{977}{1051}Pamiętajcie,|plecy proste. {1267}{1330}Dobrze, obejmij brata.| Włanie tak. {1332}{1379}Włanie tak.|Dobrze, a teraz wstrzymajcie na chwilę oddech. {1422}{1468}Dobrze, jeszcze raz. {1497}{1574}STOWARZYSZENIE UMARŁYCH POETÓW {1575}{1625}Teraz, tylko dla przypomnienia, {1627}{1686}podšżasz naprzód|wraz z całym pochodem... {1687}{1758}aż dojdziecie do dyrektora. {1759}{1821}Wtedy on przekaże chłopcom... {1823}{1873}wiatło wiecy. {1875}{1937}Dobrze, chłopcy,|wstańcie. {2105}{2162}Proporce w górę ! {3378}{3476}Panie i panowie, chłopcy... {3478}{3524}Oto wiatło Wiedzy. {3874}{4003}Sto lat temu,|w roku 1859, {4005}{4096}41 chłopców usiadło na tych samych ławach... {4098}{4157}i zadano im to samo pytanie, {4159}{4236}które zawsze pada tutaj wobec uczniów|na poczštku każdego semestru. {4238}{4330}Panowie,|jak brzmiš nasze Cztery Zasady? ? {4388}{4503}Tradycja. Honor.|Dyscyplina. Doskonałoć. {4536}{4583}W pierwszym roku istnienia... {4585}{4683}Welton Academy ukończyło pięciu studentów. {4685}{4755}W minionym roku 51. {4757}{4830}I ponad 75 procent z nich... {4832}{4898}zdobyło indeksy uczelni należšcych do Ivy League. {4900}{5014}Osišgnięcia te... {5016}{5063}sš wynikiem... {5065}{5180}pełnej powięcenia pracy|w imię pryncypiów, jakie wpaja Akademia. {5190}{5271}Dlatego włanie tutaj|rodzice chcš posyłać swoich synów. {5272}{5345}I dlatego włanie|nasza szkoła jest najlepszš... {5346}{5419}szkołš redniš|w Stanach Zjednoczonych. {5615}{5674}Jak wiecie, {5675}{5797}nasz ukochany nauczyciel angielskiego, pan Portius,|przeszedł na emeryturę. {5798}{5892}Póniej będziecie mieli szansę poznać jego zastępcę,|pana John'a Keating'a, {5926}{6011}który także jest absolwentem nazej szkoły, {6013}{6075}a przez ostatnie kilka lat uczył... {6077}{6132}w zacnych murach Chester School w Londynie. {6272}{6318}Richard, zapomniałe torby ! {6320}{6373}Czeć, Johnny !|Jak się masz ? {6374}{6441}Nie martw się.|Mam twój przydział. {6714}{6785}Nie przenieli jadalni. {6786}{6833}Cieszę się, że moglicie przyjechać. {6834}{6908}- Porywajšca uroczystoć,|jak zwykle, Dr. Nolan.|- Zbyt długo pana nie było. {6910}{6956}- Witam, Dr. Nolan.|- Dobrze znów pana widzieć. {6958}{7010}- To nasz najmłodszy, Todd.|- pan Anderson. {7011}{7098}Czeka cię poważne zadanie.|Twój brat był jednym z najlepszych.|Z pewnociš mu dorównasz. {7100}{7173}Dziękuję. {7175}{7246}- Wspaniała ceremonia.|- Dziękuję. Cieszę się, że się państwu podobała. {7248}{7294}- Gale.|- Tom. {7296}{7342}- Jak dobrze znów cię widzieć.|- Witam panie Nolan. {7344}{7421}- Wiele sobie obiecujemy po Tobie w tym roku.|- Dziękuję, proszę pana. {7422}{7469}Cóż, on nas nie zawiedzie.|Prawda, Neil ? {7470}{7526}Postaram się, proszę pana. {7527}{7574}- No dalej synu. {7576}{7606}- Głowa do góry.|- Dobrze. {7608}{7642}- Nie płacz.|- Głowa do góry. {7643}{7690}- Nie chcę tu być.|- Skarbie, kocham cię. {7692}{7787}- Odprowadzę cię.|- Bšd grzecznym chłopcem. Odrabiaj lekcje. {7902}{7962}Czeć ! |Jestemy współlokatorami. {7964}{8026}- Neil Perry.|- Todd Anderson. {8028}{8078}Dlaczego przeniosłe się z Balincrest ? {8080}{8126}Mój brat skończył Akademię Weltona. {8128}{8175}Ach, więc to ty jeste "ten" Anderson. {8178}{8230}- To na jego zawroty.|- Tak. Rozumiem. {8232}{8310}o, a gdyby nie mógł przełykać,|trzeba mu dać jednš z tych. {8312}{8382}A jeli będzie miał problemy z oddychaniem,|proszę mu dać jednš z tych. {8384}{8466}- Zabrałe swój inhalator ?|- Tak, zostawiłem go w pokoju. {8600}{8649}- Hej, jak leci, Neil ?|- Hej, Knox. {8650}{8717}- Neil, grupa naukowa wieczorem ? {8718}{8781}- Oczywicie.|- Interesy jak zwykle, co ? {8782}{8849}Hej, podobno masz tego nowego.|Słyszałem, że to drętwa natura ! {8850}{8918}Ups. {8982}{9033}Nie przejmuj się Cameronem. {9034}{9145}To zwykły dupek.|Rozumiesz ? {9202}{9283}Wieć gminna niesie,|że latem brałe dodatkowe lekcje. {9285}{9361}Tak. Z chemii.|Ojciec uznał, że powinienem opanować trochę materiału naprzód. {9362}{9409}Jak minęło lato ? {9410}{9454}- Ostro. {9494}{9543}Meeks. Drzwi. Zamknięte. {9545}{9598}Tak, proszę pana. {9599}{9653}Panowie, jakie sš |Cztery Zasady ? {9654}{9769}Parodia. Horror.|Dekadencja. Ekskrementy. {9770}{9837}- Dobra. Grupa naukowa. {9838}{9909}Meeks jest asem z łaciny.|Nie chodzę za często na angielski. {9910}{9969}- Jeli chcesz, możesz dołšczyć do naszej grupy naukowej.|- Pewnie. {9970}{10025}Cameron mnie też zaprosił.|Kto ma co przeciwko, by się do nas przyłšczył? {10026}{10087}Hmm, a w czym on się specjalizuje?|W lizusostwie? {10089}{10142}- No co ty, to twój współlokator .|- To nie moja wina. {10143}{10251}- Przepraszam. Jestem Stephen Meeks. {10253}{10303}Oh!|Więc to jest Todd Anderson. {10305}{10351}- Miło cię poznać.|- ciebie też. {10353}{10411}Charlie Dalton. {10413}{10473}Knox Overstreet. {10474}{10521}Bratem Todda jest sam Jeffrey Anderson. {10522}{10575}- Oh, no tak.|- Kto by pomylał? {10577}{10670}- Wyróżnienia. Państwowe stypendium.|- Taa... {10672}{10723}Zatem witamy w Hell-ton.|["Piekle" - przyp. tłum.] {10725}{10822}Tu naprawdę jest tak ciężko jak mówiš,|chyba że jest się takim geniuszem jak Meeks. {10824}{10883}Schlebia mi.|Chce, żebym go podcišgnšł z łaciny. {10885}{10955}- I literatury. I trygonometrii. {10957}{11030}- Otwarte. {11109}{11159}Ojcze, mylałem, że już wyjechalicie. {11161}{11226}- panie Perry.|- Usišdcie chłopcy. {11228}{11319}Neil, włanie rozmawiałem|z panem Nolan'em. {11321}{11399}Wzišłe na siebie zbyt wiele|zajęć dodatkowych w tym semestrze, {11401}{11470}i doszedłem do wniosku,|że powiniene zrezygnować z Księgi Pamištkowej. {11472}{11517}Ale w tym roku jestem zastępcš redaktora naczelnego. {11518}{11606}- Cóż, Przykro mi Neil.|- Ależ, ojcze, ja nie mogę. {11608}{11702}- To niesprawiedliwe.|- panowie wybaczš na chwilę. {11968}{12041}Nigdy nie kłóć się ze mnš w obecnoci innych.|Zrozumiano? {12043}{12102}-Ojcze, ja się nie kłócę.|-Kiedy skończysz medycynę... {12103}{12153}i staniesz się dorosły,|będziesz mógł robić to, co zechcesz. {12155}{12234}Do tego czasu jednak masz słuchać mnie.|Zrozumiano? {12235}{12297}Tak, proszę pana.|Przepraszam. {12351}{12398}Wiesz przecież,|jak wiele to znaczy dla matki, prawda? {12400}{12454}Tak, wiem ojcze. {12455}{12553}Znasz mnie.|Zawsze biorę na siebie zbyt wiele obowišzków. {12555}{12617}To rozumiem,|dobry z ciebie chłopak. {12619}{12714}- Gdyby czego potrzebował, daj nam znać.|- Dobrze ojcze. {12911}{13002}Dlaczego on ci nie pozwala robić tego,|na co naprawdę masz ochotę? {13004}{13083}Włanie Neil. Powiedz mu,|żeby poszedł do diabła.|I tak nie może być już gorzej. {13085}{13131}Taa.. wielce mšdre rady.|Tak jakbycie wy mówili swoim rodzicom,|żeby poszli do diabła? {13133}{13180}Panie przyszły prawniku|i panie przyszły bankierze? {13182}{13244}Dobra, więc nie podoba mi się to|tak samo jak tobie. {13246}{13297}Po prostu nie mów mi|jak mam rozmawiać z własnym ojcem. {13298}{13369}- Jestecie obaj tacy sami.|- Dobra, dobra. Jezu. {13370}{13421}- Więc co zrobisz?|- To co powinienem. {13423}{13508}- Rzucę Księgę.|- Nie mam wyboru. {13510}{13569}Przecież to tylko banda palantów,|którzy chcš się przypodobać Nolan'owi. {13571}{13645}Zresztš,|co mnie to obchodzi. {13646}{13737}- Cóż, w takim razie łacina o 8:00 u mnie?|- Pewnie. {13738}{13812}- Może być.|- Todd, ty też jeste mile widziany. {13814}{13873}- Pewnie, przyjd koniecznie.|- Dzięki. {14778}{14841}Wolniej, chłopcy ! {14842}{14949}Wolniej, okropna hordo wyrostków ! {14950}{15045}Musicie wybrać trzy dowiadczenia laboratoryjne z listy... {15046}{15137}i zdawać z nich sprawozdania|co pięć tygodni. {15138}{15245}Na jutro proszę przygotować|pierwsze 20 zagadnień z pierwszego rozdziału. {15297}{15343}- Agricolam.|- Agricolam. {15345}{15391}- Agricola.|- Agricola. {15393}{15449}- Agricolae.|- Agricolae. {15450}{15517}- Agricolarum.|- Agricolarum. {15518}{15573}- Agricolis.|- Agricolis. {15574}{15625}- Agricolas.|- Agricolas. {15626}{15681}- Agricolis.|- Agricolis. {15682}{15751}- Jeszcze raz proszę. Agricola.|- Agricola. {15753}{15891}Nauka trygonometrii wymaga wielkiej systematycznoci. {15893}{16007}Każdy, kto nie odrobi zadania domowego... {16009}{16131}otrzyma jeden punkt karny,|uwzględniany przy ocenie końcowej. {16133}{16226}Uprzedzam was,|żeby nikt nie miał póniej do mnie pretensji. {16502}{16556}Hey, Spaz. Spaz. {16558}{16619}- Awaria mózgu! {16621}{16707}- Cisza! {17126}{17196}No cóż, chodcie. {17371}{17445}- Chodmy.|- No dalej chłopaki. {17447}{17574}- Chodmy. {18039}{18125}"O, Kapitanie, mój Kapitanie." {18127}{18204}Kto wie, skšd pochodzi ten cytat ? {18206}{18245}Ktokolwiek? {18347}{18402}Żadnych skojarzeń ? {18403}{18498}To z wiersza Walt'a Whitman'a,|opowiadajšcego o Abraham'ie Lincoln'ie. {18499}{18573}Na naszych lekcjach|możecie się do mnie zwracać panie Keating... {18575}{18671}albo, jeli się odważycie,|"O, Kapitanie, mój Kapitanie." {18762}{18836}Jako, że zapewne dotarły do was plotki|na temat moje skromnej osoby,|pozwólcie wyjanić, {18838}{18928}że owszem jestem wychowankiem Hell-ton|i jš przetrwałem. {18930}{19028}I nie, nie byłem wtedy|gigantem umysłowym jakich widywalicie wczeniej. {19030}{19116}Byłem intelektualnym|98-funtowym słabeuszem. {19118}{19212}Na plaży ludzie rzucaliby mi Byron'a w twarz. {19293}{19424}Teraz... pan Pitts ? {19426}{19475}To raczej niefortunne nazwisko. {19477}{19559}- panie Pitts, gdzie pan jest ? {19561}{19668}Panie Pitts,|czy raczyłby pan otworzyć podręcznik na stronie 542... {19670}{19744}i przeczytać pierwszš strofę wiersza,|który się tam znajduje? {19805}{19868}"Dziewicom,by próżno nie czekały" ? {19870}{19946}Włanie ten. {19948}{20016}- Całkiem odpowiedni, nieprawdaż ? {20018}{20079}"Rwijcie pški swoich...
ptysio28