Jak przygotować wodę do akwarium ?
Obecnie moje rybki pływają w wodzie wodociągowej z ujęcia na Wiśle. Wodę uzdatniam preparatem AquaSafe. Wodzie przed podmianą pozwalam się odstać parę godzin. Wiem, że dla niektórych może brzmieć to jak bluźnierstwo i najlepiej byłoby żeby woda odstała się dłużej. Moja praktyka wskazuje jednak, że ryby potrafią przetrwać chwilowy nadmiar chloru w wodzie. Wymieniam jednorazowo 10% - 20% wody nigdy więcej. Nawet jeśli stan wody w akwarium jest fatalny. Zbyt gwałtowna zmiana parametrów wody, nawet na lepsze, niechybnie zabiłaby ryby.
Jakiej wielkości kupić akwarium ?
Łatwiej jest prowadzić duże akwarium, więc na pewno jak największe, no chyba, że nie wytrzyma tego mebel lub współlokatorzy. W dużym akwarium np. >150l, z naturalną roślinnością i z odpowiednią obsadą ryb, zaczynają zachodzić procesy samooczyszczania. Między innymi zamyka się cykl obiegu azotu. Należy się spodziewać, że wbrew pozorom przy małym akwarium trzeba się będzie więcej napracować, częściej wymieniać wodę i czyścić filtry. Trzeba się też koniecznie oprzeć pokusie, kupienia od razu wszystkich ryb jakie są w sklepie. Mały zbiornik oczywiście też może być bardzo ładny, jednak za rozsądne minimum pojemności przyjąłbym 30 litrów. W takim akwarium jednak, do cotygodniowych obowiązków, należy dodać wymianę około 7 litrów wody.
Mam przykre doświadczenie z kupowaniem nowych roślin, prawie 50% nie przyjęła się i zwiędła w krótkim czasie. Powód tego jest prosty, większość dostępnych w handlu roślin jest hodowana przed sprzedażą w specyficznych warunkach, często wcale nie w wodzie;są one poza tym bardzo obficie nawożone i naświetlane. Po wsadzeniu do wody rośliny te po prostu gniją lub obumierają z powodu za małej ilości substancji odżywczych w akwarium. Najlepiej pozyskać rośliny od znajomej osoby lub z innego pewnego źródła. W moim akwarium dominują kryptokoryny, krynie, żabienice, mikrozorum, moczarka i trawy, choć mam również inne, których nazw niestety nie znam. Podstawowym pytaniem jakie zadaję sprzedawcy jest - czy dana roślina to prawdziwa roślina wodna? Wiele roślin sprzedawanych jako wodne jest w rzeczywistości roślinami bagiennymi, które tylko czasowo znoszą zanurzenie pod wodą. Dużo fachowych informacji o roślinach znaleźć można pod adresem: http://www.holenderskie.aip.pl
Na opakowaniach pokarmów i w książkach polecane jest karmienie parę razy dziennie małymi porcjami. W środowisku naturalnym ryby przez cały czas poszukują pokarmu i w ciągu doby zawsze udaje im się coś znaleźć - najczęściej parę małych kęsów. Kilkakrotne karmienie jest więc jak najbrdziej zgodne z naturą. Tylko... bardzo trudno dobrać jest dostatecznie małe porcje. Zawsze dostanie się rybom za dużo, co zdecydowanie źle wpływa na ich kondycję. Rybki są dużo zdrowsze, gdy nie są przekarmiane. W dodatku nadmiar pokarmu może łatwo zanieczyścić wodę. Ja karmię rybki raz dziennie, małą ilością pokarmu - dla zdrowia ryb i oczywiście swojej wygody. Stosuję przemiennie płatki TetraMin i ochotkę mrożoną. Wieczorem kirysy i glonojady dostają Tetra PlecoMin.
Czy pielęgnacja akwarium pochłania dużo czasu ?
To pytanie stawia sobie każdy kto zastanawia się nad założeniem akwarium. Odpowiedź brzmi - nie. Obecnie dostępny jest w sprzedaży sprzęt (świetne filtry, grzałki z termostatem, odpowiednie świetlówki, automaty włączające i wyłaczające oświetlenie) i chemikalia (węgiel aktywowany, żwirek usuwający amoniak), które sprawiają, że akwaria sa prawie "bezobsługowe". W zasadzie wystarczy, raz na dwa tygodnie do miesiąca, wyczyścić filtry i usunąć ewentualnie glony z szyb. Wodę wymienia się rzadko i oczywiście nie całą tylko
trojan24