jaselka.doc

(34 KB) Pobierz
Bardzo krótka historia Bożego Narodzenia

Bardzo krótka historia Bożego Narodzenia

na kształt opery zrobiona.

Scena I

 

Na krześle siedzi Maryja i szyje coś. Chórek z tyłe zaczyna śpiewać i wychodzi Anioł( śpiewa solo tekst który do niego należy- pogrubiony)


 

1. Archanioł Boży Gabryjel,

Posłan do Panny Maryi,

Z majestatu Trójcy Świętej,

Tak sprawował poselstwo k`Niej:

Zdrowaś Panno, łaskiś pełna,

Pan. jest z Tobą, to rzecz pewna.

 

2. Panna się wielce zdumiała,

Z poselstwa, które słyszała.

Pokorniuchno się skłoniła,

Jako Panna świątobliwa,

Zasmuciła się z tej mowy,

Nic nie rzekła Aniołow1.

 

3. Ale poseł z wysokości,

Napełnion Boskiej mądrości,

Rzekł Jej: "Nie bój się, Maryja,

Najszczęśliwszaś, Panno miła,

Nalazłaś łaskę u Pana,

Oto poczniesz Jego Syna."

Schodzą ze sceny

 

Scena II

 

Zza parawanu, na którym widać palemki i kukiełki przedstawiające Maryję z Józefem (Maryja na osiołku). Poruszają się ( ma to przedstawiać drogę do Betlejem).

Albo za tymi postaciami może przesuwać się wałek z krajobrazem (który zrobimy w Świdrze.)

W tym czasie ktoś czyta fr. Ew św. Łukasza

 

-„W owym czasie wyszło rozporządzenie Cezara Augusta, żeby przeprowadzić spis ludności w całym państwie. Pierwszy ten spis odbył się wówczas, gdy wielkorządcą Syrii był Kwiryniusz. Wybierali się więc wszyscy, aby się dać zapisać, każdy do swego miasta.
Udał się także Józef z Galilei, z miasta Nazaret, do Judei, do miasta Dawidowego, zwanego Betlejem, ponieważ pochodził z domu i rodu Dawida, żeby się dać zapisać z poślubioną sobie Maryją, która była brzemienna.


 

Nie było miejsca dla Ciebie
w Betlejem w żadnej gospodzie
i narodziłeś się, Jezu,
w stajni, w ubóstwie i chłodzie.


Nie było miejsca, choć zszedłeś
jako Zbawiciel na ziemię,
by wyrwać z czarta niewoli
nieszczęsne Adama plemię.

 

(muzyka dalej płynie)

 

Kiedy tam przebywali, nadszedł dla Maryi czas rozwiązania. Porodziła swego pierworodnego Syna, owinęła Go w pieluszki i położyła w żłobie, gdyż nie było dla nich miejsca w gospodzie.


2. Nie było miejsca, choć chciałeś
ludzkość przytulić do łona
i podać z krzyża grzesznikom
zbawcze, skrwawione ramiona.


Nie było miejsca, choć szedłeś
ogień miłości zapalić
i przez swą mękę najdroższą
świat od zagłady ocalić.

 

Scena III

 

Lezący pastuszkowie do których przychodzi Anioł

 

- W tej samej okolicy przebywali w polu pasterze i trzymali straż nocną nad swoim stadem. Naraz stanął przy nich anioł Pański i chwała Pańska zewsząd ich oświeciła, tak że bardzo się przestraszyli.

 

 

Anioł pasterzom mówił:

„Chrystus się wam narodził

W Betlejem, nie bardzo podłym mieście, <- chórek

Narodził się w ubóstwie

Pan wszego stworzenia”.

 

 

Pastuszkowie: ( odchodząc powoli)

 

Chcąc się dowiedzieć tego

Poselstwa wesołego,

Bieżeli do Betlejem skwapliwie,

( tutaj pastuszkowie znikają za parawanem pojawiają się ich kukiełki które dołączają do stajenki)

Znaleźli Dziecię w żłobie,

Maryję z Józefem.

 

 

 

 

 

 

I na koniec ( wszyscy wychodzą)

 

Chwała bądź Bogu w wysokości

a ludziom pokój na niskości

narodził się Zbawiciel

dusz ludzkich Odkupiciel

na ziemi, na ziemi, na ziemi”

 

 

 

Z narodzenia Pana dzień dziś wesoły,
Wyśpiewują chwałę Bogu żywioły !
Radość ludzi wszędy płynie,
Anioł budzi przy dolinie
Pasterzy, co paśli pod borem woły !

Wypada wśród nocy ogień z obłoku !
Dumają pasterze przy tym widoku.
Każdy pyta, co się dzieje,
Czy nie świta, czy nie dnieje,
Skąd ta łuna bije, tak miła oku ?

Ale gdy anielskie głosy słyszeli,
Zaraz do Betlejem prosto bieżeli.
Tam witali w żłobie Pana,
Poklękali na kolana
I oddali dary, co z sobą wzięli.

I my z pastuszkami dziś się radujmy,
Chwałę z aniołami wraz wyśpiewujmy!
Bo ten Jezus, z nieba dany,
Weźmie nas między niebiany,
Tylko Go z całego serca miłujmy !

...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin