiro Hayashi,
emerytowany pułkownik marynarki wojennej Japonii, lekarz, człowiek majętny, którego powołał
na swego następcę i poprosił o kontynuowanie jego dzieła po swoim odejściu do świata duchów.
Przekazał mu jednocześnie całą wiedzę zdobytą z takim trudem, oraz doświadczenie oparte na
blisko pięćdziesięcioletniej praktyce. Dr Hayashi stał się więc następcą dr Usui i drugim, wielkim
mistrzem w tradycji Reiki. Po tragicznej śmierci dr Usui, (zginął w wypadku samochodowym),
pochowany został w świątyni buddyjskiej Zen w Tokio, a historię jego życia wyryto na płycie
nagrobnej. Grób dr Usui odwiedził sam cesarz Japonii. Dr Usui przeżył blisko 100 lat. Dr Hayashi
Zgłoś jeśli naruszono regulamin