przysłowia unowocześnione.doc

(26 KB) Pobierz

 

 

                                  PRZYSŁOWIA UNOWOCZEŚNIONE

 

 

 

 

 

Filip: Kto rano wstaje – temu cały dzień chce się spać.

Kazio: Uderz w stół – a ręka cię zaboli.

Filip: Cudze kradniecie, swego nie znacie, sami nie wiecie z czego żyjecie.

Kazio: Gość w dom – kłopot w dom.

Filip: Kto późno przychodzi – sam sobie dogodzi.

Kazio: Niedaleko pada jabłko – od śliwki.

Filip: Mądrej głowie – dać pałką w łeb.

Kazio: Każdy ma swego gryzia – co go moli.

Filip: Gdzie się dwóch kłóci – tam dużo ciekawych rzeczy można się dowiedzieć.

Kazio: Gdzie kucharek sześć – tam ciasno w kuchni.

Filip: Miej serce i patrz – przez palce.

Kazio: Póty dzban wodę nosi – dopóki wodociągów nie założą.

Filip: Nie ma takiego złego – co by n gorsze nie wyszło.

Kazio: Cicha wódka – brzegi rwie.

Filip: Mowa jest trawą – a milczenie sianem.

Kazio: Jest to cnota nad cnotami – umieć kręcić funduszami.

Filip: Gdzie się dwóch kłóci – tam trzeci oberwać może.

Kazio: Jak cię widzą tak cię piszą – ale jak cię nie widzą, to cię opiszą.

Filip: Krowa co dużo ryczy – najwięcej dostaje.

Kazio: Gdzie się dwóch bije – Tm trzecia wódka była.

Filip: Im dalej w las – tym więcej śmieci.

Kazio: Kto pod kim dołki kopie – ten pracuje w kanalizacji.

Filip: Czym chata bogata – tym większe podatki.

Kazio: Bez pracy – nie ma zasiłku w ubezpieczalni.

Filip: I w Paryżu – nie dają osłom ryżu.

Kazio:: Jak ręki nie wyciągniesz – to wyciągniesz nogi.

Filip: Oko za oko – a będziesz miał zeza.

 

...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin