Jan Paweł II - Skoczów 22 VI 1995 - O ludziach sumienia.txt

(3 KB) Pobierz
Jan Pawe� II - Skocz�w 22 VI 1995 - O ludziach sumienia
Homilia w czasie Mszy �wi�tej odprawionej na wzg�rzu �Kaplic�wka�
"(...)Nasza Ojczyzna stoi dzisiaj przed wieloma trudnymi problemami spo�ecznymi, gospodarczymi, tak�e politycznymi. Trzeba je rozwi�zywa� m�drze i wytrwale. Jednak najbardziej podstawowym problemem pozostaje sprawa �adu moralnego. Ten �ad jest fundamentem �ycia ka�dego cz�owieka i ka�dego spo�ecze�stwa. Dlatego Polska wo�a dzisiaj nade wszystko o ludzi sumienia! By� cz�owiekiem sumienia, to znaczy przede wszystkim w ka�dej sytuacji swojego sumienia s�ucha� i jego g�osu w sobie nie zag�usza�, cho� jest on nieraz trudny i wymagaj�cy; to znaczy anga�owa� si� w dobro i pomna�a� je w sobie i wok� siebie, a tak�e nie godzi� si� nigdy na z�o, w my�l s��w �w. Paw�a: �Nie daj si� zwyci�y� z�u, ale z�o dobrem zwyci�aj!� (Rz 12, 21). By� cz�owiekiem sumienia, to znaczy wymaga� od siebie, podnosi� si� z w�asnych upadk�w, ci�gle na nowo si� nawraca�. By� cz�owiekiem sumienia, to znaczy anga�owa� si� w budowanie kr�lestwa Bo�ego: kr�lestwa prawdy i �ycia, sprawiedliwo�ci, mi�o�ci i pokoju, w naszych rodzinach, w spo�eczno�ciach, w kt�rych �yjemy i w ca�ej Ojczy�nie; to znaczy tak�e podejmowa� odwa�nie odpowiedzialno�� za sprawy publiczne; troszczy� si� o dobro wsp�lne, nie zamyka� oczu na biedy i potrzeby bli�nich, w duchu ewangelicznej solidarno�ci: �Jeden drugiego brzemiona no�cie� (Ga 6, 2). Pami�tam, �e powiedzia�em te s�owa w Gda�sku podczas odwiedzin w 1987 r. na Zaspie.
Nasz wiek XX by� okresem szczeg�lnych gwa�t�w zadawanych ludzkim sumieniom. W imi� totalitarnych ideologii miliony ludzi zmuszano do dzia�a� niezgodnych z ich najg��bszymi przekonaniami. Wyj�tkowo bolesne do�wiadczenia ma pod tym wzgl�dem ca�a Europa �rodkowowschodnia. Pami�tamy ten okres zniewalania sumie�, okres pogardy dla godno�ci cz�owieka, cierpie� tylu niewinnych ludzi, kt�rzy w�asnym przekonaniom postanowili by� wierni. Pami�tamy, jak donios�� rol� odegra� w tamtych trudnych czasach Ko�ci� jako obro�ca praw sumienia � i to nie tylko ludzi wierz�cych!(...)
B�g postawi� wielki drogowskaz, kt�ry �yciu ludzkiemu nadaje kierunek i ostateczny sens. Jest nim krzy� Pana naszego Jezusa Chrystusa.(...)
Drodzy Bracia i Siostry!
Na naszej polskiej ziemi krzy� ma d�ug�, ju� ponad tysi�cletni� histori�. Jest to historia zbawienia, kt�ra wpisuje si� w histori� tej wielkiej wsp�lnoty ludzkiej, jak� jest nar�d. W okresach najci�szych dziejowych pr�b nar�d szuka� i znajdowa� si�� do przetrwania i do powstania z dziejowych kl�sk w�a�nie w nim � w Chrystusowym Krzy�u! I nigdy si� nie zawi�d�. By� mocny moc� i m�dro�ci� Krzy�a! Czy mo�na o tym nie pami�ta�?!(...)
Drodzy Bracia i Siostry � drodzy Rodacy!
Na tym wielkim wira�u ojczystej historii, kiedy decyduje si� przysz�y kszta�t Rzeczypospolitej, papie� � wasz rodak, nie przestaje was prosi�, aby�cie to dziedzictwo Chrystusowego krzy�a na nowo z wiar� i mi�o�ci� przyj�li. Aby�cie krzy� Chrystusa na nowo, w spos�b wolny i dojrza�y wybrali, tak jak wybra� go kiedy� �w. Jan Sarkander i tylu innych �wi�tych i m�czennik�w. Aby�cie podj�li odpowiedzialno�� za obecno�� krzy�a w �yciu ka�dego i ka�dej z was, w �yciu waszych rodzin i w �yciu tej wielkiej wsp�lnoty, jak� jest Polska. Bro�cie go! M�wi bowiem Aposto�: �Przechowujemy (...) ten skarb w naczyniach glinianych� (2 Kor 4, 7).
Chrystus czeka na nasz� odpowied�...
Jak� odpowied� da Chrystusowi Polska dzisiaj, na progu Wielkiego Jubileuszu Roku 2000?(...)"
Zgłoś jeśli naruszono regulamin