LITTLE DORRIT PART 14.txt

(41 KB) Pobierz
{1}{100}www.napiprojekt.pl - nowa jako�� napis�w.|Napisy zosta�y specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
{1}{157}Istnieje skrzynka zawieraj�ca legalne dokumenty i inne papiery. |Chc�, �eby zosta�y zniszczone. Nie ukryte.
{161}{193}Strze� tego w�asnym �yciem.
{197}{247}W tym domu jest jaka� tajemnica
{251}{320}I ma to co� wsp�lnego z ostatnimi |s�owami mego umieraj�cego ojca.
{324}{373}Jestem tu, by prosi� o pomoc,| panno Wade,
{377}{416}w znalezieniu cz�owieka imieniem Rigaud.
{420}{451}Widzia�em pani� z nim.
{455}{507}Na lito�� bosk�, |dlaczego nie pozwolisz mi sobie pom�c?
{511}{589}Ci�gnie mnie do pracy nad tak| warto�ciowym przedsi�wzi�ciem, jak pa�skie.
{593}{662}Doyce & Clennam.
{666}{738}To, co mog� sprzeda�,| to moje milczenie.
{742}{813}- Znasz tego cz�owieka, Blandois?|- Nie, nie, on si� nazywa Rigaud.
{817}{840}To zab�jca.
{844}{910}Odda�em jej swe serce, Pa.|My�lisz, �e mam szans�?
{914}{974}- Dlaczego nie? |- Jeste� z�a na mnie, Ma�a Dorrit?
{978}{1017}Nie nazywaj mnie tak,|nie jestem dzieckiem!
{1021}{1084}- Kiedy� lubi�a� by� tak nazywana.|- Ju� nie. Nie przez ciebie.
{1088}{1129}Zmusimy nasz kapita�,| by dla nas zarabia�,
{1133}{1187}chc� go umie�ci� u Merdle'a.
{1191}{1231}To jest �yciowa szansa.
{1235}{1276}Jed� do Rosji i pozw�l mnie| si� tym zaj��. Nie b�dziesz �a�owa�.
{1280}{1331}- Czy po�yczy�aby mi pani scyzoryk?| - Scyzoryk?
{1335}{1379}Tak, zdaje si�, �e zgubi�em w�asny.
{1383}{1460}Nie ma pani takiego| w ciemniejszej oprawie, by� mo�e?
{2452}{2503}Przeci�cie �y�
{2525}{2584}za pomoc� tego scyzoryka,| bez w�tpienia.
{2710}{2835}Hm, laudanum na u�mierzenie b�lu.
{2839}{2897}- �miem twierdzi�, �e widzia�e� co� takiego ju� wcze�niej.|- Widzia�em, sir.
{2901}{2954}- Wiesz, co robi�. |- Wiem, sir.
{2958}{3016}Kazano mi przyj�� prosto tutaj.
{3020}{3050}Dobry Bo�e!
{3093}{3175}Wygl�da na to, �e krad� z jednego| �r�d�a, by op�aci� drugie,
{3179}{3281}emituj�c akcje bez zabezpieczenia,|a teraz wszystko zawali�o si� i przepad�o.
{3285}{3321}Nic nie zosta�o.
{3325}{3403}Wola� odebra� sobie �ycie, |ni� stawi� czo�a konsekwencjom.
{3407}{3473}Merdle, cz�owiek roku.
{3551}{3596}Kogo �yczy pan sobie widzie�, sir?
{3600}{3639}Mojego pana nie ma w domu.
{3643}{3725}Trzeba wezwa� pokoj�wk� pani Merdle| i kaza� jej przyszykowa� pani�
{3729}{3838}oraz delikatnie przygotowa�| j� na spotkanie ze mn�.
{3842}{3887}Mam dla niej straszne wie�ci.
{3891}{3924}Z �alem pana zawiadamiam, sir,
{3928}{3998}�e pani Merdle nie| wr�ci�a jeszcze z W�och.
{4002}{4046}Oczekujemy jej jutro po po�udniu.
{4050}{4132}Je�li pan sobie �yczy, przeka��| jej owe wie�ci, kiedy przyjedzie.
{4136}{4173}Pan Merdle nie �yje.
{4177}{4259}Rozumiem. W takim razie za�ycz�| sobie miesi�cznego wym�wienia.
{4263}{4326}Pan Merdle zniszczy� sam siebie.
{4330}{4462}To bardzo niemi�e, sir,| dla kogo� w mojej sytuacji.
{4466}{4513}My�l�, �e powieniem odej�� od razu.
{4517}{4554}Dobry Bo�e, cz�owieku!
{4558}{4629}Je�li to ci� nie zaszokowa�o,| to czy jeste� chocia� zaskoczony?
{4633}{4726}Tw�j pan straci� �ycie |i to ze swojej w�asnej r�ki.
{4730}{4847}Sir, pan Merdle nigdy |nie by� w pe�ni d�entelmenem,
{4851}{4962}i tak nied�entelme�skie zachowanie |z jego strony nie mog�o mnie zaskoczy�.
{5002}{5063}Czy jest jeszcze kto�| do przys�ania panom, sir
{5067}{5184}lub polecenia |do wydania, zanim odejd�?
{5224}{5300}Zaczyna �wiata�.
{5304}{5405}A setki i tysi�ce kobiet| i m�czyzn �pi� spokojnie,
{5409}{5496}nie maj�c poj�cia, �e rano| obudz� si� zrujnowani.
{5500}{5577}Gdyby tylko wiedzieli to, co my teraz.
{5581}{5683}C� za straszliwy krzyk| przeciw jednej nieszcz�snej duszy
{5687}{5725}podniesie si� ku niebu.
{5729}{5779}Merdle nie �yje! Merdle nie �yje! |Samob�jstwo!
{5783}{5828}Poder�n�� sobie gard�o! Krew wsz�dzie!
{5832}{5865}Pieni�dze, to by� pieni�dze!
{6070}{6142}Cz�owiek roku! Cz�owiek roku!
{6146}{6179}Oszustwo!
{6354}{6440}Co za okropna sprawa, Sparkler.
{6444}{6476}Straszna.
{6480}{6512}Straszna.
{6516}{6590}I per�owy scyzoryk naszej matki te�!
{6594}{6650}Wiem, moja mi�o�ci.
{6654}{6686}Szokuj�ce.
{6690}{6770}Gdybym wiedzia�a, do czego| mu on, chyba bym mu nie po�yczy�a.
{6774}{6801}A teraz przej�� go koroner
{6805}{6870}i niebiosa wiedz�, kiedy |dostan� go z powrotem!
{6870}{6893}Wiem, drogie serce.
{6897}{6941}To jest bardzo...
{6945}{6992}irytuj�ce.
{7054}{7132}Czy strasznie ci� to przygn�bi�o, Sparkler?
{7136}{7201}By� ci bardzo bliski?
{7205}{7282}C�, jestem tym troch�| przygn�biony, Fanny.
{7286}{7357}Oczywi�cie, nie by� |on moim prawdziwmy Pap�,
{7361}{7435}ale, wiesz, nie by�|wcale z�ym go�ciem.
{7439}{7525}Okropnie denerwowa� matk�, ale
{7529}{7570}mnie nie.
{7604}{7680}Ptak go raczej lubi�.
{7684}{7757}- Ja wiem, �e on lubi� tego ptaka. |- Sparkler?
{7761}{7797}Tak, moja najdro�sza mi�o�ci.
{7801}{7878}Co teraz b�dzie z nami?|Jete�my bogaci czy biedni?
{7890}{8014}B�dziemy... musieli nieco zaci�gn�� pasa,
{8018}{8142}by� mo�e znale�� te� mniejsze |lokum w ta�szej cz�ci miasta.
{8146}{8184}Czyli gdzie?
{8188}{8249}Um...
{8253}{8280}Fulham?
{8284}{8344}Fulham?!
{8510}{8544}Jeste�my zrujnowani.
{8548}{8598}Ja pana do tego nam�wi�em, panie Clennam.
{8602}{8714}Niech pan m�wi, co chce, ale i tak| nie zmieni to tego, co sam sobie m�wi�.
{8718}{8769}Zrujnowa�em mojego wsp�lnika, Pancks.
{8773}{8838}Zrujnowa�em Doyce'a.
{8842}{8899}Zaufa� mi. My�la�, |�e mam g�ow� do interes�w.
{8903}{8934}Prosz� si� nie obinia�, sir.
{8938}{8984}Prosz� obwinia� mnie, |albo zrobi� to sam, rani�c si�.
{8988}{9053}Po wszystkich rozczarowaniach, zosta� zrujnowany| przez w�asnego wsp�lnika i przyjaciela.
{9057}{9157}Niech pan powie, "Ty g�upcze, ty z�oczy�co!"| "O�le, o czym ty my�la�e�?!"
{9161}{9240}"Potworze, czego chcia�e�?!"| No dalej!
{9244}{9302}Niech mnie pan zel�y!
{9306}{9332}To nie twoja wina, Pancks.
{9336}{9403}Przyj��em rady od wielu,| nie tylko od ciebie.
{9429}{9518}Ale powiem, �e gdyby� nie |da� si�  tej fatalnej manii,
{9522}{9602}wysz�oby to na lepsze tobie| i mnie by� mo�e te�.
{9606}{9633}No dalej! We mnie jeszcze raz!
{9656}{9750}- We mnie jeszcze raz!|-  Nie, nie. Jestem tak samo winien, jak ty.
{9788}{9858}- Ale chcia�bym, by� nigdy nie by�| wykona� tych swoich kalkulacji...|- O to chodzi!
{9862}{9926}...i nie przedstawi� mi ich |z tak rzeteln� przejrzysto�ci�!
{9930}{10012}We mnie jeszcze raz!!
{10016}{10076}Wybacz mi, Pancks.
{10080}{10121}Nie mam do tego serca.
{10194}{10241}Nie szed�em spa�,
{10245}{10294}odk�d si� to wszystko zacz�o.
{10393}{10476}Panie Clennam, czy da�| mu pan wszystko?
{10480}{10556}Wszystko. 
{10593}{10630}Wszystko.
{10719}{10775}Nic ju� si� nie da zrobi�, Pancks.
{10779}{10814}Uhm...
{10818}{10925}Musz� ponie�� konsekwencje.| Musz� og�osi� bankructwo Doyce & Clennam.
{10929}{10982}Nie, pan poczeka... panie Clennam.
{10986}{11027}S� inne wyj�cia.
{11031}{11083}Jakie?
{11087}{11134}Nie chce pan i�� do wi�zienia| dla d�u�nik�w, sir.
{11138}{11185}To nie jest miejsce dla pana.
{11189}{11230}Niech pan zamknie drzwi, dzisiaj,| i przekroczy Kana�.
{11230}{11294}Niech pan mieszka za granic�,| dop�ki wszystko nie ucichnie.
{11298}{11339}Mn�stwo ludzi tak robi
{11343}{11415}- i wracaj� czy�ci i b�yszcz�cy jak nowiutki pens.|- Nie, Pancks.
{11419}{11475}Nie mog� tego zrobi�.
{11479}{11525}Nie zrzuc� ca�ej winy na Doyce'a.
{11529}{11606}Wi�c niech pan ratuje si�| legalnie, na mi�o�� bosk�!
{11610}{11649}Tak, to ju� lepiej.
{11653}{11723}Rugg, on si� na tym zna.
{11727}{11803}Sprowadz� panu Rugga, panie Clennam.
{11881}{11948}Kim s� ci wszyscy ludzie za drzwiami, Fanny?
{11952}{12020}Przewa�nie kupcy, z nadziej� na zap�at�.
{12024}{12060}Ha! Na to ju� za p�no.
{12064}{12143}Ale je�li nie dostan� zap�aty,| z czego b�d� �y�?
{12147}{12203}C�, sk�d ja mam to wiedziec?
{12258}{12314}Amy, odejd� od okna.
{12340}{12385}Amy, zr�b to!
{12666}{12721}Pani pozwoli, madam, oto pani.
{12777}{12824}Witaj, matko.
{12828}{12870}Dziki interes.
{12874}{12916}Ca�kiem.
{12920}{12978}Pani Merdle, witamy w domu.
{12982}{13021}Mia�a pani przyjemn� podr�?
{13025}{13075}Nudn� i niewygodn�, dzi�kuj�.
{13079}{13128}Gdzie jest g��wny lokaj? Gdzie pokojowy?
{13132}{13170}Spakowali si� i przepadli.
{13174}{13227}Prawd� m�wi�c, niespecjalnie| za nimi t�skni�.
{13231}{13282}Ten lokaj zawsze przyprawia� mnie o dreszcze.
{13286}{13346}Ta ma�a, kt�ra wprowadzi�a ci� po schodach,
{13350}{13406}stara si� jak mo�e,| i co za dobre, ma�e dziewcz� z niej.
{13410}{13464}- Wiedzia�a�, �e ona nie...|- W porz�dku, Sparkler.
{13468}{13543}- Tak, moja mi�o�ci, tak tylko pomy�la�em...|- Wi�c nie my�l.|- Racja.
{13547}{13591}Wi�c jeste�my zrujnowani.
{13595}{13640}Wszystko stracone.
{13644}{13736}C�, madam, s�dz�, �e pani jest |zrujnowana, my niekoniecznie.
{13740}{13820}Sparkler wci�� ma prac�,| a ja swoje pieni�dze,
{13824}{13867}a je�li stanie si� najgorsze,
{13871}{13917}zawsze mog� wr�ci� do teatru.
{13921}{13970}A kto wie, by� mo�e pani te� |mog�aby wr�ci� do zaj�cia si�, 
{13970}{14076}czymkolwiek si� pan zajmowa�a |przed panem Sparklerem i panem Merdle.
{14080}{14129}Lecz nie s�dz�, by ju�| teraz by�o to potrzebne
{14133}{14213}I Pan wie, �e nie chcieliby�my |widzie� pani na ulicy, prawda Sparkler?
{14217}{14292}Na me guziki, nie!  Bro� Bo�e!
{14296}{14397}Nie, z pewno�ci� wystrza�owo| bedzie si� nam mieszka�o razem.
{14424}{14528}Wi�c, zale�� teraz od waszej| dobrej woli, czy� nie?
{14532}{14622}Nic pani nie b�dzie, pani M,| jak d�ugo b�dzie pani pami�ta� o manierach.
{14699}{14755}Oto plan:
{14759}{14848}Sparkler i ja nie zamierzamy |sp�aca� starych rachunk�w pana Merdle'a,
{14852}{14918}inaczej szybko sami znle�liby�my si�| na Queer Street.
{14922}{14990}Opu�cimy dom raczej |po cichu tyln� bram�
{14994}{15070}p�no w nocy i przyczaimy si� w ukryciu, |dop�ki nie minie pierwsze zamieszanie.
{15070}{15120}�miem s�dzi�, �e nie |jest pani zbyt dostojna...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin