{1}{100}www.napiprojekt.pl - nowa jakość napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. {163}{206}Oto mój życiorys. {212}{291}Właściwie to|mówi się "curriculum vitae", {295}{365}co jest chyba|bardziej profesjonalne, ale {370}{438}wiesz,|w sumie to to samo. {456}{548}Świetnie, ale ta posada naprawdę|nie wymaga wcześniejszego doświadczenia. {552}{638}I co prawda|nie jest to tu napisane, {643}{731}ale mam też doświadczenie|w sprzedaży. {739}{792}Jestem samoukiem|w tej dziedzinie. {796}{865}- To świetnie, ale...|- Świetnie. {880}{947}Naprawdę myślę,|że mógłbym być wielkim, {953}{1027}wielkim wzmocnieniem|dla sprzedaży. {1090}{1146}Wyadaje mi się, że zaszło|małe nieporozumienie. {1150}{1205}To nie jest właściwie|praca polegająca na sprzedaży. {1209}{1268}Bardzo chciałbym rozważyć|zatrudnienie pana, {1287}{1334}ale od naszych agentów|wymagamy licencji, {1338}{1398}przynajmniej 2 lat|doświadczenia w zawodzie, {1402}{1454}i stopnia magistra. {1544}{1631}To, co miałbyś robić|można bardziej nazwać... reklamą. {1968}{1997}Hej, Jesse! {2010}{2039}Hej, stary! {2063}{2114}Joł, brachu! Co tam? {2120}{2143}Borsuk? {2147}{2201}Co u ciebie? {2223}{2254}Ładne wdzianko. {2274}{2309}Tak. Twoje też. {2318}{2342}Dzięki. {2370}{2433}Joł, czemu pracujesz w tej|lamerskiej robocie? {2437}{2479}Bez urazy. {2483}{2528}Bo jestem na stażu, joł. {2532}{2600}Muszę im udowodnić,|że się zresocjalizowałem. {2606}{2683}Przykładny obywatel.|Całe to gówno. {2687}{2734}To też naprawdę|dobre ćwiczenie. {2738}{2814}Zobacz. Nie możesz po prostu tam stać.|Musisz się kręcić w około. {2818}{2907}Jest tyle ruchów, których musisz|się nauczyć, jak helikopter. {3024}{3046}Widzisz? {3063}{3098}Ten jest trudny. {3102}{3135}Nie jestem jeszcze|w nim za dobry. {3139}{3216}Nie, naprawdę otworzyłeś mi oczy|na te możliwości. {3230}{3266}Hej, w każdym razie... {3288}{3335}- Dzięki za pogwędkę.|- Zawsze do dyspozycji. {3339}{3377}Mówiąc o tym... {3398}{3480}Masz może trochę|kryształów na zbyciu? {3509}{3591}Nie, na jakiś czas|odchodzę z tego biznesu. {3599}{3671}- Może wycofam się całkowicie.|- Co? Nie! {3682}{3732}Twój towar jest niesamowity. {3736}{3779}Był świetny. {3783}{3816}Wycofać się? {3838}{3876}Nie chcę tego słyszeć! {3881}{3957}Miałem partnera,|który pomagał mi w wyrabianiu. {3971}{4038}To znaczy, ja odwalałem|większość roboty, ale... {4087}{4134}On był dupkiem, więc... {4142}{4233}Poza tym podróbki|były coraz trudniejsze do wykrycia. {4237}{4292}Mogę załatwić ci|jakieś fałszywki. {4296}{4337}Świetne podróbki. {4341}{4385}Mam znajomości, brachu. {4400}{4441}Moglibyśmy zostać partnerami. {4490}{4527}Bez pośpiechu.|Bez pośpiechu. {4531}{4583}Po prostu przemyśl to,|dobra? {4616}{4646}Muszę spadać. {4877}{4939}Ziomy, to was uratuje! {4949}{4998}Uratuje wasze dolary, joł! {5636}{5708}Breaking Bad 1x5|Gray matter {5922}{5954}Głupi prezent. {5958}{6001}Nie prawda.|Spodoba jej się. {6005}{6053}Nie wiem,|co ja sobie myślałem. {6057}{6118}Czy na zaproszeniu|nie było napisane "bez prezentów"? {6122}{6156}- Walt.|- Co? {6170}{6206}Musimy tam być. {6224}{6269}Wiem.|Nie narzekam. {6273}{6305}Tak, narzekasz. {6356}{6395}Potrzebujemy tego. {6410}{6471}Sporo ostatnio przeszliśmy, prawda? {6562}{6623}Chyba nie dostaliśmy notki|o obowiązkowym beżu. {6658}{6686}Jest w porządku. {6690}{6777}Tak, a ja wyglądam jakbym nosiła|sukienkę z 1985 roku. {6781}{6821}Kochanie, wyglądasz świetnie. {6828}{6906}Walt, to była jedyna,|która na mnie pasowała. {6939}{7030}Spójrz na to.|W zaproszeniu pisało "bez prezentów". {7057}{7085}Przestań. {7089}{7146}Wezmę to od pana. {7209}{7253}- Dziękuję.|- Nie ma za co. {7330}{7377}Zobacz, Elliott. {7381}{7424}Chodźmy się przywitać. {7470}{7490}Elliott. {7524}{7570}Walt!|Udało ci się. {7617}{7639}Wszystkiego najlepszego. {7643}{7716}- Za nic bym tego nie przegapił.|- Dziękuję. Skyler. {7739}{7775}W porządku. {7780}{7834}Świetnie cię widzieć.|Wyglądasz pięknie jak zawsze. {7838}{7914}Cóź, ostatnio bardziej wielka,|niż piękna... {7918}{7962}Oczywiście!|Moje gratulacje. {7966}{7998}To świetna wiadomość. {8002}{8023}Dzięki. {8027}{8076}Gretchen, zobacz, kto przyszedł! {8180}{8222}Kopę lat. {8234}{8282}Świetnie cię znowu zobaczyć. {8297}{8346}Naprawdę... świetnie. {8356}{8398}Skyler, witaj.|Gratulacje. {8403}{8461}Dziękuję.|Cieszę się, że przyszliśmy. {8466}{8493}Kiedy poród? {8498}{8559}Za około 10 tygodni. {8564}{8631}Ostatnio dowiedzieliśmy się,|że to dziewczynka. {8640}{8696}- Gratulacje.|- To cudownie. {8700}{8760}My też myślimy o dziecku. {8764}{8809}Tak, myślimy o tym. {8885}{8914}Przy okazji, {8923}{8991}zrealizowanie twojego|pomysłu było świetne. {8998}{9067}Praca, jaką|wykonuje twoja firma... {9096}{9131}Gratulacje,|dla was obojga. {9136}{9181}Ciężka praca|i dużo szczęścia. {9185}{9238}- Dużo szczęścia.|- Nie gadaj. {9256}{9313}Wybaczcie nam,|musimy się przywitać. {9318}{9362}Czujcie się jak w domu.|Jeszcze pogadamy. {9366}{9402}Pewnie. Dobrze. {9412}{9468}- Cieszę się, że jesteście.|- Dzięki. {9522}{9548}Idziemy? {11443}{11463}Walt? {11471}{11511}Od razu cię poznałem. {11515}{11540}Farley! {11544}{11577}Kopę lat. {11593}{11636}To jest Walter White. {11645}{11685}Pracowałem z nim w Cal Tech.|Był... {11690}{11756}byłeś mistrzem|w krystalografii. {11761}{11845}Pamiętam, jak kiedyś|utknęliśmy na tym problemie z białkami... {11861}{11896}na tygodnie! {11904}{11947}Wtedy ty po prostu przyszedłeś {11952}{12008}i miałeś nam do powiedzenia|tylko jedno. {12012}{12078}Synchrotrony.|Tak, to były synchrotrony. {12089}{12172}Generowały czystsze i pełniejsze|modele, niż promienie rentgenowskie. {12177}{12244}Zestaw danych zabrał|ułamek czasu. {12256}{12315}To jest White|w "Gray Matter". {12345}{12370}Opowiedz im, Walt. {12374}{12408}Dobrze. {12423}{12486}Więc, kiedy Elliott|i ja byliśmy jeszcze w szkole, {12490}{12530}wymyśliliśmy nazwę. {12546}{12608}Schwartz: czarny.|Walter White (biały). {12613}{12695}Więc po zmieszaniu dały|Gray Matter Technologies. {12699}{12757}- Świetne, co?|- Więc założyłeś firmę z Elliott'em? {12761}{12837}Cóż, nie. Nie, zrobili to|Gretchen i Elliott. {12859}{12910}Ja postawiłem|na dalszą edukację. {12934}{12967}Jaki uniwersytet? {13076}{13121}To Stratocaster! {13136}{13170}Nie byle jaki. {13175}{13213}Należał do Clapton'a. {13217}{13244}Bez jaj. {13263}{13284}"Dla Elliott'a. {13289}{13375}"Wybacz za pokrywę.|Eric Clapton." {13381}{13444}Dziękuję.|Jest piękna. {13449}{13492}Dlaczego on to robi? {13499}{13544}Zachowuje się,|jak jakiś 8-latek. {13549}{13576}Proszę, kochanie. {13670}{13693}Dzięki. {13698}{13730}Ten jest od Walta. {13735}{13779}- Boże.|- W porządku! {14063}{14103}Zupka chińska. {14379}{14435}To jest to, czym Walt i ja... {14466}{14552}żywiliśmy się|10 miesięcy {14557}{14621}kiedy pracowaliśmy|nad naszymi teoriami. {14630}{14699}Sprzedawali je w Ralsto|w alei ze sprzętem, {14703}{14746}zaraz za...|co to było, Walt? {14750}{14797}- Sterno.|- Sterno. {14812}{14858}Tak, 10 sztuk za 1.99. {14863}{14911}Do dzisiaj|jestem przekonany, {14916}{14990}że dzięki tym makaronom|odnieśliśmy sukces. {14995}{15040}To były nasze akumulatory. {15047}{15082}Gdzie je znalazłeś? {15087}{15151}Myślałem, że zostały|wycofane lata temu. {15190}{15218}Kocham je. {15282}{15315}Dziękuję ci, Walt. {15370}{15423}Dla człowieka,|który ma wszystko. {15445}{15472}- Nie, nie.|- Tak było. {15476}{15529}Pamiętasz grubasa,|tego grubasa. {15534}{15568}Nazywaliśmy go|"Smarkiem", {15573}{15620}ponieważ miał|to coś pod jego... {15625}{15679}- Jak to nazywałeś?|- To był Dobkins! {15683}{15751}To był ten sam gość,|który zawsze pachniał jak mleko czekoladowe. {15756}{15804}- Tak było!|- Nie, nie, nie, nie. {15809}{15855}To nie był Dobkins.|To był... {15859}{15950}W każdym razie, Bóg mi świadkiem,|wprasowywał te łaty {15954}{16041}na jego firmową|kurtkę, ponieważ {16045}{16090}wydawało mu się,|że wygląda bardziej dostojnie. {16094}{16143}- A nie wyglądał?|- Nie. {16192}{16251}- Cóż, za Smarka.|- Za Smarka. {16255}{16317}- Gdziekolwiek jest.|- Bóg z nim. {16361}{16414}A pamiętasz|tego profesora {16418}{16481}który nienawidził|Roberta Wilhelma Bunsena? {16491}{16510}Tak. {16514}{16572}Jak tylko wspomniałeś o Bunsenie, {16576}{16620}zaraz wpadał w złość. {16624}{16698}"Nie, nie wynalazł tego."|Pamiętasz jak machał ręką? {16702}{16757}"On tylko to ulepszył!"|Wiesz. {16769}{16835}Po 15 minutach|już mu przechodziło. {16882}{16947}O Boże, brakuje mi tego, Walt. {16968}{17016}Tak. Mi też. {17036}{17103}Powinniśmy|spotykać się częściej. {17107}{17195}Było by świetnie, gdybyście|przyszli kiedyś na obiad. {17201}{17250}Jasne, zdecydowanie. {17273}{17305}Ale chodzi mi o to, {17309}{17375}że powinniśmy znów|razem pracować. {17441}{17506}- Chcesz uczyć w liceum?|- Nie, nie. Poważnie. {17510}{17551}Co nas powstrzymuje? {17636}{17689}Poczekaj chwilę.|Elliott, co ty... {17698}{17764}Proponujesz mi|pracę w Gray Matter? {17768}{17813}Tak. Czemu nie?|Od razu byś się wpasował. {17817}{17894}Jesteś genialny,|masz masę doświadczeń. {17903}{17931}Cóż, ja... {17942}{18017}Nie wiedziałbym,|od czego zacząć. To znaczy... {18034}{18083}Boże. Nie masz pojęcia. {18087}{18181}Spędzam całe dnie|rysując atomy na tablicy {18185}{18255}i starając nauczyć tych dzieciaków|układu okresowego. {18259}{18294}Rozumiem. {18298}{18390}Jesteś trochę 'zakurzony',|ale nie widzisz pozytywów. {18402}{18478}Moglibyśmy naprawdę skorzystać|na spojrzeniu z nowej perspektywy. {18488}{18568}Wiesz jak to jest, próbować rozwiązać|jakiś problem przez miesiące. {18572}{18606}Masz już wizje tuneli. {18610}{18656}Jeden gość|myślący inaczej... {18660}{18717}Możesz być dokładnie tym,|czego potrzebujemy. {19105}{19149}Posłuchaj, Elliott... {191...
MikeNess