Królowa (The Queen) 2006.txt

{587}{740}"Nie�atwe zadanie spoczywa na tym, kto nosi koron�."|Henryk IV, cz�� II
{866}{960}/Po tygodniach kampanii,|/Tony Blair i jego rodzina w ko�cu
{977}{1077}/przeby�a w dniu wybor�w te kilkaset|/jard�w do lokalu wyborczego.
{1095}{1236}/W�r�d ca�ego narodu czu� ogromne|/poczucie dumy z osi�gni�� pana Blaira
{1237}{1343}/i wiar� w to, �e stanie si�|/najm�odszym premierem tego wieku.
{1347}{1422}- G�osowa� ju� pan, panie Crowford?|- Tak, prosz� pani.
{1427}{1534}By�em tam, gdy otwierali.|Z samego rana o 7:00.
{1540}{1677}Nie omieszkam wspomnie�,|�e nie by� to g�os na pana Blaira.
{1684}{1740}- Wi�c nie idzie pan z duchem czasu.|- Oczywi�cie.
{1745}{1852}Tak du�o mo�emy straci� z naszego kraju.
{1857}{1940}/Ro�nie podniecenie...
{1975}{2042}Zazdroszcz� ci, �e mo�esz g�osowa�.
{2047}{2182}Nie samego wrzucania g�osu do urny,|aczkolwiek by�oby mi�o tego do�wiadczy�.
{2207}{2354}- Tej rado�ci z uczestnictwa w tym.|- Prosz� nie zapomina� o zaletach tego,
{2379}{2434}- ... �e nie mo�na g�osowa�.|- Nie.
{2440}{2545}A jednak ci�gle jest mi pani szkoda.
{2554}{2650}Nie mo�e pani g�osowa�.
{2695}{2754}Ale to jest pani rz�d.
{2759}{2865}Tak, to mo�e by� jakie� pocieszenie.
{2962}{3042}{C:$aaccff}.:: Hatak Movies - Hatak.pl::.|/przedstawia:
{3079}{3142}{C:$aaccff}T�umaczenie: JediAdam, nashira|Napisy: JediAdam, nashira
{3147}{3225}{C:$aaccff}Korekta: Animol
{3428}{3544}{C:$aaccff}The Queen - KR�LOWA
{3617}{3692}{C:$aaccff}.:: Hatak Movies - Hatak.pl::.
{3837}{3915}/Londyn, 2 maja 1997r.
{4335}{4402}Dzie� dobry.
{4415}{4522}- Mam ods�oni� zas�ony?|- Tak, prosz�.
{4529}{4590}Nie spa�a� ca�� noc?
{4594}{4690}Tak, prosz� pani.|- Kogo� si� spodziewam dzisiaj?
{4694}{4765}Tak, prosz� pani.|Pana Blaira.
{4769}{4852}Noc wyborcza.
{4890}{4952}Rozumiem.
{4965}{5040}/Ca�kowicie zatrzymano ruch uliczny
{5044}{5115}/dla pierwszego dnia panowania|/Tony'ego Blaira w Londynie.
{5119}{5252}/Jest pi�kna parada, tury�ci, oficjele|/oraz pi�kny, letni dzie�.
{5257}{5337}/Tony Blair macha do ludzi,|/a ludzie do niego.
{5342}{5457}/Chyba wi�kszo�� z nich wie,|/�e to premier.
{5575}{5654}- Premier jest w drodze, prosz� pani.|- Przysz�y.
{5660}{5722}Przysz�y premier.
{5727}{5804}Jeszcze go nie pyta�am.
{5810}{5860}To ci�ki przypadek, prawda?
{5865}{5954}Tak. Z jednej strony jego przesz�o��|jest nie lada osi�gni�ciem.
{5960}{6025}Ojciec konserwatysta,|dobre wykszta�cenie...
{6029}{6092}By� nauczany przez tych samych nauczycieli,|co ksi��� Walii.
{6097}{6147}Spr�bujmy nie wykorzystywa� tego|przeciw niemu.
{6152}{6212}Z drugiej strony,|jego manifest obiecuje
{6217}{6329}najbardziej radykalne modernizacje|konstytucji od 300 lat.
{6335}{6419}- Mo�e spr�buje nas zmodernizowa�?|- Nikt by mu nie pozwoli�.
{6424}{6502}Ma za �on� kobiet�|o antymonarchicznych pogl�dach.
{6507}{6574}Mo�e pami�ta pani jej maniery,|gdy po raz pierwszy j� pozna�a.
{6580}{6690}Najlepiej mo�na j� okre�li� jako p�ytk�.
{6707}{6790}Nie oceniam poziomu kultury,|zostawiam to mojej siostrze.
{6794}{6874}Atmosfera na ulicy Downing|ma by� bardzo nieformalna.
{6880}{6985}Premier nalega, �eby wszyscy|zwracali si� do siebie po imieniu.
{6990}{7049}- Ka�e do siebie m�wi� Tony?|- Tak, prosz� pani.
{7055}{7094}Nie lubi� tego.
{7099}{7185}Wy�lijmy mu protok�.
{7379}{7474}- Zabawne, ale si� denerwuj�.|- Czemu? Spotka�e� j� ju� wcze�niej.
{7480}{7574}Wiem, ale nigdy sam na sam|i jako premier.
{7602}{7835}- Pami�taj, �e wybra� ci� ca�y nar�d.|- Ale jakby nie by�o, jest wiesz, kr�low�.
{8112}{8180}Gdy dotrzemy do audytorium,|zapukam.
{8185}{8260}Nie b�dziemy czeka� na zaproszenie,|idziemy do �rodka.
{8265}{8330}Stoj�c przy drzwiach robimy uk�on|od g�rnej cz�ci cia�a.
{8335}{8397}Ja pa�stwa przedstawi�,|kr�lowa wyci�gnie d�o�.
{8402}{8540}Podejdziecie do niej, uk�onicie si� ponownie|i dopiero wtedy u�ci�niecie d�o�.
{8542}{8594}Kilka innych spraw.
{8599}{8685}M�wi si� "pani", jak w "Danii",|nie "pani�", jak w "k�ami�".
{8737}{8835}W obecno�ci Kr�lowej pod �adnym pozorem|nie wolno odwraca� si� ty�em.
{8840}{8872}- W obecno�ci?|- Tak.
{8877}{9015}Tak si� m�wi,|gdy jest si� w towarzystwie waszej wysoko�ci.
{9086}{9199}Czy zechcia�aby pani usi���,|pani Blair?
{9485}{9527}/- Panie Blair.|- Wasza wysoko��.
{9528}{9589}Mi�o zn�w pana widzie�,|panie Blair.
{9605}{9657}- I gratulacje.|/- Dzi�kuj�.
{9662}{9705}Dzieci musz� by� dumne.
{9710}{9755}- Mam nadziej�.|- Ma pan tr�jk�, tak?
{9760}{9794}- Tak.|- Uroczo.
{9799}{9837}Dzieci to takie b�ogos�awie�stwo.
{9842}{9935}- Prosz� usi���.|- Dzi�kuj�.
{10152}{10235}Jestem pewna,|�e nie zacz�� pan jeszcze wojny nuklearnej.
{10236}{10265}Nie.
{10269}{10324}B�dzie to chyba pierwsza rzecz,|jak� zrobimy.
{10330}{10362}Nast�pnie odbieramy paszport
{10367}{10452}i reszt� czasu po�wi�cimy|na wo�enie pana po �wiecie.
{10457}{10505}Wasza wysoko�� wie wi�cej|o mojej pracy ni� ja.
{10510}{10585}Jest pan moim dziesi�tym premierem,|panie Blair.
{10590}{10649}Moim pierwszym by� oczywi�cie|Winston Churchill.
{10655}{10752}Siedzia� w pa�skim krze�le|we fraku i kapeluszu.
{10757}{10852}By� na tyle uprzejmy, by nauczy�|czego� tamt� m�od� i nie�mia�� pann�.
{10857}{10887}Wyobra�am sobie.
{10892}{11002}Z czasem do tej nauki do��czy�o|do�wiadczenie i troch� m�dro�ci,
{11003}{11112}co pomaga w lepszym wykonywaniu|obowi�zk�w wobec konstytucji.
{11117}{11224}By doradza�,|prowadzi� i ostrzega� rz�d.
{11225}{11315}W�a�nie na te rady|czekam z niecierpliwo�ci�.
{11319}{11424}Tak, zobaczymy|na cotygodniowych spotkaniach.
{11430}{11562}Je�li to ju� wszystko, to wierz�,|�e czekaj� na nas interesy.
{11567}{11632}Oczywi�cie.
{11637}{11777}Wasza wysoko��, moja partia wygra�a wybory,|wi�c prosz� o pozwolenie by...
{11782}{11890}Nie, panie Blair,|to ja zadaj� pytanie.
{11910}{12012}Na mnie, jako w�adcy, spoczywa obowi�zek|zaprzysi�enia pana jako premiera
{12017}{12117}i utworzenia rz�du w moim imieniu.
{12149}{12240}I je�li si� pan zgadza,|zgodnie ze zwyczajem m�wi si� "tak".
{12244}{12299}Tak.
{12797}{12880}Mi�o pani� widzie�, pani Blair.
{12884}{12964}- I gratulacje, musi by� pani dumna.|- Tak.
{12965}{13021}I wyczerpana, jak przypuszczam.
{13022}{13087}- Gdzie sp�dzicie pa�stwo lato?|- We Francji.
{13092}{13130}- Cudownie.|- Wasza wysoko�� b�dzie w Balmore?
{13134}{13207}Tak, nie mog� si� doczeka�.|To wspania�e miejsce.
{13212}{13257}Moja praprababka,|Victoria, mawia�a,
{13262}{13346}�e w Balmore wszyscy|oddychaj� powietrzem wolno�ci
{13347}{13405}i zapominaj� o ca�ym �wiecie.
{13409}{13515}- Wasza wysoko��.|- Prosz� wybaczy�.
{13659}{13714}Tak, oczywi�cie.
{13715}{13849}Bardzo mi przykro.|B�dziemy musieli na tym zako�czy�.
{14117}{14190}Nie za kr�tko?|15 minut, nie chc� by� niegrzeczna.
{14195}{14249}Nie.
{14294}{14351}Dzie� dobry.
{14352}{14430}- Dzi�kuj� za przybycie i odwalcie si�.|- Wiem, o co chodzi�o?
{14434}{14526}B�g jeden wie. Diana. Cokolwiek to b�dzie,|b�dzie mia�o zwi�zek z Dian�.
{14527}{14597}Ksi�na Diana coraz|bardziej kontrowersyjna.
{14602}{14667}Wda�a si� w przepychanki z dziennikarzami.
{14672}{14759}Ksi�na wyprowadzi�a si� dzi�,|by za�agodzi� spraw� by�� kr�lewsk� niani�.
{14760}{14918}Ksi�na Diana polecia�a dzi� do Pary�a|na pogrzeb kreatora mody Gianni Versace.
{14919}{14998}/Dzi� wieczorem na jaw wychodzi kolejna,|/kontrowersyjna sprawa.
{14999}{15078}Wda�a si� w drug�|kontrowersyjn� spraw� w tym tygodniu.
{15090}{15142}Nie jestem osob� publiczn�.
{15172}{15299}Ksi�na Diana wyp�yn�a na Morze �r�dziemne|jednym z jacht�w Mahometa Al-Fayeda.
{15320}{15337}Z jego synem.
{15342}{15460}�wier� miliona funt�w za zdj�cia,|kt�re pokazuj� par� w obj�ciach.
{15512}{15620}Po raz kolejny zarzuty niepotwierdzone.
{15862}{15947}/Pary�, 30 sierpnia 1997r.
{18402}{18474}Robin Janvrin.
{18542}{18602}Co?
{18912}{19034}Powiedz wszystkim,|�e maj� tu by� jak najszybciej.
{19243}{19315}Prosz� pani!|Prosz� pani!
{19392}{19454}Prosz� pani,|przyszed� pan Janvrin.
{19459}{19515}Co?
{19722}{19770}Dobry wiecz�r.
{19774}{19890}Przepraszam, �e przeszkadzam,|ale w�a�nie mia�em telefon z paryskiej ambasady.
{19895}{19947}Chodzi o ksi�n� Walii.
{19952}{20032}Co tym razem zrobi�a?
{20037}{20127}Rozumiem, z kim rozmawiam?
{20152}{20212}Tak, informujcie mnie na bie��co.
{20282}{20372}Diana mia�a wypadek|samochodowy w Pary�u.
{20377}{20505}- To powa�ne.|- Najwidoczniej Dody Al-Fayed nie �yje.
{20517}{20577}To tylko skr�t wiadomo�ci, Maxin.
{20582}{20734}Tak, Nick, ksi�na jest na oddziale|intensywnej terapii w paryskim szpitalu.
{20740}{20832}- Ma wstrz�s, z�aman� r�k� i...|- Co ona robi�a w Pary�u?
{20837}{20967}- My�la�em, �e jest w Londynie.|- Wiesz jaka ona jest.
{20995}{21087}Charles, czy to nie okropne?
{21107}{21211}- Co zrobisz z ch�opcami?|- Dajmy im spa�. Powiemy im rano.
{21212}{21253}Tak, to rozs�dne.
{21254}{21291}Powinienem polecie� do Pary�a.
{21292}{21366}Powiedzia�em moim ludziom,|by przygotowali odrzutowiec.
{21367}{21411}- Prywatny?|- Tak.
{21412}{21507}W�a�nie za tak� ekstrawagancj�|oni zawsze nas atakuj�.
{21512}{21577}A jak mam si� dosta� do Pary�a o tej porze?|Lotnisko zamkni�te...
{21582}{21680}Charles...|u�yj kr�lewskiego samolotu.
{21684}{21799}Trzymaj� jeden na przystani w razie,|gdybym kopn�a w kalendarz.
{21805}{21851}Nie, mamo,|to nie wchodzi w gr�.
{21852}{21894}To nie jest sprawa wagi pa�stwowej.
{21895}{21924}O czym ty m�wisz?
{21925}{21998}Diana nie jest ju�|cz�onkiem rodziny kr�lewskiej.
{21999}{22077}Nie mo�e by� stawiana na r�wni z nami.|To prywatna sprawa.
{22082}{22132}Jest matk� twoich wnuk�w.
{22137}{22190}- Co si� teraz dzieje?|- Nie wiem.
{22195}{22287}Nie s�ysz�.|Wszyscy krzycz�.
{22425}{22549}- Dzi�kuj� za przybycie.|- Ambasador w Pary�u.
{22574}{22652}Dobry wiecz�r, sir.
{22910}{22970}Tak?
{23054}{23149}W�a�nie rozmawia�em|z ambasadorem w Pary�u.
{23155}{23262}Obawiam si�,|�e nie mam dobrych wie�ci.
{23297}{23352}Nie.
{23362}{23437}Nie, nie, nie.
{23590}{23699}Diana, ksi�na Wa...