Next.Avengers-Heroes.Of.Tomorrow[2008]DvDrip.txt

(31 KB) Pobierz
00:00:00:www.napiprojekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
00:00:11:-Możemy to usłyszeć jeszcze raz? Prosimy.
00:00:14:-Jeszcze! Opowiedz nam jeszcze!|Prosimy.
00:00:16:-Dobrze, jeszcze raz,
00:00:18:a potem spać.
00:00:21:...I wtedy przyszedł|dzień jak żaden inny
00:00:25:Kiedy najwięksi bohaterowie ziemi|połšczyli swe siły
00:00:28:wobec wspólnego zagrożenia-
00:00:30:żołnierz, bóg,
00:00:32:rycerz, szpieg,
00:00:35:olbrzym, król,
00:00:37:skrzat, duch,
00:00:40:i łucznik.
00:00:42:Tego dnia,
00:00:44:narodzili się Mciciele,
00:00:46:aby walczyć z wrogami, którym w pojedynkę nie mógł sprostać, żaden bohater...
00:00:50:...ze zdobywcami podróżujšcymi w czasie,
00:00:52:obcymi najedcami|i mistrzami zła...
00:00:55:Mciciele pokonali ich wszystkich
00:00:58:i kiedy wreszcie na wiecie zapanował pokój,
00:01:01:bohaterowie zaczęli budować własne szczęcie.
00:01:03:Żołnierz i szpieg zakochali się w sobie,
00:01:07:tak, jak olbrzym i skrzat.
00:01:09:Król odnalazł swš królowš.
00:01:12:A gromowładny bóg powrócił do swojego królestwa,
00:01:15:z dala od wiata ludzi.
00:01:18:Jedno po drugim, dzieci Mcicieli
00:01:20:okazywały się być dziećmi,
00:01:23:które pewnego dnia stanš się
00:01:25:nowym pokoleniem bohaterów.
00:01:29:Ale w międzyczasie zło powróciło,
00:01:33:zło zwane Ultron.
00:01:36:Ultron pragnšł wyłšcznie
00:01:38:całkowitej władzy nad wiatem.
00:01:42:Ale Mciciele stali na jego drodze.
00:01:44:Niestety, ich porażka była nieunikniona.
00:01:54:Ale zanim zostali pokonani,
00:01:56:Mciciele ukryli swoje dzieci w miejscu,
00:01:59:gdzie mogły bezpiecznie dorastać|poza zasięgiem Ultrona,
00:02:03:ponieważ Mciciele wiedzieli,
00:02:05:że tak długo jak dzieci żyły,
00:02:08:była nadzieja...|nadzieja na przyszłoć.
00:02:14:Tłumaczenie: Ickam
00:03:11:Następni Mciciele: Bohaterowie jutra
00:03:17:12 lat póniej
00:03:53:A!
00:04:06:-Orientuj się Pym!|- To nie fair, Azari.
00:04:09:Nie dałe mi wystarczajšco dużo czasu!
00:04:11:-Nie fair?
00:04:12:Czy to nie ty mówiłe, że nie używamy mocy,
00:04:14:a póniej transformowałe się i odlecieałe.
00:04:16:-Taa, cóż... Chodziło mi o to, żeby TY ich nie używał
00:04:19:-Jasne.|Wiesz co Pym?
00:04:21:Jeste tym.
00:04:23:-Ej, nie tak szybko!
00:04:25:i bez mocy!
00:04:36:Jocasta,|popraw kontrolę rodowiska
00:04:39:plus dwie termie w hangarze.
00:04:41:Tabela siódma radaru wymaga wyrównania
00:04:43:i zjedmy w końcu lunch.
00:04:45:Jocasta:|Polecenia w toku.
00:04:48:Znowu nił mi się Asgard Ojcze.
00:04:51:Most Bifrost rozcišgnšł się przede mnš
00:04:54:i zobaczyłam powiatę wiekuistego wiata.
00:04:59:Wiem, że jeste prawdziwy Ojcze,
00:05:01:i mam nadzieję, że kiedy, wkrótce.|Przyjdziesz po swojš córkę.
00:05:20:I ojcze, proszę Cię jeszcze:
00:05:22:daj mi siłę, żebym mogła grzmotnšć Pyma raz a dobrze!
00:05:26:-Co?
00:05:38:Aagh!
00:05:41:-Nie na tym polega orient, Torunn.
00:05:43:Powinna uciekać od Pyma, nie atakować nas.
00:05:46:-To ludzkie zasady.
00:05:49:Niemiertelna asgardyjska wojowniczka nie ucieka przed nikim!
00:05:53:Ty, Pym, i James,
00:05:54:skosztujecie mojego miecza!
00:05:59:Ej- Znaczy, zaiste!
00:06:02:Gdzie jest James?
00:06:26:-Dzisiaj dostaj e mieczem,iskrš, czy żšdłem?
00:06:29:-Kolej Waszej Wysokoci
00:06:32:-Nienawidzę cię Pym.
00:06:35:-Hah.
00:06:54:-Jeli już skończylicie zawracać mi głowę idioci,
00:06:57:wracam spać
00:06:58:-Ale omija cię gra.
00:07:01:-Z czym masz problem, James?
00:07:03:pisz całe dnie,|opuszczasz trening,
00:07:05:olewasz obowišzki i w ogóle jeste wrzodem na tyłku.
00:07:09:-No i?
00:07:10:Kurcze, ucieknie mi dzień prania?
00:07:12:Co jeli nie będziemy robić prac domowych i trenować?
00:07:17:Po co mamy to robić? Serio, nic nigdy się tutaj nie zdarzy.
00:07:20:Możesz zachowywać się jak król,|Pym może odgrywać superbohatera,
00:07:23:a Torunn może żyć w wiecie fantazji,
00:07:25:mówišc "tak" i "zaprawdę" aż zrobi się niebieska na twarzy!
00:07:28:Jaki sens w tym?
00:07:29:-Chociażby, żeby nie być takim dupkiem!
00:07:32:-Ach tak, przepraszam.
00:07:33:Nie ma dla nas sensu, bo nasi rodzice nie żyjš.
00:07:36:Twój tato cię porzucił, więc cišgle jest nadzieja
00:07:47:-Mylisz, że asgardianczyczy używajš słowa "dupek"?
00:07:49:-Nie wiem.|- TAK!
00:07:51:-Nie boję się twojego magicznego miecza, Torunn.
00:07:54:-Zatem pozwól, że nauczę cię bać się go!
00:07:57:-Wystarczy!
00:08:01:-Tony! Włanie miałem im powiedzieć, żeby przestali...
00:08:04:-James, Torunn,|idcie do siebie ochłonšć
00:08:13:-He he.
00:08:14:-Ty i Azari też, Pym.
00:08:16:-Och!
00:08:25:-James, zaczekaj.
00:08:27:Wiem, że czujesz się jak w pułapce, będšc tu tylko z nami,
00:08:30:ale staraj się nie wyładowywać tego na braciach i siostrze.
00:08:33:Jeli jeste zły na kogokolwiek, powiniene być zły na mnie.
00:08:36:-Przeproszę ich póniej.
00:08:39:-Swojš drogš, twój ojciec nigdy nie był zbyt dobry w leniuchowaniu.
00:08:42:Wiesz, że zawsze możesz ze mnš pogadać James...
00:08:44:-Ale to nie to samo, prawda?
00:08:47:Tak jak powiedziałe, nie jeste moim tatš.
00:08:59:-James id do swojego pokoju!
00:09:01:-Tony,
00:09:04:-Co się dzieje? Co to za wiatła
00:09:06:i hałas?!
00:09:08:-Wszyscy do domku Jamesa dopóki nie odwołam alarmu!
00:09:11:Już!
00:09:47:-Jak możesz tak żyć James?
00:09:50:Nie słyszałe nigdy o sprzštaniu?
00:09:55:-Powinnimy być tam z Tonym, zamiast się chować!
00:09:59:-Może to nowy rodzaj treningu. Może...
00:10:04:Może to Ultron.
00:10:06:-Co?
00:10:07:mieszne.|To nie Ultron.
00:10:10:To pewnie co głupiego,
00:10:12:jak pożar w maszynowni,
00:10:14:albo jak wtedy, gdy Jocasta oszalała
00:10:16:z powodu wycieku wody.
00:10:17:To nie Ultron.
00:10:20:-Tak, masz rację.Nie ma mowy, żeby to był...
00:10:31:-Witajcie dzieci.
00:10:40:-Vision!
00:10:42:-Proszę wybaczyć. Drony w Ultra City zostały ulepszone.
00:10:46:Jeden uszkodził mojš niematerialnš formę, gdy tylko wyszedłem
00:10:49:-Kto cię ledził?
00:10:50:-Nie.|Czy włšczyłem alarm?
00:10:54:Pewnie moje elektroniczne klucze dostępu zostały zniszczone.
00:10:57:Jak dziwnie. Nie wyglšda to na centrum kontroli.
00:11:00:-Wszystko będzie dobrze
00:11:01:Chod, zabiorę cię do warsztatu.
00:11:04:Zostańcie tu.
00:11:10:-Tony?
00:11:12:-Wiem że macie pytania
00:11:15:Obiecuję wyjanić wszystko, ale póniej.
00:11:19:Teraz muszę zajšć się moim przyjacielem.
00:11:21:Proszę, zostańcie w swoich pokojach.
00:12:00:-Pójdziemy za nim, nie?
00:12:02:- Jasne.|- Tak.
00:12:04:-Nie. Nie. Absolutnie nie.
00:12:07:Tony kazał czekać, więc czekamy.
00:12:10:Wyjani wszystko.
00:12:12:Musimy szanować jego życzenia.
00:12:29:Och.
00:12:31:-Pym, znasz się na technice. Otwórz to.
00:12:40:-Wiedzielicie, że fontanna skrywa sekretne przejcie?
00:12:44:Bo ja nie i jestem o wiele mšdrzejszy niż wy wszyscy.
00:13:00:-Jak to możliwe, że mieszkalimy tutaj przez cały ten czas i nie wiedzielimy o tym miejscu?
00:13:09:-Dalej!
00:13:11:-Ludzie, będziemy mieć przez to duuże kłopoty.
00:13:14:Wah wah wah.
00:13:19:-Wydaje mi się, że już tu kiedy byłem...
00:13:22:kiedy byłem dzieckiem.
00:13:26:Pamiętam jak trzymałem się tej barierki...
00:13:29:Spadałem...
00:13:30:Pamiętam jak się bałem....
00:13:32:-Ha ha. To do ciebie podobne stary tchórzu- och!
00:13:54:-Co to?
00:13:56:-Nasi rodzice.
00:13:59:-On ma rację. To tak jakby historia.
00:14:02:To mój ojciec, Giant Man!
00:14:05:Ten tutaj to Żołnierz, tato Jamesa,
00:14:07:i jego mama - Czarna Wdowa
00:14:10:i tato Azariego, Król!
00:14:13:Tato Torunn.
00:14:17:Czekajcie, może to jej mama.
00:14:20:Spójrzcie na te włosy!
00:14:21:-Huh.
00:14:30:-Kto to?
00:14:36:-Może łucznik?
00:14:40:ale brakuje skrzata i rycerza.
00:14:42:-Ludzie, Tony nazwał tego robota "the Vision,"
00:14:46:The Vision jest duchem!
00:14:57:-Dlaczego Tony miałby to przed nami ukrywać?
00:14:59:-Nie powinno nas tu być.
00:15:00:Gdyby chciał, żebymy o tym wszystkim wiedzieli, powiedziałby nam
00:15:03:-Nie powinnimy się zatrzymywać, jeli zamierzamy go szpiegować-
00:15:06:znaczy, znaleć go.
00:15:11:-Zaczekajcie na mnie!
00:15:18:-James, chod.
00:15:23:James.
00:15:34:-Odpręż się stary przyjacielu.
00:15:38:Muszę zobaczyć, jak rozległe obrażenia odniosłe.
00:15:43:Jak cię znaleli?
00:15:46:-Logowałem się do serwera.
00:15:49:-Ble, flaki robota.
00:15:52:-Cała Europa została opanowana przez maszyny
00:15:54:w czasie, jaki minšł od ostatniego raportu.
00:15:57:Drony zbierajš się wokół wybrzeży Pacyfiku i wschodniej Europy.
00:16:02:Wkrótce nastšpi atak na Azję.
00:16:09:-W 13 lat podbił pół planety.
00:16:12:-Ponadto, syn Clinta Bartona żyje.
00:16:16:- Co?|- Ej, kto to Clint Barton?
00:16:19:Może on był rycerzem lub skrztem?
00:16:22:- Och!|- Skrzatem była twoja mama, idioto.
00:16:25:-Może był rycerzem...
00:16:33:-James, powinnimy ić.
00:16:35:-Co jeli to głos mojego taty,
00:16:37:albo jeli ten robot jest zaprogramowany, żeby być jak on,
00:16:40:albo ma jego wspomnienia?
00:16:41:Mylisz, że on mnie słyszy?
00:16:51:Em, Tato, słyszysz mnie?
00:16:55:Halo, pisz?
00:16:58:-James, to nie twój tato.
00:17:00:To robot.
00:17:04:-Proszę pana, Kapitanie Ameryko?
00:17:07:Czy, em, czy jest pan-|włšczony?
00:17:13:-Żelazny Mciciel, okrelenie:|Kapitan Ameryka,
00:17:17:włšczony.
00:17:18:Łšczenie z bazš misji.
00:17:21:Uzyskano misję.
00:17:24:Zniszczenie wszelkiego zagrożenia.|Okrelenie: Ultron. Rozpoczynanie.
00:17:29:-Ultron?
00:17:33:-Zebranie Żelaznych Mcicieli!
00:17:45:-Ej, czekajcie!
00:17:52:Zatrzymaj się!
00:18:02:Koniec misji!
00:18:03:Zatrzymaj się, tato!
00:18:34:-Dzięki.
00:18:40:-Azari, Pym, co wy tu...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin