00:00:03:Napisy ze s�uchu A.P. 00:00:39:O'donnel oszcz�dzaj si� na mecz. 00:00:42:Tylko si� rozgrzewam trenerze. 00:00:44:Rozmawia�em ze Skauterem. B�dzie dzisiaj wieczorem. 00:00:47:Zagraj po�ow� meczu najlepiej jak potrafisz, a b�dzie gotowy zaoferowa� ci pe�ne stypendium. 00:00:52:Wolny wst�p na college i �wiat jest tw�j. 00:00:57:Dzi�ki trenerze 00:00:58:Ok, zbierzcie si� wszyscy. Czas na zdj�cie. Starajcie si� nie zniszczy� aparatu. 00:01:04:Musimy poczeka�. Neda jeszcze nie ma. 00:01:07:Kogo to obchodzi? To ch�opak od noszenia wody! 00:01:09:I w�a�nie to si� liczy. Jest cz�ci� dru�yny cio�ku. 00:01:16:Ju� jestem,ma�y problem podczas walki z hipogryfem. 00:01:22:Patrzcie! Dziewczynka! 00:01:25:Ned, Ned. Jestem twoim najlepszym przyjacielem i zawsze b�d� chroni� ci plecy, ale naprawd� nie wiele moge zrobi� gdy zjawiasz si� tu w sukience 00:01:32:Hej O'donnel! Mo�e ty i Boy George �askawie przy��czycie si� do zdj�cia. 00:01:36:Tak, jasne. 00:01:40:Ok jeste�my. 00:01:43:Trzeba wygl�da� dobrze dla panienek! Trzy, dwa, jeden... 00:03:03:Hej, mamy tutaj mecz, wi�c dawaj! 00:03:18:Yeah, to moja dziewczyna! 00:03:24:Jak si� ma moja dziewczyna. 00:03:27:Niez�e zamieszanie, ca�a ta sytuacja ze Skautem. 00:03:32:Ca�a moja przysz�o�� zale�y od tego meczu. 00:03:36:Tak, daje si� to odczu�. 00:03:38:Wszystko w porz�dku? 00:03:41:Tak, ca�kowicie w jak najlepszym. 00:03:42:Ca�kowicie? Tak ca�kowicie. 00:03:44:O'DONNEL! 00:03:46:Id�..do zobaczenia. 00:03:56:Dobrze si� czujesz? 00:04:00:Wiesz, mo�emy pogada� o tym p�niej 00:04:02:Nie,w porz�dku, m�w. 00:04:03:Nie to tw�j wielki wiecz�r.Po prostu powiedz... 00:04:05:Id�, baw si�. 00:04:07:Nie mog�, p�ki nie powiedz mi o co chodzi. 00:04:10:Ok... 00:05:39:Scarlett 00:05:44:Mike! Co ty wyprawiasz!! 00:05:46:Jeste�my w tym razem. 00:05:50:Ale mecz! To twoja przysz�o��. 00:05:52:Dziecko jest moj� przysz�o�ci�. 00:05:53:To szale�stwo. Nie Mike...nie moge pozwoli� aby� to wszystko zaprzepa�ci�. 00:05:57:Nie pozwol� na to.. 00:06:45:Dzi�ki, �e pozwoli�e� mi si� tu zatrzyma� Ned. 00:06:49:Nie ma problemu. 00:07:00:Wiesz... Nie chc� ci� do�owa� ale wierz mi, potrzegasz wyrzucenie ci� przez Scarlett i to �e twoje dzieci nie chc� mie� z tob� nic do czynienia jako co� negatywnego. 00:07:13:Kiedy w rzeczywisto�ci...nie no w sumie to jest to co� negatywnego. 00:07:23:Hej, dzisiaj tw�j wielki awans tak! 00:07:25:Tak, awansuje i od dzisiaj wszystko si� dla mnie zmienia. 00:07:30:Powal ich wszystkich. 00:07:36:Kocham ci�! 00:07:53:...by� mo�e, w pewnych sytuacjach 4 godzinna erekcja to wcale nie taka tragiczna sprawa! 00:08:01:Okej, nast�pna sprawa. 00:08:03:Jak wi�kszo�� z was wie, dzisiaj mianuj� nowego dyrektora sprzeda�y. 00:08:11:Wiecie...jestem w biznesie farmaceutycznym ju� od prawie 2 lat 00:08:15:I ludzie zawsze mnie pytaj� co trzeba mie� by doj�� na szczyt. 00:08:19:Cechy przyw�dcze... 00:08:21:...odwag�... 00:08:23:...rzetelno��... 00:08:26:i co najwazniejsze...oddanie firmie. 00:08:31:Wi�c, gratulacje...Mike... 00:08:35:..nalezy pogratulowa� naszej nowej kierowniczce Wendy! 00:08:55:Mike co tam? 00:08:59:Zaraz ci powiem co tam. 00:09:02:Czy ty jaja sobie ze mnie robisz? Wendy jest tu od dw�ch miesi�cy a ja od 16 lat!! 00:09:07:Mam najepsze kwalifikacje z ca�ego zespo�u 00:09:10:Potraktuj to jako komplemet, gdy� postrzegamy ci� jako zbyt cennego by ci� awansowa�. 00:09:18:Hallo? Hej stary...tak mam czas. 00:09:35:Wendy, ty tego dokona�a�! 00:10:55:Mike O'Donnel! 00:10:59:Czy ja pana znam? 00:11:01:Nie...ale ja znam ciebie. 00:11:04:Ach tak? 00:11:06:Szkolna gwiazda,kt�ra nie wykorzysta�a swojego potencja�u... 00:11:11:Pr�dzej czy p�niej wszyscy wracacie, patrzycie na zdj�cia z dawnych lat, mysl�c co by by�o gdyby... 00:11:22:�yjecie przesz�o�ci�. 00:11:24:Oczywi�cie �e chcia�bym �y� w przesz�o�ci...wtedy by�o lepiej. 00:11:31:Za�o�� si�, �e chcia�by� m�c prze�y� to wszystko jeszcze raz. 00:11:35:Z ca�� pewno�ci�. 00:11:39:Jeste� pewny co do tego? 00:11:42:O takkk........ 00:11:45:Tato! 00:11:48:Drogie panie. Co ty tu robisz? 00:11:50:W�a�nie rozmawia�em z...niewa�ne. 00:11:57:Wyrwa�em si� z pracy wcze�niej i pomy�la�em �e mogli by�my skoczy� na lody. 00:12:00:Razem? 00:12:02:Dlaczego? 00:12:04:Po prostu znajd� swojego brata.Ok? 00:12:13:O co chodzi Maggie? Kiedy� to by�o twoje ulubione miejsce. 00:12:16:Przychodzi�a� tu na swoje urodziny. 00:12:19:Tak....kiedy mia�am 8 lat. 00:12:28:Wi�c...Al, nadchodzi sezon koszykarski.Jeste� gotowy? 00:12:31:Taa 00:12:32:Pracujesz nad rzutami? Podaniami? Koz�owaniem? 00:12:37:Musisz by� najlepszy �eby otrzyma� stypendium. 00:12:40:Jest �wietnie, naprawd� �wietnie. 00:12:43:Oto m�j ch�opiec. Niewa�ne jak wysoki jeste�, ale wa�ne jak grasz. 00:12:49:Maggie Dosta�a si� na Georgetown 00:12:51:To rewelacyjnie! 00:12:54:Czy mo�esz wy��czy� to co� 00:13:17:Ok dozobaczenia...kocham was 00:13:21:Mi�o si� z wami rozmawia�o... 00:13:33:Co do cholery robisz! 00:13:40:Hej...to moje! 00:13:45:Dlaczego niszczysz nasz ogr�d? 00:13:47:To nie jest nasz ogr�d, tylko m�j! Pami�tasz? 00:13:58:Zamieniam go w pokaz�wk� dla moich klient�w. 00:14:00:Jakiego rodzaju klient�w? 00:14:02:Ch�tnych na projektowanie zieleni. 00:14:04:Projektowanie zieleni?? 00:14:05:Poka�� ludziom co potrafi� zrobi� 00:14:10:Rozw�d, nie b�dzie sfinalizowany jeszcze przez 2 tygodnie, wi�c nie masz prawa tego robi�. 00:14:14:Wiesz co, sp�dzi�am ostatnie 8 lat mojego �ycia.. 00:14:17:s�uchaj�c j�k�w i narzeka� na temat tego co m�g�by� zrobi� gdybym ci si� nie przytrafi�a, wi�c mam prawo do tego. 00:14:21:Ale ja w�o�y�em wiele pracy w ten ogr�d. 00:14:24:Naprawd�? Tak jak z grillem? 00:14:29:Ja pami�tam jak sp�dzi�e� godzin� robi�c co� przy nim, a nast�pnie dwa dni narzekaj�c, �e gdyby� poszed� do collegu to wynaj�� by� sobie kogo� do zrobienia tego. 00:14:40:Nie wydaje mi si� �e to by�y ca�e dwa dni.. 00:14:42:A hamak? 00:14:45:Wydaje mi si� �e zrezygnowa�e� z niego poniewa� niechia�o ci si� pr�bowa� wi�cej. 00:14:48:Spr�buj spojrze� na to z mojej perspektywy. 00:14:51:Jestem niezwykle rozczarowany swoim �yciem. 00:14:55:Nigdy Ci� nie prosilam �eby� si� ze mn� o�eni�. 00:14:57:No nie, ale to zrobi�em. 00:15:03:W takim razie, nie b�dziesz ju� nigdy musia� robi� mi �adnych przys�ug. 00:15:07:Nie b�dziemy ju� siebie wzajemnie ogranicza�. 00:15:09:Scarlett! 00:15:10:Widzimy si� w s�dzie. 00:15:14:Scarlett? Naomi! Przyjecha�a�. 00:15:17: Oczywi�cie �e przyjecha�am! 00:15:19:Jaka by�aby ze mnie druhna gdybym nie trzyma�a ci� za r�k� podczas rozwodu. 00:15:23:Ale pami�taj, pierwszy jest zawsze najci�szy. 00:15:25:Mike. Noemi 00:15:26:Naomi!! 00:15:27:Mam to gdzie�. 00:15:30:Chod�, musimy cie przygotowa� i wrzuci� ponownie na rynek! 00:15:33:Tak samotna matka, ucz�ca dzieci. 00:15:39:Jeste� �wietna i masz ty�ek 12 letniego ch�opca. 00:15:40:Super,mam nadziej� �e nasza c�rka to s�ysza�a. 00:15:44:Kiedy ostatnio mia�a� woskowanie?? 00:18:52:Czuj� si� �wietenie 00:19:19:Ned! To ja Mike! 00:19:28:Przesta�, przesta�! 00:19:34:Racja, czas na nowoczesn� bro�, odpowiedni� do naszych czas�w. 00:20:20:Nie mog� oddycha�. 00:20:52:Mo�esz przesta� gapi� si� na mnie. 00:20:56:Przera�a mnie to. 00:20:57: I mnie te�!! 00:21:05:Ok.. 00:21:07:Jest to klasyczny przypadek transformacji, pojawi�j�cy si� co chwil� w literaturze. 00:21:20:Powiniene� wydziela� jakie� promieniowanie gamma. 00:21:30:Czy jeste�, lub kiedykolwiek by�e� bogiem, vampirem lub cyborgiem podr�uj�cym w czasie?? 00:21:37:Cholera jak bym by� to chyba bym ci powiedzia� 00:21:41:Wampir by tego nie wyzna�....cyborg by nie wiedzia�... 00:21:44:Och, zamknij si�. 00:21:47:Ok je�eli tamte warianty odpadaj�... 00:21:50:nale�y przyj�e� podstwowej magii transporatcji..o tutaj 00:22:00:Bohater, czyli chyba ty, jest przemieniany przez swojego duchowego przewodnika kt�ry wysy�a go na �cie�k�. 00:22:09:Czyli na co?? 00:22:11:A czy ja wygl�dam jak tw�j duchowy przewodnik?? 00:22:17:Wo�ny. 00:22:33:Widzia�y�cie dozorc�?? 00:22:42:Przepraszam, czy pracuje tu inny dozorca? 00:22:45:Nie, jestem tylko ja. 00:22:47:By� tu starszy facet, z siwymi w�osami. By�em tu wczoraj i z nim rozmawia�em. 00:22:52:Pokaza�em mu moje zdj�cie. 00:22:54:Twoje? 00:22:57:To zdj�cie jest z 1989 roku. 00:23:02:No jasne, tak. Niewa�ne. 00:23:54:Hallo? Duchowy przewodniku? 00:23:58:Co mam teraz robi�? 00:24:22:Rozumiem, co ma teraz zrobi�, co m�j duchowy przewodnik chce �ebym zrobi�. 00:24:28:Wracam. 00:24:32:Wracam do liceum!!! 00:24:36:Nie, nie ma takiej opcji. Twoj przewodnik duchowy nie marnowa�bym magi transformacji aby� ty m�g� wr�ci� do liceum. 00:24:42:Ned to jest moja szansa. Mo�liwo�� zbudowania na nowo mojego �ycia. 00:24:48:Nie wykorzysta�by� tego gdyby� mia� szans�? 00:24:49:Napewno nie,ciesz� si�, �e nikt dzisiaj jeszcze nie wcisn�� mojej g�owy do kibla. 00:24:53:Tu nie chodzi tylko o mnie...to co� wi�kszego. 00:24:58:Tu chodzi tylko o ciebie. 00:25:00:Mo�e i chodzi tylko o mnie, ale co w tym z�ego? Nie zrobi�em nic dla siebie od 1989r. 00:25:07:R�b co musisz robi�, ale nie my�l o wci�ganiu mnie w to. 00:25:10:Ta szko�a by�a najbardziej traumatycznym prze�yciem w moim �yciu! 00:25:16:Ja nigdy nie zgodz� si� na powr�t do tego chorego miejsca! 00:25:19:Nigdy, przenigdy!! 00:25:26:Nienawidz� ci�. 00:25:33:Chc� zapisa� mojego syna do szko�y. 00:25:39:Co tam s�onko? 00:25:44:Wi�c... 00:25:50:..my usi�dziemy. 00:26:03:Co ty masz na sobie? 00:26:04:To jest odjechane, na topie. Widzia�em zdj�cia m�a Britnej i nosi� dok�adnie to samo. 00:26:10:A co ty masz na sobie? Mia�e� wygl�da� jak ojciec, a wygl�dasz ja jaki� metroseksualny aktor brodwayowski. 00:26:18:Czy to napewno wygl�da wiarygodnie? 00:26:21:Jasne, sp�jrz z kim rozmawiasz..To ja wynalaz�em program kt�ry zapobiega �ci�ganiu muzyki. 00:26:35:Co to jest? 00:26:39:Jaja sobie ze mnie robisz! 00:26:43:Pani dyrektor mo�e was teraz ...
freewarez