Informator 262 (marzec 2011).pdf
(
3310 KB
)
Pobierz
Microsoft Word - Inf 262.doc
nr 262
marzec 2011
2
INFORMATOR
AFERA KOMIKSOWO-CHOPINOWSKA
„Wiesz, dlaczego umierasz, Garrett? Bo spaliłeś książki pana Poego nie czytając ich
nawet. Spaliłeś je, bo ktoś ci powiedział, że one są złe i należy je spalić. Gdybyś je
najpierw przeczytał – domyśliłbyś się, co zamierzam...” – tak bohater jednego z opowia-
dań Raya Bradbury’ego mówi do zamroczonego alkoholem i zamurowywanego w piwnicy
cenzora.
Scena owa (zacytowałem ją z pamięci) nasunęła mi się przy okazji głośnej ostatnio
awantury o rocznicowy komiks zamówiony przez ministerstwo z okazji chopinowskiego
jubileuszu. Cała ta sprawa wydaje mi się godna odnotowania we wstępniaku, odsłania
ona bowiem dość charakterystyczne aspekty rodzimej rzeczywistości.
Nasi decydenci docenili wreszcie rolę komiksu jako gatunku sztuki oraz
popularnego medium – i wiedzą, że nie warto go ignorować. Coraz częściej spotykamy
się z promocją poprzez komiks rozmaitych wydarzeń czy miejsc. Jest to zjawisko na
pewno pozytywne. Ale za tą wiedzą wcale nie musi iść akceptacja: można sięgać do tej
formy wyrazu – jednocześnie pogardzając nią. Ale wtedy skutki będą z reguły opłakane.
Kwiaty potrzebują słońca, dziecko potrzebuje miłości; coś robione wbrew sobie nigdy nie
będzie naprawdę dobre.
Ta sytuacja przypomniała mi jednego z moich kolegów z roku, który – już po
studiach – postanowił zacząć wydawać magazyn komiksowy. Osobiście nie lubił on
komiksu (uważał go za „sztukę dla idiotów”), ale zauważył (chociażby dzięki znajomości
z Szyłakiem), że komiks ma wielu odbiorców – więc pewnie można na nim zarobić. Nie
muszę dodawać, iż tak potraktowany eksperyment (i to mimo zaproszenia do
współpracy naprawdę interesujących twórców) nie cieszył się długim żywotem...
Podobnie postąpiło ministerstwo: zamówiło komiksową antologię chopinowską – ale
chyba jej nawet nie przeczytało. Gdy zaś wybuchła afera z wulgaryzmami w jednej
z nowelek – pierwszą reakcją był zamiar skierowania całego (kosztownego zresztą)
nakładu na przemiał.
Dwuetapowa paranoja. Najpierw, przed ostatecznym skierowaniem całości do
druku, należałoby chyba uważnie przeczytać dostarczone prace – i ewentualnie zasuge-
rować ostateczne poprawki. Gdy zaś tego zawczasu nie zrobiono – podniesiono później
głośne larum sugerujące, iż cały komiks jest jednym stekiem bluzgów. Przez pierwsze
dni nikt nawet nie napomknął, iż rzeczona publikacja jest antologią (nadal nikt albumu
nie przeczytał?); zresztą – antologią stworzoną przez naprawdę wielkie nazwiska
współczesnego komiksu polskiego (więc decyzja o przemiale byłaby nie tylko niegospo-
darnością, ale też barbarzyństwem).
Ale nie chcę dowalać tu tylko i wyłącznie ministerstwu. Nie bez winy jest też twórca
„więziennego” epizodu oraz samo wydawnictwo. Twórca – gdyż przygotowując materiał
do tego typu publikacji powinien jednak zdobyć się na minimum autorefleksji, wydaw-
nictwo – gdyż innymi prawami rządzi się publikacja rocznicowa od undergroundowej; nie
chodzi mi tu o jakąś politpoprawność czy autocenzurę, ale o dobranie adekwatnych
środków wyrazu.
Odrębną jeszcze kwestią jest fabuła nowelek składających się na tę antologię.
Z tego, co przeczytałem w branżowych notkach, większość lub nawet całość to historie
alternatywne. Można się zastanawiać nad tą decyzją – chociaż przyznam uczciwie, że
(moim zdaniem) przy „klasycznych” fabułach trudniej by chyba było uniknąć sztywnego
akademizmu „ku czci”.
Przy całej tej chryi ujawnił się po raz kolejny inny jeszcze stereotyp – że komiksy
oraz filmy animowane przeznaczone są dla małych dzieci; a wspomniana antologia
skierowana była akurat do starszej młodzieży oraz dorosłych. Na marginesie: ciekawe,
ile mamuś i ilu tatusiów zdziwi się przed kasą kina, iż
Jeż Jerzy
nie jest rysunkową
bajeczką dla ich pociech...
Zresztą „dorosłość” komiksu czy animacji – to nie tylko sięganie do wulgaryzmów,
brutalizmu czy erotyki: to także kwestia formalnych eksperymentów artystycznych
(wiele takich nietypowych perełek można pooglądać w komiksowej filii WiMBP na
Suchaninie!).
A jeszcze odnośnie do Roku Chopinowskiego: przypominam, że my uczciliśmy go
w numerze 251 z lutego ub.r.
– shortem nawiązującym do
Frankensteina
i
Chłopców
z Brazylii
.
JPP
GKF # 262
3
Kochani kwietniowi Urodzeńcy!
Mieliśmy wiele pomysłów
na życzenia dla Was
– ale wolimy ograniczyć się
do zwykłego, fantastycznego
„Sto lat”!
Redakcja „Info”
01 Maciej Kamiński
02 Andrzej Lisowski
JerzyMiksza
03 Dariusz Kostyszyn
04 Krzysztof Leszczyński
05 Jacek Gdaniec
KrzysztofNapiórkowski
06 Michał Dagajew
Michał Błażejewski
BeataLeńska-Słoń
09 Sylwia Chołota
13 Sebastian Tokarski
15 Krzysztof Ciszewski
PiotrRozenfeld
ławomir Zaremba
24 Joanna Szwankowska-Rozenfeld
25 Jarosław Białkowski
Jarosław Kotarski
28 Robert Kotlarek
29 Jolanta Bałasz
4
INFORMATOR
Z dniem 1 stycznia 2011 r. obowiązują nowe przepisy dotyczące przeka-
zywania 1% podatku na rzecz organizacji pożytku publicznego.
Ogólne zasady pozostają bez zmian, z wyjątkiem:
–
wskazując wybraną przez siebie organizację pożytku publicznego podatnik
nie będzie już zobowiązany podawać jej nazwy – wystarczy, że poda jej
numer wpisu do Krajowego Rejestru Sądowego;
–
organizacje pożytku publicznego szybciej niż dotychczas będą otrzymywały
pieniądze z 1%. Od 2011 r. naczelnicy urzędów skarbowych będą obowiązani
przekazywać kwoty 1% podatku na rachunek bankowy organizacji już
w okresie od maja do lipca;
–
podatnik składa deklarację podatkową do:
31 stycznia 2011 – rozliczający się ryczałtowo
2 maja 2011 – pozostali podatnicy
–
korektę deklaracji podatkowej złożyć można do miesiąca (a nie dwóch, jak
było poprzednio) po terminie wskazanym powyżej.
Deklaracja podatkowa (PIT) zawiera dwa pola, które są niezbędne by
przekazać 1% rocznego podatku. W pola te wpisać należy:
–
numer KRS organizacji tj. w przypadku GKF –
0000098018
–
przekazywaną kwotę, która nie może przekroczyć 1% podatku.
W kolejnym polu podatnik może (ale nie musi) wskazać konkretny cel, na
który 1% ma zostać przekazany. Podatnik zaznacza następne pole, jeżeli chce,
aby jego dane osobowe (imię nazwisko, adres, kwota 1%) zostały przez Urząd
Skarbowy przesłane do OPP. W następnym polu podatnik może wpisać swoje
dane dodatkowe (telefon, adres mailowy).
Nr PIT
Nr KRS
Kwota
Cel szczegółowy
Zgoda na
podanie danych
Dane
dodatkowe
Numery pól w deklaracji podatkowej
28
126
127
128
129
130
36
305
306
307
308
309
36L
105
106
107
108
109
37
124
125
126
127
128
38
58
59
60
61
62
39
51
52
53
54
55
GKF # 262
5
termin:
25-27 marca 2011 r.
NAJWYŻSZY CZAS SIĘ ZDECYDOWAĆ!
Zwyczajowo Pyrkon odbywa się w pierwszy weekend wiosny. Tak będzie i w tym roku.
Konwent rozpoczyna się w piątek o godzinie 16:00, lecz uczestników wpuszczać
będziemy już od wcześniejszej godziny. Osobom przybyłym wcześniej zagwarantujemy
miejsce do przechowania bagażu oraz kącik z planszówkami.
Teren konwentu należy opuścić do godziny 16:30 w niedzielę.
Zwracamy również uwagę, iż – jak co roku – podczas Pyrkonu następuje zmiana czasu
z zimowego na letni i w nocy z soboty na niedzielę przestawiamy zegarki z godziny
2:00 na 3:00, przez co nasz konwent będzie o godzinę krótszy.
miejsce:
Pyrkon 2011 będzie miał miejsce w dwóch pawilonach centrum konferencyjnego oraz
szkole licealnej:
– Budynek A: Centrum Konferencyjne MTP – wejście od ulicy Śniadeckich, Pawilon
8A, ul. Głogowska 14 (budynek główny)
– Budynek B: Centrum Konferencyjne MTP – wejście od ulicy Śniadeckich, Pawilon
14B, ul. Głogowska 14 (drugi budynek programu)
– Budynek C: Liceum Ogólnokształcące nr 2, ul. Matejki 8/10 (szkoła noclegowa)
Wszystkie budynki znajdują się bardzo blisko siebie – ich rozmieszczenie możecie
zobaczyć na mapie Google.
Przybyłych na Pyrkon prosimy o stawienie się w Budynku A w celu akredytacji.
Aby ograniczyć do minimum uciążliwość przemieszczania się między budynkami,
rozdzieliliśmy ich funkcje: Budynek A i Budynek B będą miejscem prelekcji,
konkursów, sklepów i gier, natomiast Budynek C (Liceum nr 2) będzie mieściło sale
noclegowe oraz LARPy. W budynku C będzie noclegownia z ciszą nocną.
akredytacja:
akredytacja trzydniowa – całość konwentu:
35 zł
akredytacja jednodniowa – piątek:
20 zł
akredytacja jednodniowa – sobota:
25 zł
akredytacja jednodniowa – niedziela:
15 zł
Akredytacje jednodniowe upoważniają do przebywania na terenie konwentu od rana do
godz. 24:00 (lub w niedzielę - do zakończenia punktów programu).
Wszystkie opłaty można wnosić na miejscu w budynku A. Koszt akredytacji nie będzie
się zwiększał z upływem czasu, w związku z czym nie przewidujemy możliwości
wcześniejszych wpłat. Liczba uczestników nie jest ograniczona, zatem nie ma obawy,
że zabraknie dla kogoś miejsca.
Każdy uczestnik konwentu otrzyma identyfikator oraz opaskę, które będzie
zobowiązany nosić w widocznym miejscu, informator z programem i informacjami
organizacyjnymi oraz pamiątkową przypinkę. Opłacenie pełnej akredytacji upoważnia
również do bezpłatnego noclegu na terenie konwentu, w przewidzianych do tego
pomieszczeniach. Dla osób bardziej wymagających istnieje możliwość wynajęcia
pokoju w jednym z pobliskich hoteli.
Szczegóły na stronie http://www.pyrkon.pl/2011.
program:
Pyrkon obfituje w najróżniejsze punkty programu związane z wieloma dziedzinami
fantastyki. Przygotowując program Pyrkonu staramy się zapewnić konwentowiczom
zróżnicowane atrakcje, które nikomu nie pozwolą się nudzić. Aby ułatwić Wam
odnalezienie interesujących Was prelekcji czy konkursów podzieliliśmy program na
bloki:
Plik z chomika:
mamut123
Inne pliki z tego folderu:
Informator 295 (specjalny literacki).pdf
(7231 KB)
Informator 297 (luty 2014).pdf
(3321 KB)
Informator 296 (grudzień 2013 - styczeń 2014).pdf
(3847 KB)
Informator 301 (czerwiec 2014).pdf
(2376 KB)
Informator 299 (kwiecień 2014).pdf
(1201 KB)
Inne foldery tego chomika:
#Zagraj
Altar
Ambrozja Codzienna
Anarion
Ancalima
Zgłoś jeśli
naruszono regulamin